Jump to content
Dogomania

Zakopane- problem z wladzami...


Fruzia

Recommended Posts

[quote name='fx200'][B]Masz Frotka rację!!![/B]




A może to [B]nie schronisko[/B] nie widzi wpółpracy z gminą, tylko nie widzi współpracy z lokalnym TOZ?[/quote]
Fruzia ma zapewne na mysli jakieś tymczasowe PRZYTULISKO... stąd mowa o powolnym zagospodarowaniu działki....ale w TTOnZie my takich rozwiązań nie chcemy....
Wracając do tematu: jesli wartosc ludzi działających w TOZach będzie postrzegana przez prymat schronisk , to gratuluję punktu widzenia... Zły TOZ i dobre schronisko...Na wątkach dogomanii typowe są raczej odwrotne poglądy?
to schronisko , będące prywatną działalnoscią [B]gospodarczą a nie działalnoscią charytatywną[/B], nie tylko z nami nie chce wspólpracowac, bo z TOZem Nowotarskim też nie; nie chce wolontariuszy ( patrz wypowiedz włascicielki w lok.prasie) etc; jedynie "współpracuje" z 1 osobą- znajomą Frotki Gosią D, bo obie panie się przyjaznią od lat; A akurat tak się złożyo, że p.Gosi było z nami nie po drodze.... I teraz my jesteśmy be...
Frotka zaś, niejako w odwecie za syt. z p.Gosią, zamiast nam ewentualnie pomóc ( bo niby po to zabiera głos tak aktywnie w kolejnym wątku ) to moim zdaniem, wydaje się , że raczej nas chce zniszczyć , "dokopać "( przypisując nam jakies nieprawdziwe wypowiedzi), wykazać naszą indolencję i [B]podważyć zaufanie społeczne do nas [/B]( jako OPP potrzebujemy 1% od ludzi); I jak my mamy reagować na tzw. 'propozycję współpracy" ; czy to ma być kolejny test , którego nie zdamy? Ja z góry dziękuję za takie "podpuchy"; chyba, że krakowski KTOZ oficjalnie sie zwróci do nas);
a propos , czy niszczenie nas jest działaniem zw. z lobbingiem prozwierzęcym, którego bannerkiem się frotka podpisuje? Bo jak na razie w tym rejonie jestesmy jedynym TOZem który formalnie działa ( poza nowosądeckim) , bo i w N.Targu są poważne problemy... [B]Frotka, wal smiało, niszcz TTOnZ dalej... A wszystko z pobudek osobistych ( wydumany konflikt ze mną cię zaslepia)[/B]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 137
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Frotka']Druga sprawa jest taka, że planujemy w ciągu najbliższych tygodni dwie duże interwencje w Zakopanem. Tak jak pisałam wcześniej nie oddaję psów z interwencji do schroniska ale nie mogę wykluczyć, że tym razem liczba odbieranych psów będzie duża więc z ostrożnosci wolałabym mieć zaplecze w postaci schroniska. Czy wdł posiadanych przez Panie informacji gmina Zakopanem ma miejsce w któym możnaby ulokować psy?[/quote]

