VitisVini Posted November 14, 2007 Posted November 14, 2007 Sugerujesz rwpb żeby przyjechać i zabrać mu patyk ?:lol: Nie ma sprawy, napewno was odwiedzimy przy pierwszej sprzyjającej okazji, kiedyś(raz) byłam już w Szczecinie może ponownie jakaś okazja się nadarzy. wysyłam ci priva rwpb, to się jakoś dogadamy w kwestii tych leków, masz rację, że chemii nasz maluch ma już sporo w sobie , no ale co zrobić. Ludzie kochane trochę zoofikuje Atoska ale taka jestem wściekła, ze chyba do rana nie zasnę.Własnie trafiłam na wątek , pażdziernikowy niestety, psy wywieziono z jednego schroniska do drugiego- ale większość nigdy tam nie dotarła, albo jak jakiś dotarł to go uśpiono, bo panie agresywny był ( 3 letni śliczny Da:-().Same sprzeczne informacje, nikt nic nie wie i jeszcze pytać trzeba bardzo grzecznie bo się obrażą. A miasto dało za tę operację 35 tys złotych- tzn na utrzymanie tych psów w drugim schronie. I gdzie ta kasa skoro ani psów ani schronów, oto jest pytanie???? Quote
rwpb Posted November 15, 2007 Posted November 15, 2007 Ciociu VitisVini - patyka nie damy. No chyba, żebyśmy dali. Na Twój prezent się zgadzamy, ale pod warunkiem obiecanych odwiedzin, bo inaczej :mad: Odpowiemy Ci jeszcze na pw, albo pocztę. Spróbuj zasnąć, bo już taki nasz psi los. Tam, gdzie jest kasa - tam nie ma kumpli ani sentymentów. Oczywiście nie jest to nasza psia filozofia. Pooglądaj lepiej mnie na zdjęciach z mojego azylu. Ostatnio wolę ten azyl, niż kanapę, bo jest bliżej grzejnika :cool3:. [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos001.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos002.jpg[/IMG] Zobacz też moje ulubione miejsce i postawę, jak pani jest w kuchni: [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos003.jpg[/IMG] A nie mówiłem, że warto było? [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos004.jpg[/IMG] Pozdrowienia dla wszystkich Atos Quote
halbina Posted November 16, 2007 Posted November 16, 2007 dobrze być kochanym... :loveu::loveu::loveu: Quote
rwpb Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 Witam Chciałbym przedstawić Wam jeszcze jednego mojego kumpla do zabawy. Jest to Maxiu. Max jest starszy ode mnie, ale za to ja mam lepszą kondycję. Zawsze uda mi się go wykończyć. [IMG]http://wielgowo.pl/bandi/atos005.jpg[/IMG] [IMG]http://wielgowo.pl/bandi/atos006.jpg[/IMG] A tak w ogóle, to dzisiaj mijają cztery tygodnie, odkąd tu jestem - przyjechałem w niedzielę, 21 października. Z tej okazji było małe przyjątko, tylko jak takie małe szczeniaczki jak ja mogą jeść ptysie? Pani musiała mi pomóc... [IMG]http://wielgowo.pl/bandi/atos007.jpg[/IMG] Zdecydowanie wolę jednak inne ciastka. [IMG]http://wielgowo.pl/bandi/atos008.jpg[/IMG] Pozdrawiam wszystkich Atos Quote
halbina Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 Ptysiowy szczeniaczek! :loveu::loveu::loveu: Quote
jotpeg Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 cos wspanialego!! i te sliczne dereszowate lapki i ogonek :loveu::loveu::p Quote
Wilejkaros Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 Chciałam przekazać pozdrowienia dla Bandi-Atosa i Pana Ryszarda od wetów z lecznicy, gdzie "Ptysiowy" przebywał. Wczoraj wszyscy o niego pytali ;) Quote
zdrojka Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 Wilej, ja też wczoraj byłam w bandziowej lecznicy z moją Małą (oczki...) i też przekazałam wieści o Atosku, też prosili pozdrowić i ucałować wszystkich :p Ależ tam są przesympatyczne wetki :loveu: Quote
Wilejkaros Posted November 18, 2007 Posted November 18, 2007 Byłyśmy z emdziolkiem i Malk z miau.pl w sprawie kici z łapkowym problemem. Atmosfera super i chylę czoła przed dr Igorem Bisennikiem. Bandi miał super opiekę! Quote
