Jump to content
Dogomania

Jak hodowczyni zajęła sie sunia w potrzebie, w typie retrivera.


ARKA

Recommended Posts

[quote name='emir']
[COLOR=blue][B]JESTEŚ CYNICZYM TYPEM, KTÓRY DLA SWOICH INTERESÓW ( KASA!?) IGRA ŻYCIEM ZWIERZĘCIA CAŁKOWICIE OD NAS LUDZI ZALEZNEGO.[/B][/COLOR]
EMIR[/quote]



O wlasnie to, własnie to dokladnie! 'Szlachetna' pomglł chorej suni, jest hodowcą " z krwi i kosci", kocha psy, zrobi dla nich wszystko i pomoze potrzebującemu psu- jak takiego własnie hodowcy nie polecac, gdy ktos chce kupic goldenka?

[B][SIZE=3][COLOR=blue]Jestes podla, zepsuta do szpiku kosci, a psy, słuzą ci jako maszynki do robienia kasy.[/COLOR][/SIZE][/B]

[B][SIZE=3][COLOR=#0000ff]Kto wie, oprocz tylko suni, czy nie krylas Blanki i moze nie zaciazyla-trudno aby zaciązyla w takim stanie zdrowia i suke wtedy sruuuuuuuu. Tacy jak ty, grosza nie wyłożą na leczenie, nie beda dokladac do tego, 'biznesu' tylko będą wyciskac jak pomarańczę do ostatniej kropli. Mam odruch wymiotny jak mysle o tobie, co suni zafundowalas.[/COLOR][/SIZE][/B]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 51
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Regulamin dogomani:

3. Jeśli chcesz przedstawić opinię na temat kogoś/czegoś, niech będzie to [B]opinia oparta na Twoich osobistych doświadczeniach.[/B] Każda inna jest niewiarygodna, ponieważ może być nieprawdziwa. A jeśli krytykujesz kogoś/coś w sposób jednoznacznie identyfikujący (np. z pełnego imienia i nazwiska/pełnej nazwy), nie męcz się. To i tak [B]moze zostać usunięte[/B], bo [B]dogomania anonimowej krytyki nie uznaje.

[COLOR=SeaGreen] WSZYSTKIE OSOBY WYPOWIADAJĄCE SIĘ W TYM WĄTKU PROSZĘ O PODPISANIE SIE[/COLOR][U] [COLOR=Red]IMIENIEM I NAZWISKIEM[/COLOR][/U].
[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dorota_Fiszer']Widac musisz miec ostatnie slowo....
Troche za duzo Ci sie nazbieralo,by wszystko bylo przypadkiem i kazdy sie rzekomo na Ciebie uwzial.Ja jeszcze przypomne Twoj miot bez papierow,to bedzie chyba komplet juz ? Chociaz przy okazji moze napiszesz nam co stalo sie z Twoim mlodym samcem z Volariusa ? Tez jestem ciekawa,gdzie teraz przebywa i co sie z nim dzieje ?[/quote]


Tiaaaa...., ja p. Ize, ze dwa lata temu, na jednej z list, zapytalam co sie stalo z suczka, po ktorej miala bezpapierowy miot oraz o badania, jakie przeprowadza swoim hodowlanym psom ( sysplazja, oczy, serce ). Do tej pory nie otrzymalam odpowiedzi. Moze przeoczyla moje pytanie ? .....