1. jeszcze jedno, o czym zapewne [B]nie wiesz w związku ze schroniskiem[/B] w N.Targu; to gmina decyduje o tym , czy dany pies jedzie do schroniska czy też nie, [B]bo schronisko przyjmuje tylko te psy , za które gmina ( ta czy inna) zapłaci za utrzymanie; sama tam ich nie zawieziesz...bo ich nie przyjmą[/B]; więc jesli ta twoja "interwencja" nie jest tylko podpuszczaniem nas, radzimy skontaktuj się z odp. gminą i uzyskaj pozwolenie/gwarancje gminy z terenu której uzyskasz te psy....
2.odnosnie bernardyna ( to nie jest bernardyn a mieszaniec z owczarem) podjęlismy kilkakrotne próby złapania go, ale wszystkie wskazówki otrzymywane od ludzi były mylne; zastanawiamy się nawet, czy ktos nas specjalnie nie ciąga po pasmie Gubałowskim bawiąc się z nami w kotka i myszkę ( mamy ostatnio bardzo [B]dużo złosliwych, FAŁSZYWYCH zgłoszeń[/B]) ;
3. co do ewentualnej współpracy: nie wydaje mi się, aby nasz TOZ mógł na razie podjąć z tobą jakąkolwiek współpracę; powodem uniemożliwiającym tę współpracę na dziś jest zwykły brak zaufania do ciebie, bo po tym " dowalaniu" naszemu stowarzyszeniu utraciłas je w moich oczach ( pytanie o motywy?); ty masz swoich "zaufanych" , my zaś w naszych działaniach opieramy się na swoich ludziach i w oparciu o ich działania dzień w dzień tworzymy [B]realne [/B]podwaliny ( a nie intrygi) pod naszą obecną i przyszłą działalnosć; Jak wynika z tych twoich postów: nie po drodze nam, jak na razie, no chyba, że się zmienisz; Jednoczesnie, Frotka, apeluję o [B]zaprzestanie :shake:podważania naszej wiarygodnosci jako stowarzyszenia czyli Tatrzańskiego TOZu[/B]

Link to comment
Share on other sites

Najlepiej gdyby w wątku wpisywali się tylko Ci którzy będą przyklaskiwali. Zaraz skasuję moje wpisy. Przechodzę na działanie poza forum.

Sprostuję tylko dwie nieprawdziwe informacje:

1. nie znam właścicielki schroniska w NT, pierwszy raz rozmawiałam z nią wczoraj

2. Gosia Darowska nie jest jej przyjaciółką

Absolutnie nie proponuję Pani współpracy i proszę, by nie zwracała się Pani do mnie per "Ty".

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
"Na wątkach dogomanii typowe są raczej odwrotne poglądy?
to schronisko , będące prywatną działalnoscią [B]gospodarczą a nie działalnoscią charytatywną[/B], nie tylko z nami nie chce wspólpracowac, bo z TOZem Nowotarskim też nie; nie chce wolontariuszy "
[/QUOTE]

Czy jest obowiązek przyjmowania wolontariuszy do schroniska ktore jest czyjąś prywatną własnością???
Mam nadzieję, że nie... :lol:

Link to comment
Share on other sites

Czytając tutaj wypowiedzi oby stron, jestem zniesmaczona i zawiedziona takim podejściem Państwa do sprawy.
Mnie naiwnie wydawało się, że dobro zwierząt nade wszystko. Okazuje się inaczej.
Ogółnie, cieszę się, że nie wspólpracuję z żadną ze stron.

Mam natomiast pytanie, czy z całą stanowczością i pewnością może mnie ktoś zapewnić, że los psów, które są oddane do schroniska nie muszą być przedmiotem troski nikogo z zewnątrz? Schronisko nie potrzebuje żadnego wsparcia z zewnątrz?

Nie oczekuję rozwodzenia się na powyższe pytania, zadowolę się odpowiedzią tak lub nie, którą wydrukuję sobie i zawieszę nad łóżkiem, abym mogła spokojnie zająć się innymi sprawami.

Z poważaniem dla wszystkich Pań z dogomanii

Link to comment
Share on other sites

[quote name='terra']Czytając tutaj wypowiedzi oby stron, jestem zniesmaczona i zawiedziona takim podejściem Państwa do sprawy.
Mnie naiwnie wydawało się, że dobro zwierząt nade wszystko. Okazuje się inaczej.
Ogółnie, cieszę się, że nie wspólpracuję z żadną ze stron.[/quote]
Wcale sie nie dziwię...Żałuje, że dałam sie wciągnąc w tę prowokację...

