AMIGA Posted September 11, 2010 Posted September 11, 2010 [url]http://img844.imageshack.us/img844/2659/patos426.jpg[/url] Piękna usmiechnięta mordencja :=) Quote
irenaka Posted September 12, 2010 Author Posted September 12, 2010 No ja nie wiem dziewczyny kochane:loveu:, czy nie wyciągnę starym zwyczajem jakiejś maczugi na całe towarzystwo;). Od wczoraj nikogo na wątku nie było?:mad:;) A ja spieszę donieść, że jestem po bardzo poważnej;) rozmowie z Amigą, która mnie doprowadziła do totalnych łez:evil_lol:. Wyłam tak, że pół bloku słyszało:oops:. I winna;) jest oczywiście Amiga:loveu: A teraz poważnie. Dzięki Amidze Patosek ma szansę na DT. Jestem jeszcze przed rozmową z dziewczyną która ewentualnie ma przystojniaka brać, ale jeżeli Amiga poleca dom i już się wcześniej sprawdził w opiece nad innymi psami, to chętnie pogwarzę z tym domkiem. Wstępne warunki znam, finansowo wyjdzie to pewnie jak hotel, ale dom, to dom. Jestem jeszcze przed rozmową z dziewczyną, ponieważ nie wypada mi dzisiaj przeszkadzać, skoro ma uroczystości rodzinne. Będę dzwonić jutro po pracy, ale kciuki chyba są bardzo potrzebne. Olu:loveu:, serdecznie Ci dziękuję za pomoc :calus: Taki promyczek radości w zakichanym moim życiu:shake:. Dam znać na wątku jak będę po rozmowie. A teraz piątkowa wizyta w Niepołomicach. Patosek jest inny, bardziej kontaktowy, radosny i ożywiony. Biega po ogrodzie- nawet ten sposób jego biegania, układania łap jest inny. Zawsze miałam wrażenie, że biega na sztywnych nogach, teraz jego ruchy są miękkie ( nie wiem, czy to dobrze opisuję). Jest też bardziej kontaktowy z innymi psami, już tak nie unika kontaktu, nie ma lęku a raczej radość. Jedno co mnie martwi, to unikanie głaskania po głowie. Wyraźnie tego nie chce, pewnie to wynik ataków które przeszedł:-(. Wyraźnie też poprawiło się jego podejście do jedzenia. Już nie stoi pod oknem, nie wypatruje miski przez cały czas biegania po ogrodzie. Owszem, z przyjemnością zje smakołyk, ale już się tak nie ślini na jego widok;). Choć jak mu dałam malutki kąsek, to swoim starym zwyczajem chwycił mnie również za palucha:evil_lol:, bo zapomniałam go podać na otwartej dłoni. Jednym słowem jest dobrze, jeżeli ataki nie będą się powtarzać, to będę szczęśliwa. Rozmawiałam wczoraj i dzisiaj z Panem Doktorem na temat Patoska i też jest zadowolony. Wyniki są dobre, skóra śliczna i chyba jedyna uwaga, to lekka nadwaga Patoska. Porozmawialiśmy na temat żywienia i padła propozycja, aby dodawać otręby pszenne + warzywa jako "wypełniacz". Myślę, że możemy spróbować. Chyba, że macie dziewczyny jakieś inne propozycje i sugestie, wezmę je pod uwagę. Ponieważ tym razem dostałam wyjątkowo fakturę do ręki a zazwyczaj trafiają one prosto to Fundacji, wklejam ją na wątek. Usługa jest policzona za całość, ale mam też rozbicie na poszczególne badania: Morfologia i biochemia 70,00 T4 40,00 Fenobarbital 90,00 Wizyta + dojazd 100,00 Razem :300,00 [IMG]http://img830.imageshack.us/img830/3075/1szczeniak.jpg[/IMG] Quote
