Fiona płacze krwawymi łzami ... nasza mała Księżniczka odeszła[*]

[ewatonieja]

taka by sie przydała duża dawka nadzieji żeby świeta można było spokojnie radośnie przeżyć a kalafiorom mówimy precz!!!!

[malawaszka]

a od kiedy ten nowy lek?

[fioneczka]

[quote name='ewatonieja']taka by sie przydała duża dawka nadzieji żeby świeta można było spokojnie radośnie przeżyć a kalafiorom mówimy precz!!!![/QUOTE]

nadzieja jest ... tylko czasem kiedy się pogarsza jeszcze bardziej ... ona gdzieś próbuje odejść ale wraca

[quote name='malawaszka']a od kiedy ten nowy lek?[/QUOTE]

cyklosporynę wprowadzimy jak steryd zacznie działać na organizm Fionulki ... może to być dwa a nawet trzy tygodnie jak mówił doktor

[GoniaP]

Muszę znaleźć czas żeby przeczytać cały wątek, bo widzę, że Fionka bardzo biedna, ale nie wiem co jej jest... W każdym razie, póki co, przesyłam dobre fluidy!

[fioneczka]

byliśmy wczoraj z Fionulą u weta na czyszczeniu uszek i na manicure ;)
okazuje się że uszka jakby nie do końca zdrowiutkie i masc dostaliśmy ... w piątek na kontrolę

jako ciekawostka - czyszczenie uszu, obcięcie pazurków i maść do ucha jedyne 66 zł ... i chciałam głośno cosik powiedzieć ale się powstrzymam

[Alicja]

[quote name='fioneczka']byliśmy wczoraj z Fionulą u weta na czyszczeniu uszek i na manicure ;)
okazuje się że uszka jakby nie do końca zdrowiutkie i masc dostaliśmy ... w piątek na kontrolę

jako ciekawostka - czyszczenie uszu, obcięcie pazurków i maść do ucha jedyne 66 zł ... i chciałam głośno cosik powiedzieć ale się powstrzymam[/QUOTE]

masakra ....nic więcej nie powiem na tą cene

[malawaszka]

porąbało ich już do reszty :mdleje:

[fioneczka]

po południu rozmawiałam z dr. Popielem

ponieważ przez 6 dni przyjmowania encortonu w dawce 50 mg jednorazowo/dobę nie ma nawet cienia poprawy dr zdecydował ze od jutra przez 3 dni podajemy 20 mg encortonu na dobę i w czwartym dniu odstawiamy encorton a włączamy cyklosporynę

[malawaszka]

jejku no niech to się w końcu zacznie układać tak jak trzeba :kciuki:

[fonia123]

a ta cyklosporyna, to już ten właściwy lek, tak?
zaciskamy kciukasy - w końcu musi zadziałać. ja Fionkę dobrze rozumiem, przez jakieś 2 lata miałam atopowe zapalenie skóry na buzi, też nie mogli długo dobrać leku i męczyłam się ze swędzącą gębą - a już nie wspomnę jak wyglądałam.
I nagle samo przeszło - cuda się zdarzają.
ściskamy Was mocno z Fetuchną :)

[fioneczka]

[B][SIZE=3][COLOR=Red][U]Danusiu !!!! [/U][COLOR=Black]
[SIZE=2]
nie wiem jakimi słowami wyrazić to co chcielibyśmy Ci powiedzieć :oops:
Fioneczka i my dziękujemy Ci całymi naszymi sercami [/SIZE][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B][COLOR=Black][SIZE=2][B]:Rose:[/B][/SIZE][/COLOR]
[B][SIZE=3][COLOR=Red][COLOR=Black][SIZE=2]


[/SIZE][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B]
[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/IMG_0657.jpg[/IMG]

[fioneczka]

[COLOR=Red][U][B][SIZE=3]Anitko !!!![/SIZE][/B][/U][/COLOR]
[COLOR=Black][SIZE=2][B]Tobie również po stokroć dzięki :buzi::Rose:



[/B][/SIZE][/COLOR]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/IMG_0871.jpg[/IMG]

