polciuaa Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 No...widze Maju,że coraz lepiej Ci idzie.:)Na fotosiku to kopiuj sobie link obok którego pisze "Link do Twojego zdjęcia:" to zdjecie bedzie chyba dobre.:p Emirek jest taki...oh...:loveu: Nie moge sie na niego napatrzec.!Jeszcze niedawno był taki bezbronny.!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Nawet już zaczął troszkę szczekać...jeszcze tak niepewnie, po cichutku...ale wszystko jeszcze przed nim, z gnatem się rozprawił w ciągu 40 min, i zabrał się za wędzonego, ależ on ma z tego radochę :lol:. byliśmy dzisiaj na pierwszej wizycie u dr.Kniata, chciałam mu wyczyścić uszka bo są w tragicznym stanie-i co usłyszałam-za tydzień kochana, jak się już zaaklimatyzuje, bo to zmiana otoczenia, klimatu, i.t.d.,cały tydzień obserwacji.Emirek po woli czuje się już bardziej pewnie, ale na spacerze cały czas się ogląda(pomimo iż idzie na smyczy) czy przypadkiem gdzieś nie zaginęłam...:eviltong:już poznaje furtkę do posesji, i tylko łypię pięknymi ślipiami czy oby na pewno go wpuszczę do domciu :crazyeye:.Uraz chyba długo mu pozostanie:shake:.Właśnie nie pozwolil pościelić mi do końca łóżka i od razu wpakował się na prześcieradło:evil_lol:, mały(wielki) cwaniaczek mi wyrośnie!!!!! Wszystkie foty w galerii, jest mi tak szybciej i łatwiej...na razie. Jak zwykle pozdrawiamy i żegnamy do jutra wielkim mizianiem:loveu: [IMG]http://images13.fotosik.pl/121/de98b49b7a6f9f3fmed.jpg[/IMG] nawt nie pozwolił pościelić mi do końca, od razu wpakował sie na prześcieradło.... [IMG]http://images13.fotosik.pl/121/b1bd8eb3dfdf4dc3med.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b1bd8eb3dfdf4dc3.html[/IMG][IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b1bd8eb3dfdf4dc3.html[/IMG] [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de98b49b7a6f9f3f.html[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Majciu podaj linka do galerii.;P Umiziaj odemnie pożadnie Emirka:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Link do naszej galerii w moim podpisie [url]http://picasaweb.google.pl/mak.wrc[/url] , bardzo zapraszamy, cały czas coś podsyłam, oczywiście w przerwach mizianowych:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 [quote name='Majawrc']Link do naszej galerii w moim podpisie [url]http://picasaweb.google.pl/mak.wrc[/url] , bardzo zapraszamy, cały czas coś podsyłam, oczywiście w przerwach mizianowych:evil_lol:[/QUOTE] Oh...widze,że Twój życiorys teraz baaaardzo sie urozmaicił...:) Mizianie-wrzucanie fotek-mizianie-wrzucanie fotek...itd...itp...:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Maju...czy HAPPY znajduje sie za TM .?:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 To fakt, zmieniło się bardzo wiele, całymi dniami przesiadywałam i rozpaczałam za stratą naszej Hapusi [*], a że trwało to już prawie miesiąc dlatego podjeliśmy decyzję o adopcji. Chcieliśmy tylko ze schroniska i po przejściach aby miał u nas cudowny dom. Faktem też jest że mojej Hapuni do końca swoich dni nie zapomnę :placz:, a Emirek dostanie taką samą dawkę miłości :loveu: tak, odeszła w domciu, na moich kolanach...musieliśmy zastosować eutanazję.....z guza zrobił się tak perfidny rak z przerzutami że nie można już bylo operować, bidulka 2 razy leżałą już na stole operacyjnym, a to wszystko zawdzięczamy jednej wrocławskiej lecznicy......jeszcze nie bardzo mogę o tym pisać .......