dunia77 Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 [quote name='Agent0007']A to chodzi o takie zwykle maslo orzechowe? Takie jak w hameryce jedza na kanapkach z galaretka? ;) [/quote] Yeeeesss!!! Peanut Butter Jelly sandwich... trzeba się tam urodzić, żeby to lubieć :evil_lol: Ale samo masełko to... Czy to istnieje w Polsce pod nazwą masło orzechowe? Bo nie chciałabym nikogo wprowadzić w błąd. :oops: Z orzeszków ziemnych=fistaszków (peanut) produkują to tutaj. Ja już wiele lat tułam się po świecie (choć niekoniecznie za oceanem), więc proszę mi wybaczyć niedoinformowanie, bo fanką owego masełka jestem od niedawna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted December 3, 2007 Share Posted December 3, 2007 [quote]A czym nafaszerować psu mięcho, żeby go nie ruszył ( aby oduczyć zbierania śmieci na spacerze ) :cool1: [/quote] Ja obtoczyłam parówkę w pieprzu i soku z cytryny i suńka nie ruszyła. Uczyłam nie kradnięcia ze stołu. Ale tylko na jeden dzień dała sobie spokój i następnego dnia zjadła mojemu bratu ser z kanapek :roll:. Oto moja sunia z nowym przysmakiem: [IMG]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=16307&photoID=776689[/IMG] A tu zbliżenie tego co niunia sobie wcinała :evil_lol:: [IMG]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=16307&photoID=776690[/IMG] Zdążyłam zrobić zdjęcia, bo tak piękną chwilę trzeba było uwiecznić :cool3:. Prawie wszystkożerny pies :p. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 [url]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=16307&photoID=776690[/url] o rany :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 [quote name='*Monia*']Ja obtoczyłam parówkę w pieprzu i soku z cytryny i suńka nie ruszyła. Uczyłam nie kradnięcia ze stołu. Ale tylko na jeden dzień dała sobie spokój i następnego dnia zjadła mojemu bratu ser z kanapek :roll:. [/quote] Mam nadzieję, że w moim przypadku, poskutkuje na dłużej :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Zeby moja tak wszystko jadła.... w sumie nie mam co narzekać no ale... :D:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 [B]dunia77[/B] u nas masło orzechowe, od razu kojarzone jest z Nutellą ;) Ale takie z fistaszków widziałam w sklepie, tylko jest duuużo droższe :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Ale mi narobiłyście smaka na to masło..... strasznie je lubie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Ale ono nie jest słodkie - mnie np, nie smakuje :eviltong: Owszem mogę nim posmarowac jakieś ciastka i zjeść, ale nie za dużo :p Ale jest pyszne z kurczakiem ... :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Właśnie dlatego jest dobre, że nie jest słodkie ;) ja uwielbiam kanapki z nim :) a kurczak....? nie próbowałam :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Masło orzechowe jest mniam mniam tylko nie w za dużych ilościach bo jak dla mnie to takie zbyt sklejające jest. Ale offa robicie :evil_lol:, aż mi się jeść zachciało. [QUOTE]Zeby moja tak wszystko jadła.... w sumie nie mam co narzekać no ale...[/QUOTE] Hexolina jak na razie nie lubi cytrusów i to jedyna rzecz, która ją odstrasza. Ja bym się cieszyła gdyby nie lubiła większej ilości potraw, bo wtedy nie musiałabym się martwić czy ich przypadkiem nie ukradnie. Dzisiaj z tatą o kanapkę się kłócili, bo tata chciał zjeść i ona razem z nim :lol:. Tak ją nauczył to teraz ma :diabloti:. Niunia lubi też herbatki (melissa, męta, bo musiała pić). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Dobra ... wracamy do przodującego tematu :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chemicalo Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Słyszałyście kiedyś o sosach do karmy? Co to w ogóle jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Sosy ... nie słyszałam :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Hyhyhyhy, i znów głos pańci rozpieszczonego psiuna :cool3: Mój dzidziuś to suchej karmy bez sosu nie ruszy... i pomyśleć, że jeszcze niedawno włóczył sę głodny po ulicach :mad: Używamy sosów Iams: [url]http://us.iams.com/iams/en_US/jsp/IAMS_Page.jsp?pageID=PCA&articleID=3[/url] Są bardo wydajne, ślicznie pachną (aż sama robię się głodna :p), no i ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona. Co do masła orzechowego/fistaszkowego to właśnie chodzi o to typowo z orzeszków ziemnych, a nie Nutellę! Ono jest rzeczywiście mniej słodkie, ale przez to chyba lepiej nadaje się dla psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 No i sosy nawet macie - jadę do USA :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Monita, Spajkuś i ja zapraszamy do Houston... dziś zapowiadają 18 stopni C... PLUS, oczywiście :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Mmmm jak cieplutko :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Ale mój mąż (urodził się w Alpach) tęskni za śniegiem. Tak więc nie ma tak, żeby wszystkim dogodzić :cool3: A żeby nie był to taki :offtopic: to napiszę, że mój psiun ciągle ma chrapkę prażone pestki słonecznika, oczywiście z łupinkami... jak mi jakaś spadnie na podłogę, to wystarczy sekunda i zostanie wessana... mam nadzieję, że psu to nie zaszkodzi :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nezia Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 [quote name='Ola164']Różne psiaki mają różne upodobania co do jedzonka... Moje psy chyba najbardziej lubią mleko i to co jest w misce kota:evil_lol: A wasi pupile? Co oni lubią najbardziej?[/quote] fakt :lol: to co jest w misce kota jest dla mojego psa najlepsze :lol: ale dla kota to co jest w misce psa jest o niebo lepsze od tego, co jest w jego misce, ciekawe :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 [B]dunia [/B]przyjadę do Was kiedyś ;) A wracając do kociego jedzenia ... spróbujcie kupić suszone sardynki ( dla kota ) mój pies to uwielbia :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaciaaa Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 [quote name='dunia77']mój psiun ciągle ma chrapkę prażone pestki słonecznika, oczywiście z łupinkami... jak mi jakaś spadnie na podłogę, to wystarczy sekunda i zostanie wessana... mam nadzieję, że psu to nie zaszkodzi :shake:[/quote] Moja Sara też lubi pestki.. a nawet same łupinki :roll: kiedyś sie ich najadła na podwórku i potem zwymiotowała :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Słonecznika nie próbowałam jeszcze dawać :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luzia Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 [quote name='nezia']fakt :lol: to co jest w misce kota jest dla mojego psa najlepsze :lol: ale dla kota to co jest w misce psa jest o niebo lepsze od tego, co jest w jego misce, ciekawe :cool3:[/quote] To zamień miski psu dawaj jego karmę w misce dla kota a kotu odwrotnie :evil_lol: Funia ostatnio zjadła mi kawałek jabłka :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted December 4, 2007 Share Posted December 4, 2007 Dobry pomysł z tymi miskami ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ola164 Posted December 5, 2007 Author Share Posted December 5, 2007 U mnie zawsze psy wyjadaja kotu, a kot psiego nie ruszy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.