Jump to content
Dogomania

DZIELNY KOSTUŚ: 3,5 łapki NA WÓZKU INWALIDZKIM. Serduszkiem nadrabia wszystko!!!Za TM


Ulaa

Recommended Posts

  • Replies 742
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bylysmy dzis z Ewa u wetki i pytalysmy o zdrowie Kostka, pani wet twierdzi ze jest coraz lepiej, to znaczy ze chlopak chodzi o wlasnych silach oczywiscie tyl jest duzo nizej, na jednej tylnej lapce radzi sobie dosc dobrze zas druga mial wykrecona i dlatego wetka zrobila mu bucik zeby sobie nie zranil tej lapki. Wetka nie potrafi nam odpowiedziec czy pies utrzymuje mocz bo nie jest trzymany w domu tylko w przybudowce ktora oczywiscie w dzien jest otwarta na stercie slomy. Pomimo swej choroby i niepelnosprawnosci calkniem dobrze idzie mu pogon za kotami ktorych u wetki nie brakuje. Pani wet dziekuje wszystkim ktorzy pomagaja finansowo i wspieraja leczenie Kostka.

Link to comment
Share on other sites

Rozliczenie października:

WPŁYWY:
270,00 zł - od darczyNcow
125,00 zł - z roznych bazarków
----------------
395,00 zł razem


WYDATKI:
130,21 zł - lek Nivalin
80,00 zł - nosidełko do nauki chodzenia
----------------------
210,21 zł - razem

SALDO:184,79 zł

184,79 zł zostało nam dla kostusia a jeszcze ciagle zalegamy z długiem w klinice, dlatego za wszystkie wpłaty jesteśmy tak bardzo wdzięczne.

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam dzisiaj z p.weterynarz z Libiąża, odnośnie tego pieska. Powiedziała mi, że pies coraz ładniej utrzymuje równowagę na 3 łapkach, :cool3:a 4 niestety dalej jest chora. Pieseczek raczej już nie wróci do kondycji sprzed wypadku. Masowanie i ćwiczenie tej łapki napewno baaaardzo poprawi jego stan - i nie będzie uzalezniony od pomocy ludzi. A co do trzymania moczu, to P. weterynarz powiedziała, że "podsikuje" , trudno przewidzieć czy ten stan się będzie utrzymywał, czy może z biegem czasu pies będzie nad tym panował. Nie potrzebny mu już bucik, bo już tak bardzo nie włóczy tej nogi za sobą. Chyba stan psa się poprawia. :multi::happy1:Ale i tak musimy trzymać kciuki za psiaka. Nowe zdjęcia wkleję w środę, bo na ten dzień jestem umówiona z wetką i z psiakiem na sesje zdjęciową. Od środy też zacznę poszukiwania właścicieli piesusia:p

Link to comment
Share on other sites

Ja mam Kajtusia rocznego pieska, który w wieku 2 mieięcy miał porażenie. Na początku też miał bezwładne tylne łapki. Teraz już sam chodzi, a nawet biega. Chodzi trochę śmiesznie i czasem nie jest skoordynowany, ale chodzi na wszystkie 4 łapki. Ciężko pracowalimy na ten stan, masaże i ćwiczonka. zbawienny był też kontakt z innymi piskami (jego mamą i siostrzyczką w naszym wypadku). One Go motywowały, zachęcały do zabawy i tym samych do prób poruszania. Moim zdaniem piesek powinien mieć kontakt z innym zdrowym psem, którego polubi i będzie chciał np.się z nim bawić.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...