Beata19 Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 jak wygląda sytuacja schroniska???zbieram rzecze dla schronisk i szukam tych najbardziej potrzebujących... Quote
SZPiLKA23 Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 Obecnie jest lepiej ale nadal brakuje wielu rzeczy, karma, koce, smycze, garnki nadal sa bardzo potrzebne, ostatnio zepsuły sie wszystkie zamrażalki , nie mowiac o budach i deskach, gwozdziach do naprawy starych... potrzeb nadal multum i kazda pomoc jest bardzo wazna Quote
Becia66 Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 [quote name='MalgosMalgos'] Pytanie do Beci66 o ewetualny kacik do spania przez 1 noc? Zeby wyeliminowac puste przeloty myslalam o bezplatnym transporcie spowrotem dla ktoregos z psiakow w naszej drodze powrotnej.[/quote] MalgosMalgos o spanie sie nie martw, mamy tu możliwości przenocowania i to niejedną noc....;) Quote
MagYa^^ Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 ... [url]http://www.gazeta.olawa.pl/aktualnosci,wiecej,2157.htm[/url] :placz: Quote
Rafal StWola Posted September 13, 2008 Posted September 13, 2008 Fakt Szpilko ... S zkoda że zaraz znajdą sie obrońcy sku.... Tak jak i ze skatowanym pod Lublinem Husky czy z bestialsko zabitym misiem lub we wnyki złapana waderą .. ..... Pod niebiosa będą wynosic naszą ludzką moralność i miłosierność ..... ..... Wychowanie bezstresowe, praworządność itd ..... a słowo " ludzki " znów straci na wartości .... Jeśli jakąkolwiek wartosć jeszcze ma .... Ja wolę gdy do mnie mówią inaczej ..... Quote
Neczka Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Wczoraj poszły do nowych domków 2 szczeniaczki :multi: Sporo psiaków spacerowało i odrobaczyliśmy całe schronisko :) Z lisiej nory na polach, Artur wyciągnął 4 szczeniaczki - 3 sunie i psiak :roll: Niestety nie udało się złapać wszystkich, został conajmniej jeden... Quote
MagdaH Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 [quote name='Rafal StWola']Fakt Szpilko ... S zkoda że zaraz znajdą sie obrońcy sku.... Tak jak i ze skatowanym pod Lublinem Husky czy z bestialsko zabitym misiem lub we wnyki złapana waderą .. ..... Pod niebiosa będą wynosic naszą ludzką moralność i miłosierność ..... ..... Wychowanie bezstresowe, praworządność itd ..... a słowo " ludzki " znów straci na wartości .... Jeśli jakąkolwiek wartosć jeszcze ma .... Ja wolę gdy do mnie mówią inaczej .....[/quote] ...święta racja, Rafał, moje pokolenie było chyba ostatnim wychowanym m.in. przy pomocy klapsa (o którego taka batalia się toczy, bo to teraz niemal przemoc w rodzinie), sama widzę, co wyrabiają czasami dzieci znajomych i jestem przerażona brakiem reakcji rodziców...Dzieci są bardzo dobrymi obserwatorami, widzą, że nie reagujemy kiedy jest coś nie w porządku, więc przeginają dalej...jeśli rodzice nie nauczą prawdziwych wartości, szacunku dla życia to kto ma to zrobić??? ...ja miałam fajnych dziadków, którzy wychowywali mnie praktycznie na działce, między psami, kotami, kurami, nawet kiedy wlazłam do klatki z nutriami, dziadek po klapsie w pierwszym odruchu, wytłumaczył mi dlaczego nie mogę tam wchodzić, a jednocześnie widział, że umiem się "znaleźć" w sytuacji i nutrie nie prowokowane przeze mnie nic nie zrobią...ale fakt, takiej zabawy innym nie polecam;) Mały offik:Czesiu wyciągnął sobie dwa szwy, a pozostałe dwa wyciągnął wet. Teraz szaleją z Fidkiem po domku:loveu: Quote
Neczka Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Aaa...i jeszcze zapomniałam. Do schroniska trafiła z powrotem sunia, która została zabrana od nas jakieś 4 lata temu. Błąkała się po ulicy... wczoraj ściągnęłam jej wielką i grubą obrożę, która nadawałaby się dla sporej krowy... Była tak zaciśnięta, że dziwne, że ten pies miał czym oddychać...:angryy: Jest wieeelka i niesamowicie przymilasta. Jakiś mix Bernardyna krótkowłosego ? :hmmmm: Łasi się jak kot (chyba nie poczuwa się za tak dużą i próbuje przechodzić pomiędzy nogami :evil_lol: ). Niesamowita sunia, trzeba ją obfocić i poogłaszać, powinna szybko znaleźć dom :roll: Quote
SZPiLKA23 Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Jak kojarze o ktora chodzi to bardziej mix anatoliana ;) [URL]http://www.dkimages.com/discover/previews/738/43373.JPG[/URL] Quote
Neczka Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Niestety :shake: Ale jego jeszcze nie ogłaszamy.. Quote
SZPiLKA23 Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Wiem ze nie ogłaszamy.... A mix pitta i boksera jest czy wziety? Quote
