AnnaB Posted November 24, 2009 Posted November 24, 2009 A ten maluszek ,to taki "Tirsopodobny" troszkę, tylko chyba mniejszy...? Quote
majuska Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 [quote name='majuska'] [IMG]http://images44.fotosik.pl/230/c455c965bf7b228d.jpg[/IMG] [/QUOTE] Młody już w domu.....jako jedyny od niedzieli. Quote
karolciasz28 Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 [quote name='majuska']Młody już w domu.....jako jedyny od niedzieli.[/QUOTE] Od niedzieli,czyli adopcje stoją...:shake::shake::shake::placz: ZAŁAMKA:placz::placz: Quote
weronika1 Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 Trzymaj sie maluszku , powodzenia i nigdy nie wracaj do schronu:) zaznaj w nowym domu ciepełka i miłosci:) Quote
majuska Posted November 25, 2009 Posted November 25, 2009 Właśnie dostałam fotki z domku Peggi, sunia jest całkowicie zadomowiona i są strasznie z nią szczęśliwi: [IMG]http://images36.fotosik.pl/118/0cf7346dc4640b80med.jpg[/IMG] [IMG]http://images43.fotosik.pl/231/aac7900cd6b9d4cemed.jpg[/IMG] [IMG]http://images47.fotosik.pl/231/c31d20b760427360med.jpg[/IMG] Quote
weronika1 Posted November 26, 2009 Posted November 26, 2009 Jak miło popatrzeć na takie zdjęcie...:) Majuska poproszę więcej takich adopcji:) Quote
majuska Posted November 29, 2009 Posted November 29, 2009 Zapraszam do Liska z Boguchwały: [url]http://www.dogomania.pl/threads/174671-A-liczny-rudzielec-Lisek-rozpacza-uwiAE-ziony-PomA-A-cie-ogA-aszaAE?p=13599983#post13599983[/url] Quote
Ciemka Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 Trafiłam na ten wątek teraz, zajrzałam do początkowych postów i przypomniało mi się, jak około 6-7 lat temu pojechałam z tatą do tego schroniska po psa. Bramę otworzył nam totalnie zalany koleś wymachujący naokoło pistoletem. Wokół nas biegały psy, których naprawdę się baliśmy. W końcu wybraliśmy psa, pan wydarł go z boksu, choć chwilę mu zajęło, aby zrozumieć o co nam chodzi. Wyciągnął go i nam wręczył, wsadziliśmy go do samochodu i tyle było "formalności". Czaruś był wspaniałym psem, przywiązanym do mnie jak żaden inny. Widzę teraz, kto tak bardzo się postarał, by w schronisku było lepiej. :) Gratuluję Wam. Quote
weronika1 Posted December 1, 2009 Posted December 1, 2009 Dzisiaj jedno jest pewne, że nie otworzy bramy w schronie pijany pracownik. Ale jak siedem lat temu , tak i teraz pieski w schronie czekają na kochajacego Pana i marzą o prawdziwym domu. Quote
SZPiLKA23 Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 Bazarek :) [URL="http://www.dogomania.pl/../174978-Dla-psa-i-czA-owieka-beda-dodawane-NOWE-ekstra-rzeczy-na-orzeszki-Do-15-12-2009?p=13634971#post13634971"]http://www.dogomania.pl/threads/174978-Dla-psa-i-czA-owieka-beda-dodawane-NOWE-ekstra-rzeczy-na-orzeszki-Do-15-12-2009?p=13634971#post13634971[/URL] Quote
SZPiLKA23 Posted December 5, 2009 Posted December 5, 2009 [U][/U] [url]http://www.dogomania.pl/threads/174978-Dla-psa-i-czA-owieka-beda-dodawane-NOWE-ekstra-rzeczy-na-orzeszki-Do-15-12-2009[/url] moze teraz Quote
