Ewa&Duffel Posted July 30, 2011 Posted July 30, 2011 A u nas ostatnio wielkim przysmakiem są takie oto krewetki ;) [url]http://www.forza10.com.pl/scheda_prodotto.php?numerolinea=3&id=19&alimenti=&idtipo=1[/url] Quote
Rafaello Posted July 31, 2011 Posted July 31, 2011 Mój zajada się żółtym serem. Nie daję mu go, bo zaraz ma kłopoty z żołądkiem. Czasem jednak jest sprytniejszy. :) Quote
Talia Posted July 31, 2011 Posted July 31, 2011 Moja dzisiaj rozkoszowała się gotowana piersią z kurczaka :loveu: Super nagrody ;) Quote
Jara Posted August 7, 2011 Posted August 7, 2011 Godne polecenia są przysmaki Terra Canis. Sama próbowałam i są bardzo smaczne. Tylko cena... 0,5kg w promocji 25zł. Quote
Chefrenek Posted August 15, 2011 Posted August 15, 2011 [quote name='Ewa&Duffel']A u nas ostatnio wielkim przysmakiem są takie oto krewetki ;) [url]http://www.forza10.com.pl/scheda_prodotto.php?numerolinea=3&id=19&alimenti=&idtipo=1[/url][/QUOTE] Możesz cyknąć fotkę? Quote
Litterka Posted August 15, 2011 Posted August 15, 2011 Moja Sucz wręcz obsesyjnie uwielbia zielone kostki z chlorofilem i miętą - takie ciasteczka dla psów. Czy ktoś może mi powiedzieć, jaka firma to produkuje? Bo sucz za ciacho da się pokroić, ale nie wiem, jak z jakością tego przysmaku. Quote
Tyszka Posted September 19, 2011 Posted September 19, 2011 [url]http://keko.pl/pl/biale-uszy-wolowe-dla-psa-artex-1szt.html[/url] - KOCHA :P Quote
Koreksonowa Posted September 23, 2011 Posted September 23, 2011 Przyłapałam Korka na obskubywaniu malin z krzaka. A jak mój luby rzuci hasło "Korek, chcesz ciastko?" (takie ciasteczka psie z rossmana, może nie jest to super zdrowe ale 2 ciacha dziennie Korczysławowi nie zaszkodzą) pies robi komendę "siadwarujzdechłpiesturlajsiełapa"... Quote
Ewa&Duffel Posted September 25, 2011 Posted September 25, 2011 [quote name='Chefrenek']Możesz cyknąć fotkę?[/QUOTE] Dopiero teraz zauważyłam prośbę, niestety pies już dawno zjadł te krewetki ;) Quote
gryf80 Posted September 26, 2011 Posted September 26, 2011 suszone żwacze i przełyki-te akurat strasznie cuchną,bardziej niż żwacz,ale jaka frajda dla psa Quote
Tyszka Posted September 26, 2011 Posted September 26, 2011 [quote name='Koreksonowa']Przyłapałam Korka na obskubywaniu malin z krzaka. A jak mój luby rzuci hasło "Korek, chcesz ciastko?" (takie ciasteczka psie z rossmana, może nie jest to super zdrowe ale 2 ciacha dziennie Korczysławowi nie zaszkodzą) pies robi komendę "siadwarujzdechłpiesturlajsiełapa"...[/QUOTE] zakładam, że komendę wykonuje bardzo szybko? :P Quote
Koreksonowa Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 Oczywiście! To jego popisowy numer:D A powiedzcie mi... ile czasu zajmuje waszym psiakom zjedzenie takiego dentastixa od pedigree? Zakładając że jest dopasowany do wagi psa. Mój pożarł swojego dzisiaj w 30 sekund... chyba producent tego nie przewidział:/ Quote
LadyS Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 [quote name='Koreksonowa']Oczywiście! To jego popisowy numer:D A powiedzcie mi... ile czasu zajmuje waszym psiakom zjedzenie takiego dentastixa od pedigree? Zakładając że jest dopasowany do wagi psa. Mój pożarł swojego dzisiaj w 30 sekund... chyba producent tego nie przewidział:/[/QUOTE] Mój w ogóle nie chce patrzeć na dentastixy, bo mu chyba okrutnie śmierdzą :roll: Quote
filodendron Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 [quote name='Koreksonowa'] A powiedzcie mi... ile czasu zajmuje waszym psiakom zjedzenie takiego dentastixa od pedigree? Zakładając że jest dopasowany do wagi psa. Mój pożarł swojego dzisiaj w 30 sekund... chyba producent tego nie przewidział:/[/QUOTE] Dałam kilka razy, gdy był młodszy - i było dokładnie to samo. Uznałam, że to bez sensu - to jest miękkie i nie wiem, na jakiej zasadzie miałoby oczyszczać zęby. Chyba że chemicznie jakoś? Z produktów pedigree to już lepszą opinię (i sensowniejszą konsystencję) mają denta rask. Niemniej jak pies jest zdrowy, nie ma problemów, to już chyba lepiej oczyszczą mu zęby zwykłe kurze łapy. Quote