[andzia69]

oj przestań tak dziękować, bo się z Danusią będziemy czerwienić do końca życia;) - ja mniej, bo mniejszy wkład:oops:, Danusia więcej:loveu:

[fioneczka]

u nas zimno brrrrrr ale spacerki muszą być :) rano i w południe lalka szybko robi co musi i w tył na lewo i do domu
ale wieczorkiem przecież na patyczki trzeba iść :) a że nasza ciotka jeszcze skafandra takiego z nogawkami i kapturem jeszcze nie uszyła (jutro przymiarka :]) to radzimy sobie jak umiemy żeby się golas :evil_lol: nie przeziębił ... tak więc śmigamy na spacerki wieczorne w kubraku i .... piżamie :oops:

kilka fotek ... jakość kiepska bo z telefonu i po ciemku

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/DSC02353.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/DSC02354.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/DSC02355.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/DSC02356.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/DSC02358.jpg[/IMG]

[Kana]

Jak ona w tym sika?? :D

[fonia123]

a stópki? buciki jeszcze trzeba dokupić. a kubraczek - świetny! Fetka zobaczyła i już płacze, że też chce taki :)

[fioneczka]

[quote name='Kana']Jak ona w tym sika?? :D[/QUOTE]

normalnie ... pipta jest na wierzchu ... oj ciotka musiałaś pytać ;)

[quote name='fonia123']a stópki? buciki jeszcze trzeba dokupić. a kubraczek - świetny! Fetka zobaczyła i już płacze, że też chce taki :)[/QUOTE]

buciory ma ale tylko dwa :evil_lol: wiec muszę jeszcze dwa dokupić albo nauczę ją na dwóch łapach chodzić :eviltong:

[malawaszka]

wow kubrak pierwsza klasa!!!!!

[Alicja]

Kup matka butki bo zima paskudna jest

[ania z poznania]

[quote name='fioneczka']



buciory ma ale tylko dwa :evil_lol: wiec muszę jeszcze dwa dokupić albo nauczę ją na dwóch łapach chodzić :eviltong:[/QUOTE]

To Ty nie wiesz, Asiu, że psy mają CZTERY stópki :crazyeye::eviltong:?????

[fioneczka]

[quote name='malawaszka']wow kubrak pierwsza klasa!!!!![/QUOTE]

pierwsza klasa to będzie ten co się szyje ... jak wołam lalkę żeby przed spacerem jej piżamę założyć to Ona do łóżka chce iść ... mądra dziewczynka ... przeciez piżama służy do spania ;)

[quote name='Alicja']Kup matka butki bo zima paskudna jest[/QUOTE]

a poka mi fotasa Ozzulcowego jak w butach pociska po śniegu ... nooo poka

[quote name='ania z poznania']To Ty nie wiesz, Asiu, że psy mają CZTERY stópki :crazyeye::eviltong:?????[/QUOTE]

no fiem że sztery ale te ludziska w sklepach po dwa buciory w komplecie sprzedają gooopki jedne ...

[magda z.]

ja juz nie mogę się doczekać nowego krzyku mody w postaci nowego kubraczka, dużo buziaków dla Was dziewczyny. A jak reakcja na leki, coś się dzieje?

[fioneczka]

[quote name='magda z.']ja juz nie mogę się doczekać nowego krzyku mody w postaci nowego kubraczka, dużo buziaków dla Was dziewczyny. A jak reakcja na leki, coś się dzieje?[/QUOTE]
na steryd jak dotąd brak reakcji - od soboty cyklosporyna - zobaczymy
a kubraczek chyba jutro będzie :)

[magda z.]

to trzymam kciuki,
ja własnie miałam podobną sytuację do tej z Ajdą, ale teraz ja pomagałam-tarzanka z cc z mojego podpisu, tą ciemniejszą jedzie na Śląsk, ale pod b-cem samochód jej padł, dobrze ze pies spokojny, już jadą dalej. Poprzedni chetny na panienki miał zabrać obie, ale w drodze z poznania do dłuzyny jego mama dostałą zapaści i już po psy nie przyjechał... a dzisiaj samochód padł, co za pechowe te psy od nas

[Alicja]

Masz zawaloną skrzynke na PW