Link to comment
Share on other sites

Przecztałam sobie wszystkie wątki o Małej i .... nie mogłam nic napisać :shake:. Za dużo emocji i to co cisnęło się na usta i klawiaturę nie nadawało się do cytowania w dobrym towarzystwie :angryy:.
Dzisiaj nadal mam miksa emocjonalnego.
[B]Oburzenie[/B], a właściwie obrzydzenie do ludzi, którzy z taką lekkością szfują życiem istot za które wzięły odpowiedzialność. I nie myślę tu tylko o tkackiej, ona nie była ani pierwszym ani ostatnim człowiekiem, który odwrócił się od Blani.
tkacka - nie rozumiem. Staram się znaleźć jakieś wytłumaczenie i nie potrafię. Nawet jeśli przekazałaś sunię w inne ręce to chyba Twoim obowiązkiem było kontrolować sytuację. To Tobie, z pełnym zaufaniem przekazano opiekę nad Małą! Nawet jeśli mówisz prawdę to i tak ciąży na Tobie wina zaniedbania! A miało byc tak pięknie ...:-(
[B]Miłość [/B]do cudnej, przesłodkiej Małej :loveu:
[B]Podziw i szacunek[/B] dla AnkiRa i wszystkich dobrych ludzi, kótrych Psi Anioł postawił na drodze Małej. Czapki z głów i na kolana przed tak wielkim sercem i poświęceniem !
Na koniec taka sobie refleksja .... Jak weryfikować ludzi, którzy chcą adoptować psiaka? Jeśli "hodowca" , który z definicji powinien mieć wpisaną miłość do zwierząt i odpowiedzialność za ich los, nie spełnia oczekiwań ..... To komu zaufać? :nonono2:

Violetta Dziubin
Też się podpiszę, a co ....

Link to comment
Share on other sites

Choć nie popieram zbiorowego linczu to uważam że w kraju gdzie pies dla wielu jest nadal tylko psem którego przywiązuje sie na łańcuchu i zostawia w lesie to powinniśmy głośno mówic o takich ludziach jak Tkacka.Niestety goldeny bedzie spotykało to samo co inne psy , bo okrucieństwo wobec zwierząt jest u nas dopuszczalne i często przemilczane.
Cieszę się ,że Blanka wraca do zdrowia....Troche miłości i psu od razu lepiej.

Dominika Pawłowska i jej pies Assam Porto :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dominika i Porto']Choć nie popieram zbiorowego linczu to uważam że w kraju gdzie pies dla wielu jest nadal tylko psem którego przywiązuje sie na łańcuchu i zostawia w lesie to powinniśmy głośno mówic o takich ludziach jak Tkacka.Niestety goldeny bedzie spotykało to samo co inne psy , bo okrucieństwo wobec zwierząt jest u nas dopuszczalne i często przemilczane.
[/quote]

Tym bardziej, ze sunia trafila od jakiegos 'hodowcy'- ma wadę genetyczną, ta hodowla powinna byc zlikwidowana, ile jeszcze taki psiakow jak Blanka moze przyjsc na swiat?
W sprawę Blanki jest, jak rozumiem, zamieszanych paru hodowcow wiec daje to obraz jak niskie morale hodowlane jest wsrod hodowcow. Jest to przerazajace!!! :mad: To hodowcy mają uczyc ludzi szacunku do zwierząt, prawidlowej opieki nad nim, GDZIE TO JEST pytam??

Link to comment
Share on other sites

Jeśli "hodowca" , który z definicji powinien mieć wpisaną miłość do zwierząt i odpowiedzialność za ich los, nie spełnia oczekiwań .....


Vilocia przecież większość ludzi u nas ma wrażenie że na psach się zarabia i tak na prawde my trzymamy je z chęci zysku :) Miłość do zwierząt to dla wielu hodowli za dużo powiedziane.Poza tym w społeczeństwie naszym panuje przekonanie , że pies powinien kosztować grosze bo wtedy łatwiej go wyrzucić na zasadzie łatwo przyszło łatwo poszło.Po co takiej hodowli badania serca czy oczu a co to ich obchodzi gdy mogą sprzedać miot w zasadzie w niego nie inwestując.Uważam że powinniśmy wysoko stawiac oczekiwania wobec hodowców a i hodowcy powinni wysoko cenić wtedy swoje psy a nie sprzedawać je na allegro byle komu i byle gdzie.

PS No ale są wsród nas też takie hodowle co psy mają w rewelacyjnej formie, wymiziane, wypielegnowane, szczeniaki idą w dobre ręce bo jest selekcja gdzie ida ich dzieci.No w każdym razie takie psy cieszą oko na wystawie a i dobrze bo przynajmniej jest z kogo brać przykład.