[quote name='terra']Mam natomiast pytanie, czy z całą stanowczością i pewnością może mnie ktoś zapewnić, że los psów, które są oddane do schroniska nie muszą być przedmiotem troski nikogo z zewnątrz? Schronisko nie potrzebuje żadnego wsparcia z zewnątrz?[/quote]
Odpowiadam:NIE (dla mnie to od poczatku jest logiczne)

Link to comment
Share on other sites

Skoro Frotka szczęśliwie zniknęła z tego wątku, to bardzo proszę, jeśli ktoś jeszcze ma jakies [U]konstruktywne[/U] porady dla nas, to chętnie posłucham. Dodam tylko, ze skontaktowliśmy się z przedstawicielami dwóch fundacji zajmujących sie od lat tego typu sprawami, od których uzyskaliśmy obietnice bardzo konkretnej pomocy w rozwikłaniu naszego problemu, m.in. pomocy prawnej.
Dla wszystkich, którzy uważają, ze schroniska nie wymagaja kontroli zzewnątrz pozwolę sobie tylko przytoczyć przykłady schronisk w Białce (produkcja smalcu) oraz w Krzyczkach (masowe uśmiercanie psów)...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Berek']Czy jest obowiązek przyjmowania wolontariuszy do schroniska ktore jest czyjąś prywatną własnością???
Mam nadzieję, że nie... :lol:[/quote]
[B] Berek [/B]jeśli uważasz, ze dwie osoby sa w stanie odpowiednio zająć się
psami w liczbie ok. 200 sztuk, to gratuluję wyobraźni...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fruzia']Dla wszystkich, którzy uważają, ze schroniska nie wymagaja kontroli zzewnątrz pozwolę sobie tylko przytoczyć przykłady schronisk w Białce (produkcja smalcu)
oraz w Krzyczkach (masowe uśmiercanie psów)...[/quote]

Owszem, schroniska wymagają kontroli ale zgodnie z ustawą o ochronie zwierzat,schroniska podlegają nadzorowi inspekcji weterynaryjnej, ktora moze wspolpracowac(a nie musi) z ogranizacjami spolecznemi.



[CENTER][FONT=Times New Roman][COLOR=blue][B]Art. 34a. 1[/B]. Inspekcja Weterynaryjna sprawuje nadzór nad przestrzeganiem przepisów o ochronie zwierząt.[/COLOR][/FONT][/CENTER]

[FONT=Times New Roman][COLOR=blue]2. W zakresie wykonywania nadzoru, o którym mowa w ust. 1, pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej oraz osoby wyznaczone przez organy tej Inspekcji posiadają uprawnienia określone w przepisach o zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt, badaniu zwierząt rzeźnych i mięsa oraz o Inspekcji Weterynaryjnej.[/COLOR][/FONT]
[FONT=Times New Roman][COLOR=blue]3. Organizacje społeczne, których statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, mogą współdziałać z Inspekcją Weterynaryjną w sprawowaniu nadzoru, o którym mowa w ust. 1.[/COLOR][/FONT]
[COLOR=blue]4. Przy wykonywaniu nadzoru nad przestrzeganiem przepisów o ochronie zwierząt w zakresie utrzymywania zwierząt wykorzystywanych do doświadczeń i testów oraz przeprowadzenia tych doświadczeń lub testów Inspekcja Weterynaryjna współpracuje z Krajową Komisją Etyczną oraz z lokalnymi komisjami etycznymi[/COLOR]

Organizacje spoleczne moga rowniez INTERWENIOWAC w schroniskach na podstawie art.7.1

Wymaganie od schronika udostepnienia dokumentow adopcyjnych nie ma zadnych podstaw prawnych. Dlatego tez lepiej jest dogadac sie ze schroniskiem -wspolpraca i aby Wam zlecilo np. kontrole poadopcyjne niz drazyc cos, co nigdy nie nastąpi-nie otrzymacie tych dokumentow, umow adopcyjnych do wgladu.

Macie jeszcze jedno wyjscie-zlozyc do prokuratry doniesienie o przestepstwie i byc moze prokuratura sprawdzi umowy.

Z podanych przez Ciebie dwoch przykladow schronisk ZADNA organizacja nie ma dostepu do umow adopcyjnych, czy tez nie ma udostepnionych adresow osob, ktore braly psy-jedynie prokuratura moze miec do nich dostęp.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fruzia'][B] Berek [/B]jeśli uważasz, ze dwie osoby sa w stanie odpowiednio zająć się
psami w liczbie ok. 200 sztuk, to gratuluję wyobraźni...[/quote]

No to jesli macie cos do zarzucenia, jesli chodzi o opieke itd, macie dowody, zlozie doniesienie do prokuratury.

