Neigh Posted September 19, 2007 Author Posted September 19, 2007 [quote name='schroniskoJozefow']no z pewnoscia! maly jedz juz do Tego Miejsca![/quote] Ja zaproszę Joasię ( nową właścicielkę ) już dziś na dogo. Jutro godzina 16.10 jestem umówiona z AśkaK na Centralnym. Zgodziła sie przyjść wcześniej bo ja o 17.30 muszę być 35 km dalej....... a jak się jeździ po Wawie w godzinach szczytu..........to niektózy wiedzą, inni niech się lepiej nie dowiedzą Kupiłam mu dziś nowe szelki..........jedzie w obroży i w szelkach. Kurde...........boję się. Quote
weszka Posted September 19, 2007 Posted September 19, 2007 Będę cała w nerwach jutro od 16. Niech gamoń będzie zapięty na dwie smycze - na szelki i na obrożę na wszelki tfu tfu wypadek jakby się chciał wywinąć. No chyba że będzie podróżował na rączkach ;) Trzymajcie się!!! Quote
AnkaG Posted September 19, 2007 Posted September 19, 2007 Trzymamy mooocno. Findek nie psoć ... Quote
Neigh Posted September 19, 2007 Author Posted September 19, 2007 To Wy sobie wyobraźcie jak ja sie denerwuję. Szelki mu kupiłam nowe, Asia ma smycz z dwoma karabińczykami, wszystko omówione jest. Ale ja to się będe denerwować tak do 22, bo o tej mniej wiecej porze powinien dotrzeć do domu. A wiecie..........ja to się nie nadaję na dom tymczasowy........jakby był jeszcze czas to bym wyciągnęła Kłaczka ostrzygła i podmieniła gostków:diabloti: A poważniej.........trudno mi się z nim rozstawać.......on tak do nas przylgnął eeehh I jeszcze jedno.......kto zna tu jakieś "ciocie od bernardynów" bo Huston mamy problem jak cholera! Quote
Ula_czarnuszka Posted September 20, 2007 Posted September 20, 2007 [quote name='Neigh']I jeszcze jedno.......kto zna tu jakieś "ciocie od bernardynów" bo Huston mamy problem jak cholera![/quote] Osobiście nie znamy:oops:, ale poniżej podają link do bernardyniego wątku. Są nawet jakieś świeże wpisy:cool3: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=15825&page=4[/URL] Quote
schroniskoJozefow Posted September 20, 2007 Posted September 20, 2007 no i pojechal nasz ancymon... Quote
MiK-Jozefow Posted September 20, 2007 Posted September 20, 2007 Czekamy na wiadomości z podróży :) Quote
weszka Posted September 20, 2007 Posted September 20, 2007 Jakieś wieści z podróży? Jak się zachowywał na dworcu no i jak Joasia jak zobaczyła urwisa??? Quote
Neigh Posted September 20, 2007 Author Posted September 20, 2007 [LEFT]Jestem. Z domu wyjechaliśmy po 14.....samochodem na Centralny. Pod Kinoteką spotkaliśmy ciocię [B]Asię.[/B] Asia zachwycona podopiecznym, bo grzeczny, bo spokojny, no w ogóle. Prowadzony przeze mnie, przyklejony do moich nóg zszedł w podziemia Centralnego. Tam usilnie podawał mi łapkę, dygotał i wlaził na rączki. Kupiłyśmy bilety, wzięłam na ręce i poszliśmy na peron. Nie chciał iść do Asi......przyklejał się cały czas do mnie i dygotał. No to wycałowałam, zryczałam jak bóbr.............i uciekłam. Podróż............idealna. Leżał sobie ponoć grzecznie, koło Asi nóg, obserwował otocznie ( potem nawet podjadł suche jedzonko - dałam na drogę, popił wody, też dałam ) i spał. Przyszła do niego 3 letnia dziewczynka, znosił zaczepki łagodnie.......no bo on jest taki łagodny. U mnie pupka w pupkę na kanapie sypiał z moja kotką. I właśnie zameldowano, że jedzie samochodem z Asią ( nową właścicielką ) znów samochodem do Cieszyna. Za mniej więcej 25 min powinien być w domu, o czym mają mnie powiadomić. A mnie przykro i jakoś tak łzawo.........o jenny coś chyba mam z głową. I kompletnie się na dom tymczasowy nie nadaję. Jak on tak stał na tym dworcu taki przerażony..........to eeee [/LEFT] Quote
Neigh Posted September 20, 2007 Author Posted September 20, 2007 A Asia mu na do widzenia fotki z podrózy cyknęła. Także jak wróci wklei.........no i Herspri go odwiedzi.......ale smutno mi.... Quote
AnkaG Posted September 20, 2007 Posted September 20, 2007 No wiemy ... Trzeba popłakać .... Normalna kobieta z Ciebie .. z dobrym serduszkiem ... Quote
Neigh Posted September 20, 2007 Author Posted September 20, 2007 No jest w domu, pożera kolację:-)) Asia zaaferowana i roześmiana..........jutro ma zadzwonić mi powiedzieć, jak to jest mieć psa:-) A ja w tym radosnym momencie poproszę przewrotnie..........zajrzyjcie d staruszka z mojego bannerka.......to jest dopiero tragedia, a ja nie wiem co robić. Czarna rozpacz dosłownie! Quote
