Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

zajechałem dzis do p.Edytki i napotkałem ją razem z Peterem i Bajką przy samochodzie.
p.Edytka pojechała do szpitala a mysmy wrocili do domu gdzie czekala Ewa z stadkiem, wypilismy herbatke,kawke i przyszedl Radek(Syn Petera ) poszlismy na 35 minutowy spacerek z calym stadkiem, na spacerku nie obyło sie bez lekkich szarpanek miedzy Brajlem - Bartkiem i Brajlem - Borysem, z Boną pobawiłem sie patykiem poszarpalem i wybiegałem choc troszke. Po powrocie do domu chwile posiedzielismy i porozmawialismy, Peter z Radkiem pojechali do domu, a ja z Ewą(i tu pokłony za wyczesanie Bartka, byłem naprawde w szoku i pod wrazeniem jak sie dal wyczesac)
wyczesalismy troszke Brajla i Bartka, nastepnie zebralismy siersc z podlog i umylismy je mopem. Nastepnie rozdalismy leki Brajlowi i Bońci oraz nakarmilismy, umyslismy miski i wrocilismy do domu.
Rozmawialem takze telefonicznie z p.Edytka na temat stanu zdrowia pana Włodka
obrzęk jest wiekszy lecz krwiak mniejszy - dzis pan Włodek rozmawial z p. Edytką lecz nie wiedzial czy juz jest po swietach i czy jestesmy w trakcie swiat, dokladniej napisze p.Edytka jak bedzie miala chwilke.

Pozdrawiam
Tomek ;)

  • Replies 6.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dokładnie, prosiłabym adres i jeśli ktoś zna - numer telefonu do p. Edyty. Chciałabym podjechac i poznac się z pieskami żeby je wyprowadzać.

Posted

Dziękuję bardzo wszystkim osobom, które poświęcają wiele swojego czasu, aby pomóc Edytce w tych trudnych chwilach. Piotr, Tomek, Beata, Ewa oraz jeszcze pewnie kilka osób, o których może nie słychać za wiele - jesteście nieocenieni :modla:.

Posted

To ja nie dziekuję ...ale dziekuję, że jesteście !!!!!

Jestescie w moich myślach.Włodek, Edytka, psy,przyjaciele.
Z tak wielką pozytywna energią musi sie udac pokonać chorobę!

Posted

[quote name='UeMka']Dokładnie, prosiłabym adres i jeśli ktoś zna - numer telefonu do p. Edyty. Chciałabym podjechac i poznac się z pieskami żeby je wyprowadzać.[/quote]


popros petera lub volta tzn tomka

Posted

Volt naprawde wspanialy z Ciebie chlopak, potrafisz pieknie pomagac czlowiekowi w potrzebie. Peter Tobie tez naleza sie wielkie podziekowania i Twojemu synowi tez. Pani Edytko mam nadzieje, ze bedzie tylko lepiej. Jesli Pan Wlodek spi spokojnie to dobrze, Jego organizm sie regeneruje i zbiera sily do walki z choroba. Trzymam kciuki zeby bylo tylko lepiej.

Posted

No wiec tak: pieski są niesamowite, kazdy w swoim rodzaju, cudownie zsynchronizowane podczas obiadku i nie do konca zsynchronizowane podczas spacerku;) A Tomka stanowczo należałoby sklonować, bo takich chłopaków zdecydowanie za mało na tym świecie, należy mu się dogomaniacki medal za niesienie pomocy w potrzebie;)

Posted

A Tomka stanowczo należałoby sklonować, bo takich chłopaków zdecydowanie za mało na tym świecie, należy mu się dogomaniacki medal za niesienie pomocy w potrzebie;-)


podziwiam go ze zamiast siedziec na kompie i grac ....latac z chlopakami on pomaga dzień w dzień jedzie autobusen katowic sosniowiec itd

sprzata szczotkuje psy :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:złoto

Posted

[quote name='Volt']na mój gust to troche przesadzacie ;)[/quote]

i skromny do tego:evil_lol:
chociaż tak mysle, ze najlepszą dla niego pochwałą jest radość witającego go stadka;)

Posted

sorki za offa


alarm!
ok 4 letni ON w schronisku od 18 lipca,zgarniety z miasta,ma niewydolnoc watroby i trzustki,żre za dwóch ale codziennie traci na wadze
najlepiej gdyby miał dt, w schronisku nie maja go nawet czym leczyć
wiec załatwienie leków amylanu lub kreonu essen. forte i wit b comp. oraz karmy specjalistycznej uratowałoby mu życie
jest koszmarnie chudy, kości miednicy i kregosłupa oraz szczeki wystają
az strach go dotykać,a pies garnie sie do ludzi i nie wie co sie z nim dzieje

napisala

ewatonieja


zapraszamy

pies blaga o pomoc

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9810539#post9810539[/url]

