Jump to content
Dogomania

Golden retriever


Kaya

Recommended Posts

  • Replies 344
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[FONT=Palatino Linotype][SIZE=5][COLOR=darkred]Sto lat, Sto lat, niech żyje żyje nam!!!:B-fly::bigcool::Cool!::bigcool::Cool!:[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Palatino Linotype][SIZE=5][COLOR=darkred]:BIG::new-bday::BIG::new-bday::tort::tort::bday::bday::bday::bday::bday::laola::smilecol:[/COLOR][/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Planowanie, a realizowanie 2 różne rzeczy ;P Napewno wiele się jeszcze zmieni może przybędzie albo odejdzie.

LUTY:
17 Bydgoszcz - krajowa

KWIECIEŃ:
12 Grudziądz - krajowa
20 Inowrocław - krajowa (?)
26/27 Opole -międzynarodowa (jak znajdziemy transport)

MAJ:
2 Bydgoszcz - krajowa
2/4 Łódz międzynarodowa

CZERWIEC:
21/22 Szczecin - mięszynarodowa

LIPIEC:
12/13 Warszawa - międzynarodowa
20 Gdynia - krajowa
27 Chojnice - krajowa

SIERPIEŃ:
9/10 Sopot - międzynardowa
17 Toruń - krajowa
30/31 Białystok - międzynarodowa (Tu wielki znak zapytania?)

WRZESIEŃ:
7 Słupsk - krajowa
13 Warszawa - krajowa

LISTOPAD:
8/9 Poznań - międzynarodowa

Link to comment
Share on other sites

Każdy golden powinien być zrównoważony. I pies, i suczka. Dużo zależy od wychowania i socjalizacji.
A na spacery wychodzić minimum 3x dziennie z czego jeden spacer musi trwać dłużej. A inne aspekty posiadania goldka Cię nie interesują? ;) Np. ukochane kąpiele błotne?

Link to comment
Share on other sites

Ja mam sukę bardzo spokojną. Taki bezproblemowy egzemplarz nam się trafił. W domu najlepiej spanko, przytulanko, głaskanko po brzuszku i zabawy ukochanym (obślinionym i owłosionym ;)) żółwiem z IKEI.

A tak z innej beczki - jak myślicie. Czy ponad dwuletnią sukę da się jeszcze oduczyć ciągnięcia na smyczy?
Nie chcę żadnych obroży zaciskowych, kolczatek.
Może mam złe podejście do tego, dlatego nie udalo mi się jej do tej pory tego oduczyć?
Z Gajką nie ma żadnych problemów, zna podstawowe komendy, wraca na zawołania (no, chyba, że zobaczy błotko lub rzekę...), bez problemu odwołuję ją od innych psów. Ale początek spaceru to zawsze jest jakiś koszmar... A potem spokój jak już jest zmęczona idzie grzecznie przy lewej nodze.
Tylko proszę, nie każcie mi jej szkolić na smakołyki, bo ona jest tak łakoma, że dostaje świra i nie rozumie żadnego polecenia kiedy wyczuje smakołyk. Tylko pochwały słowne wchodzą w grę, ewentualnie głaskanie.
A to, póki co, nam na ciągnięcie nie pomaga.

Kto ma pomysły?

Link to comment
Share on other sites

jak była malutka, to dzięki klikerowi nauczyłam ją kilku podstawowych komend, a potem nam nie wychodziło więc zaprzestałam.

A czy kliker u tak dużego psa zdaje egzamin? I w którym momencie mam klikać podczas nauki chodzenia przy nodze?

A teraz coś jeszcze o Gajce:
jest suczką drobną, moim zdaniem bardzo ładną, nie wystawiamy jej, przed wakacjami chciałabym ją wysterylizować.
Jest ogroooomnym pieszczoszkiem :)

Je kurczaka z ryżem i warzywkami, jest łakoma przepotwornie ;) Dziś np. przechodziłyśmy koło osiedlowej pizzerii i tam są takie duże okna kończące się niewiele nad ziemią, z zewnętrznym parapetem. Gajka już od 50 metrów przed pizzerią wyczuła zapach i szła za tropem. Kiedy doszła już na miejsce to stanęła na tym zewnętrznym parapecie przednimi łapami i wdzięczyła się do osób, które miały stoliki przy oknie :evil_lol:

Aż jakiś facet wyszedł ją pogłaskać.
Niezly ubaw miałam :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...