Ulka18 Posted August 11, 2009 Posted August 11, 2009 Pozdrawiamy, pozdrawiamy :hand: Prosimy o nowe zdjecia 'zarosnietej' Fryzi :p Quote
Tola Posted August 12, 2009 Posted August 12, 2009 Ja ozcywiscie tez pozdrawiam Fryziasta i jej Pańcię:loveu: Przy okazji nieśmialo zapytam, czy mozesz nam pomoc sprawdzic dom dla Lenki z wątku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/slicznotka-lenka-1-5-roku-w-schronisku-bohnia-porzebna-wizyta-przedadopcyjna-139841/[/URL] w Bochni? Moze kojarzysz kogos z dogo z tamtych stron? Szukamy, szukamy i nic - sporo osob wyjechalo i stąd chyba nasz problm... Quote
Luna123 Posted August 15, 2009 Posted August 15, 2009 Dziękujemy za pozdrowienia:lol: i pokażemy się w paru odsłonach;) Fryzia w nowej jadalni [IMG]http://img39.imageshack.us/img39/8436/p7130259.jpg[/IMG] Filmowu uśmiech specjalnie dla Cioteczek:loveu: [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/1265/p7110242q.jpg[/IMG] Fryzia pchająca się na kolanka:cool3: Ukurzona, bo właśnie wyszła ze szpalerków:roll: [IMG]http://img198.imageshack.us/img198/1534/p7110253f.jpg[/IMG] Quote
Luna123 Posted August 15, 2009 Posted August 15, 2009 oooo, coś się dzieje na ulicy, pewnie trzeba będzie obszczekać rowerzystę:cool3: [IMG]http://img5.imageshack.us/img5/1775/p8130277.jpg[/IMG] I jeszcze portrecik w domu [IMG]http://img268.imageshack.us/img268/5338/p8130272.jpg[/IMG] no może już dość pozowania, troszkę mnie Pańcia zmęczyła;) [IMG]http://img5.imageshack.us/img5/825/p8130273.jpg[/IMG] Quote
Luna123 Posted August 15, 2009 Posted August 15, 2009 Fryzia została umówiona na czyszczenie ząbków na środę, na godz. 9-tą:nerwy:. [SIZE=1]( no całuski to ma trochę oddechowo nie tegez:roll: )[/SIZE] [SIZE=1][/SIZE] Przy okazji zrobimy badania. Miejmy nadzieję, że nie oddadzą jej szczerbatej. Ale co tam, nie liczy się uroda, tylko charakter:loveu:. Quote
Tola Posted August 15, 2009 Posted August 15, 2009 Cuuuuudna:loveu: I taka cud suczynka czekala tyle miesiecy na domek. Ale wiedziala, na kogo czeka:loveu: Quote
Luna123 Posted August 15, 2009 Posted August 15, 2009 [quote name='Tola']Cuuuuudna:loveu: I taka cud suczynka czekala tyle miesiecy na domek. Ale wiedziala, na kogo czeka:loveu:[/quote] Tola, ale to wszystko dzięki WAM:loveu:. Pojawiłaby się dłuuuuuuga lista osób, dzięki którym Fryziunia zamieszkała u mnie. [COLOR=magenta]Jeszcze raz WSZYSTKIM:loveu: WSPANIAŁYM :loveu:CUDOWNYM :loveu:OSOBOM:loveu: za Fryzię:loveu::Rose::Rose::Rose:.[/COLOR] Quote
Luna123 Posted August 15, 2009 Posted August 15, 2009 [quote name='Kaaasiaaa']ale ja rozpieszczacie no no :P[/quote] ależ to norma;) Nie było mnie parę dni, a Niunia już miała zmienione trochę nawyki:roll: Dostawała puszeczki, ale na raty, jak piesek nie zjadł od razu i cały czas suche też stało. na kurczaka się trochę krzywo patrzy i jakbym się uparła, to jak szczeniaczek po troszku co godzinę - dwie;). Do suchego też podchodzi i po paręnaście ziarenek chrupie. Ale Fryzia jest szkolona:multi: ( chyba:oops: ) . Teraz jak siedzę przy kompie, to podchodzi z lewej strony na mizianko, bo ja operuję prawą ręką. I robi " siad " - ale to chyba dlatego, ze nie chce się Jej stać;). Quote
Ulka18 Posted August 16, 2009 Posted August 16, 2009 Piękna Fryziolinda :loveu: Co zdjecie to inna mina, a ta najlepsza [url]http://img5.imageshack.us/img5/825/p8130273.jpg[/url] Trzymamy kciuki za środowe czyszczenie zębiskow :kciuki: Quote
Kaaasiaaa Posted August 16, 2009 Posted August 16, 2009 niom straszna dama na tym zdjeciu :razz::razz::razz: Quote
Luna123 Posted August 16, 2009 Posted August 16, 2009 [B]Ulka[/B], dziękuję. Kciuki potrzebne, bo ja się boję narkozy:nerwy: jesteśmy umówione w Niepołomicach, bo tam mogę odebrac pupilkę po południu, jak już będzie przytomna:p. Zawsze to komfort psychiczny. Do tej pory jeżdziliśmy do Wieliczki, 2 x dalej, gdzie pod kątem chirurgicznym nie mam zastrzeżeń ( przeżyliśmy dwie operacje ) i mają całodobowo:p. Ale robią ok. 17,18-stej, nie mają warunków i oddają psa zaraz po zabiegu w narkozie. Z innego tematu: Fryziunia to uparte stworzenie:evil_lol:. Jak przyjeżdżam autem np. z mamą, to mama wysiada, idzie po smycz, żeby Niunia nie wyleciała na ulicę ( jest ok. 35-40 domów, ale jednak ). I mogą fryziować i fryziować i cmokać i gwizdać:eviltong:. Fryzia siedzi, cała dygoce i się nie ruszy, żeby np. iśc do domu na momencik:roll:. Czeka na Pańcię:evil_lol: Quote