elmira Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 [quote name='MagdaH']...święta racja, Rafał, moje pokolenie było chyba ostatnim wychowanym m.in. przy pomocy klapsa (o którego taka batalia się toczy, bo to teraz niemal przemoc w rodzinie), sama widzę, co wyrabiają czasami dzieci znajomych i jestem przerażona brakiem reakcji rodziców...Dzieci są bardzo dobrymi obserwatorami, widzą, że nie reagujemy kiedy jest coś nie w porządku, więc przeginają dalej...jeśli rodzice nie nauczą prawdziwych wartości, szacunku dla życia to kto ma to zrobić??? ...ja miałam fajnych dziadków, którzy wychowywali mnie praktycznie na działce, między psami, kotami, kurami, nawet kiedy wlazłam do klatki z nutriami, dziadek po klapsie w pierwszym odruchu, wytłumaczył mi dlaczego nie mogę tam wchodzić, a jednocześnie widział, że umiem się "znaleźć" w sytuacji i nutrie nie prowokowane przeze mnie nic nie zrobią...ale fakt, takiej zabawy innym nie polecam;) Mały offik:Czesiu wyciągnął sobie dwa szwy, a pozostałe dwa wyciągnął wet. Teraz szaleją z Fidkiem po domku:loveu:[/quote] Dokładnie, wrazliwosci i zrozumienia trzeba uczyc od małego. Ja nie raz dostałam po tyłku za męczenie zwierząt (jako mały dzieciak). Ojciec wpajał nam od małego, ze zwierze nie jest zabawka i szacunek należy mu sie, na równi z człowiekiem! Ja swojejgo dziecka nie potrafie uderzyć, ale wbijam jej w łepek, ze kazde zwierze czuje, cierpi i nie można robić mu krzywdy. A nutrie to bardzo miłe stworzonka-tez siedziałam razem z nimi w klatce ;) Quote
Neczka Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 [quote name='SZPiLKA23']A mix pitta i boksera jest czy wziety?[/quote] Jest, narazie to on raczej nikomu nie zostanie wydany... Quote
SZPiLKA23 Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Chyba napisze do doddy w jego sprawie Quote
Becia66 Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 [quote name='SZPiLKA23']Jak kojarze o ktora chodzi to bardziej mix anatoliana ;) [URL]http://www.dkimages.com/discover/previews/738/43373.JPG[/URL][/quote] Skojarzyć nam raczej trudno bo do schroniska jeżdzimy dopiero od 2 lat...:eviltong: Quote
SZPiLKA23 Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Chodziło mi o ostania wizyte i o to czy dobrze kojarze tego psa z ostatniej wizyty Quote
Neczka Posted September 14, 2008 Posted September 14, 2008 Rzeczywiście :splat: Jakoś nie skojarzyłam z nim, to pewnie przez to, że widziałam już w schronisku Bernardyna bez długiej sierści :eviltong: Quote
AnnaB Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Cześć.Chciałam się przedstawić.Jestem Anka.W sobotę byłam pierwszy raz w Orzechowcach i pierwszy raz w schronisku "w ogóle"Było smutno.Dlatego że Zenek... I dlatego że pogoda... I dlatego że te wszystkie psy... I tak mi smutno już od soboty.Pozdrawiam Albiemu (i podziwiam) Neczkę i tych których nie znam a którzy często pojawiają się na tym wątku. Quote
Neczka Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Ja również pozdrawiam Ciebie, męża i maluchy :) i mam nadzieję, że niedługo znowu się spotkamy:roll: Quote
albiemu Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Aniu dlaczego ja wciaż waliłam do Ciebie Uleńko a Ty mi nic? :D Przepraszam ..... Słońce było niezmiernie miło spotkać Was i poznać :) - nie ma za co podziwiać nas a zwierzaki że są tam tak dzielne, fantastyczne i ufne ... Miło mi się z Tobą cieło wykładzinę itd ... ehhh - mam nadzieję powtórzymy to jeszcze kiedyś. Quote
Neczka Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 [URL]http://www.wrzuta.pl/film/7EAFEcy9OT/bella_prosi_o_milosc[/URL] Filmik dla naszej Bellci od [B]Oli164[/B] :loveu: Może wreszcie coś ruszy... Quote
weronika1 Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Witaj Aniu :lol: Te dziewczyny o których piszesz są niesamowite, jeszcze nie widziałaś wszystkich. Becia jak łapie węża to sika, niczym strażak przy pożarze, Albiemu i Halcia to nie spaceruje tylko fruwają z psiakami po polach, Żabek jak dorwie sprzątania boksów to mu kupa nie straszna,tylko słychac łomot łopaty. Nie wspomnę o innych wolontariuszach (poprostu wszyscy potrafią tak się uwijać że trudno sie połapac) zanim poszukałam smyczy to już ani jednej nie było inni wybrali i poszli na spacery.:lol: To jest taki zespół że nie sposób nawet słowami opisać, a psiki jak ich widza to az skaczą z radości.:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.