Maupa4 Posted October 22, 2007 Share Posted October 22, 2007 [quote name='Ada-jeje']Maupa lekarstwo juz doszlo [/quote] łooo matko - to nasza poczta tak szybko działa ...;) a jak długo on musi dostawać ten Nivalin ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 22, 2007 Share Posted October 22, 2007 Jak zwykle leb zapchany i nie pomyslalam zeby zapytac, ale bede tam w srode wioze kotke do sterylki to sie zapytam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 22, 2007 Share Posted October 22, 2007 zapytaj, zapytaj ... to mu jeszcze "zasponsoruję" ... choć trochę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted October 23, 2007 Author Share Posted October 23, 2007 Mogę też jechać? :lol: Maupa4 dziękujemy!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 Ulka jezeli masz w srode wolne to mozesz ze mna jechac najpierw do Poreby po mala na wyciagniecie szwow, stamdad tez zabieramy te kotke ktora sie ostnio okocila i prosto pojedziemy do Libiaza do wetki z ktora juz uzgodnilam termin sterylki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted October 23, 2007 Author Share Posted October 23, 2007 [quote name='Ada-jeje']Ulka jezeli masz w srode wolne to mozesz ze mna jechac najpierw do Poreby po mala na wyciagniecie szwow, stamdad tez zabieramy te kotke ktora sie ostnio okocila i prosto pojedziemy do Libiaza do wetki z ktora juz uzgodnilam termin sterylki.[/quote] Jeszcze po drodze zahaczymy o Mydlaną... Pani z banku prosiła, by zabrać kotkę z lecznicy na tymczas na tydzień po sterylce, a potem wypuścić u niej pod blokiem, bo tam jest dokarmiana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 Masz na mysli zabrac na tymczas do pani wetki do L. jezeli tak moga byc problemy bo ja dla naszych kotow ktore mamy zamiar sterylizowac i kastrowac kupilam specjalna klatke gdzie mozna zmiescic kuwete i zarelko oprocz tego musimy dac karme na ten czas przez ktory bedzie tam kot jak rowniez kupic zwirek. A ja jutro zabieram kotke z Poreby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted October 23, 2007 Author Share Posted October 23, 2007 [quote name='Ada-jeje']Masz na mysli zabrac na tymczas do pani wetki do L. jezeli tak moga byc problemy bo ja dla naszych kotow ktore mamy zamiar sterylizowac i kastrowac kupilam specjalna klatke gdzie mozna zmiescic kuwete i zarelko oprocz tego musimy dac karme na ten czas przez ktory bedzie tam kot jak rowniez kupic zwirek. A ja jutro zabieram kotke z Poreby.[/quote] Kurcze, to nie wiem co zrobimy. Musimy ją gdzieś wcisnąć.... Jutro rano zadzwonie na stacjonarny to pogadamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diana79 Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 z bazarków które wystawiamy z taks przekazujemy temu biedakowi 200zł (przelew poszedł z dopiskiem kręgosłup) to niesamowity psiak z taką walką zycia:multi: mamy nadzieję, że uda się go wyleczyć i znajdzie cudowny domek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewadr Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 Na opłate operacji i leki wpłynęło juz cześc pieniązków. Epe - 50,00 zł dorixx - 20,oo z Diana79 - 200 zł Serdecznie dziekujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 Cioteczki jestescie kochane, :loveu::loveu: lzej na sercu kiedy wiadomo ze psiak potrzbuje piniazkow i sa wrod was tacy ktorzy walcza o jego zycie wspomagajac nas a wlasciwie to wetke w walce o jego zycie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bea_m Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 To ja sobobie hopsne to bolące kosteczki Kostusia. Moze jakaś dobra dusza na pierwszej stronie wypatrzy i..