mysza 1 Posted September 12, 2010 Posted September 12, 2010 Irenko, ja jestem winna kasę na Patoska, przeleję razem zaległość. Miałam zlecenie stałe, jak ustawiłam to byłam pewna, że do tego czasu już w domu będzie a on biedny cały czas w hotelu :( Tak czy inaczej nie wiedziałam, że nie płacę ale juz się zorientowałam i wyrównam zaległe ;) Bardzo mocno trzymam kciuki za DT Patoska. Quote
irenaka Posted September 12, 2010 Author Posted September 12, 2010 A teraz to co lubicie najbardziej, parę zdjęć Patoska:loveu:. Przywiozłam taką śmieszną piłkę i Patosek usiłował się nią bawić: [IMG]http://img837.imageshack.us/img837/3525/patos417.jpg[/IMG] [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/802/patos419.jpg[/IMG] [IMG]http://img21.imageshack.us/img21/2276/patos418.jpg[/IMG] [IMG]http://img375.imageshack.us/img375/2489/patos421.jpg[/IMG] Quote
irenaka Posted September 12, 2010 Author Posted September 12, 2010 [IMG]http://img443.imageshack.us/img443/2178/patos422.jpg[/IMG] [IMG]http://img202.imageshack.us/img202/2490/patos420.jpg[/IMG] [IMG]http://img411.imageshack.us/img411/5773/patos424.jpg[/IMG] [IMG]http://img411.imageshack.us/img411/9663/patos425.jpg[/IMG] Quote
AMIGA Posted September 12, 2010 Posted September 12, 2010 Jasne, jasne, zawsze wszystko na mnie!! Patosek śliiiiczny, rozbawiony chłopak :loveu: Quote
irenaka Posted September 12, 2010 Author Posted September 12, 2010 [quote name='AMIGA']Jasne, jasne, zawsze wszystko na mnie!! Patosek śliiiiczny, rozbawiony chłopak :loveu:[/QUOTE] Tym razem nie będzie na Ciebie, będzie na mojego Marcysia. Wierzę, że ten Dobry Duszek:-(, będzie się opiekował całą moją trójką, nie tylko Patoskiem. [quote name='Aga-ta']alez ten Patosek sliczny:loveu:[/QUOTE] Takie CUDO:loveu: i ciągle sam:shake:. [quote name='mysza 1']Irenko, ja jestem winna kasę na Patoska, przeleję razem zaległość. Miałam zlecenie stałe, jak ustawiłam to byłam pewna, że do tego czasu już w domu będzie a on biedny cały czas w hotelu :( Tak czy inaczej nie wiedziałam, że nie płacę ale juz się zorientowałam i wyrównam zaległe ;) Bardzo mocno trzymam kciuki za DT Patoska.[/QUOTE] Cały czas w hotelu a ja nie wiem, co źle robię, że ciągle czeka:-(. Chciałam przy tej okazji Was przeprosić, bo nie mam jeszcze rozliczeń z Fundacji. W czwartek się przypominałam Izie, ale chyba nie wyrabia:shake:. I na koniec, bo padam na twarz, gorąca prośba o pomoc, dla dwóch pozostałych moich krzyczkowiaków. Kończą się pieniądze na utrzymanie Amorka i Sonieczki. Postaram się powysyłać pw z prośbą o pomoc dla moich podopiecznych, ale będę wdzięczna za każdy pomysł jak ratować sytuację, bo zdaję sobie sprawę, że na dogo już pieniędzy pewnie nie znajdę a nie wyobrażam sobie, aby psy z Krzyczek zostały na lodzie. Myślałam, żeby szukać może zaprzyjaźnionych firm, które mogłyby pomóc i skorzystać z odliczeń podatkowych. Gdyby ktoś takowe znał, to polecam się pamięci. Ze względu na śmierć:-( mojego Marcysia jestem prawdziwym bezmózgowcem, więc będę wdzięczna za każdą podpowiedź jak ratować