Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

oh, jakie ja meczarnie przechodze,zeby cokolwiek zrobic na dogo, to szlag mnie trafia; kazdy krok jak zmiana strony czy wejscie gdziekolwiek to 10 minut czekania :mad:
nie wiem czy to moj internet czy dogo tak dziala,ale chyba i jedno i drugie;

ale do rzeczy: tak operacja jest jutro!!!
juz sie zaczelam bac,jakam sie przy mowieniu i robie takie literowki, ze napisanie najprostszego tekstu zajmuje mi wieki bo wszystko muysze poprawiac; boje sie jak cholera, ale juz wszystko zaklepane; jutro o 18:30 frodzio idzie na zabieg; tymczasem 3 razy dziennie rozgrzewam mu noge butelka z goraca woda (kupilismy termofor, ale tak smiedzial,ze go oddalismy z powrotem) przez pol godziny, a potem pol godziny masuje; pani doktor powiedziala, ze to bardzo wazne zeby jaknajwiecej yteraz rozciagnac przed zabiegiem (szkoda, ze nie wiedzialam o tym wczesniej, juz bym ze dwa tygodnie mogal cos robic:cool1:) wiec dzialam ile moge; spacerki max pol godzinki zeby nie przeforsowac nogi i zeby czegos nie zlapal nie daj boze (wiecie jak to jest czasem); no chucham i dmucham na niego,w nocy spi na kanapce pod kocykiem bo po ostatnim masazu szkoda mi go budzic i sciagac na poslanko - podczas masowania spi jak susel :evil_lol:

Posted

Kciuki bardzo mocno trzymane:thumbs::thumbs: :thumbs:

A co z bazarkiem? Teraz, na Fundację, już można, tylko czy w tych "warunkach technicznych" dasz radę to zrobić?

Posted

ten post wystarczajaco dlugo wisial na watku aby skompromitowac moja umiejetnosc obiektywnej oceny sytuacji; operacja przeciez w koncu sie odbedzie i moje histerie na temat przekladania terminu sa zbedne ;)

Posted

pani ania (doslownie przed chwila wymienilysmy sie ostatnimi smsami) zaklepala nam juz na 100% drugi termin na 18. marca czyli za tydzien; szkoda, ze nie dalo sie jutro, ale sie nie dalo, chociaz bardzo sie starala jakos pomoc za co jej dziekuje; juz sie uspokoilam, jakos sie zorganizujemy na za tydzien, a przez ten czas porozciagam frodziowi noge ile bedzie mozna; widocznie tak mialo byc, choc pare godzin temu trudno mi sie bylo z tym pogodzic;

Posted

No to świetnie:multi:Jak to nigdy nie wiadomo, co następna chwila przyniesie, jeden sms i wszystko się zmieniło na dobre:multi:
Rozumiem, że za tydzień Fundacja będzie w stanie pomóc finansowo?

Posted

niestety okazalo sie, ze pani ani w ferworze wlasnych trosk pomieszaly sie tygodnie i operacja bedzie nie za tydzien tylko za dwa czyli 23. marca; i miejmy nadzieje, ze to juz na pewno, bo sie wszyscy tu wykonczymy nerwowo :evil_lol:
poki co zamowiaona lampa na podczerwien juz jedzie do nas i bede frodzia grzac nie butelka :oops: tylko profesjonalnym sprzetem;w zasadzie to jest tylko zarowka bo taniej wyjdzie, a oprawke tz juz ma, bo ta oprawka to zwykla jakas metalowa, a podnosi cene o 50 procent; a w tajemnicy wam powiem, ze chyba bedziemy mieli na czas jakis bioptron zeptera bo co prawda kolezanka mi nie pozyczy :cool1:, ale znalazlam inne zrodlo; tyle, ze lampa spierniczyla sie na podloge i trzeba ja podreperowac, ale juz oddana do serwisu;
no to znowu odliczanie do 23. marca...

Posted

Nic nie dzieje się bez przyczyny.
Widać tak jest lepiej i już.
Jeśli uda się załatwić lampę zeptera to na prawdę może dobrze zadziałać na nogę Frodzia.

Posted

witam was :)
zadzwonila kolezanka, ze moze jednak pozyczyc tego zeptera na 2 tygodnie wiec od piatku codziennie, raz dziennie, naswietlamy noge w 6 miejscach; do tego przyszla ta zamowiona zarowka na podczerwien (tzw. promiennik podczerwieni :-o) i tez nagrzewamy nia noge przed masowaniem (plastykowa butelka poszla do recyklingu :)); kupilismy w drogerii reczny masazer (choc moim marzeniem jest taki na prad, zeby dodac do masazu drgania bo one dobrze rozluzniaja napiete miesnie i sciegna) i obie nogi masujemy 2-3 razy dziennie, zalezy ile mamy czasu, ale nie mniej niz 2 razy;
czyli zeptera mamy do przyszlego piatku do 28. marca; operacja jest 23.i zobaczymy czy mozna naswietlac zaraz po operacji; jesli nie, to odczekamy tyle ile trzeba i wtedy pozyczymy drugiego zeptera (nowszego) od tej znajomej, ktora go upuscila na podloge :cool3:; zaplacilam za naprawe (na szczescie tylko 30 zlotych) i ona w zamian mi sie odwdzieczy ta lampa tylko jeszcze nie wiem na jak dlugo, ale juz moja kolezanka, ktora jest "na miejscu" pracuje nad pania i jak najdluzszym terminem ;)
frodzio ma sie dobrze, tylko jak pada to juz na ganku sie otrzasa "z wody" zanim jeszcze zdazy wyjsc i zmoknac :razz:
teraz spi po masowaniu, ale przez sen was pozdrawia :)

Posted

Super, ze bedzie Okruszkowa operacja. I ze Panciowie tak dobrze do niej przygotowuja psinke. Gdy juz bedzie na 100% wiadomo kiedy bedzie, to prosze o dane na pw z numerem konta.

Posted

kurcze, chcialam wam wkleic zdjecia frodka a tu cos dziwnego na imageshack... jakies inne rzeczy mi sie otwieraja niz kiedys, chociaz otwieram z zakladek i mam na pewno to samo, i nie moge zaladowac zdjecia... czy wy tez macie takie problemy? czy cos zmienili na tej stronce? jak to tylko u mnie problem to przesle do kaja555 - zawsze mnie ratuje w takich opalach :)

Posted

kaja, jutro ci arek przesle z pracy bo ja nie mam szans na cokolwiek - za slabe polaczenie z siecia, ktore ciagle sie rwie, a wyslanie zdjecia jednak troche trwa i w miedzyczasie jak sa przerwy w polaczeniu to guzik z tego wychodzi :-(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...