Litterka Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 Ja mojej Dentastixy kupuję raz na jakiś czas, jako zabawkę do memłania, kiedy mnie długo w domu nie ma, jeden wystarcza na ok. 2 dni. Quote
Kasi i Lena Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 U nas to też kwestia paru sekund, nie wierzę w jego czyszczące właściwości. Raczej nie kupuje, ostatnio miałyśmy w lipcu od weta. Quote
Balbina. Posted September 29, 2011 Posted September 29, 2011 jak sobie pomyślę co się znajduje w tej brązowej mazi bez zapachu mięsa,z jakimiś chemicznymi cudami które niby mają czyścić zęby to mi się odechciewa to coś kupować...To już wolę zwykłego żwacza albo prasowaną skórę:roll: Quote
Koreksonowa Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 Coś mi się zdaje że to był pierwszy i ostatni raz. Namówiła mnie ciocia, jej malamutka sobie spokojnie memła takiego dentastixa przez pół godziny. A niestety żwaczowe zabawki często u nas kończą zakopane w ogrodzie. Quote
filodendron Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 [quote name='Koreksonowa'] A niestety żwaczowe zabawki często u nas kończą zakopane w ogrodzie.[/QUOTE] A suszony penis wołowy? Ja nie próbowałam podawać, ale ludzie chwalą, że się sprawdza w charakterze psiego gryzaka. Quote
Koreksonowa Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 Nie próbowaliśmy, ale Korek chociaż nie ma problemu z oddawaniem ukradzionych kapci czy nawet piłeczek, to z jadalnymi gryzakami nie chce się rozstać po dobroci:/ Potem znikają w tajemniczych okolicznościach w ogrodzie... A jak mój ojciec przekopuje grządki to pies siedzi obok i pilnuje żeby mu jego skarbów nie wykopał:) Quote
Tyszka Posted September 30, 2011 Posted September 30, 2011 [quote name='filodendron']Dałam kilka razy, gdy był młodszy - i było dokładnie to samo. Uznałam, że to bez sensu - to jest miękkie i nie wiem, na jakiej zasadzie miałoby oczyszczać zęby. Chyba że chemicznie jakoś? Z produktów pedigree to już lepszą opinię (i sensowniejszą konsystencję) mają denta rask. Niemniej jak pies jest zdrowy, nie ma problemów, to już chyba lepiej oczyszczą mu zęby zwykłe kurze łapy.[/QUOTE] Ja kupuję te uszy, ale czasem dostaję gratis do karmy właśnie np kurze łapki i zgadzam się. O wiele chętniej je podam psu niż te dentastixy, jakoś im nie ufam Quote
Jara Posted October 21, 2011 Posted October 21, 2011 Dorzucam od siebie jeszcze suszoną rybkę Trixie i keksy ze strusia :) Quote
Koreksonowa Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 Dentastixy zostały zeżarte i już więcej nie kupimy. Najlepiej się u nas sprawdza sucha kromka chleba. Taka bardzo, bardzo sucha. Pies ma ze 3 minuty roboty:D Quote
Lobaria Posted October 22, 2011 Posted October 22, 2011 [B]Blunio[/B], słodziak, którego adoptowałam 2 miesiące temu [URL="http://www.dogomania.pl/threads/207520-Niewielki-wystraszony-Czarnuszek-czy-zaufa-cz%C5%82owiekowi"]http://www.dogomania.pl/threads/207520-Niewielki-wystraszony-Czarnuszek-czy-zaufa-cz%C5%82owiekowi[/URL] uwielbia... suche piętki bułki paryskiej... tak fajnie chrupią w pysiu. Quote
Talia Posted November 4, 2011 Posted November 4, 2011 Wczoraj kupiłam Tinie smakołyki z suszonego tunczyka Hau-Hau firmy Champion - strasznie jej smakują, fajnie pachną. Polecam ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.