Przysmaki waszych psów?

[monita]

A mój sierściuch wcina i to i to ;)

[Jofka]

Ale przysmaki!!!! uhuh....Tolek pewnie od razu by wszamał [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_1_80.gif[/IMG]

[darunia-puma]

ja omijam w przepisie takie skaldniki jak :czosnek,cebula czy rodzynki i ich po prostu nie daje a przepisy wzielam z bardzo starego bo az z 2004 roku z dogo moje dziewczynki wyszperalam w archiwum dogo i sa

[Luzia]

Przepisy super niektóre muszę wypróbować bo smacznie brzmią :evil_lol:


:diabloti::diabloti::diabloti:

[monita]

[quote name='darunia-puma']ja omijam w przepisie takie skaldniki jak :czosnek,cebula czy rodzynki i ich po prostu nie daje [/quote]

Właśnie jak będę je piec, to też nie dam ;)

[Asia & Ginger]

Moja sunia też uwielbia ciasteczka wątróbkowe. :p
Kiedyś lubiła też czerwoną paprykę, ale ostatnio już nie bardzo. Tylko nie wiem dlaczego jej się tak odmieniło. :roll:

[monita]

Te z wątróbką i pasztetem, obowiązkowo muszę upiec :p

[Ola164]

Czaruś - pies mojego wujka uwielbia skorupki z jajek :) Sama go tak nauczyłam, bo maja podobno dużo białka potrzebnego ONką w okresie wzrostu :)

[*Monia*]

Moja kochana sunia ostatnio zjadła śledzie z ogórkami konserwowymi i chyba bardzo jej smakowały, bo miska była do czysta wylizana :cool1:. Do tego zrobiła to jak byliśmy wszyscy w pokoju obok, a zwykle kradnie dopiero jak jesteśmy na górze albo wyjdziemy z domu. Ale śledziki widocznie wyglądały tak apetycznie, że nie mogła się oprzeć :evil_lol:.

[Ola164]

Eh, to ma przysmaki... :D
Mój złośnik ostatni zjadł zielonom kapuste i to jeszcze taką surową :D

[monita]

Fuuuj śledzie :p

[ariss]

moja uwielbia płucka,a ja głupia chodze z nimi na dwór i śmierdze na kilometr:roll:

[Ola164]

Fuuuuuu... czego te psy nie wymyślą?

[*Monia*]

[QUOTE]Fuuuj śledzie :p [/QUOTE]
I to jeszcze w occie :evil_lol:. Sałatką śledziową, którą sobie mama kiedyś zrobiła też psiul nie pogardził :diabloti:.

[QUOTE]moja uwielbia płucka,a ja głupia chodze z nimi na dwór i śmierdze na kilometr:roll: [/QUOTE]
Też chodziłam z płuckami w kieszeni, ale stwierdziłam że jednak wolę nosić suszoną wątróbkę, bo się tak nie rozwala.

[ariss]

[quote name='*Monia*']


Też chodziłam z płuckami w kieszeni, ale stwierdziłam że jednak wolę nosić suszoną wątróbkę, bo się tak nie rozwala.[/quote]

wątrubki to ona nie bardzo:shake:

[monita]

Spróbujcie kupić zwykłe łapki kurze ( w mięsnym ) i ugotujcie ( tylko wytnijcie pazury ) to dopiero przysmak :razz:

[ariss]

[quote name='monita']Spróbujcie kupić zwykłe łapki kurze ( w mięsnym ) i ugotujcie ( tylko wytnijcie pazury ) to dopiero przysmak :razz:[/quote]

Troche mnie to odrzuca;)ale obiecuje przetestować:evil_lol:

[monita]

Można kupić też wędzone, już w sklepach zoo... :p

[ariss]

[quote name='monita']Można kupić też wędzone, już w sklepach zoo... :p[/quote]

Te znamy i lubimy;)

[monita]

Gotowane są równie smaczne :p

[Amber]

Kupiłam raz kurze łapki ze względu właśnie na tę super galaretę i tak się złożyło, że za ich gotowanie wzięła się moja mama. Powiedziała później, że zrobiła to pierwszy i ostatni raz, tak ją to obrzydziło. Ale galareta jest extra :evil_lol:

[monita]

Eeee tam :p najważniejsze, że psy mają radochę jak wcinają ;)

[Amber]

[quote name='monita']Eeee tam :p najważniejsze, że psy mają radochę jak wcinają ;)[/quote]

Dokładnie - kurze łapki są pyszne i bardzo zdrowe na stawy :)

[monita]

Nooo baa ;) a do gara nie ma co patrzeć :p

[*Monia*]

Mój tata przez jakiś czas gotował Hexie kurze łapki co drugi dzień, aż mu się w końcu znudziło ;). Tylko trzeba pamiętać o wyjęciu tej długiej kości po ugotowaniu.