irenaka Posted November 30, 2010 Author Posted November 30, 2010 [quote name='AMIGA']Teraz to już za późno na zamianę. A o Amorka będę gnębić tamb w najbliższym czasie[/QUOTE] Dobra, to jak już jest zbyt późno na zmiany, to Patula ma dwie szanse, jak nigdy dotąd:shake:. Jak ten dom do sprawdzenia będzie OK, to spróbuję zaproponować tego pieska z padaczką z Opola ( o ile ktoś się odezwie z Dziennika). Tylko muszę wskoczyć na wątek i coś poczytać;) Będzie tak OK? Quote
irenaka Posted November 30, 2010 Author Posted November 30, 2010 [quote name='Kocurek']Irenko Ty wiesz ,ze ja jestem tu zawsze(po cichaczu).I rowniez trzymam bardzo mocno kciukasy:)[/QUOTE] Trzymaj mocno, bo mnie nerwy zjedzą. Dobrze, że Patos nic nie wie, tylko z Sylwią sobie baraszkuje;). Sylwia, a jak Patos ze śniegiem sobie radzi? Podoba mu się biały puszek, czy ma to gdzieś?;) Quote
Smyku Posted November 30, 2010 Posted November 30, 2010 Patosku , to i ja się przykulałam trzymać kciuki . Żeby to był ten domek i ta kanapa . Quote
irenaka Posted November 30, 2010 Author Posted November 30, 2010 [quote name='Smyku']Patosku , to i ja się przykulałam trzymać kciuki . Żeby to był ten domek i ta kanapa .[/QUOTE] Teraz to już czuję prawdziwą presję;) Zaczynam żyć na bezdechu:evil_lol: Witaj Haneczko:loveu:, mam nadzieję, że u Ciebie już z górki:shake: Quote
feliksik Posted November 30, 2010 Posted November 30, 2010 nie było mnie trochę na dogo i proszę jaka nadzieja się pojawiła. Trzymam kciuki jestem z Patoskiem i z Tobą Irenko całym sercem Quote
Smyku Posted November 30, 2010 Posted November 30, 2010 Witaj Irenko , skarbie zaglądam do Patosia parę razy dziennie i czekam na dobre wiadomośći . Więc czekam , kiedy nastąpi ten dzień , niech już nastąpi ten przełom i chociaż tutaj złapmy głęboki oddech . Quote
AMIGA Posted November 30, 2010 Posted November 30, 2010 Kiedy jedziesz? Bo ja tu kwadratowe jajka znowu będę znosic Quote
feliksik Posted November 30, 2010 Posted November 30, 2010 Irenko, czy Patos jest wykastrowany, bo właśnie przeczytałam, że kastracja pomaga w leczeniu padaczki Quote
irenaka Posted November 30, 2010 Author Posted November 30, 2010 [quote name='Smyku']Witaj Irenko , skarbie zaglądam do Patosia parę razy dziennie i czekam na dobre wiadomośći . Więc czekam , kiedy nastąpi ten dzień , niech już nastąpi ten przełom i chociaż tutaj złapmy głęboki oddech .[/QUOTE] Haneczko:loveu:, bardzo bym chciała, żeby w końcu zaświeciło słoneczko, żeby był ten przełom. Ale czy będzie, nie wiem:shake: [quote name='AMIGA']Kiedy jedziesz? Bo ja tu kwadratowe jajka znowu będę znosic[/QUOTE] Tylko kwadratowe? ;) Dobra, napiszę;). Jadę w niedzielę, odezwę się pewnie dopiero wieczorem. [quote name='feliksik']Irenko, czy Patos jest wykastrowany, bo właśnie przeczytałam, że kastracja pomaga w leczeniu padaczki[/QUOTE] Tak jest kastrowany Haneczko:loveu:, ale nie wiedziałam, że pomaga to przy leczeniu padaczki. A gdzie mogę o tym poczytać? Quote
feliksik Posted November 30, 2010 Posted November 30, 2010 [quote name='irenaka']Tak jest kastrowany Haneczko:loveu:, ale nie wiedziałam, że pomaga to przy leczeniu padaczki. A gdzie mogę o tym poczytać?[/QUOTE] na Onecie jest taka krótka wzmianka o tym: [URL]http://pies.onet.pl/14,56212,2118,czy_kastracja_pomoze_w_leczeniu_padaczki,ekspert_artykul.html[/URL] Quote