[IMG]http://images25.fotosik.pl/92/ae1a62817920e069med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Biedna Happy.:(Ja nawet nie wiedziałam...czytałam gdzies,ze ma guza...ale nie wiedziałam,że juz jej z nami nie ma...:(;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 4 września o 19.15 :candle: przyjechał dr.Kniat, w galerii są zdięcia z opisem, byłam w takim szoku że pozwoliłam ją wynieść aby pochować dopiero na drugi dzień przed południem, nie mogłam się pożegnać. Po wyjściu lekarza jeszcze 40 min leżała mi na kolanach a mąż nie mógł mnie od niej oderwać.....:placz::placz::placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moniskaa Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Tak mi przykro [*] [*] [*] :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Cioteczki kochane a może wystawić mu na allegro aukcję cegiełkową?? Niech ktoś mądry napisze fajny tekst a ja mogę wystawić allegro tu zbiórka marnie idzie, bazarek wogóle kiepsko a tak może coś naskrobiemy a w zamian za kaskę można wysyłać jakieś fajne zdjątka Jetta z małym opisem i podziękowaniami Kasa jest strasznie potrzebna a same nie podołamy Co Wy na to ?? Majawroc jak będziesz się kontaktować z fundacją to zapytaj proszę ile brak kasy za jego leczenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Bardzo dziękuję za miłe słowa......a teraz EUREKA!, nauczyłam się dzięki dobrym ludziom....więc lecimy, na pożegnanie dzisiejszego dnia: Mnie sie tutaj wydawało że Emirek chce zjeść mojego kapcia, a Emirkowi że to moja noga jest zjadliwa...popatrzcie zresztą sami: [img]http://images29.fotosik.pl/93/b01b372f04a00f1amed.jpg[/img] [img]http://images13.fotosik.pl/121/9bbe60bb3d8d1a04med.jpg[/img] [img]http://images12.fotosik.pl/118/2b1dab2b12409527med.jpg[/img] ale zdziwiony....bo nie jest zjadliwa! [img]http://images13.fotosik.pl/121/66c7617f2267addemed.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 i jeszcze ostatni już dzisiaj spacerek....i to bez smyczy!!!!bo pod domem na posesji. Zobaczcie na 1 zdięciu, on tak jeszcze siuśka, nie potrafi podnieść łapki, ale sie wczoraj uśmialąm jak zobaczyłąm pierwszy raz:crazyeye: [img]http://images28.fotosik.pl/92/369ce58a856b726amed.jpg[/img] [img]http://images13.fotosik.pl/121/c80fe28848bcd69bmed.jpg[/img] [img]http://images24.fotosik.pl/92/aa53a96baad6ebebmed.jpg[/img] [img]http://images23.fotosik.pl/92/b19271b597622679med.jpg[/img] [img]http://images27.fotosik.pl/92/2ecc6a868828ce47med.jpg[/img] myślę że na dzisiaj wystarczy, jeszcze cosik przedobrze.......do jutra dobrzy ludzie wielkim miziochaniem-jak zwykle:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 [quote name='monia3a']Cioteczki kochane a może wystawić mu na allegro aukcję cegiełkową?? Niech ktoś mądry napisze fajny tekst a ja mogę wystawić allegro tu zbiórka marnie idzie, bazarek wogóle kiepsko a tak może coś naskrobiemy a w zamian za kaskę można wysyłać jakieś fajne zdjątka Jetta z małym opisem i podziękowaniami Kasa jest strasznie potrzebna a same nie podołamy Co Wy na to ?? Majawroc jak będziesz się kontaktować z fundacją to zapytaj proszę ile brak kasy za jego leczenie[/quote] Czekam na telefon, w niedzielę jeszcze mi mówiono że jest tylko 50 zł, co do pomysłu z akcją bazarkową to może być super rozwiązanie, sama bym na to nie wpadła-żyję jeszcze emocjami! Wiem też że banki przelewają jak im się podoba! W tej chwili jest u nas strasznie krucho gdyż wszystkie oszczędności poszły na leczenie Hapusi, musieliśmy nawet remont mieszkania przerwać.....takie jest niestety życie, kasę dostaję dopiero po 15 a i tak nie za wiele gdyż jestem na III grupie inwalidzkiej, a że od 19 lat to nie mieli mi z czego stażu naliczyć. W tym przypadku jestem otwarta na wszelakie propozycje..:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Jakoś tak nie jesteśmy zbyt śpiący więc jeszcze..po spacerku... [img]http://images12.fotosik.pl/118/dcf111402dbc72f2med.jpg[/img] no ale już tutaj to mi ślipka się zamykają;) [img]http://images30.fotosik.pl/92/3d702711c2f9fba3med.