sytuację. Gdyby ktoś chciał i mógł poratować moje psy wpłatą, bez względu, czy stałą czy jednorazową podaję konto: [CENTER][B][FONT=Verdana]Fundacja "Zwierzę nie jest rzeczą" [/FONT] [FONT=Verdana]ul. Batalionu "Skała" AK 8/36[/FONT] [FONT=Verdana]31-273 Kraków [/FONT] [FONT=Verdana]nr konta PEKAO SA: [/FONT] [FONT=Verdana]58 1240 1170 1111 0000 2420 9674 [/FONT] [FONT=Verdana]Koniecznie z dopiskiem : Krzyczki- Kraków[/FONT][/B] [/CENTER] Quote
Miki Posted September 12, 2010 Posted September 12, 2010 Nie mogę obejrzeć zdjęć. Widzę tylko maleńki kawałek ogona, ale cieszę się z wiadomości o Patosku. Te bardziej płynne ruchy szczególnie mnie cieszą. Quote
gonia66 Posted September 12, 2010 Posted September 12, 2010 Jejoooo..gdyby tak udało sie z tym domkiem, byloby fantastycznie!! Bo wiadomo, ze w domku- to w domku- zwlaszcza przed zimą:)..poza tym jakos do tej pory "przestalam soebie zawracac glowe" padaczką Patoska, beda prawie pewną, ze to juz koniec atakow...ale jak widac to jest choroba- mzoe zaatakowac w kazdej chwili- zwykle najmniej oczekiwanej..tym wiec bardziej domek- to jednoczesnie spokoj ducha...ale byłoby cudnie,.......... Quote
marysia55 Posted September 12, 2010 Posted September 12, 2010 Wylazłam z wyrka bo jakos nie daje rady w nim leżeć . I dobrze zrobiłam bo natykam sie na same dobre wieści (przynajmniej na razie ... tfu, tfu .. ). Oprócz chronicznego braku kasy u niektórych psiaków. Patosek, teraz ma byc tylko lepiej. Irenko z tym szukaniem domu dla psa to jak "Tajemnica Enigmy" w końcu ją rozszyfrujemy :) Quote
Temida Posted September 12, 2010 Posted September 12, 2010 Marysia ma rację, troszkę pobawimy się w szyfrantki i odczytamy kod. :) Kto szuka ten znajdzie. Quote
Smyku Posted September 13, 2010 Posted September 13, 2010 Irenko , przytulam i trzymam kciuki za Patosia . Quote
irenaka Posted September 13, 2010 Author Posted September 13, 2010 [quote name='Smyku']Irenko , przytulam i trzymam kciuki za Patosia .[/QUOTE] Dziękuję Haniu, bardzo mi ciężko:-( Quote
Smyku Posted September 13, 2010 Posted September 13, 2010 Wiem skarbie , dlatego cieplulko przytulam , mimo , że w Poznaniu pochmurno Quote
irenaka Posted September 13, 2010 Author Posted September 13, 2010 [quote name='Smyku']Wiem skarbie , dlatego cieplulko przytulam , mimo , że w Poznaniu pochmurno[/QUOTE] O ten "Poznań" też się martwię:-(, napiszę Ci pw. Quote
magda222 Posted September 13, 2010 Posted September 13, 2010 Irenko, cieszę się że wróciłaś :calus: Quote
feliksik Posted September 13, 2010 Posted September 13, 2010 o rany ale wieści - tgrzymam kciuki Patosiński!!!! Quote
irenaka Posted September 13, 2010 Author Posted September 13, 2010 [quote name='magda222']Nie umie tak pięknie "pomagać słowami" jak dziewczyny tutaj na wątku... Boję się nawet zadzwonić do Irenki, chociaż bardzo bym chciała... Mogę napisać tylko jedno: [B]Irenko, wróć do nas...[/B][/QUOTE] [quote name='magda222']Irenko, cieszę się że wróciłaś :calus:[/QUOTE] Wróciłam, bo jak mogę mogłam nie wrócić po Twoim poście? Reszta na pw. Dziękuję Madziu:loveu: Quote
