Kasia_82 Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 "Aha zapytałam bo twoj angielski to ooo" Nie rozumiem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 [quote name='Kasia_82'] Dierenbescherming jest to jedyna organizacja na wyspie do ktorej owe Dierenasiel nalezy.Dierenasiel jest to schronisko dla zwierzat.Jakie maja podejscie do calej sprawy? Moim zdaniem takie jakie widac na stronie.No comment..... [COLOR=red]a czy [/COLOR][COLOR=red]Dierenbescherming jest utrzymywana rowniez z dotacji od rzadu/panstwa czy tylko od ludzi prywatnych??[/COLOR] [COLOR=#ff0000]Jesli udaloby sie zalozyc "nowa" organizacje to czy Dierenbescherming moze odmowic wspolpracy? mam na mysli to ze moze im sie nie podobac inne podejscie do tego ktore oni maja....[/COLOR] Rok zwloki tlumacza tym, ze w tym czasie beda sie mogli nauczyc od Diernasiel i Dierenbescherming jak zarzadzac organizacja :roll: [COLOR=red]takie tlumaczenie i mnie nie dokonca przekonuje... ile organizacji powstawalo z incjatywy osob ktore pojecia o tym nie mialy?? [/COLOR] [COLOR=#ff0000]mozna by tez postarac sie o wsparcie osoby znajacej "temat"...[/COLOR] [COLOR=#ff0000]zreszta czego oni chca sie uczyc... jak podcinac psom aorte, palic i glodzic:angryy:[/COLOR] Dziwne rzeczy to miedzy innymi: Odnowa biura zamiast budowa nowych klatek, zbieranie funduczy na sterylizacje - darmowych nie ma od 2005, mordowanie a nie usypianie zwierzat, bycie katem a nie schronem, palenie na wpol zywych zwierzat, nie karmienie szczeniat - oszczednosc...Jest tego bardzo duzo.......... [COLOR=red]tak wlasnie myslalam, ale wolalam sie upewnic...[/COLOR] Do tej pory nie otrzymalam zadnej odpowiedzi od 10 osob ktorym owy E-mail zostal wyslany.Nie wiem czy bedzie nastepny meeting...... [COLOR=#ff0000]czy osoby uczestniczace w meetingu wiedza jaka jest prawda?? jak traktowane sa psy trafiajace do [/COLOR][COLOR=red]Diernasiel?[/COLOR] [/quote] napisalam tak bo chyba bardziej przejzyscie jest;) mam nadzieje ze nie zameczam Cie za bardzo tymi pytaniami:oops: [quote name='kaska9141868']Aha zapytałam bo twoj angielski to ooo Nie wiem przeciez z tych fotek ze str to oni mają duzo jedzenia dla psow :/ :roll: palenie zwierząt???? :o Weś namów lub porozmawiaj z koleżankami/kolegami ze schronu jescze raz i spróbuj może zechcą zeznawac na policji bo takie coś jest niedopuszczalne. Ciekawe czy by niemówili jak ich rodzine by tak traktowali :( :( :( :( ŻaL i tYch PiEsków.[/quote] Pierwszej czesci tez nie zrozumialam, no ale mniejsza o to... gdyby to bylo takie proste to podejzewam ze juz od dawna psy by tak nie cierpialy:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia_82 Posted October 19, 2007 Share Posted October 19, 2007 Dierenbescherming jest utrzywywane zarowno z dotacji od rzadu jak i od ludzi prywatnych. Dierenbescherming wcale nie musi wspolpracowac z nowa organizacja jesli sobie tego nie zyczy.Jest tutaj bardzo duzo zwierzat w potrzebie. Nawet gdyby powstalo piec nowych organizacji, nie sadze aby byly w stanie uporac sie z tym problemem w ciagu najblizszych kilku lat.Tutaj trzeba zmienic mentalnosc ludzi a na to potrzeba czasu. Osoby uczestniczace w meetingu wiedza jaka jest prawda o Dierenasiel i Dierenbescherming.Uczestniczyla w nim byla pracownica tej organizacji, dwie ktore obecnie dla niej pracuja oraz corka kobiety ktora niedawno zrezygnowala z pracy dla nich. Niestety zadna osoba nie odpowiedziala na mojego E-maila. Mam niestety tragiczna wiadomosc.Otoz osoba, na ktora tyle liczylam (bedaca w tej organizacji i uczestniczaca w meetingu) zrezygnowala z pracy :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: Nie wytrzymala psychicznie.... Dziekuje[B] furciaczek[/B] za zainteresowanie.Nie wiem czy sama bede w stanie temu wszystkiemu podolac.A mialo byc tak pieknie...