VitisVini Posted November 19, 2007 Posted November 19, 2007 Oj ciężko z tym dogo ostatnio, albo pożera co się napisało albo server odmawia współpracy i informuje , że jest zbyt bizi i ma to wszytko gdzieś, zarywam noce żeby poczytać wszytkie moje wątki ale pisać to już nie daję rady. Atosek, ty grubasie:eviltong: ciasteczkowy potfforze, rwpb ty go nie rozpieszczaj tak bardzo, w dodatku widze, że chłopak na golasa całkiem biega nawet bez obróżki i z dorosłym samcem się gania i nic, żadnych zębów w akcji???Albo wy tam macie bardzo dobrze psy wychowane albo nasz Atosek to taki zakamuflowany psi aniołek. Quote
rwpb Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 Dziękujemy za pozdrowienia i pozdrawiamy wszystkich. Ciociu VitisVini, ja nie jestem grubasek, tylko muszę odbudować moje ciałko. Fakt, że ostatnio troszeczkę, ale to troszeczkę przytyłem. Nawet mój ogonek zmienił się z patyka na pełnowartościowy ogon. Idzie zima i muszę mieć zapasy tłuszczyku i nową gęstą sierść. Moi kumple, czyli dorosłe psy, nic mi nie robią. Zresztą, czy ktoś mógłby zrobić coś złego takiemu małemu szczeniaczkowi, jak ja? [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos009.jpg[/IMG] Chyba jednak powoli dorastam. Już nauczyłem się takie coś, jak na fotkach poniżej. Tylko nie zawsze mi jeszcze wychodzi. [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos010.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos011.jpg[/IMG] Pozdrowienia dla wszystkich Atos Quote
AśkaK Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 Brawo Atosku!!!:cool2::lol: Jako przybrana ciocia czuję się naprawdę dumna z maluszka!:lol: Ale wałeczki na brzuszku to ma piękne!:evil_lol: Nie wchodziłam na dogo przez te problemy z serwerem i teraz obejrzałam wszystkie fotki na raz, super, suuuper!!!:multi: I ogon rzeczywiście już pokaźny i minki urocze, mizianko dla Atosika i pozdrowienia dla Pana, Panie Rysiu!!!:p Quote
jestem_wredna Posted November 20, 2007 Posted November 20, 2007 Jakie się piękne słoniątko zrobiło! :loveu: Szczeniaczek uroczy! :loveu: A to wszystko dzięki Panu, Panie Rysiu i Pana rodzinie. Jesteście cudownymi ludźmi! Quote
Paula Posted November 21, 2007 Posted November 21, 2007 Ach :loveu: Wiadomości od Pana Rysia o Atosku to miód na moje uszy/oczy :multi: [quote name='Wilejkaros']Byłyśmy z emdziolkiem i Malk z miau.pl w sprawie kici z łapkowym problemem. Atmosfera super i chylę czoła przed dr Igorem Bisennikiem.[/quote] :lol: Dr Bissenik to, moim zdaniem, najlepszy ortopeda w Warszawie, a śmiem twierdzić, że nawet w całej Polsce :razz: Quote
rwpb Posted November 22, 2007 Posted November 22, 2007 Hej Ciocie! Przestańcie tak chwalić mojego pana, bo robi się :silly:. [quote name='AśkaK']... i minki urocze, mizianko dla Atosika ...[/quote] Minki to ja umiem jeszcze lepsze, sami zobaczcie: [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos012.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos013.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos014.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos015.jpg[/IMG] Pozdrowienia dla wszystkich Atos Quote
madziorna Posted November 23, 2007 Posted November 23, 2007 [URL="http://www.wielgowo.pl/bandi/atos014.jpg"]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos014.jpg[/URL] [B][I][COLOR="RoyalBlue"]Ale Ty masz teraz dobrze Atosku! I jaka minka wesolutka... :)[/COLOR][/I][/B] Quote
Paula Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 [URL]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos012.jpg[/URL] :loveu: ciasteczkowy potworas :calus: [quote name='Wilejkaros']A jaki dowciapny... ;)[/quote] :grin: Tak, poczucie humoru ma specyficzne :evil_lol: Pani doktor, która leczyła Atosia, opowiadała, jak przyszedł do lecznicy Pan, chyba z seterem, również leczonym na skórę tymi specyfikami Pani doktor, a dr Igor, pokazując jeszcze wtedy łysego Bandiego, powiedział coś w rodzaju: Pan zobaczy, jak po tym będzie wyglądał Pana pies :grin: :evil_lol: Pan od setera się lekko zszokował, zanim się zorientował, że to żart ;) Dr Bissenik to wyluzowany gościu ;) a przede wszystkim doskonały specjalista. Gdyby się coś działo z moim psem (tfu, tfu) to tylko do niego bym poszła. No i ma podejście do psów, byłam kilka razu u niego z Magdą i Hektorem, nieufnym do obcych astem, a jak widział wujka Igora, to wskakiwał mu na kolanka z radości :evil_lol: Quote