irenaka Posted September 13, 2010 Author Posted September 13, 2010 [quote name='feliksik']o rany ale wieści - tgrzymam kciuki Patosiński!!!![/QUOTE] Dobrze, że jesteś, kciuki zaciskamy Haniu:loveu:, jak będę coś wiedzieć, to napiszę. Quote
Kocurek Posted September 13, 2010 Posted September 13, 2010 Irenko spiesze doniesc,ze wreszcie,nareszcie zrobilam przelew zalegly dla Patoska za lipiec i sierpien.Za wrzesien i pazdziernik przesle w pazdzierniku.Czy nie stanowi to duzego problemu? Patosku smyram za uchami:) Quote
irenaka Posted September 13, 2010 Author Posted September 13, 2010 [quote name='Kocurek']Irenko spiesze doniesc,ze wreszcie,nareszcie zrobilam przelew zalegly dla Patoska za lipiec i sierpien.Za wrzesien i pazdziernik przesle w pazdzierniku.Czy nie stanowi to duzego problemu? Patosku smyram za uchami:)[/QUOTE] Ty mnie Asiu nie pytaj, bo nie mam pojęcia ile mamy na koncie Patoska, bo nadal nie mam rozliczeń. Jak Iza je prześle, to albo zapieję z zachwytu, albo nie opłacę czynszu i zapłacę rachunek za weta. Coś się zawsze wykombinuje;). Mam jeszcze perfumy od Madzi i kurtkę od Ciebie na bazarek, tylko sił mi brak na klepanie w klawiaturę i inwencji twórczej potrzebnej do prowadzenia bazarku. Postaram się zmobilizować:shake: Quote
irenaka Posted September 13, 2010 Author Posted September 13, 2010 Ale jesteście numerantki;), jak zniknęłam z dogo, to były tłumy a teraz cisza:shake:. I gdzie jest Amiga? Nie wiem, czy najpierw kobiecie:loveu: to stóp padać i dziękować, czy wyciągać maczugę i zdzielić;), za to, że tak późno ten DT mi zaproponowała. Będzie krótko: Patos jedzie w tym tygodniu do Pani Sylwii na DT. Istotna informacja na dziś to finanse: koszt 10,00 dziennie + karma+ pokrycie kosztów leczenia. Jak się sprawdzi DT, to ocenimy po czasie, żeby nie chwalić dnia przed zachodem słońca. Będzie mogły się o tym przekonać same, ponieważ Pani Sylwia jest na dogo i relacje z DT będą. Quote
magda222 Posted September 13, 2010 Posted September 13, 2010 [quote name='irenaka']Ale jesteście numerantki;), jak zniknęłam z dogo, to były tłumy a teraz cisza:shake:. I gdzie jest Amiga? Nie wiem, czy najpierw kobiecie:loveu: to stóp padać i dziękować, czy wyciągać maczugę i zdzielić;), za to, że tak późno ten DT mi zaproponowała. Będzie krótko: Patos jedzie w tym tygodniu do Pani Sylwii na DT. Istotna informacja na dziś to finanse: koszt 10,00 dziennie + karma+ pokrycie kosztów leczenia. Jak się sprawdzi DT, to ocenimy po czasie, żeby nie chwalić dnia przed zachodem słońca. Będzie mogły się o tym przekonać same, ponieważ Pani Sylwia jest na dogo i relacje z DT będą.[/QUOTE] Z uwagi na to, że nie lubię gadać po próżnicy to: [CENTER]:laola::laola:[/CENTER] ;) Trzymam kciuki za Patoska, za DT, za panią Sylwię!!! Quote
irenaka Posted September 13, 2010 Author Posted September 13, 2010 I tak trzymać Madziu:loveu:, wraca wiara w lepsze jutro!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.