weronika1 Posted December 12, 2009 Posted December 12, 2009 Kochani , pilnie poszukuję kogoś z okolic Jarosławia lub z samego Jarosławia, kto zna się na psychice jamników. Dzwoniła do mnie Pani z Jarosławia ma problem z 5 letnim jamnikiem , gryzie wszystkich domowników jest agresywny, nie mogą sobie z nim poradzić. Proszę o kontakt na Pv Przepraszam za zmianę tematu ale z rozmowy telefonicznej wynika że sprawa jest pilna. Quote
MagdaH Posted December 12, 2009 Posted December 12, 2009 [quote name='weronika1']Kochani , pilnie poszukuję kogoś z okolic Jarosławia lub z samego Jarosławia, kto zna się na psychice jamników. Dzwoniła do mnie Pani z Jarosławia ma problem z 5 letnim jamnikiem , gryzie wszystkich domowników jest agresywny, nie mogą sobie z nim poradzić. Proszę o kontakt na Pv Przepraszam za zmianę tematu ale z rozmowy telefonicznej wynika że sprawa jest pilna.[/QUOTE] A czy wykluczono jakąś chorobę? Mój Lysiek był nagle bardzo agresywny, szczekał i ujadał przez cały dzień, okazało sie ze przyczyna to guz mózgu:-( Nie zebym wieszczyła najgorsze, ale wszystko trzeba sprawdzić Quote
weronika1 Posted December 12, 2009 Posted December 12, 2009 Wet nie zbadał dokładnie ponieważ jamniś był agresywny. Quote
Saphira Posted December 12, 2009 Posted December 12, 2009 Agresja u jamnisia to raczej nie jest normalne zjawisko...... Quote
MagdaH Posted December 12, 2009 Posted December 12, 2009 No, dlatego musi go dokładnie zbadać wet...a jakiś uraz głowy jamiś miał? Nawet w dalszej przeszłosci... Quote
SZPiLKA23 Posted December 13, 2009 Posted December 13, 2009 Ja moge isc do tego jamnika ale czy pomoge to nie wiem, jezeli to jest nagła zmiana to tez mi sie wydaje ze a to przyczyny zdrowotne i troszke nie rozumiem tego ze wet nie zbadał bo pies był agresywny, przeciez sa kagance a jamnik nie wazy 50 kg i mozna go przytrzymac, ja musiałam połozyc moja ponad 30 kg suke na ziemi na siłe do wyjecia szwów i przytrzymac i dałam rade Quote
MagdaH Posted December 13, 2009 Posted December 13, 2009 Szpiluś, naszego Lyśka też było ciężko zbadać, on przestał reagować na to co sie mówi, warczał i gryzł wszystkich którzy się zblizyli. U weta ja i mama trzymałysmy go obie, kaganiec na pysiu miał, a wet badał i po zrobieniu m.in. USG było wiadomo, ze to guz mózgu z przerzutami:-( Quote
SZPiLKA23 Posted December 13, 2009 Posted December 13, 2009 No ale go zbadał a nie tak jak tu, zreszta zawsze mozna dac cos na uspokojenie delikatnego Quote
MagdaH Posted December 13, 2009 Posted December 13, 2009 Moze za mało osób do trzymania...moze za mało chęci... Quote
weronika1 Posted December 15, 2009 Posted December 15, 2009 Orzechowce zmieniają się w oczach, schronisko zupełnie inaczej wygląda. Są już nowe boksy. Zamówiliśmy jeszcze budy. Myślę ,że tej zimy będzie cieplej w schronie. Gdyby jeszcze przebywające tam psiaki znajdowały domki , byłoby super. Quote
Becia66 Posted December 15, 2009 Posted December 15, 2009 [quote name='weronika1']Orzechowce zmieniają się w oczach, schronisko zupełnie inaczej wygląda. Są już nowe boksy. Zamówiliśmy jeszcze budy. Myślę ,że tej zimy będzie cieplej w schronie. Gdyby jeszcze przebywające tam psiaki znajdowały domki , byłoby super.[/QUOTE] Weronika robimy co możemy, niestety brak współpracy jak wiesz...... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.