agata51 Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='irenaka']W żadne przysięgi już nie wierzę;). Przynajmniej 1,5 roku umawiamy się na Twój przyjazd ( i nie tylko).I co nam z tego wychodzi? ..........( wpisać dowolny wulgaryzm):evil_lol:[/QUOTE] O, przepraszam, przedtem tylko obiecywałam (obiecanki-cacanki...). Przysięga to rzecz święta, nawet dla mnie. A wulgaryzmu, który mi się nasuwa, (wbrew pozorom) nie znasz [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/4/4_2_211.gif[/IMG] Quote
AMIGA Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 No i jest dziś Patosiński w Dzienniku Polskim. Patrzy tymi swoimi oczyskami prosto w serca :-) Quote
ela020 Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Patosiu, trzymam kciuki, jestem dobrej mysli, chociaz wiem ,ze to wszystko nie takie proste:loveu::loveu::loveu: Quote
irenaka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 Coś chyba dogo w nocy poszalało;), nie dość, że u mnie wątek ma tylko 232 strony, to jeszcze nie mogę cytować postów i odpowiedzi na Wasze posty nie będzie:shake:. Za to mamy piękną;) reklamkę karmy. Odzewu z Dziennika jeszcze żadnego, jak się ktoś objawi, to napiszę. Quote
AMIGA Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Kurcze kciuków mi brakuje - bo jedne trzeba trzymać za niedzielę, a drugie za jakiś odzew z Dziennika. Niechby jeszcze i tamten biedak z Opola skorzystał. No i nie mam trzeciego kciuka na obracanie śruby mikroskopu :lol: Quote
wenucja Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='irenaka']Coś chyba dogo w nocy poszalało;), nie dość, że u mnie wątek ma tylko 232 strony, to jeszcze nie mogę cytować postów i odpowiedzi na Wasze posty nie będzie:shake:. Za to mamy piękną;) reklamkę karmy. Odzewu z Dziennika jeszcze żadnego, jak się ktoś objawi, to napiszę.[/QUOTE] nie martw się to od wczoraj się pokręciło :P... ale mnie to wkurza wrrr, połapać się nie mogę doczytałam do 60 strony histori patosińskiego i teraz nie wiem gdzie jestem, bo zmienili na 15 postów na stronę... porażka... a tak swoją drogą przebrnąć przez całą historię Patosa to masakra :) Irenko kochana, jak się czujesz?? Quote
irenaka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 Amiga, to nie obracaj śruby mikroskopu:evil_lol: Ogłoś dzisiaj strajk i nie pracuj;) Przeglądam właśnie ogłoszenia internetowe, jakiej wielkości ma być ten konfesjonał?:evil_lol: Quote
AMIGA Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='irenaka']Amiga, to nie obracaj śruby mikroskopu:evil_lol: Ogłoś dzisiaj strajk i nie pracuj;) Przeglądam właśnie ogłoszenia internetowe, jakiej wielkości ma być ten konfesjonał?:evil_lol:[/QUOTE] Toć ja prywatna inicjatywa jestem, więc strajkować jakoś nie uchodzi. Ty się śmiej, śmiej się z biednego konfesjonału :mad: Quote
irenaka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='wenucja']nie martw się to od wczoraj się pokręciło :P... ale mnie to wkurza wrrr, połapać się nie mogę doczytałam do 60 strony histori patosińskiego i teraz nie wiem gdzie jestem, bo zmienili na 15 postów na stronę... porażka... a tak swoją drogą przebrnąć przez całą historię Patosa to masakra :) Irenko kochana, jak się czujesz??[/QUOTE] Historia Patoska miała chyba 600 stron, nikt o zdrowych zmysłach nie przebrnie przez to:evil_lol:. Czuję się fatalnie, znowu gorączka, uszy,gardło, wszystkie kostki czuję. Ale dobić się nie dam:evil_lol:, jeszcze mam trochę do zrobienia. Cud się stał, udało mi się odpowiedzieć na post z cytatem:-o Quote