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [quote name='Kasia_82']Dierenbescherming jest utrzywywane zarowno z dotacji od rzadu jak i od ludzi prywatnych. [COLOR=red]A wiec rzad przyzwala na taki proceder, meczenie i torturowanie psow nie jest karane przez prawo?? Sa jakies ustawy ? prawa zwierzat?[/COLOR] Dierenbescherming wcale nie musi wspolpracowac z nowa organizacja jesli sobie tego nie zyczy.Jest tutaj bardzo duzo zwierzat w potrzebie. Nawet gdyby powstalo piec nowych organizacji, nie sadze aby byly w stanie uporac sie z tym problemem w ciagu najblizszych kilku lat.Tutaj trzeba zmienic mentalnosc ludzi a na to potrzeba czasu. [COLOR=red]Wiec jesli "nowa"(jest juz jakas wstepna nazwa??) organizaja nie bedzie mogla wspolpracowac z[/COLOR][COLOR=red] Dierenbeschermingiem to nie bedzie miala wplywu na to schronisko?? [/COLOR] [COLOR=red]zalozenie nowego wymaga dosc duzych nakladow finansowych a o to zapewne ciezko... szczegolnie na poczatku. liczyc zapewne bedziecie mogli tylko na darowizny/datki osob prywatnych... moze jakis sponsor by sie znalazl... bo rzad zapewne sie nie dolozy??[/COLOR] [COLOR=#ff0000]wnioskuje ze duzy nacisk chcecie polozyc na edukacje spoleczenstwa:cool3:[/COLOR] Osoby uczestniczace w meetingu wiedza jaka jest prawda o Dierenasiel i Dierenbescherming.Uczestniczyla w nim byla pracownica tej organizacji, dwie ktore obecnie dla niej pracuja oraz corka kobiety ktora niedawno zrezygnowala z pracy dla nich. Niestety zadna osoba nie odpowiedziala na mojego E-maila. [COLOR=red]ehhh to teraz juz w ogole nie rozumiem dlaczego sie tak opieraja:roll:[/COLOR] [COLOR=#ff0000]przeciez to chyba milosnicy zwierzat??[/COLOR] Mam niestety tragiczna wiadomosc.Otoz osoba, na ktora tyle liczylam (bedaca w tej organizacji i uczestniczaca w meetingu) zrezygnowala z pracy :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: Nie wytrzymala psychicznie.... [COLOR=red]nie dziwie sie, ciezko wytrzymac cos takiego:-([/COLOR] Dziekuje[B] furciaczek[/B] za zainteresowanie.Nie wiem czy sama bede w stanie temu wszystkiemu podolac.A mialo byc tak pieknie...:shake: [COLOR=red]Dopytuje sie bo moze wpadnie mi cos do glowy;) [/COLOR] [COLOR=#ff0000]Zastanawialas sie czy nie warto by skontaktowac sie w tej sprawie z jakas ogolno swiatowa organizaja?? moze oni potrafili by pomoc? doradzic...[/COLOR] [COLOR=#ff0000]Ja niestety moge Cie wspierac tylko wirtualnie...[/COLOR] [COLOR=#ff0000]poczatki sa najtrudniejsze podobno... pozniej juz tylko latwiej:loveu:[/COLOR] [/quote] [COLOR=black]Znikam na 2 tygodnie, jade do PL po psiaki swoje:loveu: mam nadzieje ze po powrocie zastane jakies pozytywne wiesci...[/COLOR] trzymaj sie i nie poddawaj... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 [quote name='Kasia_82']"Aha zapytałam bo twoj angielski to ooo" Nie rozumiem :roll:[/quote] heheh mogłabyś za mnie prace domowe odrabiac heheeee Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JIM Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Cos strasznego... Po prostu brak słów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 [URL]http://www.youtube.com/watch?v=UOnrdewUE-c[/URL] Ludzie biorą amstaffy pit bule itp. a potem psy muszą cierpiec za ludzką głupotę!!! [quote]Cos strasznego... Po prostu brak słów[/quote][URL]http://www.youtube.com/watch?v=mBus4GGsyb4[/URL][quote]Cos strasznego... Po prostu brak słów[/quote][URL]http://www.youtube.com/watch?v=dEWH-8n0VEM[/URL] :(:(:(:(:(:(:(:(:( [url]http://www.youtube.com/watch?v=0dC8BPA0VoI[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Kasia litości :placz: :placz: :placz: Obejrzałam kawałeczek pierwszego filmu.......za resztę podziękuje :shake: :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted October 21, 2007 Author Share Posted October 21, 2007 Ele te zdjęcia nie są potem takie jak na początku potem są zmiany i dobre traktowanie zwierzakow :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 [B]kasia_82[/B] Czy dostalas odpowiedz na maila od kogos? Zareagowali jakos czy olali sprawe?