AśkaK Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 [quote name='rwpb'] Minki to ja umiem jeszcze lepsze, sami zobaczcie: [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos012.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos013.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos014.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos015.jpg[/IMG] Pozdrowienia dla wszystkich Atos[/quote] :loveu::loveu::loveu:Cudne te minki!:lol: Ja się nie mogę wciąż nacieszyć że Atos trafił do pana Rysia!:p Życie jak w Madrycie ma teraz chłopak!:lol: Quote
VitisVini Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 Ale on całuśny jest ten nasz Bandzioch Atos no nie?:lol: Nic tylko zamiziać na śmierć. rwpb a dostałeś mojego maila z 19.11? Czy się lenisz żeby parę słów odpisać co?:mad::evil_lol: Kasiorke też Atoskowi wysłałam do ciebie. Asiu, a czy ty może wiesz czy AFN zapłacił tej lecznicy, bo ciągle tamtą kwotę widziałam jak wisi w AFNowskich rozliczeniach. No przynajmniej Atosek ma się dobrze czego o sobie nie moge powiedzieć , ten listopad mnie psychicznie dobija:shake: Quote
AśkaK Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 No niestety AFN nie wpłacił, choć mieli to zrobić jeszcze przed wysłaniem faktury...ale wyjaśnię to. Może dziewczyny zapomniały. Quote
Wilejkaros Posted November 24, 2007 Posted November 24, 2007 AśkaK, dzwoniłam do Ciebie wczoraj w sprawie lecznicy właśnie. Jak będziesz miała chwilę, daj znać na PW. Quote
zdrojka Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Cudne te minki Atoska, on jest taki do przytulania :p A może coś nowego się wydarzyło? Panie Ryszardzie, prosimy o wieści, fotki i wszystko! Przepraszam, ale ja się nie mogę doczekać :oops: Quote
rwpb Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Witamy Ciociu VitisVini, na twój list odpisaliśmy, ale jak nie doszło to napiszemy jeszcze raz. Tutaj spadło dzisiaj troszkę śniegu i nie bardzo wiedziałem, co się z tym robi. Szalałem z rana po całym podwórku i w lesie. [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos018.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos019.jpg[/IMG] Chyba przegoniłem ten śnieg, bo w południe już go nie było. Nie wiem tylko czemu byłem cały mokry. Musiałem potem schnąć przy kaloryferze. Zasnąłem tak mocno, że mój pan o 12 musiał mnie zbudzić. Poszliśmy zapisać się do biblioteki szkolnej. Pani Bibliotekarka wybrała dla mnie fajne książki. [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos016[/IMG] [IMG]http://www.wielgowo.pl/bandi/atos017.jpg[/IMG] Jak je już przeczytam, to Wam opowiem. W bibliotece razem z moim panem szkoliliśmy redakcję przyszłej strony internetowej naszej szkoły, bo właśnie robimy dla nich stronkę. Jak chcecie ją zobaczyć, to kliknijcie [URL="http://www.sp13.szczecin.pl/"]http://www.sp13.szczecin.pl.[/URL] Ja też na niej jestem. Zamówiliśmy przez Allegro nową obrożę dla mnie, bo stara robi się już ciasna. Chyba zbiegła się. Nowa ma być wykładana od środka filcem i bardzo miękka. A ja i tak najbardziej lubię biegać bez niej. Wczoraj kurier przywiózł mi cały worek moich chrupek. Jest to Acana Lamb & Rice, czyli cielęcina z ryżem z dodatkami olejków na skórę. Kiedy ja to mam zjeść? Chrupki stoją sobie cały czas w misce, osobiście wolę jedzonko z drugiej miski. A najbardziej lubię jeść bez miski. Kawałeczki chleba z pasztetową, białym serem, albo tylko z kiełbasą podawane do pysia najbardziej mi wchodzą. Dzisiaj już idę spać. Pozdrowienia dla wszystkich Atos Quote
Wilejkaros Posted November 25, 2007 Posted November 25, 2007 Atosiku, lamb to jagnięcina. Cielęcina, Piesku Drogi, to veal. Pańcio wie na pewno takie rzeczy, tylko z pośpiechu Ci źle powiedział. A ciotka się mądrzy, bo jest mgr filologii ang ;) I mundralińska taka. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.