supergoga Posted November 26, 2007 Share Posted November 26, 2007 Niech Państwokupią sobie płotek zabezpueczający - sprawdza się. I trzymam kciukasy mocno, wiem co to jest psiak w domu mały - mam 2 takie, a popołudniu bedzie trzeci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted November 26, 2007 Author Share Posted November 26, 2007 [quote name='supergoga']Niech Państwokupią sobie płotek zabezpueczający - sprawdza się. I trzymam kciukasy mocno, wiem co to jest psiak w domu mały - mam 2 takie, a popołudniu bedzie trzeci.[/quote] Wczoraj stwierdzili,że na czas swojej nieobecności małemu udostępnią kuchnię i korytarz - tam może siusiać do woli...byle tylko nie zjadł wszystkich mebli :roll:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted November 29, 2007 Author Share Posted November 29, 2007 Kajtek ma na imię Kostek i roznosi mieszkanie, ale mu wybaczają :loveu:. Zrobił dziś pierwszy raz kupkę na dworze, o czym zostałam poinformowana. Pochłania ogromne ilości karmy, co oczywiście przekłada się na ilość powyższych :evil_lol:.Chyba jest nieźle :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiaap Posted November 30, 2007 Share Posted November 30, 2007 [quote name='MonikaP']Kajtek ma na imię Kostek i roznosi mieszkanie, ale mu wybaczają :loveu:. Zrobił dziś pierwszy raz kupkę na dworze, o czym zostałam poinformowana. Pochłania ogromne ilości karmy, co oczywiście przekłada się na ilość powyższych :evil_lol:.Chyba jest nieźle :-).[/quote] No normalne, że roznosi, przecież to szczeniak... Oby było nieźle, trzymam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted November 30, 2007 Author Share Posted November 30, 2007 [quote name='basiaap']No normalne, że roznosi, przecież to szczeniak... Oby było nieźle, trzymam:)[/quote] Jego nowa Pani miała przez kilkanaście lat do czynienia z rozbestwionym foksem, więc pewnie niejedno przeżyła :evil_lol:. Jeszcze u mnie Kajtek z wrażenia ja obsiusiał (ciekawe, że taki odważny przy nas, naszych psach i kotach, przy obcych był niewiniątkiem z uszkami do tyłu), a potem ją ob...yyy...wymiotował w samochodzie. A rozrabiać musi tam nieźle, bo Państwo robią jakieś dyżury i przyjeżdżają do niego z pracy :diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 kajtus to normalny podlotek:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted December 2, 2007 Share Posted December 2, 2007 Co u Kajtka? Ja dziś wydałam frykasy z Mazńcowic... wszystkie trzy naraz... szalony, ale dobry dzień! Hurrra!!! ... a w Mazańcowicach jest jeszcze 5 szczeniaków do zabrania na cito... Stan kotów bez zmian: 2 kocury, 3 kociaki... Na domki czekają nadal: czarna Lemurka i dziki burasek Dzikun... Koty są w trakcie leczenia, ale już kończymy kuracje... Oby tylko Dzikun się nie zaraził, bo dotąd był zdrowy... Stadko rozrabia, a ja nareszcie mam chwilę normalności... więc postaram się ogarnąć chałupę i częściej coś pisać... Tylko, że mam zapalenie oskrzeli... Berni zamówiła dla mnie paczkę z żarełkiem i żwirkiem, czekam na dostawę... Dziś odwiedziła nas Jola K i wzięła dwa szczeniaki do domków, zrobiła też fotki, więc czekam, by wkleić... A potem była Emiś z żarełkiem dla Dzikuna... Zwariowany, ale dobry dzień! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted December 2, 2007 Author Share Posted December 2, 2007 Na razie nie wiem, co u Kajtka, bo jego Pani ma internet tylko w pracy, a nie chcę jej nękać telefonami - myślę, że radzi sobie na pewno nieźle :-). Być może jutro będę miała jakieś wiadomości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiaap Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 I co tam? Pisałaś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted December 3, 2007 Author Share Posted December 3, 2007 [quote name='basiaap']I co tam? Pisałaś?[/quote] Pisałam, ale nie mam jeszcze odpowiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted December 3, 2007 Author Share Posted December 3, 2007 Już mam odpowiedź :-) . Kajtuś-Kostek jest grzeczny, kochany, zaczyna już rozumieć, o co chodzi z załatwianiem się na dworze :loveu:. Czyli chyba będzie OK, jak myślicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basiaap Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 [quote name='MonikaP']Już mam odpowiedź :-) . Kajtuś-Kostek jest grzeczny, kochany, zaczyna już rozumieć, o co chodzi z załatwianiem się na dworze :loveu:. Czyli chyba będzie OK, jak myślicie?[/quote] A co ma nie być?;) Przecież to normalne szczenię, a nie jakaś za przeproszeniem psia patologia:diabloti:) Jesli ludzie normalni, to będzie ok:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Kajtus to inteligentny radosny piesek ,na ktorego przyszedl czas ;)na nauke czystosci,byc poslusznym,troszeczke mniej moze psocic,ale to przeciez podlotek i on ma swoje prawa? Szczeniaczkiem sie jest, tylko raz w psim zyciu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted December 4, 2007 Author Share Posted December 4, 2007 [quote name='xxxx52']Kajtus to inteligentny radosny piesek ,na ktorego przyszedl czas ;)na nauke czystosci,byc poslusznym,troszeczke mniej moze psocic,ale to przeciez podlotek i on ma swoje prawa? Szczeniaczkiem sie jest, tylko raz w psim zyciu.[/quote] Tak, i myślę, że jego nowi opiekunowie to wiedzą i cieszą się tym jego psim dzieciństwem :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.