Jump to content
Dogomania

Galeria nowo przybyłego Atrey'a, i wspominki Junki ['].


Recommended Posts

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Hej wam. W piątek wróciła moja siostra z Włoszech i jakoś nie miałam czasu tu zajrzeć :oops: No ale mam pare śmiesznych histori :D Wczoraj Junke wytrymowałam i podciełam, troche łysawa jest ale co tam. No i jak zawsze po obicieciu i kąpieli dostaje bzika :cool3: Moja rodzinka siedzi i ogląda tv no to wariatka wpadła do pokoju i swoim zwyczajem zaczela po wszystki szalec i głupota wpadła do herbaty mamy :evil_lol: Ale mieliśmy ubaw :lol: Ogólnie ostatnio jest bardzo rozrywkowa, może dlatego, że nie bardzo mam czas wyjść z nią na naszym torku poganiać, bo to ciagle coś, albo pada.

Mi przeskakuje szczeka i wszyscy w domu się sieją, mi do śmiechu nie jest bo nie moge nic jeść :/ Muszę jechać do chirurga szczękowego :angryy: Prawdopodobnie bedzie mi szczene nastawiał, podobno nic przyjemnego, a w sobote mam wesele, a w niedziele zawody, wiec nie wiem jak to wszystko przeżyje.

Posted

Jak to szczęka Ci się przestawiła? Od czego? :crazyeye: Współczuję, to musi boleć...
Zdrówka życzę ;)
Bez też po kąpieli dostaje szału, normalnie obija się o ściany :evil_lol:

Posted

[quote name='Bzikowa']Jak to szczęka Ci się przestawiła? Od czego? :crazyeye: Współczuję, to musi boleć...
Zdrówka życzę ;)
Bez też po kąpieli dostaje szału, normalnie obija się o ściany :evil_lol:[/quote]


Hehe dzisiaj byłam u chirurga i powiedział, że moge jeść tylko przecierki, żeby szczeny nie nadwyrężać :angryy:

Posted

[quote name='Doginka']A może szczęka do wesela się zagoi?:razz::p:diabloti:[/quote]


Wątpie, lekarz powiedział tak za dwa- trzy tygodnie po cwiczeniach poczuje pani różnice. A jeść będe samą zupke (przynajmniej mi się troche schudnie) :diabloti:

No a najlepsze jest to, ze mam uwazać na szczene bo może mi wyskoczyć, czyli otworze buzie i jej nie zamkne :evil_lol: Ale bym sie śmiała jak by mi na zawodach wyskoczyła i będe z taką rozdartą ziapą biegła :evil_lol:

Posted

[quote name='Doginka']Nie kracz nie kracz:razz::diabloti:[/quote]

Dobra nie kracze :) Ale to by była fajna sprawa- łysy pies plus bezszczena pani :evil_lol:

Posted

[quote name='WŁADCZYNI']na weselu są ciekawsze rzeczy do robienia niż jedzenie:diabloti:[/quote]

Hehe wymiana płynów ustrojowych?? czyżby o to Ci chodziło??

Posted

[quote name='Junka']

Mi przeskakuje szczeka i wszyscy w domu się sieją, mi do śmiechu nie jest bo nie moge nic jeść :/ Muszę jechać do chirurga szczękowego :angryy: Prawdopodobnie bedzie mi szczene nastawiał, podobno nic przyjemnego[/quote]
Kochana, i znów to powiem - WITAJ W KLUBIE:lol:
żyję z tym już kilka lat, niedługo czeka mnie zabieg u chirurga szczękowego, ale najpierw coś gorszego, jak to nie pomoże to też będą mi nastawiać:eviltong:
mój aparat ortodontyczny ma też coś w tej sprawie pomóc..:roll:
ale to straszne jest! kilka razy to ja bym w szpitalu przez to wylądowała:evil_lol::shake:

Posted

[quote name='Helga&Ares']Kochana, i znów to powiem - WITAJ W KLUBIE:lol:
żyję z tym już kilka lat, niedługo czeka mnie zabieg u chirurga szczękowego, ale najpierw coś gorszego, jak to nie pomoże to też będą mi nastawiać:eviltong:
mój aparat ortodontyczny ma też coś w tej sprawie pomóc..:roll:
ale to straszne jest! kilka razy to ja bym w szpitalu przez to wylądowała:evil_lol::shake:[/quote]

Weź mnie kobieto nie strasz :crazyeye: Mi chirurg chciał na dwa tygodnie buźke obwiązać ale się nie dałam :evil_lol: ogólnie mi już przechodzi, już tak nie boli, ale i tak jeść nie moge. Wczoraj jadłam zmiksowaną zupke. :evil_lol:

Posted

[quote name='Junka']Hehe wymiana płynów ustrojowych?? czyżby o to Ci chodziło??[/quote]

z bandą dalszych lub bliższych krewnych?
ja dziękuję :lol:

chociaż w sumie co za różnica :eviltong:

ja się wykpiłam z wesela bo nie miałabym jak dojechać do Agi w niedzielę rano - a i teraz mam problem... muszę być tam o 6... Nie wiem czy tak wcześnie jakiś autobus z mojego zadupia będzie... :shake: A rodzinka by mnie zawiozła ale idą na to wesele więc nie śpią w domu :roll:

Nienawidzę nie mieszkać w Warszawie :placz:

A Ty jak w końcu jedziesz?

Posted

Hehe akurat na to wesele ide jako osoba toważysząca :cool3: :evil_lol:

A ja jade z tatą i całą rodzinką :D Sobie wymyślili, ze oni tez chca jechac i popatrzec sobie co my robimy :p Grr a myślałam, ze bede mogła sie napic coś na kacunia :evil_lol:

Posted

hahaha :evil_lol:
najbardziej szczena boli, jak się za długo śmieje, albo coś twardszego chcę zjeść:p
masakra..

a co do wesela - najlepsiejsze rozwiązanie to usiąść z dala od rodzinki:evil_lol: wtedy nic nie będą wiedzieć:P

Posted

[quote name='Helga&Ares']hahaha :evil_lol:
najbardziej szczena boli, jak się za długo śmieje, albo coś twardszego chcę zjeść:p
masakra..

a co do wesela - najlepsiejsze rozwiązanie to usiąść z dala od rodzinki:evil_lol: wtedy nic nie będą wiedzieć:P[/quote]

Hehe po weselu na zawody, to bedzie ciekawe przeżycie :evil_lol: Będa zbierac mnie z parqru :diabloti:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...