Porto z domu [FONT=Tahoma]You Are So Beautiful podpisuje się 4 łapami,że precz z takimi hodowlami.(Żeby było ważne )
[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dominika i Porto']
Vilocia przecież większość ludzi u nas ma wrażenie że na psach się zarabia i tak na prawde my trzymamy je z chęci zysku :)
[/quote]

:lol::lol: To dobre! Nie dalej jak na klubówce znowu padło w moja stronę pytanie: ILE KOSZTUJE TAKI PIES? Oczywiście ludziom chodziło o cenę szczeniaka. Powiedziałm, że to kosztowne hobby i jeśli nie lubią jeść z włosami, dopłacając do tego to nich lepiej grają w golfa. Taniej im wyjdzie :diabloti:!

Link to comment
Share on other sites

A ja nie mogę tylko zrozumieć co może człowieka pchnąć do takich czynów? Bo przecież tkackiej nikt nie KAZAŁ brać Blaneczki do siebie - zrobiła to z własnej woli! Ale pewnie nigdy nie dowiemy się jaka była PRAWDA. Przykre.:shake:

Chciałabym jeszcze słowa uznania skierować w stronę Naszej Kochanej Aneczki, czyli AnkaRy! Aniu jesteś Aniołem! :loveu:

Joanna Maria Olszanicka

Link to comment
Share on other sites

A ja nie moge pojac, dlaczego tkacka caly czas mija sie z prawda, skoro swietnie wie, ze znamy FAKTY. Nie rozumiem, po co klamac, skoro prawda juz wyszla na jaw. Wlasciwie pytajac: JAK TO SIE STALO? juz nikt nie czeka na obrone, a jedynie na wyjasnienie powodow takiego dzialania: po co tkacka wziela Blanke (wtedy Fige ze schroniska?) i dlaczego napisala, ze uspila Blanke (napisala, ze byla przy pierwszym zastrzyku), skoro oddala ja komus, kto oddal ja dalej. I dlaczego pytala, gdzie znalazlysmy Blanke, skoro swietnie wiedziala gdzie, bo dzwonila wielokrotnie do tej osoby. W koncu zapytala te osobe: Jak to wyszlo na jaw?
No wiec jest to proste: suczka zostala wywieziona w okolice Wroclawia, czyli tkacka nawet sie nie postarala, zeby ja jakos ukryc, zeby oddac ja ludziom, ktorzy nie znaja sie wzajemnie. Ocene tego zachowania zostawiam Wam.

A przy okazji tej sprawy doszlo do mnie, ze w Polsce jest tylu tzw. hodowcow, ktorzy trudnia sie jedynie rozmnazaniem psow. I pies jest dla nich tyle wart, co burak, ziemniak, czy marchewka. Albo mniej. Najchetniej by je sprzedawali na kilogramy. Przepraszam, ale to straszne.

Warna Strzelecka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tolutkowa']Przecztałam sobie wszystkie wątki o Małej i .... nie mogłam nic napisać :shake:. Za dużo emocji i to co cisnęło się na usta i klawiaturę nie nadawało się do cytowania w dobrym towarzystwie :angryy:.
Dzisiaj nadal mam miksa emocjonalnego.
[B]Oburzenie[/B], a właściwie obrzydzenie do ludzi, którzy z taką lekkością szfują życiem istot za które wzięły odpowiedzialność. I nie myślę tu tylko o tkackiej, ona nie była ani pierwszym ani ostatnim człowiekiem, który odwrócił się od Blani.
tkacka - nie rozumiem. Staram się znaleźć jakieś wytłumaczenie i nie potrafię. Nawet jeśli przekazałaś sunię w inne ręce to chyba Twoim obowiązkiem było kontrolować sytuację. To Tobie, z pełnym zaufaniem przekazano opiekę nad Małą! Nawet jeśli mówisz prawdę to i tak ciąży na Tobie wina zaniedbania! A miało byc tak pięknie ...:-(
[B]Miłość [/B]do cudnej, przesłodkiej Małej :loveu:
[B]Podziw i szacunek[/B] dla AnkiRa i wszystkich dobrych ludzi, kótrych Psi Anioł postawił na drodze Małej. Czapki z głów i na kolana przed tak wielkim sercem i poświęceniem !
Na koniec taka sobie refleksja .... Jak weryfikować ludzi, którzy chcą adoptować psiaka? Jeśli "hodowca" , który z definicji powinien mieć wpisaną miłość do zwierząt i odpowiedzialność za ich los, nie spełnia oczekiwań ..... To komu zaufać? :nonono2:

Violetta Dziubin
Też się podpiszę, a co ....[/quote]

Jakie wytlumaczenie?! wykorzytała sukę, nie leczyła jej, kłamała aż zgrzytało, jakim prawem chciała sukę uśpić? bo nie dawała oczekiwanej kasy? a potem przekazała jak sprzęt dalej do następnej "miłośniczki" czego? KASY!
Że grają tu emocje!? trudno, żeby czlowieka szlag nie trafiał , jak czyta o kimś tak pozbawionym sumienia, nie mówiąc o zwykłej przyzwoitości;
Jeśli kogoś rażą ostre wypowiedzi , a ma odrobinę wyobraźni - to niech postara się postawić na miejscu zwierzęcia -(najpierw piekło schronu, choroba, cierpienie, bóg wie jakie traktowanie u "milośniczki goldenów " - tkackiej) nie mającego świadomości co ją jeszcze czeka, bezbronnego wobec takich kreatur?! Dopuszczono się przestępstwa z chęci zysku -
[SIZE=3][B] czy to mało ohydne.[/B][/SIZE]
Prawdą natomiast jest, że nie pierwsza i zapewne nie ostatnia taka sprawa; ale właśnie dlatego ( powtarzam to po raz kolejny) my wszyscy musimy być bezwzględni w eliminowaniu takich chwastów z naszego grona.
dogo, to forum prawdziwych miłośników zwierząt , dla innych miejsca tu nie ma!

Krystyna Sroczyńska - Fundacja dla Ratowania Zwierząt Bezdomnych "EMIR" - [URL="http://www.fundacja-emir.org"]www.fundacja-emir.org[/URL]

P.s. dobrze byloby dotrzeć do tej wetki, która nie uśpiła suni i dowiedzieć się, jakie argumenty za eutanazją podała tkacka.Przywołuję tu art 33 pkt1
ustawy o ochronie zwierząt o dopuszczalności eutanazji. W każdym innym przypadku mamy do czynienia z przestępstwem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emir']Jakie wytlumaczenie?! wykorzytała sukę, nie leczyła jej, kłamała aż zgrzytało, jakim prawem chciała sukę uśpić? bo nie dawała oczekiwanej kasy? a potem przekazała jak sprzęt dalej do następnej "miłośniczki" czego? KASY!
Że grają tu emocje!? trudno, żeby czlowieka szlag nie trafiał , jak czyta o kimś tak pozbawionym sumienia, nie mówiąc o zwykłej przyzwoitości;
Jeśli kogoś rażą ostre wypowiedzi , a ma odrobinę wyobraźni - to niech postara się postawić na miejscu zwierzęcia
[/quote]
Chyba mam problem z komunikacją .... Pisałam o swoich emocjach, kóre skrupulatnie wyliczyłam i napisałm kto je wzbudza. To czy formy mnie rażą czy nie .... To zależy. Dlatego nie pisałam wczoraj bo w pierwszym odruchu poleciałoby nie jedno :angryy:. Długo już żyję i wiem, że czasami trzeba wziąć na wstrzymanie dla dobra istoty, kóra chronimy, albo dla celu nadrzędnego czyli wygranej. Czasami to dawanie argumentów w rękę przeciwnika. Zamiast rzeczowej wymiany argumentów bawimy się w łapanie za słówka.
Szukałam przyczyn i powodów w zachowaniu tkackiej bo ... nie umiem uwierzyć w taką podłość u istoty mojego gatunku .....
To nie był post krytykujący Was wręcz przeciwnie! Podziwiam Was za wszystko co robicie!

