mausa Posted May 12, 2004 Share Posted May 12, 2004 Kika moja mała jeździ bez szelek, z szeroką obrożą. Uczyłam ją najpierw prowadzając przy rowerze z komendą "noga". podczas jazdy kiedy zaczyna coś kombinować też daję komęde "noga". Zresztą cały czas staram się jechać z taką prędkością, żeby mała biegła kłusikiem (9-10 km/godz.) może to trochę wolna jazda ale można "panować" nad psem. Jeśli to możliwe to staram się żeby mała biegała luzem przyzwyczaiła sie już do roweru i nie ma żadnych problemów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted May 12, 2004 Share Posted May 12, 2004 Bafiśka też reaguje na komendę "równaj" i "stop" ładnie staje w miejscu.Tylko ta jej ciągła chęć gonienia czasem denerwuje.Do tego doprowadziły mnie dzisiaj do szału hamulce w rowerze, złapały wilgoć i tak piszczały,że można było oszaleć, a ja bardzo nie lubię takich dźwięków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alsa Posted May 13, 2004 Author Share Posted May 13, 2004 Zgadza się ten dźwięk hamulców jest bardzo nieprzyjemny. Jak natomiast Gaja zaczyna coś kombinować, mówię tak samo "noga", albo najbardziej znane i najczęściej używane w okresie szczenięcym polecenie "nie wolno!" :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dalmati&Maja Posted May 13, 2004 Share Posted May 13, 2004 Zgadza się ten dźwięk hamulców jest bardzo nieprzyjemny.Jak natomiast Gaja zaczyna coś kombinować, mówię tak samo "noga", albo najbardziej znane i najczęściej używane w okresie szczenięcym polecenie "nie wolno!" :lol: Alsa, zgadzam się :lol: Ja używam tego określenia niemalże co chwilę :lol: P.S. Kiedy będziesz na gg? 8) Dalmati & Maja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted May 14, 2004 Share Posted May 14, 2004 Dzisiaj spróbowałam jazdy z obrożą i muszę stwierdzić, że na poczatku psica pełna energii próbowała ciągnąć, ale już chwilę później biegła w miarę rytmicznie bez ciągnięcia. Na równaj reaguje i co zauważyłam - ten nieszczęsny dźwięk hamulców jest dla niej sygnałem do zwalniania. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted May 14, 2004 Share Posted May 14, 2004 Kika te nasze psice to mądre "bestie" :wink: no i zabawa przednia :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovka Posted May 14, 2004 Share Posted May 14, 2004 Alsa, przepraszam, że nie odpowiadałam ale znowu musiałam wyjechać służbowo i to z dala od netu. My mamy szelki ver. druga, nawet też w takie nieco 'azteckie' ;) wzory. Natomiast dokładnie takich samych, tylko czarnych używaliśmy do wpinania Rasty w pasy bezpieczeństwa w samochodzie. Szelki pomagały nam też, kiedy Rasta nie była wysterylizowana i w okresie cieczki przez trzy tygodnie chodziła wyłącznie na smyczy - niewybiegany pies, którego energia o mało nie rozerwała, na widok swoich 'koleżanek z podwórka', z którymi zazwyczaj szaleje, mało się nie udusił w obroży, a w szelkach można ją było łagodnie odprowadzić dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alsa Posted May 14, 2004 Author Share Posted May 14, 2004 Jovko, ależ nie ma sprawy, czytałam na innym temacie, że wyjeżdzasz, tak więc cierpliwie czekałam :wink: Ok no to kupuję te "kolorowe" :wink: Gaja jest drobna więc będą idealne, bo w tych większych mogłaby wręcz komicznie wyglądać, a przede wszystkim byłyby za duże. Koniec cieczki! Niunia znowu może poganiać z kolegami za piłką itp. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kora- Posted May 14, 2004 Share Posted May 14, 2004 Moja koleżanka jechała na rowerze z owczrkiem niemickim i wylądowała w szpitalu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania i Salma Posted May 15, 2004 Share Posted May 15, 2004 Salma też biega przy rowerze w obrozy, szelek używamy tylko w samochodzie. Kora, jazda na rowerze z psem to niestety zawsze pewne ryzyko :-? Ależ nam się udało z pogodą :) Od razu jak wróciłyśmy z treningu zaczeło padać. Mam nadzieję ze do jutra przestanie, bo mamy w planach jak zwykle rowerowy rajdzik a wieczorem idę na 18-stkę kolego :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alsa Posted May 15, 2004 Author Share Posted May 15, 2004 Ok, szelki zamówione :) w przeciągu tyg. powinnam je dostać :wink: Kora, jazda na rowerze z psem to niestety zawsze pewne ryzyko Dokładnie, a tym bardziej jak pies nie zna podstawowych komend. Ale przyznam szczerze, że tego typu