Link to comment
Share on other sites

[B] Arka [/B]my jako Towarzystwo nigdy nie zwracaliśmy sie z żadna prośba bezpośrednio do schroniska, a jedynie do wladz gminy. Chcieliśmy tylko uzyskać informacje o psach wywożonych z naszego terenu w celu ewentualnej pomocy w odnalezieniu dotychczasowych właścicieli lub aktywnego włączenia sie w akcje adopcyjne... Dopiero mur milczenia z ich strony (no i jeszcze parę niejasnych sytuacji...) skłonił nas do podejrzeń, ze cos może byc nie tak... [B]Czy władze gminy, ktore podpisują ze schroniskiem umowę również nie mają prawa do kontroli tego, co sie dzieje z psami odwożonymi do schroniska z naszego terenu?...[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fruzia'][B]Czy władze gminy, ktore podpisują ze schroniskiem umowę również nie mają prawa do kontroli tego, co sie dzieje z psami odwożonymi do schroniska z naszego terenu?...[/B][/quote]

Oczywiscie ze mają to one powierzaja opiece temu schronisku zwierzeta bezdomne/zagubione z waszego terenu ale to nie znaczy, ze wy macie prawo miec dostep do samych umow adopcyjnych.

Moja gmina czipuje kazdego wywozonego psa jak i jest robione zdjecie kazdego psa.

Moim zdaniem tylko wspolpraca moze tu cos zmienic a nie wymuszanie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ARKA']Oczywiscie ze mają to one powierzaja opiece temu schronisku zwierzeta bezdomne/zagubione z waszego terenu ale to nie znaczy, ze wy macie prawo miec dostep do samych umow adopcyjnych.

Moja gmina czipuje kazdego wywozonego psa jak i jest robione zdjecie kazdego psa.

Moim zdaniem tylko wspolpraca moze tu cos zmienic a nie wymuszanie.[/quote]
No i własnie o taka współpracę nam chodzi, ale gmina udziela nam pokrętnych odpowiedzi od wielu miesięcy...Obiecują np, ze beda robic zdjęcia wywożonym psom, ale się z tego nie wywiązują, nie możemy się doprosic nawet o bardziej szczególowe opisy zwierząt, o chipowaniu nie wspomnę... Przecież gdybym chciała znaleźć któregoś psa wywiezionego od nas do schroniska, to jak mam go odszukac? Bo na pewno nie na podstawie danych, które publikuję poniżej:
01.01.2008 – sztuk 1- mieszaniec – znaleziony ul. Krupówki - Nowotarska


09.01.2008 – sztuk 1- mieszaniec – znaleziony ul. Strążyska


11.01.2008 – sztuk 1- mieszaniec – znaleziony ul. Chałubińskiego


26.01.2008 – sztuk 1- wilczur – znaleziony ul. Chałubińskiego- odebrany ze schroniska przez właściciela


01.02.2008 – sztuk 1- mieszaniec – znaleziony ul. Kasprowicza


01.02.2008 – sztuk 1- mieszaniec – znaleziony ul. Chłabówka Górna


12.02.2008 – sztuk 1- mieszaniec – znaleziony ul. Chałubińskiego

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ARKA']Oczywiscie ze mają to one powierzaja opiece temu schronisku zwierzeta bezdomne/zagubione z waszego terenu ale to nie znaczy, ze wy macie prawo miec dostep do samych umow adopcyjnych.
[/quote]
Ale jesli gmina nie wykazuje zainteresowania dalszym losem psów, a do urzedu zgłaszaja sie wolontariusze, którzy chcą to zadanie (kontrole poadopcyjne) wykonać dla gminy za darmo, to co stoi na przeszkodzie?...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fruzia']Ale jesli gmina nie wykazuje zainteresowania dalszym losem psów, a do urzedu zgłaszaja sie wolontariusze, którzy chcą to zadanie (kontrole poadopcyjne) wykonać dla gminy za darmo, to co stoi na przeszkodzie?...[/quote]

Gmina jest urzedem-musi podpisac z Wami przede wszystkim umowe o wolontariacie i musza byc opracowane zasady tego wolontariatu.