Viola Dziubin z Anatolem z Dziada Pradziada, Tolutkiem zwanym

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tolutkowa']Chyba mam problem z komunikacją .... Pisałam o swoich emocjach, kóre skrupulatnie wyliczyłam i napisałm kto je wzbudza. To czy formy mnie rażą czy nie .... To zależy. Dlatego nie pisałam wczoraj bo w pierwszym odruchu poleciałoby nie jedno :angryy:. Długo już żyję i wiem, że czasami trzeba wziąć na wstrzymanie dla dobra istoty, kóra chronimy, albo dla celu nadrzędnego czyli wygranej. Czasami to dawanie argumentów w rękę przeciwnika. Zamiast rzeczowej wymiany argumentów bawimy się w łapanie za słówka.
Szukałam przyczyn i powodów w zachowaniu tkackiej bo ... nie umiem uwierzyć w taką podłość u istoty mojego gatunku .....
To nie był post krytykujący Was wręcz przeciwnie! Podziwiam Was za wszystko co robicie!

Viola Dziubin z Anatolem z Dziada Pradziada, Tolutkiem zwanym[/quote]

Ok ! Cieszę sie, że gramy w jednej drużynie; pozdrawiam
EMIR

Link to comment
Share on other sites

Napisze tak. Nie czuje sie bez winy. Dlaczego? WIEDZIALAM, ze tkacka zanim trafila jako wolontariusz do SZANSY miala klopoty z ZK, ze jej hodowla byla zawieszona. UWIERZYLAM, ze ludzie sie zmieniaja i zamiast pogonic ja w sina dal pozwolilam zeby Figa/Blanka trafila pod jej dach!
W pewnien sposob winnam jej dziekowac bo dzieki niej juz WIEM, ze jesli serce mowi mi "zostaw tego czlowieka i nie zajmuj sie nim" to tak ma byc! W psich sprawach nie ma miejsca sentymenty.
Jednak zamiast jej dziekowac jestem wsciekla na siebie i swoja latwowiernosc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AnkaRa']jestem wsciekla na siebie i swoja latwowiernosc.[/quote]
Kobieto! Jesteś zła na siebie za to, że [B]jesteś CZŁOWIEKIEM?! [/B]Proszę Cię ...! Do tego jesteś psiarą duszą i sercem to jak miałaś się zachować? To nasze futrzaki uczą nas wybaczania nawet największej podłości. Zapomiania o zadanym bólu i cierpieniu i ... chodzenia z wiecznie otwartym sercem :roll:. Wielkoduszność, lojalność, zaufanie, oddanie ..... My ludzie, przypisujemy sobie te cechy, ale .... czy aby słusznie? Czy obecnie mamy do tego prawo? Nie mówię tu o jednostkach, nawet licznych, ale o społeczeństwie.
Brawo i ukłon dla Ciebie za psiejskie spojrzenie na życie :lol:!

Link to comment
Share on other sites

Warna,ja myślę,że tkacka powoli sama nie wie co jest prawdą a co kłamstwem.Przecież jak się wymyśla co jakiś czas nowe kłamstwa i nowe wersje zdarzeń to można samemu się pogubić...I dlatego pisze ,że nie będzie komentować,bo się bardziej pogrąża.
Urszula Gruszecka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ragazza']Warna,ja myślę,że tkacka powoli sama nie wie co jest prawdą a co kłamstwem.Przecież jak się wymyśla co jakiś czas nowe kłamstwa i nowe wersje zdarzeń to można samemu się pogubić...I dlatego pisze ,że nie będzie komentować,bo się bardziej pogrąża.
Urszula Gruszecka.[/quote]

A może to schizofrenia? Ale przy takim parciu na kasę?
EMIR

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...