Libra u mnie na DT!Gronkowiec w uszach, egzema na skórze,uśmiech na pysku-Libra za TM

[Basia i Barni]

tragedia :placz:

[Dorothy]

Libra usnęła, biega po zielonych łąkach i czeka na mnie gdzies tam, gdzie psy są zawsze szczęśliwe...

guz okazal sie tkwic w miąższu wewnątrz wątroby, wielkości grejfruta, a nabrzmiałe naczynia według lekarzy oznaczały że za dzień lub dwa pękłby, i spowodował krwotok wewnętrzny. Nie dało się go ani usunąć, ani dalej z nim żyć. Budzenie jej byłoby budzeniem w piekle i koszmarze na dwa dni życia. Dlatego pozwoliliśmy jej spać, tam gdzie nic nie boli i gdzie zawsze świeci słoneczko.

Liberko kocham Cię jak mało którego psa, i wiem że będziesz na mnie czekać. Zawszę będziesz w mojej pamięci jako spełnienie moich marzeń o wilku.
Twoja D.

[epe]

Doroto! Ona dzięki Tobie zaznała szczęścia i miłości tu-choć może krótko,ale zaznała! A teraz już na zawsze wolna i szczęśliwa- spotkasz ją tam kiedyś napewno!
Wiesz- jak mi tu ciężko,to biegnę myślami do mojej ONki Zuzi i widzę jak się tam gdzieś witamy- wtedy o wiele mi lżej!
Libro,pobaw się tam w gonionego z moją Zuzką!
Już nic cię nie boli!

[majqa]

[CENTER][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/3785/znicz1sh7.jpg[/IMG]

Śpij spokojnie sunieczko...zdążyłaś doświadczyć miłości płynącej
z serduszka i rąk Dorotki. To najważniejsze... :-(
[/CENTER]

[gameta]

Dorotko, jestem przekonana, że podjęłaś najsłuszniejszą decyzję... Wchodząc tu dziś miałam nadzieję na dobre wieści. Wiem, co czujesz, trzymaj się Słońce!
Jej już nie boli, odeszła kochana tak jak nigdy wcześniej. Teraz już bawi się razem z moją Toską i moim Piratem.
Sił Ci życzę i przytulam Cię mocno

[Basia i Barni]

Libra moje kochane psisko - żegnaj

Dorota trzymaj się - dałaś jej nowe życie .

[Guest mareksy]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/58/e5c86a78f5bccffe.jpg[/IMG][/URL]

Libro odmieniłaś moje życie....
Żegnaj, choć w mojej pamięci pozostaniesz na zawsze.......

Dziękuję Ci Dorotko, za wszystko co dla niej zrobiłaś!

[samoglow]

Dorotko, watek Libry to jeden z najpiekniejszych na dogo. Pamietam Twoje pierwsze posty i nasze zachety bys zajela sie cierpiacym psem........nie trzeba Cie bylo zachecac. Sama wiedzialas co zrobic.....To co dalas Librze nie da sie opisac....placze wraz z Toba......

[Melka]

Liberko :-( Śpij spokojnie...
[*]

[emilia2280]

Boshh, tylko nie Libra.... :-(:-(:-(

[viverna]

Do zobaczenia Libro gdzieś tam na pewno...[']

[samoglow]

Liberko, nie zapomne....

[IMG]http://fotogaleria_puchatka.republika.pl/zdjecia.blog/znicz.jpg[/IMG]

[Alaa]

Dorotka nie wiem co powiedziec, trzymaj sie jakos - A Libra dzieki Tobie poznala co dom, za to Ci dziekuje kochana Dorotko.

[zachary]

Liberko............:-(

[Basia i Barni]

libra to była moja ulubienica dogo - moja wilcza miłość

mam kolejnego futrzaka ,który jest tak samo zabiedzony jak liberka i szuka domu tymczasowego

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/5-letni-labek-szuka-domu-127443/[/url]

czy to się kiedys skończy :shake:

[Basia i Barni]

nie moge uwierzyć ,że jej nie ma :-(

[Dorothy]

mnie tez jest jej bardzo brak. Szłam dziś do stajni- oglądając sie za sobą szukałam mojej Libry podążającej zawsze wiernie moimi śladami.
Dzieliłam suchy chleb dla koni i nie było siwego pyska czekającego na swoją kromeczkę.. Przygotowywałam siano i Libra nie zaległa w samym środku siennika, jak to miała w zwyczaju.
Została pustka i uczucie że ona jest, tylko jej nie widzę...Musi gdzieś byc.
Gdzieś blisko mnie...

[samoglow]

Tuz, tuz , jak psi Aniol Stroz...czuwa

[Poker]

dzięki Tobie miała rok szczęśliwego życia jak nigdy przedtem.
Jesteś dzielna,ze nie pozwoliłaś jej się męczyć dłużej.Trzymaj się.:calus:

[zachary]

Tak Dorotko, Liberka zawsze będzie blisko Ciebie...

[zachary]

Dorotko,dałaś Liberce rok miłości i wolności. Jak zerknąć na Twoją pierwszą stronę wątku, to serce się raduje,że dzięki Tobie zaznała tak dużo dobrego! Odeszła spokojna i szczęśliwa, bo miała Ciebie u swego boku.

[Dorothy]

Wieczór, za oknem rosna zaspy, wiatr huczy w kominie, psy posapują przez sen,
a mnie sie wciaz wydaje ze i Libra zwinieta na swoim kocyku chrapie po kolacji...

[Nadziejka]

:lol: Bo tak jest ...Libra zostanie w sercu i pamieci juz na zawsze , na zawsze w twym domu ... w myslach , listeczkach na wietrze fruwajacych , w deszczyku za oknem ... w kazdym dniu i chwili kazdej... ach jak piekne miala u ciebie zycie , prawdziwe i bez leku o kazda chwile .

[BIANKA1]

Dorothy , wiem co czujesz . Dzisiaj odeszła moja Frytka :-(:-(
Teraz obie biegają po tęczowych łąkach [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/7836/zapalonyzniczprzypominapi3.gif[/IMG][/URL]



[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/7836/zapalonyzniczprzypominapi3.gif[/IMG][/URL]
]

[anouk92]

Dzissiaj jest smutny dzień - Libra, Frytka...

Dorothy dałaś jej najpiękniejszy okres życia.
Nie jej pierwszej i wierze że nie ostatniej.

[*]
[*]
[*]