Jump to content
Dogomania

Dalmatyńczyk i rower...


Alsa

Recommended Posts

  • Replies 143
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

W tym wieku lepiej uważać, cniech "maleństwo" biega swobodnie na długich spacerach, to jej wystarczy. Ten rok szybko mnie, zobaczysz. Pamiętam jak to całkien niedawno przywioałam do domu Hektora, a on już skończył 6 lat :wink:

Link to comment
Share on other sites

Dalmati czy pytasz o zdjęcie pod moim nickiem? Na tym zdjęciu jest BAPHIN BAAL brat Bastysi, odszedł za tęczowy most w wieku 4 miesięcy :cry: i wtedy przyszła do nas Bastylka. On jest zawsze ze mną jak wchodzę na dogomanię.

Link to comment
Share on other sites

Mausa, bardzo mi przykro... :cry: Czy on był Twój? Umarł na nosówkę...?

Jest przepiękny, widząc go pewnie jest Ci choć troszkę lżej, jest z Tobą, chociaż przebywa za Tęczowym Mostem :D

Ania i Salma W sobotę byłyśmy na z 1,5 godz. spacerze, a wczoraj na 'zwykłym' :lol: natomiast dziś właśnie wróciłam z długiego 2-godzinnego spacerku nad morze :D Było super, chociaż wszyscy się zmęczylismy!

Dalmati & Maja

Link to comment
Share on other sites

Dalmati, to chyba zależy od psa. Mai napewno wystarczy :D Ja niestety zrobiłam z Salci potworka, którego w wieku 5 m-cy nawet 3 godzinny spacer nie był w stanie zmeczyć :evil:

Niedawno wróciliśmy z 2,5 godzinnego spacerku na którym Salma miała okazję popływać za piłeczką i teraz w końcu śpi jak anioł :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Mausaja również szczerze współczuje, nawet nie miałam pojęcia, że na emblemacie to nie Basti.

Ja niestety zrobiłam z Salci potworka, którego w wieku 5 m-cy nawet 3 godzinny spacer nie był w stanie zmeczyć

Dokładnie, ja mam to samo. Gaja jest nie do zmęczenia, nawet po biegu przy rowerze, później w domu jeszcze szalała z piłką :o Teraz już zaczyna jej się 2 tydzień cieczki, najgorsze jest to, że nie mogę jej nawet spuścić. Wczoraj byłyśmy na działce, to tam trochę poganiała za freesbee :wink: A właśnie ile tak dokładnie trwa cieczka? o ile dobrze pamiętam poprzednią miała gdzieś około 4 tygodni, to jeszcze całe 3 tygodnie bez ganiania za patyczkami :(

Link to comment
Share on other sites

Boże skąd ja to znam... Ale na szczęście już u nas w domciu jest spokojnie, jednak do 4 roku życia mojej Bomby to była masakra, a nie mieszkanie :lol: To właśnie z jej zachowania wzięło się to śmieszne imię :wink:

Mausa strasznie mi przykro, podobną sytuację miałam z moją Alfą, jednak szybkie płukanie żołądka przyniosło rezultaty i wszystko było w porządku :roll:

Link to comment
Share on other sites

Ja niestety zrobiłam z Salci potworka, którego w wieku 5 m-cy nawet 3 godzinny spacer nie był w stanie zmeczyć :evil:

Niedawno wróciliśmy z 2,5 godzinnego spacerku na którym Salma miała okazję popływać za piłeczką i teraz w końcu śpi jak anioł :fadein:

Taaaaak... Nie ma to jak spotęgować w dalamtyńczyku naturalną miłość do brykania :evilbat: Biegi - proszę, skoki - jasne, pływanie - chętnie 8)

Rasta i tak 'najgorszy' okres młodości ma już za sobą, ale nie dalej jak w sobotę byliśmy u znajomych na działce i sześć godzin latania na świeżym powietrzu, w tym conajmniej połowa za ringo, nie zmęczyła jej szczególnie. Dopiero w drodze powrotnej w samochodzie zaczęła odpoczywać ;)

A dziś Jarek był z sunią na rowerze w lesie i złapał ich deszcz więc musieli biegiem (a raczej galopem :lol: ) wracać do domu. Inny pies pewnie padłby i powłóczył łapami... a suka roześmiana i szczęśliwa wróciła w podskokach.

Myślę, że właściciele dalmatyńczyków mogą spokojnie powiedzieć innym: 'Co Ty wiesz o intensywnych spacerach...' :lol: :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

Boksaerka, z która bawi się i biega Bafiśka - pada po półgodzinnej gonitwie - nasza mała może tak szaleć pół dnia, a po chwili odpoczynku znowu :D :D

Ale wczoraj po spacerze strasznie się jej język wydłużył :wink:

Link to comment
Share on other sites

Aby uniknąć problemu z cieczkami wysterylizowałam Salcie i teraz kłopot z głowy :lol:

Dalmati, to rzeczywiście było o Ninie :cry:

Co do psich potworków, to mało który właściciel jest w stanie nas zrozumieć, pozostaje mi tylko życzyć zdrowia wszystkim właścicielom łaciatych :wink: Az się boję pomyśleć jak nabuzowana będzie Salma po moim powrocie z 5-cio dniowego obozu nad morzem :roll:

Link to comment
Share on other sites

Kika napisz kiedy to nastąpi, bedzie trzymać kciuki, łapki i ogony :wink: , no i uwarzaj na długi jęzor :wink: :lol:

mausa nie martw się - obiecuję, że już nie będę młodej ciągnęła za jęzor :wink: :wink:

Spróbujemy pod koniec tygodnia, jak ekipa techniczna będzie po egzaminie.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...