irenaka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='AMIGA']Toć ja prywatna inicjatywa jestem, więc strajkować jakoś nie uchodzi. Ty się śmiej, śmiej się z biednego konfesjonału :mad:[/QUOTE] Strajkuj, nikt nie wyrzuci Cię z roboty, jedyny plus prywatnej inicjatywy:evil_lol:. A później się wyspowiadasz. Pamiętasz "Misia" ? Była tam taka fajna;) szafa zamiast konfesjonału. Może chcesz taką szafę?:evil_lol: Quote
AMIGA Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 Ooooooooooooooo taka szafa to jest coś. Może na allegro się gdzieś takową wyszpera :evil_lol: Quote
agata51 Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='irenaka']Historia Patoska miała chyba 600 stron, nikt o zdrowych zmysłach nie przebrnie przez to:evil_lol:. Czuję się fatalnie, znowu gorączka, uszy,gardło, wszystkie kostki czuję. Ale dobić się nie dam:evil_lol:, jeszcze mam trochę do zrobienia. Cud się stał, [B]udało mi się odpowiedzieć na post z cytatem[/B]:-o[/QUOTE] A ja nie mogę [B]bez [/B]cytatu. A jeśli chodzi o strony, to już zupełnie zgłupiałam - 200 czy 80 - co za różnica? Biedne kompy - takie mądre, a byle minus 20 na mózg im pada. Irenko, pamiętaj, jak tylko się zaczyna - albo whisky po irlandzku albo miód, cytryna i coś tam. Ewentualnie czosnek. Quote
ela020 Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='agata51']A ja nie mogę [B]bez [/B]cytatu. A jeśli chodzi o strony, to już zupełnie zgłupiałam - 200 czy 80 - co za różnica? Biedne kompy - takie mądre, a byle minus 20 na mózg im pada. Irenko, pamiętaj, jak tylko się zaczyna - albo whisky po irlandzku albo miód, cytryna i coś tam. Ewentualnie czosnek.[/QUOTE].... Irenka ,nie do konca wyleczylas sie z tamtego przeziebienia!!!znowu powtorka, zadbaj ciut o siebie....mowie calkiem powaznie bo to nie sa żarty, a Ty masz jeszcze tyle do zrobienia:loveu::loveu::loveu: Quote
wenucja Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='irenaka']Historia Patoska miała chyba 600 stron, nikt o zdrowych zmysłach nie przebrnie przez to:evil_lol:. Czuję się fatalnie, znowu gorączka, uszy,gardło, wszystkie kostki czuję. Ale dobić się nie dam:evil_lol:, jeszcze mam trochę do zrobienia. Cud się stał, udało mi się odpowiedzieć na post z cytatem:-o[/QUOTE] uparta jestem to bym przebrnela ale teraz mi sie nie chce szukac na ktorym poscie utknelam :P a wlasciwie to skoro do 60 strony to 600 post... księgowa a taka glupia uff hartuj sie kobito ;) rutinoskorbin, aspiryna, herbata z sokiem malinowym :P itp Quote
marysia55 Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='irenaka']Dobra, a teraz kawę na ławę;). Gdzie jest Marysia i Freya? A gdzie Kocurek? Mało mam kłopotów;), to mam się jeszcze martwić o dziewczyny, które nie meldują;) się na wątku?[/QUOTE] chwilkę człowieka zabraknie i od razu 'terroryzm' się szerzy (maczugami straszą) :evil_lol:. Fakt najpierw miałam doła, potem problemy z własnym 'rodzonym' psem, a wczoraj w ogóle nie mogłam się poruszać po dogo:shake:. Widzę jednak, że moja nieobecność dobrze posłużyła Patoskowi ... domek na horyzoncie sie pojawił :loveu:. może ja jakaś 'felerna' :roll: jestem dla Patoska ... jak zniknę na następne dni to domek przycumuje na stałe :cool3:. W każdym razie trzymam kciuki. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.