Widzę,ze macie tylko jedno w glowie_KONTROLA POADOPCYJNA_ moze pokazac sie z dobrej strony UM Zakopane i zaczac krok po kroku, od wspolnych postanowien:

-znakowanie psow trafiajacych do schroniska
-zdjecia
I co staloby na przeszkodzie abyscie odszukiwali opiekunow czy tez szukali nowych, podsylajac ich do schronika aby adoptowali okreslonego psa? Umowa adopcyjna i tak bylaby ze schroniskiem a wy przeciez byscie wiedzialy kogo po psa wysylacie, nie?
"Aby cos brac trzeba cos z siebie dac";)

Nie podoba mi sie to co w tej chwili usilujecie zrobic-NIC nie osiagniecie, NIC.
np. ja moge sobie isc do schronika w Skierniewicach i mam wglad we wszystkie dokumnety schroniska, bez problemu..ale mam bardzo dobre realcje z UM, powiatowym, ZUM(spolka miasta ktora prowadzi schronisko)-zapracowalalismy sobie poprostu na to z wolontariuszami.;)
[URL]http://www.arka.strefa.pl/Skierniewice/Skierniewickie-schronisko.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ARKA']Gmina jest urzedem-musi podpisac z Wami przede wszystkim umowe o wolontariacie i musza byc opracowane zasady tego wolontariatu.

Widzę,ze macie tylko jedno w glowie_KONTROLA POADOPCYJNA_ moze pokazac sie z dobrej strony UM Zakopane i zaczac krok po kroku, od wspolnych postanowien:

-znakowanie psow trafiajacych do schroniska
-zdjecia
I co staloby na przeszkodzie abyscie odszukiwali opiekunow czy tez szukali nowych, podsylajac ich do schronika aby adoptowali okreslonego psa? Umowa adopcyjna i tak bylaby ze schroniskiem a wy przeciez byscie wiedzialy kogo po psa wysylacie, nie?
"Aby cos brac trzeba cos z siebie dac";)

Nie podoba mi sie to co w tej chwili usilujecie zrobic-NIC nie osiagniecie, NIC.
np. ja moge sobie isc do schronika w Skierniewicach i mam wglad we wszystkie dokumnety schroniska, bez problemu..ale mam bardzo dobre realcje z UM, powiatowym, ZUM(spolka miasta ktora prowadzi schronisko)-zapracowalalismy sobie poprostu na to z wolontariuszami.;)
[URL]http://www.arka.strefa.pl/Skierniewice/Skierniewickie-schronisko.html[/URL][/quote]
Ja mam wrażenie, że się niejasno wyrażam...
KONTROLE POADOPCYJNE są jednym z punktów, który wyniknął z wcześniejszych , nieudanych negocjacji z UM. [B]Arka [/B]jak myślisz, skąd sie wziął cały problem? Pismo z UM, które zamieściłam na poczatku tego wątku jest ostatnia odpowiedzią na nasze kolejne apele do UM. Wstepnie poprosiliśmy miasto o rozpatrzenie mozliwości przyłączenia się do akcji chipowania psów na terenie gminy oraz przede wszystkim o [U]prowadzenie dokumentacji psów wywożonych do schroniska.[/U]..I tu napotkaliśmy na niczym nieuzasadniony opór. Od roku staramy się o to, aby straż miejska zechciala fotografować i publikowac fotki wywiezionych psów, chyba po takim czasie zwodzenia nas, gdy nie ma żadnego efektu naszych starań, mamy prawo do zniecierpliwienia zaistniałą sytuacją...
UM informuje nas tylko o niektórych przypadkach, a to zalezy od tego, którzy funkcjonariusze pełnią akurat dyżur. Niektórzy z nami wspaniale współpracują, a niektórzy utrudniają wszelkie rozmowy! Mnóstwo psów dzięki naszej działalności w zeszłym roku wróciło do swoich włascicieli lub znalazło nowe domy...Myslisz, ze naszą działalność rozpoczęliśmy od domagania się mozliwości kontroli poadopcyjnych?! Zrobiliśmy juz kupe dobrej roboty, dzięki której UM zaoszczędził na pieniądzach, ktore musiałby zapłacic za te psy, gdyby zostały odwiezione do schroniska...Nie wrzucałabym na dogomanię tego listu, gdybyśmy nie byli juz totalnie zdesperowani odmowami wszelkiej współpracy ze strony wladz miasta...A jeśli chodzi o podsyłanie ludzi do schroniska w celu adoptowania konkretnego psa, to jak mamy to robic, skoro my tych psów nie widzimy na oczy, ani nawet nie dysponujemy ich opisem. Pies jest wywożony po cichu do schroniska i znika w szarej masie, nie wiemy nawet czy byl czarny czy bialy, duży, czy mały, chory czy zdrowy itd itd...