Neigh Posted September 20, 2007 Author Posted September 20, 2007 I jeszcze jedno, dziś na tym dworcu wiele osób się do niego uśmiechało, gapiło, odwracało za nim. No potem jak się do mnie tulił to w ogóle iiiiiiiii jaki cudny iiiiiiiiiii jaki kochany....... A ja do AśkaK - noo patrz teraz to się gapią i iiiiiiiiiii ..............a jak w schronie siedział, to się człek z kulawą nogą nie zainteresował.....A ja w tym schronisku mam z 5 takich co jakby ostrzyc.......przytulić...........pokochać....to by takie cuda wyszły. PARANOJA Quote
Neigh Posted September 20, 2007 Author Posted September 20, 2007 I ostatnia sprawa i idę spać..............ja się wszystkim sznaucerowym ciociom w pas kłaniam - dzięki Wam Tips i Findus w nowym domu....... Ale proszę o jeszcze..........bo Kłaczek i Szach - moje kochane sobowtóry dalej kiblują......... Quote
AśkaK Posted September 20, 2007 Posted September 20, 2007 Hej dziewczyny, i ja nareszcie coś tu napiszę!:p Jestem niezmiernie szczęsliwa że mogłam służyć pomocą tak kochanemu, grzecznemu, cudnemu stworkowi jak Findus!:loveu:Piesio był w pociągu jak aniołek! Zwinął się w kłebuszek i spał, potem pojadł trochę, popił i znowu spał. Znosił też cierpliwie odwiedziny 3 letniej panny bardzo ciekawej, dokąd ten ładny pies jedzie.:lol: Za Agą rozglądał się na dworcu, ale chyba szybko zrozumiał że teraz jestem z nim tylko ja i potem trzymał się moich nóg wzorowo. W pociągu łapinkami wspinał się na kolana, pomizialiśmy się trochę, popatrzyliśmy sobie czule w oczy i przyszedł czas rozstania. Nowa pani Finduska zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, przesympatyczna osoba (no i zarobiłam ptasie mleczko!:lol:), a Findus...jakby wyczuł, że to przy niej jest jego miejsce! Z podniesionym ogonkiem dał się nowej pani poprowadzić na smyczy, obsiusiał słupek i poszedł nie ogladając się zupełnie za mną, spokojny i zadowolony.:p Zdjęcia z podróży - tak grzecznie siedziałem: [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img514.imageshack.us/img514/9705/kopiadsc02947vn6.jpg[/IMG][/URL] Tak spałem.:loveu: [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img401.imageshack.us/img401/3623/kopiadsc02950qc0.jpg[/IMG][/URL] I wzruszająca chwila - powitanie znową Panią.:loveu: [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/4572/kopiadsc02952cr8.jpg[/IMG][/URL] Aga, przekazałam wszystkie rzeczy pani Asi, jestem naprawdę szczęśliwa że mogłam pomóc! Buziaki i...do następnego razu!;) Quote
schroniskoJozefow Posted September 21, 2007 Posted September 21, 2007 suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!! [SIZE=5]Neigh, dzielna babo, [SIZE=2]gratuluje!!! Szacuneczek za to wszystko! Jeszcze niedawno "lotr" a teraz lzy .... ;o) wszystko pieknie teraz czekamy na nowego dogomaniaka, Joasie! [/SIZE][/SIZE] Quote
Neigh Posted September 21, 2007 Author Posted September 21, 2007 No same popatrzcie czy pies, który tak grzeczniutko siedzi, śpi, chodzi na smyczy.......mógl być podejrzewany o chęć wycięcia takiego numeru?? Ja się potem to już nawet nie skarżyłam, że a to raz na stół wskoczył, tak hop, bez rozbiegu.........Jestem:-) A to w zlewie go zastałam, bo nad zlewem okno.......może wyglądał? Co nie zmienia faktu, że łobuza bardzo polubiłam:loveu: Wszystkim "ciociom od ogłoszeń" i AśkaK:Rose: Quote
Ula_czarnuszka Posted September 21, 2007 Posted September 21, 2007 :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb: Dziewczyny, jesteście WIELKIE :Rose: Czekamy zatem na nową dogomaniaczkę :painting: Quote
weszka Posted September 21, 2007 Posted September 21, 2007 Suuuuuuupcio :smilecol::smilecol: [B]Neigh, AśkaK[/B] :Rose::klacz: - za całokształt [B]Joasiu[/B] to dla Ciebie:iloveyou: i czekam tu na Ciebie. Jak dobrze że zrobiłam to allegro i że Joasia je akurat przegladała i że znalazła Kołtunka i że tak to się wszystko zakończyło :loveu: Po prostu tak miało być i już. Przeznaczenie :p Quote
Neigh Posted September 21, 2007 Author Posted September 21, 2007 i wizualizacja.........żeś wtedy ta błyszczącą dupką na kanapie zrobiła na mnie wrażenie:-) Też go zobaczyłam:-) Quote
AnkaG Posted September 21, 2007 Posted September 21, 2007 Dziewczyny kolejnemu sznupkowi znalazłyście dom ... Jesteście wielkie!!! Quote
Neigh Posted September 21, 2007 Author Posted September 21, 2007 Joasia ma nicka Buka20, ale jakos nie może się przedrzeć na forum. Quote
weszka Posted September 21, 2007 Posted September 21, 2007 Cierpliwie poczekamy aż tu do nas zawita :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.