zdania, mnie przerażają :o ale nalezy jeszcze zauważyć, że jazda na smyczy, a na springerze to dwie różne rzeczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania i Salma Posted May 16, 2004 Share Posted May 16, 2004 Tyle się wypowiadałam o startych opuszkach, i zapomniałam czegoś powiedzieć :oops: Moja poprzednia dalmatynka kiedy zaczynała "rowerową karierę" na początku miała starte opuszki, a wtedy pomagał preparat o nazwie TANADERM (w spray'u) :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alsa Posted May 20, 2004 Author Share Posted May 20, 2004 MAMY JUZ SZELKI!!! :fadein: dzisiaj rano przyszły :wink: tak, więc teraz brakuje nam tylko springera...ale w nastepnym tygodniu będzie już komplet :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted June 22, 2004 Share Posted June 22, 2004 Przywołuję temat rowerowych wycieczek - dzisiaj po długiej przerwie znowu jeździlyśmy ze springerem.To wg mnie niezastąpione urządzenie. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alsa Posted June 22, 2004 Author Share Posted June 22, 2004 A nam się pokomplikowały plany wakacyjne i jak na razie nic nie wiem :-? mam możliwość wyjazdu na całe wakacje za granicę i w takim wypadku nie ma sensu kupować springera teraz jak i tak przeleży w szafie, ale...jeszcze nie wszystko jest pewne na 100% tak więc jak już będzie wszystko jasne od razu zamawiamy :) a na razie biegamy w parku, trzeba się w końcu za swoją sylwetkę zabrać :wink: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted June 23, 2004 Share Posted June 23, 2004 U nas rower poszedł chwilowo w odstawkę :wink: ale tylko do wakacji. Teraz Bastysia rozwija swoje umięjętności pływackie, dostała kompletnego kręćka. Zrobił się z niej "pies wodny na kaczki" :wink: rzucamy jej daleko małą chrupkę,a on płynie jak torpeda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alsa Posted June 23, 2004 Author Share Posted June 23, 2004 Mausa nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę tego, ze Bafi tak chętnie wchodzi do wody....bo Gaja.... :( może w tym roku się przekona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted June 23, 2004 Share Posted June 23, 2004 Alsa - Uli Bastysia bardzo chętnie wchodzi do wody, a moja Bafisia omija ją szerokim łukiem. :D :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shelley Posted June 23, 2004 Share Posted June 23, 2004 Kika nie zapominaj ze Bafiska kiedys sie skompala w Sanie :D z wlasnej woli :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted June 23, 2004 Share Posted June 23, 2004 Kika nie zapominaj ze Bafiska kiedys sie skompala w Sanie :D z wlasnej woli :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Nie z wlasnej woli, tylko z niewiedzy :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shelley Posted June 23, 2004 Share Posted June 23, 2004 Kika nie zapominaj ze Bafiska kiedys sie skompala w Sanie :D z wlasnej woli :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Nie z wlasnej woli, tylko z niewiedzy :roll: no tak tak, bo wtedy mloda i glupia jeszcze byla :) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 Alsa jeśli chcesz nauczyć Gaję pływać a sunia jest łasuchem, to wrzucaj jej do wody małe chrupki.Najpierw bliziutko, potem coraz dalej. Bastysia nauczyła się pływać za patykami, teraz ma lenia i woli chrupki :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 Dziewczyny muszę się pochwalić, moje małe suczydełko dostało dzisiaj dorosły Championat :lol: Wyjątkowo szybko to zrobili. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 Gratulujemy - :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: kolejna championka wśród piegusków. Mam nadzieję,że i nam uda sie dolączyć wkrótce do tego zacnego grona. :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia & c.o. Posted June 24, 2004 Share Posted June 24, 2004 Kika napewno szybciej niż Ci się wydaje :wink: Mi coś ta kawa zaszkodziła dzisiaj i spać nie umiem to siedze na dogomanii :roll: A muszę się pochwalić, choć wyniki już były dość dawno, to z egzaminu dostałam 81 punków ---> wszyscy byli w szoku, a ja tym bardziej :lol: A średnią mam też niczego sobie, bo najwyższą w klasie - 5,2. Ogólnie jakby mi ktoś powiedział w grudniu, że z takim wynikiem skończę gimnazjum, to bym się popukała po czole... 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.