_Tosia_ Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 trzymaj się malutki, na pewno cos sie znajdzie... Quote
_Tosia_ Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 nie mogę przestać o nim myśleć!!! trzeba go na pierwszą!!! Quote
_Tosia_ Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 słuchajcie, Tiger jest na 4 stronie, on musi byc na pierwszej!!! Quote
_Tosia_ Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 Tigerek myślę o Tobie cały czas:-(. biedaku, co z tobą będzie?... Quote
quasimodo Posted November 12, 2007 Posted November 12, 2007 Podnosimy biednego maluszka z bardzo chorą łapcią!!! Quote
szajbus Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 Tiger pokazuj sie słoneczko. POMOC dla psiak [B][COLOR=Red]PILNIE POTRZEBNA [/COLOR][/B] Quote
AMIGA Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 Wtreszcie Dogo odżyło - oby teraz już na dobre. Bo nic nie wiadomo - żadnych wiadomości o biedaku. Ciekawa jestem, czy teraz w schronisku jemu coś z ta łapką robią, czy on jest pozostawiony ot tak sobie, Chyba ta łapka tak sama bez leczenia się nie zagoi - za duzy tam jest ubytek, żeby rana się sama zasklepiła :shake: Quote
natija Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 ja tez jestem ciekawa co tam u pieska....mam nadzieje,ze z lapka lepiej... Quote
agusiazabusia Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 Sązbierane jakies pieniążki dla pieska,mogę nie duzo się dołożyc Quote
irma Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 czy istnieje możliwośc DT chocby odpłatnego czy było rozważane umieszczenie psa w jakiejś lecznicy jeżeli jest taka mozliwosc to może zacząc zbierac kasę ? Quote
elik Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 [quote name='szajbus']Tiger czeka na pomocna dłoń[/quote] Popieram, ten psiak potrzebuje czegoś więcej niż tylko "podrzucanie". Trzeba byłoby zorientować się o możliwości zastosowania plastrtów, o których juz ktos wspominał, a które były tak bardzo skuteczne w przypadku tego psiaka "obdartego" częściowo ze skóry. Quote
Agnieszka Co. Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 Miałam psa (zresztą bardzo podobnego do Tigera), który był nadpobudliwy, a swoje nerwy wyładowywał obgryzając swoje przednie łapy w miejscu, w którym Tiger ma ranę. Na zdjęciach w pierwszym poście widać, że również na tylnich łapach Tigera są ubytki sierści. Czy jest możliwe, że Tiger odreagowuje stres na swoich łapach? Quote
irma Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 czy jest ktoś, kto nadzoruje akcje ratowania psa i jego łapy ? kto? bo samo podrzucanie to niewiele psu da kilka osób oferowało pomoc finansową - czy możemy zebrac te oferty 'do kupy' czy w okolicy są jakieś lecznice prowadzące całodobową opiekę , czyli psie szpitale jeżeli nie to spróbujmy załatwic psu miejsce w takiej lecznicy gdziekolwiek i zorganizujmy transport - może jest jeszcze szansa na uratowanie łapy bo jak tu będziemy tylko podrzucac i użalac się nad psem i brakiem dla niego pomocy to łapa będzie stracona czy ktoś wie jaki jest stan zdrowia psa dzisiaj? w jakiej kondycji psychicznej jest Tiger ? kto może udzielic odpowiedzi na moje pytania? Quote
Malibu Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 [quote name='irma']czy jest ktoś, kto nadzoruje akcje ratowania psa i jego łapy ? kto? bo samo podrzucanie to niewiele psu da kilka osób oferowało pomoc finansową - czy możemy zebrac te oferty 'do kupy' czy w okolicy są jakieś lecznice prowadzące całodobową opiekę , czyli psie szpitale jeżeli nie to spróbujmy załatwic psu miejsce w takiej lecznicy gdziekolwiek i zorganizujmy transport - może jest jeszcze szansa na uratowanie łapy bo jak tu będziemy tylko podrzucac i użalac się nad psem i brakiem dla niego pomocy to łapa będzie stracona czy ktoś wie jaki jest stan zdrowia psa dzisiaj? w jakiej kondycji psychicznej jest Tiger ? Też coś dorzuce. Ponawiam pytanie. Jaki jest stan zdrowia psa na obecna chwile? kto może udzielic odpowiedzi na moje pytania Niech sie odezwie osoba która nadzoruje akcje ratowania psa. Ten psiak nie może czekać. Quote
AMIGA Posted November 16, 2007 Posted November 16, 2007 Haluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!! Czekamy na jakieś wieści!!! Quote
Hakita Posted November 16, 2007 Posted November 16, 2007 Jak napiszę tego posta, to będzie CUD!!! :mad: Z tego, co mi wiadomo (a to wiadomość ze środy) z łapą nie jest źle, nie jest gorzej i jak na razie temat amputacji nie jest rozważany... Wiem, że Hala miała w tym tygodniu prawdopodobnie zabrać Tigera do siebie. Nie wiem, czy to zrobiła, bądź czy zrobi... Nie mam od niej żadnych wieści, ale postaram się z nią skontaktować. Ponadto jeżeli Tiger trafi do Hali, to z pewnością wsparcie finansowe będzie bardzo potrzebne. Podejrzewam, że brak wieści od Hali spowodowany jest tym co się dzieje na Dogo, ja też dostaję szału, kiedy chcę otworzyć jakąkolwiek stronę...:angryy: Quote
AMIGA Posted November 16, 2007 Posted November 16, 2007 Teraz jakoś dogo się ożywiło. Wiem,że Hala się mocno zastanawiała nad tym, czy wziąć Tigerka do siebie. Ale wiadomo, że dopóki nie będzie jakiegoś konkretnego planu działania, to nie można nawet dokonywać wpłat, bo nie wiadomo, czy i gdzie będzie biedak leczony. Ja pisałam już wieki temu do schroniska, bo po odejściu do domku "mojej" Tijusi chciałam wirtualnie zaadoptować Tigerka. Ale nie dostałam żadnej odpwiedzi - a to już naptrawdę trochę czasu upłynęło! :shake: Quote
agusiazet Posted November 16, 2007 Posted November 16, 2007 Ja też jestem chętna do pomocy Tajgierkowi - finansowej - bo to piękny pies i szkoda łapy, jeśli można ją uratować!!! Daję 50 zł od siebie i mogę robic dla psiaka bazarki!!! Potrzeba tylko koordynatora i opiekuna Tigera!!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.