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted October 29, 2007 Author Share Posted October 29, 2007 [quote name='furciaczek'][B]kasia_82[/B] Czy dostalas odpowiedz na maila od kogos? Zareagowali jakos czy olali sprawe??[/quote] Właśnie bo teraz się nikt tu nie odzywa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Nie... To jest szok!!Te zdjęcia wyprowadziły mnie z równowagi... ;(Jak ja bym dopadła "stworzycieli" tej rzeźni to chyba bym nie zapanowała nad emocjami i zabiła!!Nie poddawaj sie Kasiu!Masz nasze wsparcie...Szkoda tylko, że ono nic nie znaczy... ;(Widać, że nie tylko "Polskie prawo" jest do d**y...:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted October 30, 2007 Author Share Posted October 30, 2007 [quote name='Klaudus__']Nie... ;(Widać, że nie tylko "Polskie prawo" jest do d**y...:([/quote]Jestcze w polsce z tym prawem jest lepiej (chyba) A patrząc na tamte psy i na sposob usybiania to sorry ale to najprawdziwsze morderstwo za to powinni siedziec ;/ :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Siedzieć? Nie... Za dobrze by Tym skur***lą było...Powinni przeżyć długie i bardzo drastyczne tortury...Nie mogę ani o tych ... < nie wypowiem się > myśleć bo krew mnie zalewa...;( ;( ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia_82 Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Nie odzywalam sie bo nawal pracy (24/7), pracuje nad tekstem do swojej strony, Xena zachorowala (dopadla ja choroba)....dzien jest dla mnie za krotki. Zaraz wkleje tresc emaili, ktore do siebie wyslalysmy i prosze abyscie napisali co o tym sadzicie. [B]Moj drugi email do dziewczyn:[/B] Hello, I haven't had almost any reaction from my email that I sent last week regarding our meeting. So I decided to mail you because I don't want to wait anymore. I want to start a non-profit organization which will be dedicated to help animals (in different ways). But there are cost involve in starting the organization. If I can remember well it was between 600-1000 guilders. I don't know if you want to join me in this so we can start the organization together. My thinking is that if we do it together we can achieve more then everybody doing something on their own. And ofcourse, together we will stand stronger. There are already different 'project' we can do (like we talked about): - Sterilization/Castration - Education (provide the people with information using different medias) - Activities which promote socialization of dogs and for owners to have fun with their dog. These are just a few. But the important thing is to do it officially and together and master one project at the time. I know all of us are having our own ideas and if we put our head together and manage this correctly we can make a difference on the island. Can we meet again to discuss this and make something happen on the island? Kasia [URL="http://www.petcaremanager.com/"]http://www.petcaremanager.com[/URL] [B]Odpowiedz na moj email (od "przewodniczacej" grupy):[/B] Dear Friends, First of all, thank you for taking time and joining us. It is greatly appreciated !! I wish to apologize for my delay in replying but as you might know I'm in the middle of moving homes, so you can imagine.... Also I wanted to take time to digest it all, have a conversation with my Vet on his intended project so that I could better formulate my thoughts and ideas. It was wonderful to get to know each other personally and to exchange ideas and views on which steps can be taken in order to help our animals and educate the people. Having discussed many topics and issues pertaining to the many problems we are facing on the island, the 2 major topics that stand out are: [B]- DIRE NEED TO STERILISE (BOTH MALE AND FEMALE) thus minimising the number of strays ... - URGENCY IN EDUCATING OUR PARENTS AND YOUNGER GENERATION ON ANIMAL CARE [/B] Like we discussed, there are 2 different