Link to comment
Share on other sites

Czy na podstawie tej ustawy nie mamy prawa domagac sie informacji o danych osób,które adoptowały psy pochodzące z naszej gminy?
3) zasadach funkcjonowania podmiotów, o których mowa w art. 4 ust. 1, w
tym o:
a) trybie działania władz publicznych i ich jednostek organizacyjnych,
b) trybie działania państwowych osób prawnych i osób prawnych
samorządu terytorialnego w zakresie wykonywania zadań
publicznych i ich działalności w ramach gospodarki budżetowej i
pozabudżetowej,
c) sposobach stanowienia aktów publicznoprawnych,
d) sposobach przyjmowania i załatwiania spraw,
e) stanie przyjmowanych spraw, kolejności ich załatwiania lub
rozstrzygania,
[COLOR="Blue"]f) prowadzonych rejestrach, ewidencjach i archiwach oraz o sposobach
i zasadach udostępniania danych w nich zawartych[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fruzia'] Zrobiliśmy juz kupe dobrej roboty, dzięki której UM zaoszczędził na pieniądzach, ktore musiałby zapłacic za te psy, gdyby zostały odwiezione do schroniska...Nie wrzucałabym na dogomanię tego listu, gdybyśmy nie byli juz totalnie zdesperowani odmowami wszelkiej współpracy ze strony wladz miasta...[B]A jeśli chodzi o podsyłanie ludzi do schroniska w celu adoptowania konkretnego psa, to jak mamy to robic, skoro my tych psów nie widzimy na oczy, ani nawet nie dysponujemy ich opisem. Pies jest wywożony po cichu do schroniska i znika w szarej masie, nie wiemy nawet czy byl czarny czy bialy, duży, czy mały, chory czy zdrowy itd itd[/B]...[/quote]

Dlatego tez mowie o znakowaniu psow i aby kazdy pies mial zdjecie(a) przed zabraniem do schroniska. Aby cokolwiek wiedziec o samym psie-no coz-wspolpraca ze schroniskiem. Moja gmina tez nie ma swojego schroniska i takie wlasnie są wprowadzone procedury(czip, zdjecia), nie wspomne o programie[SIZE=3][COLOR=red][B] zapobiegania bezdomnosci [/B][SIZE=2][COLOR=black](doplaty do kastracji 50% dla wlascicieli psow/kotow(dwa zwierzaki w roku), nieodplatne usypianie slepych miotow)[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/SIZE] przez gmine, a to jest rola wlasnie organizacji aby gminy wprowadzaly takie programy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fruzia']Czy na podstawie tej ustawy nie mamy prawa [B]domagac sie[/B] informacji o danych osób,które adoptowały psy pochodzące z naszej gminy?
[QUOTE]
3) [B]zasadach funkcjonowania podmiotów[/B], o których mowa w [B]art. 4 ust. 1, [/B]w
tym o:
a) trybie działania władz publicznych i ich jednostek organizacyjnych,
b) trybie działania państwowych osób prawnych i osób prawnych
samorządu terytorialnego w zakresie wykonywania zadań
publicznych i ich działalności w ramach gospodarki budżetowej i
pozabudżetowej,
c) sposobach stanowienia aktów publicznoprawnych,
d) sposobach przyjmowania i załatwiania spraw,
e) stanie przyjmowanych spraw, kolejności ich załatwiania lub
rozstrzygania,
[COLOR=blue]f) prowadzonych rejestrach, ewidencjach i archiwach oraz o sposobach[/COLOR]
[COLOR=blue]i zasadach udostępniania danych w nich zawartych[/COLOR][/quote]

