Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mam nadzieje byc w sobote wiec napewno zajme sie choć trochę Mamutką ... Wiem co to dla tej rasy schron i boks , widziałem je w naturalnych warunkach więc coś tam wiem o nich choc nie tyle co inni :) Spokojnie masienka nikt o szpicu nie zapomni , ani ja i za dziewczyny tez głowe daje ze dla dobra psiaków zrobia co sie da ...

Posted

Wiki woli podobno kobiety.Rafał włosy masz odpowiednie,makijazzrób,masz większe szanse.Weronika poduche wezme jedna,bo nas jedzie 5.talerze przegladnij w domu,albo umyj jak dasz rade przed podaniem p.Romie,nie mam na to czasu.

Posted

Linki do nowych watko załozonych przez becie66:)

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=112541&highlight=becia66[/URL]

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=112544&highlight=becia66[/URL]

Posted

Neczka,poscieli do wieszania mam chyba wystarczajaco,sznurków troche mniej.Ale co robimy jakby lało?Jedziemy?Nie mówie o deszczyku,tylko o mocnym deszczu.Wtedy wiele nie podziałamy,a z drugiej strony łatwiej wieszac jak chłodno,bo w tamtym roku upał dał w d...przy wieszaniu.

Posted

witam;) tu Kaśka z Jarosławia;D więc... jeśli chodzi o mnie to z miłą chęcią się bym zabrała z wami a co do Andżeliki to jej nie będzie bo jedzie na wesele.

szpilka jutro Ci podrzucę płytę ze zdjęciami, bo wtedy to nie miałam żadnej czystej.

Posted

Kasia witam,zawsze to jeszcze jedna dogomaniaczka na forum.Jutro bedziemy na parkingu/tam gdzie sie rozstajemy/ ok 9.30.Wielkie podziekowania dla Taty,spisał sie jako dogomaniak,chłopak tez fajny ten który wiózł Aro.

Posted

Halciu zostaw wszystko dla Romy w schronie ja wieczorem zabiorę, co trzeba obmyję.
Życze wam na jutro pochmurnego ale nie ulewnego nieba w Orzechowcach ,do tego dużo sił, samych przyjemnych wrażeń, żadnych smutków:lol:

Posted

Ja,niestety,jestem nadal chora,antybiotyk nie pomaga,cherlam jak gruźlik a w nocy się duszę...Ale jakby coś trzeba było przechować albo co,albo miałybyście ochotę na kawę,kąpiel...No,nie wiem...To zapraszam do siebie.Może Was nie pozarażam...

Posted

Jeszcze parę takich nocy i się wykończę...:shake:
Nie pada,przynajmniej na razie...Ale za oknem szaro i ponuro,a jak wypuściłam psy na dwór to zimno jak na jesieni...:-( Co za pogoda...:angryy:

Posted

Coby nie mówić, dzisiaj pogoda się udała ;)
Porozwieszałyśmy z Halcią, Kasią, Szpilką i Panem Januszem prześcieradła nad betoniakami, więc psiaki będą miały wreszcie cień:roll:
Mamy 12 maluszków, urodziła Dropka. Za chwilkę wkleję fotki. Oby tylko udało się jej wszystkie wykarmić...
Wreszcie klatka w 'sadku' pusta !:multi:
Dzisiaj na zmianie był dziadek, więc psy głodne i bez wody:shake: Ale przyszedł p. Janusz, który ma wolne i twierdzi, że jak tak siedzi w domu i pomyśli sobie o Orzeszkach, to nie może wysiedzieć i musi przyjść:roll: i pomógł nam z wodą, jedzeniem, prześcieradłami itd.
Na koniec przyjechała straż miejska. Nie byli długo, ale sprawdzili wszystko, szkoda tylko, że nie przyjechali rano, jak psy wyły z głodu...

Posted

Spokojny bo przeczekałysmy pana kierowce-"kierownika",a długo nie wyjezdżał i przeprowadziłysmy sprawnie akcje typu zadaszenie przed upałem i jeszcze zgłosiłysmy to strazy/po co wieszamy/Niestety tak jak przewidziałam skoczki z pierwszych 2 boksów zniszczyły płótno,zanim dokonczyłysmy reszte zadaszeń.Jestesmy tak zgraną ekipa,ze moment nam to poszło. tzn godzine w 5 osób.Karme dla Dropci zostawiłysmy Januszowi na tydzień,bo niedługo tak wyschnie jak Heba.,przy karmieniu tylu dzieci.Poród miała ciezki,ale pomagał Janusz był na dyzuże.Dziadek,nie miał dziś żadnych obrotów,łaził.W ostatnim boksie skonczyły sie awantury,przeniesiono zadymiarza na miejsce po dobku.W sadzie ich mniej,wygląda na to ,że 3.Dzikuski nie widziałam.Amstaf ,nie szczedził nam czułosci,a z głowy wali niezle w tej radości,ze ma sie z kim miziac.Janusz oswaja Wiki-malamutke i powiedział,ze nie ma co jej oddawac włascicielowi,bo to będzie niewypał.Kocyki małym wymienione,miały mokrusienkie.Ogólnie jestesmy zadowolone z Januszem pracuje sie sprawnie, on z nami tez lubi i wiedział ,ze zadaszenie duzo daje w te upały.Posprzatane było w miare.

Posted

Dropcia - mamusia:loveu:

[IMG]http://img515.imageshack.us/img515/2569/dropkabt4.jpg[/IMG]

12 maleństw. Przepiękne, prawda ?:roll:

[IMG]http://img118.imageshack.us/img118/4396/maedropkiuo6.jpg[/IMG]

malutki śpioszek:loveu::loveu:

[IMG]http://img515.imageshack.us/img515/7885/malutkidropciyk8.jpg[/IMG]

Posted

Czy Dropcia to ta sunia z tego zdjecia ?
Bo ja ja wystawiam i jak to ona to musze zmienic na aukcji :roll:

[IMG]http://img530.imageshack.us/img530/1614/p1050306wd0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img177.imageshack.us/img177/8986/p1050303tf6.jpg[/IMG]

Posted

Przydałoby się jakoś mamusię inaczej nazwać, bo na naszej stronie wolontariuszy, to jest Dropka
[IMG]http://www.orzechowce.ovh.org/duze/dropka%20(3).jpg[/IMG]

Jakieś pomysły ? :roll:

Posted

Miałam dzisiaj jechać do schronu wieczór , wobec tego pojadę jutro , bo trzeba nakarmić Dropkę. Z tego co czytam to Dropcia nakarmiona do pełna , jutro może być problem jak nie będzie Janusza.
Jak widzę jesteście zespołem zgranym:lol: i pogoda nawet to zrozumiała, że taki zespół zasługuje na dobre warunki do pracy.:lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...