positions to be taken, one is to approach the DIERENBESCHERMING and try to get a foot in the door there in order to eventually change their archaic policies and one is to set up a separate foundation that will do basically the same kind of work but on a smaller scale in the beginning. Having listened and talked to several people on both sides of the spectrum, I personally believe that NOW, at THIS point in time, it could be a good thing to try to approach the Dierenbescherming and explain to them that there are 1 or 2 people interested in joining the foundation. The reason for this is that they already have a name (be it good or bad) but especially they have the 'infrastructure' set up and IF we are able to 'infiltrate' we can better attack the needs of the animals. However, if we see that this is [B]not[/B] possible than I suggest we (I) continue what we are doing now for the time being until I am able to have a solution to the problem of a place to put my 'asiel' on. Like I said before, my goal [I][B]is[/B][/I] to set up a foundation, however, I have certain issues to resolve before being able to actually DO IT, and it does not depend entirely on me hence I cannot set a timeframe. So, if we are able to get into the board of the dierenbescherming, I truly believe it is worth a try. This does not take away from Kasia's wish to set up her own foundation, I for my part, will support and help her as much as I can. Secondly, I spoke to Dr. Comenencia, who in cooperation with REDA SOCIAL, will be setting up a project in order to attack animal neglect and cruelty in 8 of the islands poorsest neighbourhoods. This will be done in conjunction with REDA SOCIAL/ VSBO students who will FIRST go into the areas and poll the residents on the issues pertaining to animal care etc. (animal care is part of their curriculum in high school and they will be graded on their enquete) After dissecting the results the Vet and his team (me....us...) will go in, give "first aid" to the (primarily) dogs (deworming, vaccines, check for sarna, educate owners on how to care and feed) and then make appointments for sterilisation !! We will be able to talk to the residents, explain to them the how and why of taking care of their animals. Able to have records in order to check up on the animals on a yearly basis. And most of all limit the amount of puppies born !! Here we join our idea of fundraising, I might suggest that once the project is set up, and by the way it will be funded by REDA, we can use the first batch of funds to BOOST the project and possibly reach a higher number of people and sterilisations that initially projected !! This plan is intended to start after carnival of 2008. I look forward to hearing your views and would very much like to get together, however next week will be very difficult for me. How does the 7th or 16th of november sound ? On another note I need your help girls, I have not had any reactions to the Mother dog, Dushi and her 5 pups, Pascha, Amber, Bella, Cara and Donna...... please ask around !! Dushi will be sterlised soon. I am also looking for a home for a 4 year old male Boxer, very friendly but quite energetic, due to health reasons his owner is looking for a very good and caring home. These last few days I have been feeding a young female stray dog in my street, she is very tame, walks up to me and lets me pet her, however I do not at this point in time have somewhere to keep her from harm. Can anyone help me here ???? Keep in touch girls, let me know what you think ! xxx [B]Moja odpowiedz:[/B] Hello Sheila, How are you ? Sheila I just have few questions/comments since I was a little surprised with your email: 1. What do you mean by saying 1 or 2 people? (..."explain to them that there are 1 or 2 people interested in joining the foundation.") I understand that one of the people is you. Who is the second one? What