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted October 24, 2007 Author Share Posted October 24, 2007 Jesteście kochane!!!!!! :multi::loveu: To już ponad połowa na dług Kostusia :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 24, 2007 Share Posted October 24, 2007 Dzis, bedac u wetki dowiemy sie jak dlugo przewiduja weci podawac psince lekarstwo, ktore niestety tez kosztuje sporo kasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted October 25, 2007 Author Share Posted October 25, 2007 Byłyśmy wczoraj u wetki. Nivalin ma być podawany jeszcze przez ok 2 m-ce (seriami). Ale są już efekty - Kostuś opiera się już na jednej łapce!!!!! Wetka mówi, że psa z taką radością, wolą życia i powerem (jak to określiła ;)) jeszcze nigdy nie widziała! Mógły obdzielić kilka zdrowych psów :cool3: To naprawdę niesamowity pies. Wetka była bardzo wdzięczna za pomoc i wzruszona, że los Kostusia poruszył tyle osób. Chciałaby podziękować Wam osobiście i być na dogo, niestety w tej chwili mając na utrzymaniu kilkadziesiąt (40-50) kotów i już ok 10 psów, nie stać jej nawet na węgiel na zimę, nie mówiąc już o założeniu internetu.... Niemal rozpłakała się przy nas, że tylu zwierząt jeszcze nie miała, prosiła o karmę (akurat dostaliśmy w darze worki karmy dla psów i kotów i pojechały do wetki). To cudowna osoba, która całe swoje życie poświęciła zwierzętom i pomaga ponad własne siły. Jej dom jest domem zwierząt kalekich, niechcianych, potrzebujących pomocy. Nie wyobrażam sobie jak jedna osoba może ogarnąć to wszystko i podziwiam ją... W niedzielę być może koleżanka wetki przyśle fotki Kostusia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 I zyjemy nadzieja ze jeden z kalekich psow znajdzie domek w Luszowicach a dla wetki jedna mordka mniej do zywienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='Ulaa']Nivalin ma być podawany jeszcze przez ok 2 m-ce (seriami).[/quote] łaaaaaaaaa ... :wallbash: ja i tak podjęłam decyzję (już w poniedziałek) że zasponsoruję mu - tak na szybko - jeszcze dwa opakowania Nivalinu ... gdzie mam wysłać pieniądze i ile ... :flaming: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted October 25, 2007 Author Share Posted October 25, 2007 Może najlepiej byłoby od razu na konto wetki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Ulaa - nie ma sprawy ... tylko poproszę nr konta wetki na PW ... no i inne dane żebym mogła przesłać jej pieniądze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted October 25, 2007 Author Share Posted October 25, 2007 Kto pojedzie w najbliższym czasie do wetki żeby wziąć numer konta? Albo przez telefon... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-jeje Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Ulka najprawdobodobniej Ewa jedzie do wetki z karma a ja bede z nia miala kontakt telefoniczny o psa kaleke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewadr Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Karmę zawiozłam wczoraj i dla kotków i dla piesków. Nie wiedziałam nic o koncie wiec nie spytałam, ale mozna wysłac na podane na watku konto, to przekaze pieniązki. Tak jestesmy w stałym kontakcie w sprawie leków. Chyba ze ktos bedzie dzis u niej i zapyta o nr konta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 to zapytajcie się (koniecznie) ile on jeszcze potrzebuje tego Nivalinu ... no bo jak serie to jest i jakaś przerwa w podawaniu ... ja bym sobie policzyła czy mnie stać na zasponsorowanie całości tego leku i w jakich "ratach" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 Mam pudełko Nivalinu 2,5; brakuje 1 może dwóch ampułek. Naszemu Grallowi to nie pomaga, a kupiłyśmy kilka pudełek i to zostało. jak dostanę adres dzisiaj, jutro (potem nie mam netu) to wyślę pocztą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewadr Posted October 25, 2007 Share Posted October 25, 2007 [quote name='mar.gajko']Mam pudełko Nivalinu 2,5; brakuje 1 może dwóch ampułek. Naszemu Grallowi to nie pomaga, a kupiłyśmy kilka pudełek i to zostało. jak dostanę adres dzisiaj, jutro (potem nie mam netu) to wyślę pocztą.[/quote] Swietnie, bardzo dziekujemy. Juz pisze PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.