Posted

Moi Kochani..
Brakuje mi słów aby wyrazić wdziecznosć za Wasze serca,ofiarnosc,dobrośc,gest..Nie ma na to słów po prostu.Nie wiem jak byłabym w stanie poradzić sobie bez tej pomocy,ale na pewno marnie.
Co do Tomka,to dołączam do listy jego fanów.To wyjatkowy chłopak.I tak sobie myśłe,ze jak kandydatki na narzeczone będą się ustawiały w kolejce,to my wszyscy zrobimy ostra weryfikację:evil_lol::mad:W końcu to "NASZ" Tomek:loveu:Psiaki go uwielbiają i pewnie niedługo to mnie zaczna obszczekiwać..
Wczoraj rzeczywiscie psy miały raj.Każdy miał na spacerze swojego opiekuna:loveu:Co do mojego Psiego Anioła to wyrastają mu całkiem nienajgorsze rogi...:diabloti:Tak pewnego siebie psiaka to dawno nie widziałam..A do tego przekochany figlarz..

Jadę za chwilkę do Włodka.Wczoraj był w kontakcie,ale tak jak Tomek pisał,trochę w innym czasie.Rozmawiałam z Panią ordynator.Zwiększyła dawke lekó przeciwobrzekowych,ale boi się aby znowu nie było kłopotów z nerkami.
Ciągle jeszcze ocenia jego stan jako ciężki.
Biedak ma w poniedziałek urodziny i chyba nie spodziewał się w najczarniejszych snach,ze będzie je obchodził w takiej scenerii:shake:Oby tylko szło ku lepszemu.
Pogoda trochę pokrzyżowała psie plany,więc pojadą ze mną.Przynajmniej na parkingu będzie wesoło:diabloti:.Eh,gdyby tak ich Pan mógł choć przez okno je zobaczyć..

Posted

Z całego serca życzę Włodkowi zdwowia!!!

:new-bday::tort::BIG::bday:

Wierzę, że przed Wami jeszcze mnóstwo wspaniałych chwil spędzonych razem, cudownym spacerów z Psiakami i wielu miłych prezentów od losu.

Posted

[quote name='fizia']Z całego serca życzę Włodkowi zdwowia!!!

:new-bday::tort::BIG::bday:

Wierzę, że przed Wami jeszcze mnóstwo wspaniałych chwil spędzonych razem, cudownym spacerów z Psiakami i wielu miłych prezentów od losu.[/quote]


podepne sie pod ten teks i zyczenia .......................zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia

Posted

Edytko musi byc dobrze! Musi! Ludzie z tego wychodzą, otoczeni miloscia daja rade wstac na nogi! I tutaj tak wlasnie bedzie!

Tomkowi trzeba załozyc strone z pochwałami a kobiety beda sie bic o miano jego zony:razz:

Posted

Włodek dzisiaj był w kiepskim stanie.Kiedy przyszłąm miał wysokie ciśnienie,szalejące tętno i gorączke.Patrzył nieobecnym wzrokiem,narzekał na ból głowy,miał pragnienie.Wdała się jakaś infekcja.Oczywiście narobiłąm wiatru i natychmiast zjawili sie lekarze,a potem pielęgniarki z lekami.
Pomalutku spadło ciśnienie i temperatura.Zjadł posiłek i zaczął trochę rozmawiać.Odwiedzili go dzisiaj Małgosia i Stefan,co bardzo go ucieszyło.Zmęczyło go to wszystko wyraźnie i zasnał mocno.
Rozcewnikowano go i teraz pozostają tylko pampersy.Dostaje sporo kropłówek i sporo pije,więc trzeba było uzupełniac pieluchowe zapasy.
Na niewładnej nodze zauważyłam brzydką,ślimacząca odlezyne.Tylko nie wiem czemu pielegniarki jej nie zauwazyły[IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley7.gif[/IMG]Znowu interweniowałam i natychmiast zaopatrzono mu ją.
Biedni ci pacjenci,którzy mają daleko rodziny badź nie mają ich wcale.[IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley6.gif[/IMG]
Zaczynam czuć się jak pomoc medyczna prawie..[IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley5.gif[/IMG]
Zestresowałam się dziś nieźle i czuję sie jakby uszło ze mnie powietrze.Ciągle ta huśtawka.

Nie mam kompletnie czasu na fotki,ale dal stęsknionych wklejam coś miłego:

[URL="http://www.owczarek.pl/forum/www.fotosik.pl"][IMG]http://images23.fotosik.pl/184/41888b54b805be28.jpg[/IMG][/URL]

Pełne porozumienie...

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...