Łódź- Szarlotta ze złamanymi biodrami we wspaniałym domku. Za TM

[katya]

A Ty byłaś i będziesz dla Niej kimś wyjątkowym, Asiu...

[szajbus]

Asiu, nie wiem co ci napisać kochana.
Wiem jedno, dałaś jej miłość, której nie miała.
Była z wami szczęśliwa i taka odeszła.
Nie znałam jej osobiście, nie tuliłam, nie dotykalam, a jednak zapadła mi serce od pierwszego wejrzenia. Tez nie mogę o niej zapomnieć. Ona miała w sobie to "cos".
Też mi jej bardzo brakuje.
Ona zyje w twoim sercu i twojej pamięci- w moim też.
Widac tam na górze była bardziej komuś potrzebna i choć trudno nam jest zaakceptowac ten fakt, pozostaje nam się z nim pogodzić- pomimo bólu.

Szarlotto dla ciebie w miesięcznicę
[img]http://www.artris.ovh.org/pliki/znicz.gif[/img]

[Niewiasta_21]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images30.fotosik.pl/241/07d462112dab0343.jpg[/IMG][/URL]

[Aska7]

:placz::placz::placz:
Nadal mi źle.

[szajbus]

Asiu wiem. Każdy z nas to rozumie.
Trzymaj się Asiu

Szarlotto, dzis przynoszę ci lilie wodne
[img]http://img127.imageshack.us/img127/9391/liliwwodne1ur2.jpg[/img]

[Aska7]

Dzisiaj minęło sześć tygodni odkąd odeszła. A ja nie mogę przestać myśleć o Niej nawet przez chwilę. I tęsknię :placz::placz::placz:

[hanka456]

Rozumiem, rownież kiedyś przez mój dom przemknęła wspaniała sunia, która zbyt wcześnie odeszła. Nigdy jej nie zapomnę. Nie zapomnę jej również dlatego, ,że nie jestem w stanie pojąć choćbym myslała 1000 lat jak to możliwe aby człowiek porzucał takie wspaniałe istoty jak Szarlotta i moja Tajga.

[Aska7]

Tak odliczam te tygodnie, dzisiaj minęło siedem i dalej ciężko :-(:placz:

[Aska7]

Osiem :-( :-( :-(

[Aska7]

A dzisiaj dwa miesiące :placz:. Nie wiem jak ten czas leczy rany :-(, bo ciągle boli jak cholera :placz:

[szajbus]

Pamietam
[img]http://img502.imageshack.us/img502/209/granatoweswiece127nw0.gif[/img]

[Aska7]

Dziewięć tygodni temu moje serduszko odeszło :-(

[szajbus]

Szarlotto, cały czas jesteś w mej pamięci.
[img]http://img521.imageshack.us/img521/2947/4561aniolekbu1.jpg[/img]

[Aska7]

Dziesięć tygodni Kochanie :placz:

[hanka456]

Asiu, my tęsknimy, ale one miały nas choć na chwilkę i może ta chwilka wystarczyła aby mogły powędrować na drugą stronę i przyglądać się ze spokojem temu co wyczyniamy aby im pomóc.

[szajbus]

Szarlotto, bądź tam szczęśliwa i odwiedź Asie we śnie. Powiedz jej , ze jest ci tam dobrze

[img]http://img502.imageshack.us/img502/209/granatoweswiece127nw0.gif[/img]

[Aska7]

Dzisiaj minął kolejny tydzień bez Ciebie, Kochanie :-(

[ewatonieja]

Szarlotko nadałam Ci imię i juz zawsze będziesz w moim sercu :placz:

[szajbus]

Nie da sie o Tobie zapomnieć Szarlotto
[img]http://img120.imageshack.us/img120/2164/kwiaty1se0.jpg[/img]

[Aska7]

:placz::placz::placz: Nadal nie mogę się z tym pogodzić :-(

[szajbus]

Wiem Asiu. To boli, bardzo boli i będzie długo bolało.
Powtórzę to jeszcze raz, choć nie będzie to dla ciebie pociechą. Ona dzięki Tobie poczuła sie wreszcie kochana i potrzebna. dzięki tobie była szczęśliwa i miała to czego jej zawsze brakowało - dom.
Chciałas, zeby była u was jeszcze przez wiele lat- los chcial inaczej.
Caly czas jestem z toba Asiu- pamiętaj.
Szarlotta odkąd ją zobaczyłam też wkradła się do mego serca i będzie tam już zawsze.

[img]http://cap20.caption.it/239/captionit171345I661D30.jpg[/img]

[Dominika1987]

Przykro mi :-(
[*]

[szajbus]

Szarlotto kolejna niedziele i kolejne moje odwiedzinki. Pamietam słonko
[img]http://img120.imageshack.us/img120/6563/kwiaty2xy2.jpg[/img]

[Aska7]

I kolejny tydzień :placz::placz::placz:

[Aska7]

Dzisiaj trzy miesiące :-(. Przynosiłaś mi szczęście Szarlotko, od Twojej śmierci ciągle mam pod górkę :shake: Tęsknię :placz: