marysia55 Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Kurczę, na odległość nie jestem wstanie Ci pomóc :-( . Jutro zadzwonię. Quote
Miki Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 [quote name='irenaka']Nie Marysiu, przeżywam właśnie szok, nie mogę spać.(.[/QUOTE] ojej, o psie sprawy chodzi? Quote
L/Olka Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 [quote name='irenaka']Czy to małe co nieco, to nie jest czasem jakaś gorąca dziewczyna, nasz chłopak lubi takie;) Jutro będę w Niepołomicach, od kogo mam miziać Patoska?[/QUOTE] dziewczyna to nie jest :evil_lol: ale uznajmy, ze to kosteczka z dziewczyny ;) skoro lubi... :eviltong: i ode mnie tez mizianki dla niego! Quote
Miki Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Zimno. Coś stasznego. Mam nadzieję, że Patosek śpi spokojnie. Quote
marysia55 Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 [quote name='marysia55']Kurczę, na odległość nie jestem wstanie Ci pomóc :-( .[B] Jutro zadzwonię.[/B][/QUOTE] nie zadzwoniłam:oops::oops: ale spędziłam ten dzień z moja mamą, która bardzo źle się czuła :cool3: (wieńcówka, ciśnienie, cukrzyca). Postaram się jutro , ale mam mieszane uczucia czy dotrzymam słowa. Teraz mój czas należy do niej:loveu: Quote
ewatonieja Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 Patos ja cie uwielbiam wirtualnie! a gdzie ta osoba która pokocha Cię i da domek, cos się ociaga :/ Quote
irenaka Posted January 24, 2010 Author Posted January 24, 2010 Wybaczcie dziewczyny, ale nie dojechałam wczoraj do Niepołomic.:shake: Z jednej strony to dobrze, nie musiałam się czołgać, z drugiej żal, bo nie było mizianka a spotkanie w sprawie adopcji Amora nie wypaliło. Przepraszam, że Was rozczarowałam, bo pewnie liczyłyście na zdjęcia, ale poprawię się:oops:. Marysiu:loveu:. Dzisiaj jest OK, Asior działa cuda:evil_lol:. Zdróweczka mamie życzę z całego serca!!! Quote
Asior Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 [quote name='irenaka'] Marysiu:loveu:. Dzisiaj jest OK, Asior działa cuda:evil_lol:. [/QUOTE] nie cuda, tylko Irenkę trza zdrowo opierd..ić i wtedy się kobita otrząsa ;) a nie takimi durnymi ludźmi się przejmować i ich opinią o sobie :stupid: Quote
irenaka Posted January 24, 2010 Author Posted January 24, 2010 [quote name='Asior']nie cuda, tylko Irenkę trza zdrowo opierd..ić i wtedy się kobita otrząsa ;) a nie takimi durnymi ludźmi się przejmować i ich opinią o sobie :stupid:[/QUOTE] Lubię jak mnie opie..;) Wykasuj z pamięci, to co wczoraj mówiłam, wrócił mi rozum:evil_lol:. Quote
ewatonieja Posted January 25, 2010 Posted January 25, 2010 Patos czeka na dom i na odwiedzinki :) Quote
agata51 Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 A ja przestałam lubić zimę. Tym bardziej, że czapki nie naszam, a włos mam krótki [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/28/28_3_3.gif[/IMG] Quote
Cantadorra Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 Widze, ze duzo sie dzieje, oby tylko domek dla Patoska sie znalazl. Patosik, jak to tam z domkiem? Quote
Freya73 Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 Myslalam, ze szlag mnie jasny trafi - ciagle tylko "The server is too busy at the moment. Please try again later." Po wirtualnych starciach, melduje, ze jestem ... uffff. Przy okazji, bedac "na linii", pozdrawiam Patosa i czekam na ostateczna decyzje pani Rozy. Patosku jestem z Toba piesku. [quote name='Asior']nie cuda, tylko Irenkę trza zdrowo opierd..ić i wtedy się kobita otrząsa ;) a nie takimi durnymi ludźmi się przejmować i ich opinią o sobie :stupid:[/QUOTE] [B]Irenko,[/B] "byc pobitym to jeszcze nic, wazne jest, przez kogo..." wiec nie warto zawracac sobie gitary. Nie znam sytuacji, ale to stwierdzenie jest adekwatne do kazdej sytuacji, do zycia ogolnie. Chec rowniez zaznaczyc, ze to jeden z najmilszych watkow na Dogo i Ty jestes tutaj gospodarzem, to o czyms swiadczy. Pozdrawiam Was Cioteczki. Quote
marysia55 Posted January 26, 2010 Posted January 26, 2010 [quote name='Freya73']Myslalam, ze szlag mnie jasny trafi - ciagle tylko "The server is too busy at the moment. Please try again later." Po wirtualnych starciach, melduje, ze jestem ... uffff.[/QUOTE] podobne problemy jak u mnie. teraz niby lepiej, ale nie wiem jak długo. Irenka , Ty sie ciesz, że tylko Asior Cie opierdzielił. Za późno sie zorientowałam o co chodzi. Nie masz innych problemów zyciu :shake: Quote
Miki Posted January 27, 2010 Posted January 27, 2010 [quote name='Freya73'] Chec rowniez zaznaczyc, ze to jeden z najmilszych watkow na Dogo i Ty jestes tutaj gospodarzem, to o czyms swiadczy. [/QUOTE] Wiecie co? Dawno, dawno temu, kiedy Patos siedział w schronie, miałam takie marzenie, żeby jego wątek ożył i żeby pojawiły się na nim takie cudowne osoby jak Wy. I to marzenie dzięki Wam się spełniło. Oby spełniło się też marzenie Patosa o cudownym, spokojnym i kochającym domku. Quote
Miki Posted January 27, 2010 Posted January 27, 2010 [quote name='Freya73'] Chec rowniez zaznaczyc, ze to jeden z najmilszych watkow na Dogo i Ty jestes tutaj gospodarzem, to o czyms swiadczy. [/QUOTE] Wiecie co? Dawno, dawno temu, kiedy Patos siedział w schronie, miałam takie marzenie, żeby jego wątek ożył i żeby pojawiły się na nim takie cudowne osoby jak Wy. I to marzenie dzięki Wam się spełniło. Oby spełniło się też marzenie Patosa o cudownym, spokojnym i kochającym domku.:loveu: Quote
irenaka Posted January 27, 2010 Author Posted January 27, 2010 Aż mi łzy poleciały ze wzruszenia dziewczyny po Waszych postach. Ostatnio rzadko na wątkach piszę o moich uczuciach, wątpliwościach i nadziejach. Bardzo często przed snem zastanawiam się co mogę jeszcze zrobić, czego nie dopilnowałam, gdzie szukać jeszcze pomocy:shake:. Te myśli i wątpliwości dotyczą też Patoska. Czytam Wasze posty i wiem, że czekacie jak ja na decyzję Pani Róży. Nie dolewam oliwy do ognia, wiem, że w każdej z Was mam naprawdę bratnią duszę i każda z Was ma dość tego czekania. Ja też, tylko o tym nie piszę, bo nie mam na to żadnego wpływu i czekam na jakąkolwiek decyzję. Na dodatek mam jeszcze poczucie winy, pewnie jakieś irracjonalne, że tyle czasu darczyńcy wpłacają pieniądze i pomagają a domu dla Patosa nie ma. Fatalnie się z tym czuję. Miki! Nawet nie wiesz, jak dla mnie jest to przygnębiające, że na tym wątku, pomimo tak dużego zaintresowania( zwłaszcza na początku i podczas awanturek;)) mało jest osób które wiernie są z Patoskiem i ze mną. Z drugiej strony, realnie chodzę po ziemi i wiem, że dogo ma swoje prawa. Wczoraj był Patos, dzisiaj inny piesek. Mimo świadomości tych praw, cieszę się, że ilość przeszła w jakość. Zostały stałe, ukochane dziewczyny, które wspierają nas jak mogą. I jeszcze słówko do Marysi: przyganiał kocioł garnkowi:evil_lol:, przecież wiem, jak sama przeżywasz niektóre wątki na dogo. Wiem, że nie można w pewnym momencie milczeć, bo absurdy sięgają zenitu a ciśnienie samo się podnosi. Pewnie jeszcze nie raz nam się podniesie, ale chyba warto? Okropnie się dzisiaj rozpisałam, pewnie znowu bedzie zmiana ciśnienia;) Quote
agata51 Posted January 30, 2010 Posted January 30, 2010 [URL="http://www.smileycentral.com/?partner=ZSzeb001_ZRman000"][IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/13/13_10_13.gif[/IMG][/URL] [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/12/12_4_38.gif[/IMG] [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/12/12_4_38.gif[/IMG] [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/12/12_4_38.gif[/IMG] Patosku, 300setna stronka ci stuknęła! Chyba wystarczy! [URL="http://www.smileycentral.com/dl/index.jhtml?partner=ZSzeb095_ZRman000&utm_id=7923"][IMG]http://www.smileycentral.com/sig.jsp?pc=ZSzeb095&pp=ZRman000[/IMG][/URL] Quote
ewatonieja Posted January 30, 2010 Posted January 30, 2010 Udanego dzionka patosowi i wam dogomaniacy czy ktos pisał do tamb z prośba o umieszenie ogłoszenia patosa w gazecie? T amiła osoba pomagała tak naszym biedkom z łodzi Quote
ewatonieja Posted January 30, 2010 Posted January 30, 2010 Udanego dzionka patosowi i wam dogomaniacy czy ktos pisał do tamb z prośba o umieszenie ogłoszenia patosa w gazecie? T amiła osoba pomagała tak naszym biedkom z łodzi Quote
irenaka Posted January 30, 2010 Author Posted January 30, 2010 [QUOTE=agata51;14003512 Patosku, 300setna stronka ci stuknęła! Chyba wystarczy! [/QUOTE] Myślałam, że nikt nie zauważył:shake: [quote name='ewatonieja']Udanego dzionka patosowi i wam dogomaniacy czy ktos pisał do tamb z prośba o umieszenie ogłoszenia patosa w gazecie? T amiła osoba pomagała tak naszym biedkom z łodzi[/QUOTE] A o jakiej gazecie piszesz? Ja chętnie Natalko zwrócę się do każdej która da szansę na dom dla Patoska. Mogę napisać długaśną historię tego co przeszedł i krótką notkę do ogłoszenia. Wrzucaj śmiało info na wątek lub pw, a ja się resztą zajmę:smile:. I jeszcze jedno, ukazał się już numer Mojego Psa z ogłoszeniem Patoska, trzymajcie kciuki. Quote
irenaka Posted January 30, 2010 Author Posted January 30, 2010 [QUOTE=agata51;14003512 Patosku, 300setna stronka ci stuknęła! Chyba wystarczy! [/QUOTE] Myślałam, że nikt nie zauważył:shake: [quote name='ewatonieja']Udanego dzionka patosowi i wam dogomaniacy czy ktos pisał do tamb z prośba o umieszenie ogłoszenia patosa w gazecie? T amiła osoba pomagała tak naszym biedkom z łodzi[/QUOTE] A o jakiej gazecie piszesz? Ja chętnie Natalko zwrócę się do każdej która da szansę na dom dla Patoska. Mogę napisać długaśną historię tego co przeszedł i krótką notkę do ogłoszenia. Wrzucaj śmiało info na wątek lub pw, a ja się resztą zajmę:smile:. I jeszcze jedno, ukazał się już numer Mojego Psa z ogłoszeniem Patoska, trzymajcie kciuki. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.