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 1, 2007 Share Posted October 1, 2007 Śliczny Emirek :lol: i kochani Pańciostwo :loveu:,aż serca pęka tym razem z radości :multi::multi::multi:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 2, 2007 Author Share Posted October 2, 2007 No hopaj chłopaczku. Myślę, że cegiełki to naprawdę dobry pomysł, cholipka że tak tutaj mało ludzi już zagląda :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatr Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Ale on cuuuuuuuuuuuudny !!!!:loveu: A zdjecia piękne :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 No to cioteczki myślcie nad tekścikiem ( ja naprawdę nie będę miała czasu organizujemy w TOZie konkurs rysunkowy razem z Domem Kultury i narazie to zaprząta mi głowę, wiecie regulamin, sponsorzy itp ) ja mogę wystawić te allegro trzeba również napisać jakiś fajny tekst z podziękowaniami i wybranymi zdjęciami Jetta później poszukam na allegro coś podobnego aby wiedzieć jak ma to mniej więcej wyglądać A Emirek widzę już zaczyna dobrze się czuć u Ciebie Maju to są super wieści :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Siemka z ranka, pierwsze kroki Emirka zaraz po spacerku... [img]http://images23.fotosik.pl/92/f209430825bc96a8med.jpg[/img] a o 3 w nocy przyjechał prosto z masarni obiecany gnat! [img]http://images28.fotosik.pl/92/98350eb8e642a816med.jpg[/img] [img]http://images30.fotosik.pl/93/f843829d2383520cmed.jpg[/img] [img]http://images30.fotosik.pl/93/38d30f1b770b239dmed.jpg[/img] [img]http://images25.fotosik.pl/92/6d9b7259f9f32c8cmed.jpg[/img] ależ ja jestem szczęśliwy :evil_lol: [img]http://images30.fotosik.pl/93/0a06a6c2b8d0ee8bmed.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Znalazłam takie aukcje charytatywne można zrobić coś podobnego: [URL]http://www.allegro.pl/item246780897_bajka_ma_chore_serce_pomozcie_charytatywna.html[/URL] [URL]http://www.allegro.pl/item246982861__afn_charytatywna_na_skopana_kaleka_kotke_.html[/URL] [URL]http://www.allegro.pl/item251438989_chora_fiona_traci_wzrok_charytatywna_jamnik.html[/URL] Cioteczki do dzieła ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 super pomysł, jak już wspomniałam wczesniej, no ale ja nie wiem jak mam się za to zabrać :oops: Emirek nie może jeszcze się bawić z ogonkami, ale jak myślicie, czy będzie to miłość czy próba schrupania? [img]http://images23.fotosik.pl/92/ffb4c4e704e531f2med.jpg[/img] a tak się miziochamy.... [img]http://images28.fotosik.pl/92/83e4c48675dde580med.jpg[/img] i jeszcze taaaki jestem przystojny i dostojny..... [img]http://images27.fotosik.pl/93/6f14a1d85fa856ccmed.jpg[/img] i jak Wam się podobam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graszka Posted October 2, 2007 Author Share Posted October 2, 2007 No i co tu taka cisza, żadnych pieniążków??? Ludzie przecież już po pierwszym, gdzie Ci którzy deklarowali że na początku miesiąca wpłacą? :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Piękny pies :loveu:i szczęśliwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majawrc Posted October 2, 2007 Share Posted October 2, 2007 Lecimy szybko do weta, zauważyłam że strasznie zaczął się liziochać po klejnotach, aż są zaczerwienione, za bardzo też liże ranę ze szwami na tylniej łapce i boję sie aby nie wyrywał sobie sam szwów! Dla bezpieczeństwa chyba założymy kołnierz, rozmawiałam już o tym wczoraj z lekarzem ale nie chcieliśmy od początku go stresować, ale mus to mus!:shake: Jak wrócimy to zaraportuję co u weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.