with the rest of us? 2...."try to get a foot in the door there in order to eventually change their archaic policies". Don't you think that there were no people trying to do that already? For example: Nathalja , the dutch woman what was on the meeting ( I forgot her name ), mother of one of the girls which was on a last meeting too...........none of them is longer a part of this organization. Do you know why? Because their hands were tide. How are you planning to influence the decision making at Dierenbescherming? How do you know they will accept your ideas? Did you talk with them already?. Double check how the organization is working before you say what you going to do there. Because probably your ideas may not "fit" into theirs. 3."This does not take away from Kasia's wish to set up her own foundation". I thought that it would be OUR foundation....... I think here you are mistaken. The idea was to work and setup something together. So if I understand right, you decided to do something with Dierenbescherming (and other person/foundations) by yourself, is this correct? 4."This does not take away from Kasia's wish to set up her own foundation, I for my part, will support and help her as much as I can. " This is what I like.Every "organization" helping another one. You can send me information and pictures regarding the animals which are in need of a home and I will place them on my website ([URL="http://www.petcaremanager.com/"] http://www.petcaremanager.com[/URL]). At this moment I am not able to take more then one animal at a time.I still have Xena which was diagnosed with Canine Distemper. I wish you all the best with Dierenbescherming and keep us posted of your progress and what we can do to help. Regards, Kasia [B]Odpowiedz jednej z dziewczyn:[/B] [FONT=Palatino Linotype][SIZE=2][COLOR=blue][COLOR=blue]Hi Shiela, [/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Palatino Linotype][SIZE=2][COLOR=blue][COLOR=blue]I agree with you. Unfortunately I am not able to sit on the 7th, not the 16th… But please go on without me if you have to as I am in the ‘fundraising team’ anyway, which will be handy in a later stadium. I have looked into the calendar of next year and 4 October is on a Saturday… PERFECT for a grand fundraising party! I think by then we will have everything ‘op de rit’. Of course we could do some smaller things before that. [/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Palatino Linotype][SIZE=2][COLOR=blue][COLOR=blue]I hope everyone agrees with your plans and I especially hope the people at the Dierenbescherming will be open to our help. If I can help you in any way with this, just let me know. So far we have had good contact with the people at the Dierenbescherming, so we might be able to help. [/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Palatino Linotype][SIZE=2][COLOR=blue][COLOR=blue]Have a great week everyone![/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Palatino Linotype][SIZE=2][COLOR=blue][COLOR=blue][COLOR=Black][B]MOJ OSTATNI EMAIL ZOSTAL NADANY 27 Pazdziernika, pozostanie najprawdopodobniej bez odpowiedzi .....[/B][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Palatino Linotype][SIZE=2][COLOR=blue][COLOR=blue][COLOR=Black]Nieoficjalnie dowiedzialam sie, ze druga (NORMALNA) osoba oposcila organizacje Dierenbescherming.[/COLOR][/COLOR][/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka$ka9141868 Posted October 31, 2007 Author Share Posted October 31, 2007 het het het nic oprucz kilku słow nie rozumiem ;) Wes to przetłumacz na pl. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia_82 Posted November 2, 2007 Share Posted November 2, 2007 [B]kaska9141868 [/B]szczerze mowiac nie mam czasu aby przetlumaczyc calej tresci owych E-maili. Sprawa wyglada tak, ze "przewodniczaca" grupie chce wstapic w szeregii organizacji zwanej Dierenbescherming. Nie chce otworzyc nowej. Juz sobie pieknie w glowce ulozyla swoje plany, zaplanowala nawet daty :p Po pierwsze nie wiadomo czy zostanie przyjeta przez organizacje, po drugie miesza ludziom w glowach i zabiera im czas a po trzecie nie raczy nawet odpowiedziec na emaila, czego dotyczy sie prawie calej reszty.... Dwie dziewczyny stanely murem za nia. Ja sie wtracac tam juz nie bede. Nie mam na to czasu ani checi. Z tego co widze, to nawet gdybysmy otworzyly organizacje to z pewnoscia przysporzyla by ona wiecej bolu glowy niz niosla pomoc potrzebujacym zwierzetom. Z nimi nie mozna nawiazac kontaktu teraz a co dopiero mowic o wspolpracy :shake: Tak wiec kochani ja z mojej strony zapraszam na moja stronke. Sledzic bedzie mogli tam moje poczynania a w razie czego piszcie. Wszystkie pomysly, poprawki i pomoc jest mile widziana :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudus__ Posted November 8, 2007 Share Posted November 8, 2007 [I]Nic nowego nie wiadomo? Pozdrawiam[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia_82 Posted November 27, 2007 Share Posted November 27, 2007 Nic nowego w jakiej sprawie? Jezeli chodzi o moja osobe to dzialam na wlasna reke. Jestem w kontakcie z pozostalymi dziewczynami, staram sie im pomoc poprzez szukanie nowych domow dla psow, ktore maja pod swoja opieka. Moze bedzie cos wiekszego w przyszlosci. A co chciala bys nam w jakis sposob pomoc? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ariedale Posted November 27, 2007 Share Posted November 27, 2007 [B][COLOR=orange]Mi się zawsze serce kraja, gdy widzę jak takie biedne pieski kończą. Wpiszcie sie w grafice google Psy, pierwsze dwa zdjęcia...to plamy krwi i futro psiaków. I tak się zastanawiam, co te biedne stworzonka zrobiły. Czemu tak źle je traktowali, "Zwierze Nic Nie Czuję"-mówią. Ale czy to prawda? Czy jakby byli psami, to też nic by nie czuli. Czy naprawde niektóre pieseczki, muszą tak okropnie kończyć. A łzy cisną sie same...[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natussiaa Posted November 28, 2007 Share Posted November 28, 2007 [quote name='Ariedale'][B][COLOR=orange]Mi się zawsze serce kraja, gdy widzę jak takie biedne pieski kończą. Wpiszcie sie w grafice google Psy, pierwsze dwa zdjęcia...to plamy krwi i futro psiaków. I tak się zastanawiam, co te biedne stworzonka zrobiły. Czemu tak źle je traktowali, "Zwierze Nic Nie Czuję"-mówią. Ale czy to prawda? Czy jakby byli psami, to też nic by nie czuli. Czy naprawde niektóre pieseczki, muszą tak okropnie kończyć. A łzy cisną sie same...[/COLOR][/B][/quote] Wydaje mi się że na obrazkach to nie są psy tylko raczej sarny..:PROXY5: . Oczywiście że zwierzęta czują ból...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shadow42 Posted December 11, 2007 Share Posted December 11, 2007 [quote name='Natussiaa'] . Oczywiście że zwierzęta czują ból...:-([/quote] Właśnie :-(... nie wiem, jak ktoś wogóle mógł nawet pomyśleć, że zwierzęta nie czują ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pimpek Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 To,to... To jest straszne! :placz: Debile jedne, jak tak można ! Te zwierzęta...One tak strasznie cierpią.... Nie, ja nie mogę na to patrzeć :-( Ja....:placz: Bo przecież... No...Nie wszyscy wiedzą, co tak na prawdę się dzieje na świecie... Kupują futra, dla szpanu... Porzucają psy na pastwę losu... Urządzają walki psów... A co potem sie z nimi dzieje ? Właśnie to co widzicie na tych zdjęciach :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDZiA^ Posted August 22, 2008 Share Posted August 22, 2008 Oj nie nie, nawet nie ogladam tych linków, bo wiem że tam okrucieństwo wobec zwierząt tkwi ,, to jest strasznee!! czy ludzie nie mają serca ? :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Atkaaaa Posted August 22, 2008 Share Posted August 22, 2008 nie mam słów..yhhh co za kretyni!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.