Luna123 Posted August 16, 2009 Posted August 16, 2009 jeszcze filmik, pszepraszam za mój głos:oops:, ale jestem trochę podziębiona. [URL="http://www.youtube.com/watch?v=DtwHsLKdaNI"]YouTube - P8160278[/URL] Quote
Luna123 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Zostawiłam moją laleczkę o 9:30 i mam odebrac ok.17-18. Teraz mają przerwę od 12 do 15 ( oficjalnie, bo wtedy też na spokojnie robią zabiegi ), ale mieli dzwonić, jak będzie po wszystkim. Zaraz po 15-stej dzwonie, bo nic nie wiem:roll:. Quote
Luna123 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [B]izzie[/B], to już dawno powinno być po:roll:, chyba, że u nich po, to jest jak się obudzi całkiem. bo sie denerwuję:nerwy: jak nie wiem co Quote
Ulka18 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Trzymamy kciuki za Fryziolinde i czekamy na wiesci od Panci :kciuki: Quote
izzie1983 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Wiem, jak się denerwujesz, też to przechodziłam 2 razy. Będzie dobrze! Quote
Luna123 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 jesooo, obsuwa piękna:mad:. Dzwonili przed chwilą, bo wzieli Fryzię dopiero ok. 13:30.( mieli duży ruch :roll:) A ja się specjalnie umówiłam na rano, bo wieczorem byłaby całkiem zgrabna. Już się powoli wybudza, wszystko w porządku, szczerbata nie jest:multi:. Ale jęczeli, że młodziutka a kamienia szczególnie u góry to miała hoho:roll:. Quote
Ulka18 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 To dobrze, ze Fryziolinka juz sie wybudza. A kamienia na gornych zębach zawsze jest wiecej niz na dolnych. Teraz juz bedzie piekna, biala paszcza :p Quote
Luna123 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Moje szczęście śpi:loveu: w domku. Łapki się zaplatały, powolutko drobiła ale do samochdu wskoczyła sama:multi:. Takie wymęczone biedactwo. I popiła całkiem sporo wody. Na razie nie wymiotuje, tylko śpi. A panele to za karę po drodze niedobra Pańcia ma w przedpokoju:shake:. To już terakota lepsza. Quote
Luna123 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [B]Ulka, izzie, Cioteczki[/B] bardzo Wam dziękuję za wsparcie:Rose: Moja siostra też się trochę zdenerwowala, bo na Huberta się człowiek umawia n a konkretna godzinę:roll:. I sie pytała" co ta biedna piesa tam robiła sama cztery godziny:shake: ". ( Jak by ją wzięli od razu, to teraz powinna być prawie północ. ) Położyłam Fryziuni dwie kołdry, na to koc i jej materacyk, coby w nocy jak wstanie nie wyrżnęła. Widać lewą łapkę ogoloną pod kroplówkę. [SIZE=1]Teraz popiła znowu wody.[/SIZE] [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/6647/p8190279.jpg[/IMG] A teraz wkleję swiezutkie zdjęcie, bo się wprowadziłam do sypialni Fryzi:razz:. Wygląda jak babskie " pyjama party" [IMG]http://img26.imageshack.us/img26/3268/p8190280.jpg[/IMG] Quote
Ulka18 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Moja Kostaryka tez miala czyszczone zebiska pol roku temu. Niestety ona ma sklonnosci od wymiotow i trudno przechodzi pierwsza dobę po narkozie, mam nadzieje, ze u Fryzi bedzie bez zadnych niespodzianek :kciuki: Quote
Luna123 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [B]Ulka[/B], dziekuje:loveu:, na pewno bedzie dobrze. Fryzi się zachciało , myślałam , ze sioo, ale nie - tylko przewietrzyć futro, wyszła ale azymut : tujki i z tyłu domu to już sięgała po trawę;). Mam wyniki badań, ale aparat odbija i gucio... W poniedziałek mogę zeskanować. Wetka mówiła, ze Fryzia zdrowa:multi: w paru są leciutkie plusiki, ale to nic sie nie dzieje wbc 8,41 (6-17) lym 1,49 (1-4) mid 0,51 (0,2-1,5) gra 6,41 (3-12) ly% 17,7 (12-30) mi% 6,0 (2-4) gr% 76,3 (62-87) rbc 7,63 (5,5-8,5) hgb 210 (120-180) hct 56,78 (37-55) mcv 74 (60-77) mch 27,5 (19,5-24,5) mchc 369 (310-340) rdwc 15,7% plt 262 (200-500) pct 0,26% mpv 10.0 (3,9-11) pdwc 37,6% urea 3,9 (2,5-9,6) alt (46 (10-100) alkp 66 (23-212) crea 100 (44-159) glu 5,48 (4,11-7,94) tp 64 (52-82) Quote
Luna123 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Się wysikałyśmy kulturnie, ale na smyczy, bo trawa przy murku korci;) Fryzia pociągnęła już żwawszym krokiem na koniec ogrodu - w jedną stronę ponad 350 metrów:roll:. nastepnym razem wezmę latarkę. Troszkę się interesowała ogoloną łapką, to zakleiłam plastrem. Teraz usłyszała kotecki przy otwartym oknie - ogon w góre i mruczy:evil_lol: Życzę Cioteczkom dobrej nocki!!! Ja posiedzę jeszcze kilka godzin. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.