żaba88 Posted April 22, 2008 Posted April 22, 2008 [quote name='becia66']Amonku leje dzisiaj, pewnie cały w błocie jesteś....:placz:[/quote] U nas nie leje ;) Quote
halcia Posted April 22, 2008 Posted April 22, 2008 Taki piękny owczar i młody a też nikt go nie chce!Dlaczegooooooooooooooooooooo? Quote
halcia Posted April 23, 2008 Posted April 23, 2008 Najpiękniejszy Amonku,dalej ci sie w życiu nic nie zmieniło,tylko obietnice spacerku w niedz.moge ci dać. Quote
Becia66 Posted April 23, 2008 Posted April 23, 2008 [quote=halcia;10005389tylko obietnice spacerku w niedz.moge ci dać.[/quote] No, ta niedziela to jeszcze nic pewnego...:shake: Quote
halcia Posted April 23, 2008 Posted April 23, 2008 Słyszałam,tak mi przykro Amonku,nadzieja w Żabie,ze może wpadnie w sobote/jeśli nie wyjdzie nam wyjazd w niedz./ i może.....weżmie cie na spacerek?A ja będe tęsknić dalej pieseczku. Quote
halcia Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Amonku,dzień dobry.A czego ten "zieloniec "do ciebie nie zagląda?Bocianów sie boi? Quote
albiemu Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Żaby odwaga wielka jest, napewno Amona odwiedzi :) Quote
SZPiLKA23 Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 Zaba sie szpilek boi :D a szpilki boja sie łopaty :D Quote
żaba88 Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 A ja taki niegroźny jestem! I że tak powiem, wątek Amona mnie boli... Quote
SZPiLKA23 Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 wszystkich boli ale Ciebie i Halcie chyba najbardziej:buzi::calus::glaszcze: Quote
KWL Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Każdy ma na dogo jakiegoś swojego ulubieńca... Niestety my możemy często tylko na odległość kochać, nawet wygłaskać się nie da... Quote
Becia66 Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='KWL']Każdy ma na dogo jakiegoś swojego ulubieńca... Niestety my możemy często tylko na odległość kochać, nawet wygłaskać się nie da...[/quote] Halcie Amon, mnie Benek......och, życie.....:shake: Quote
Neczka Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 ja chyba ulubieńca nie mam.. ale najbardziej to szkoda mi tych psiaków, które są na tyłach schronu i właściwie nikt do nich nie zagląda :-( przecież to nie ich wina, że są z tyłu.. a przez to mają jeszcze mniejsze szanse na adopcje :-( Quote
SZPiLKA23 Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 Dokładnie Neczko... i dlatego tez stoja 2 duze boksy puste bo nikomu sie niechce łazic tam i karmic:-/ przeciez to paranoja... tak myslałam zeby ktoregos dnia wziac i wykarczowac te krzaczyska moze jak bedzie lepszy dostep to bedzie mozna tam psy umiescic szkoda miejsca Quote
Neczka Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Jak pojedziemy tam w niedzielę, o ile pojedziemy.. to możnaby zrobić zdjęcia tym psiakom z tyłu i później wkleić na wątek Orzechowski. Może akurat któryś złapie jakiegoś dobrego człowieka za serce... ostatnio widziałam właśnie tam z tyłu taką piękną suczkę - mieszankę amstaffa.. okropnie się cieszyła, że wreszcie ktoś się jej pokazał i wyciągnął do niej rękę :-( ja wiem, że pewnie nic nie można zrobić w obecnej sytuacji, ale to strasznie niesprawiedliwe, że niektóre psiaki nawet przez te kraty nie widzą ludzi:shake::placz: Quote
żaba88 Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Na tych tyłach dojście jest normalne i żadnych krzaków nie trzeba karczować. A jak psy są karmione to w tych boksach też dostają jedzenie. Quote
Neczka Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 krzaków nie ma, co nie zmienia faktu, że mało kto tam zagląda.. :shake: nie wiem o co Szpilce chodziło z tymi krzakami, gdzie tam wogóle są jakieś krzaki ? :eviltong: Quote
żaba88 Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Nie wiem właśnie o czym ona pisze... Robiła coś w krzakach i teraz majaczy :D Quote
Neczka Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 .. :D to teraz osoba, która nam powie gdzie są te krzaki będzie tą, która była razem ze Szpilką :D:D Quote
halcia Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 Żaba Ona chyba jeszcze nic nie robiła w krzakach,bo to Ciebie odgrażała sie tam zaciagnąc.Kibicuj Amonowi ,bo wyglada ,że tylko mi wali na jego punkcie.Myslisz ,ze mnie serce nie boli jak wchodze i cisza.Zaczynam rozmawiać o Amonku i płacze,głupio mi ale nie opanuje.Amoneczku,złotko,moze będzie spacerek. Quote
SZPiLKA23 Posted April 24, 2008 Author Posted April 24, 2008 [quote name='żaba88']Nie wiem właśnie o czym ona pisze... Robiła coś w krzakach i teraz majaczy :D[/quote] Zaciagne Cie w te krzaki i naprawde Ci cos zrobie:mad: Neczke oszczedze:cool1: Wiem ze jest dojscie a chodzi mi o krzaki po prawej od boksow i nie chodzi mi o to ze nie ma dojscia tylko ze jak sie to wykarczuje to beda lepiej widoczne i bardziej dostepne:eviltong: Quote
Neczka Posted April 24, 2008 Posted April 24, 2008 [quote name='SZPiLKA23']Neczke oszczedze:cool1: [/quote] dzięki Ci dobra kobieto :modla: :D co do tych krzaków i lepszej widoczności, to wątpię, żeby to coś dało.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.