Nie wiem co jest w [B]art. 4.1. [/B]

Link to comment
Share on other sites

No i tu leży sedno problemu, nie wiem dlaczego gmina nie chce podjąć takich działań...My nie mamy żadnego konfliktu ze schroniskiem, my nie możemy dogadac sie z gminą...Nie rozumiem dlaczego sa tak oporni i jakie mamy przedsięwziąc kroki ,żeby zechcieli z nami współparcować:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ARKA'][quote name='Fruzia']Czy na podstawie tej ustawy nie mamy prawa [B]domagac sie[/B] informacji o danych osób,które adoptowały psy pochodzące z naszej gminy?


Nie wiem co jest w [B]art. 4.1. [/B][/quote]
Chyba chodzi o to
Art. 4.
1. Obowiązane do udostępniania informacji publicznej są władze publiczne oraz
inne podmioty wykonujące zadania publiczne, w szczególności:
1) organy władzy publicznej,
2) organy samorządów gospodarczych i zawodowych,
3) podmioty reprezentujące zgodnie z odrębnymi przepisami Skarb
Państwa,
4) podmioty reprezentujące państwowe osoby prawne albo osoby prawne
samorządu terytorialnego oraz podmioty reprezentujące inne państwowe
jednostki organizacyjne albo jednostki organizacyjne samorządu
terytorialnego,
5) podmioty reprezentujące inne osoby lub jednostki organizacyjne, które
wykonują zadania publiczne lub dysponują majątkiem publicznym, oraz
osoby prawne, w których Skarb Państwa, jednostki samorządu
terytorialnego lub samorządu gospodarczego albo zawodowego mają
pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i
konsumentów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sajtka']a co ty jako prawnik ( tak się przedstawiasz ) bys powiedziała? ; [B]czy KC jest obowiązującym prawem w Polsce czy też nie? to jak w Krakowie ten paradoks rozwiązujecie w praktyce?? Jak po miesiącu od adopcji przychodzi własciciel to co mu mówicie? że jest zły i pies do niego nie wróci?[/B] [/quote]

W tym wypadku pies, traktowany jako rzecz czyli przedmiot zagubiony trafia pod opieke gminy a ta podejmuje uchwale,ze przedmiot ten po okresie 15 dni(kwarantanna wyniakająca z przep. weterynaryjnych) przechodzi na wlasnosc gminy i ona decyduje o jego dalszym losie, oddaje do adopcji. No coz opiekun ma pecha. Gdyby jego pies mial identyfikatorek/czipa, moglb byc poinformowany a tak sorrry..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fruzia']Naszym celem nie jest zerwanie umowy z Nowym Targiem, ale jeśli schronisko nie widzi mozliwości dalszej współpracy z nasza gminą, to gmina będzie zmuszona rozwiązac ten problem w jakis inny sposób. Może na poczatek dobrze by było przeznaczyć na ten cel kawałek ziemi gminnej, [SIZE=3][B]który powoli można zacząć zagospodarowywać jako miejsce przetrzymywania bezdomnych psów[/B]...[/[/SIZE]quote]
Nie ma czegos takiego jak "miejsce przetrzymywania psow" albo jest schronisko legalne z wszelkimi pozwoleniami czyli spelinajce wszelkie wymagania prawne albo jest schronisko nielegalne(czytaj punkt zatrzymania zwierząt), ktore nalezy zlikwidowac:shake:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...