Kana Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 Jak tam dzisiaj Fioneczka? Wyściskasz od cioci Kany ? I Buby ? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2010 Share Posted January 2, 2010 brak wieści to chyba nie jest dobrze - Asia co u Was????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 u nas prawie bez zmian ... gorączka, rozwolnienie ... do tego wszystkiego nie chce jeść ................................ :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 :-(:-(:-( Za jakie i czyje grzechy ta niunia tak musi cierpieć? Asiu, jak dobrze, że wciąż nie tracicie nadziei... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 Asiu .... :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda z. Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 Asieńko przytul Fionką mocno od nas wszystkich, chociaz i tak pewnie cały czas to robicie. Dużo pozytywnej energii... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 i co teraz? co weci mówią? pewnie nic mądrego :( ale jaki plan macie? mam nadzieję, że jest jeszcze coś co można zrobić kurcze no - trzymam :kciuki: niech w końcu któregoś mądrego olśni!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 dziś daliśmy jej surowe żółtko z odrobiną mleka ... nie wiem jak to się ma do rozwolnienia ale podobno to bomba witamin i energii ... ona nie chce jeść bo pysio ją boli ... na nim też sa takie zmiany jak na ciałku :( nie ma żadnego planu ... weci nie wiedzą co jej jest - wyniki dość dobre, osłuchowo ok, wet macał brzuszek - mówi że nic tam niepokojącego nie ma ... mam w domu taki zwinięty kłębuszek nieszczęścia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 :( .............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 3, 2010 Share Posted January 3, 2010 niedoobrze :( szlag by to... czemu one nie mogą nam powiedzieć no czemu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fonia123 Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 jak Fionka się ma? Coś się polepszyło? Mam też pytanie, skąd wzięłaś wykrój na kombinezon dla małej? mama obiecała mi też uszyć, ale nie wiemy jak się zabrać do tego. Ucałuj Fioneczkę od nas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Puma1984 Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 Moze to głupie co napisze... ale to wszystko to nie od ciepła? znajomy ma amstaffa-spal zawsze w lozku, pod koldra i zaczely mu wychodzic straszne bable z krwia i ropa, z łozka poszedł do legowiska ze wzgledu ze posciel caly czas usyfiona i wiekszosc poznikalo, pojawiaja sie jakies babla i syfki ale juz duuuzo mniej i rzadziej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 [quote name='fonia123']jak Fionka się ma? Coś się polepszyło? Mam też pytanie, skąd wzięłaś wykrój na kombinezon dla małej? mama obiecała mi też uszyć, ale nie wiemy jak się zabrać do tego. Ucałuj Fioneczkę od nas[/QUOTE] hmmm kombinezon szyła koleżanka - ma szablony bo to metodą prób i błędów było robione podaj na PW adres, poproszę dzisiaj o wykrój i wyślę Ci pocztą [quote name='Puma1984']Moze to głupie co napisze... ale to wszystko to nie od ciepła? znajomy ma amstaffa-spal zawsze w lozku, pod koldra i zaczely mu wychodzic straszne bable z krwia i ropa, z łozka poszedł do legowiska ze wzgledu ze posciel caly czas usyfiona i wiekszosc poznikalo, pojawiaja sie jakies babla i syfki ale juz duuuzo mniej i rzadziej.[/QUOTE] jesli chodzi o jej spanie w łóżku - nawet w czasie kiedy spała na swoim legowisku wszystko wyglądało tak samo jutro jedziemy do Wrocławia ... zobaczymy co mądrzy powiedzą bo ja głupi człek pomysłu na nic już nie mam ponieważ lala nie chce jeść i jest bardzo słabiutka zamówiłam jej saszetki dla rekonwalescentów RC Convalescence Support - wysokokaloryczna RC Rehydration Support - na kłopoty żołądkowo jelitowe i do tego suchą karmę na zaburzenia jelitowe ale nazwy nie pamiętam - polecił vet - tylko czy ona będzie to jadła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 no to znowu chwytamy się nadziei że jutro coś wymyślą :kciuki: oby!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 RC intestinal ?? powinna jeść , to jedyna karma którą Ozzy jadł bez zachęcania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 4, 2010 Share Posted January 4, 2010 [quote name='Alicja']RC intestinal ?? powinna jeść , to jedyna karma którą Ozzy jadł bez zachęcania[/QUOTE] nooo chyba to :) eeee nieeee bo to też saszetki a on mówił o suchej doczytałam :) sucha też jest i to o to chodzi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fonia123 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 I co lekarze powiedzieli? Jak niunia, zjadła chociaż troszkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 pewnie jeszcze nie wróciliście... czekamy na wieści, oby optymistyczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 też czekam na dobre wieści :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 wróciliśmy już dawno ale co tu pisać ....... dr P. i dr H. jak zobaczyli Fionkę to im szczęki poopadały ... chyba tylko jedno przychodziło im do głowy żadnych konkretnych wieści nie przywieźliśmy :( zwiększamy dawkę cyklosporyny do 100 mg i zobaczymy co się będzie działo od czego temp i rozwolnienie - pojęcia nie mają pobrali krew do badania .... jutro wyniki - to tyle dzis w aucie Fioneczka zjadła trzy kromki chleba z białym serkiem i trzy paróweczki a w domu może ze dwie garstki tego RC suchego na zaburzenia żołądkowo-jelitowe trzy tygodnie temy Fionusia ważyła ponad 26,600 teraz waży niecałe 24 kg w kombinezonie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 Biedna... Trzymaj się Asiu !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 [quote name='fioneczka']nooo chyba to :) eeee nieeee bo to też saszetki a on mówił o suchej doczytałam :) sucha też jest i to o to chodzi :)[/QUOTE] sucha sucha ;) :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 matko jak oni nie wiedzą to kto ma wiedzieć nooo :( oby jutrzejsze wyniki przyniosły jakieś wskazówki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fioneczka Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 [quote name='malawaszka']matko jak oni nie wiedzą to kto ma wiedzieć nooo :( oby jutrzejsze wyniki przyniosły jakieś wskazówki!!![/QUOTE] ja mam nadzieję że teraz jest przełom ... że cyklo zacznie działać tak jak powinno - no przecież już jakoś zaczęło bo serduszko się nie drapie ... a to dla niej duża ulga dziś ją wykąpaliśmy bo ta łysa skórka w chwili kiedy ona się zwija w kłębuszek, robi się mokra i taka lepiąca ... i bardzo śmierdzi [quote name='Kana']Biedna... Trzymaj się Asiu !![/QUOTE] się trzymamy Kana ... jeszcze się trzymamy [quote name='Alicja']sucha sucha ;) :kciuki:[/QUOTE] widzisz jaki ja goopek jestem ... ale kupiłam i będę jak kaczkę karmić jak nie będzie chciała jeść dziś jej mówiłam że ma się wziąć w garść bo jej do doopy nakopię [quote name='fonia123']I co lekarze powiedzieli? Jak niunia, zjadła chociaż troszkę?[/QUOTE] coś tam jej wepchałam ciutkę ... mam też odżywki ale zwiekszyliśmy dawkę cyklo więc nie podam odzywek bo jak coś będzie nie pięć to nie będę wiedziała po czym jutro będę miała ten wykrój ... dziś zapomniała pinda [quote name='agaga21']pewnie jeszcze nie wróciliście... czekamy na wieści, oby optymistyczne[/QUOTE] .... jutro wyniki ... my też musimy zaczekać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted January 5, 2010 Share Posted January 5, 2010 I ja też jej nakopię! I kluchą poszczuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.