Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ja niedawno byłam w Nasielsku jest tam strasznie dużo bezpańskich psów. Teraz Krzyczki są zamknięte więc większość z nich trafi pewnie do Chrycynnego :-( Może uda się znaleźć im wcześniej domy - chociaż tymczasowe.

  • Replies 6.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja pytam dlatego, poniewaz Chacko poprosila mnie o przeslanie zdjec 3 pieskow + opis charakteru, ktore leżą mi na sercu. A Patos jest jednym z nich.

I najwazniejsze jest pytanie do Was opiekujacych sie Patosem i watkiem: [B]czy generalnie jest zgoda na wyjazd psa do Niemiec?[/B]
[B]oczywiscie tylko sprawdzone org. pies z paszporten chipem i szczepionkami umowa adopcyjna. mozliwoscia kontroli itd. itd.[/B]

[B]Jeden piesek (Atos 3 łapek) prawdopodobnie pojedzie i org. moglaby wziasc jeszcze innego pieska.[/B]

[B]To pytanie jest wstepne, bo nie ma sensu tam cos zalatwiac jesli jest absolutne NIE na wyjazd do Niemiec. Prosze o naprawde szczera odpowiedz, zaby potem nie bylo "cyrków"[/B]

[B]Zaznaczam tez, ze to nie oznacza ze juz jest cos dla Patosa, jest mozliwosc i dalej bedziemy szukac.[/B]


[B]Dzieki:lol:[/B]

Posted

Mycha101 coś wspominała, że zajrzy dziś do Patosa. Denerwuję się.

Ostatnio napisała, że psina bardzo traci kilogramy.:placz::placz:
Długo to się tak nie da.
Szczególnie, że on nie ma co tracić. :placz::placz::placz:

Posted

Niestety brak czasu mnie pokonał, nie dałam rady pojechać:shake:. Może jakoś w przyszłym tygodniu. Czekam na telefon, koleś z Ostrołęki szuka psiaka na podwórko, zobaczymy czy sie odezwie. Od razu o Patosie pomyślałam.

Posted

[quote name='Charly']no byloby super. Fajna ciepla buda, pelna micha, dobra reka gospodarza, wolnosc na podworku...zycze Ci tego Patosku.[/quote]

Katastrofa jakaś byłam dzisiaj u Patosa i nie mogłam go znaleść :crazyeye: nie miałam telefonu do Mychy a pan w schronisku nie umiał mi powiedziec gdzie taki pies moze byc. Po miedzy psy nie dał mi wejsc wiec chodziłam razem z TZ i szukalismy nawet u suk patrzyłam. Mam nadzieję że on po prostu schował się gdzieś do budy. Jeśli chodzi o wyjazd do Niemiec jestem jak najbardziej na tak, jeśli ma mieć tam kochającego właściciela to czemu nie dać mu szansy. Wielka prośba do Mychy jeśli znajdziesz czas w tygodniu pojedz prosze tam i zobacz co sie dzieje.
Widziałam tam też malutkiego pieska ala sarenka może dla niego tez by cos się znalazło, strasznie miał biedne oczy:roll:

[IMG]http://images32.fotosik.pl/222/243e2278625bc998.jpg[/IMG]

[IMG]http://images33.fotosik.pl/223/52d8384453bc9b85.jpg[/IMG]

Posted

No właśnie. Niech mnie wreszcie coś trafi z moimi przeczuciami, ale miałam takie wrażenie, że go nie znajdziesz. :-(

Nie wiem, może gdzieś jest...... ale w takim razie trzeba działać szybko.
Wydaje mi się, że gdyby była możliwość wyjazdu do Niemiec to byłoby bardzo dobrze.

Oczywiście znajomy Mychy - to też może być szansa - szczególnie gdy Mycha dobrze go zna.

Wiecie, ja jeżdżę dość często autobusem na trasie Warszawa - Kętrzyn - akurat przez Ostrołękę i widzę po drodze te podwórka.

Wiecie - z autobusu więcej widać. Podwórka często piękne, ogrodzone, ale bramy otwarte, a gdzieś w kącie często coś - co jak się domyślam jest budą i wokół małe kółko wydeptanej ziemi..........

Posted

Beba, ja napisałam wcześniej, że został przeniesiony i prawdopodobnie jest w tym samym rzędzie co ten maluszek. Został przesadzony do małych psów. Co prawda tego malca nie znam, ale wiem gdzie takie maluchy umieszczają. Jest to rząd klatek na przeciwko budynku, ten najbardziej widoczny. Jeśli chodzi o maluszka, to trzeba mu czegoś poszukać, chociaż pewnie zanim się nie obejrzymy i go już nie będzie. Beba, na drugi raz pytaj mnie o mój numer telefonu:cool3:

Jeśli chodzi o tego człowieka z Ostrołęki, to ja go nie znam i dom do sprawdzenia, ale wiem, że pies nie na łańcuch.

Posted

Mycha ja wiem, że został przeniesiony ale naprawde szukałam wsrod małych psów i nic nawet ten pracownik chodził i sprawdzał. Najprawdopodobniej ukrył się w jakiejś budzie :roll: Najpredzej znowu bede mogła tam pojechać w nastepną niedziele mam nadzieje, że Mycha bedzie tam wczesniej i czegos się dowie

Posted

Najfajniej byloby dla Patosa w Polsce. Poczekajmu na tego znajomego z podworkiem. Moze z tego cos wyjdzie. Jak nie, to bedziemy szukac gdzie indziej. tylko niech pies sie znajdzie najpierw

Posted

[quote name='mycha101']Może w piątek mi się uda, ale nic nie obiecuję.[/quote]

Super by było bo ja w najbliższym czasie jestem zupełnie uziemiona i nie mam z kim pojechać :roll:

Posted

[quote name='mycha101']Niestety nie byłam, ale będę się starać.[/quote]

Postaraj się. Bardzo Cię proszę. Bo tak bez sensu, siedzimy, martwimy się, ale nie wiemy co jest. Czy jest w miarę dobrze? Czy potrzeba szybkiej interwencji? Czy...:-(
No nie wiemy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...