Jump to content
Dogomania

Kopiowane - Czy to karalne?


1w0na

Recommended Posts

[QUOTE]Kynologia niestety jest dziedzina, w ktorej niewiele rzeczy dzieje sie samo.
Powstala jako zabawka dla ludzi, ktorzy chca sie pobawic w Pana Boga. Ile bylo wynaturzen, niewydarzonych psow mutantow, obciazonych genetycznie ras, potworkow niezdolnych do istnienia bez ingerencji np skalpela.[/QUOTE]

Tylko gdzieś powinna byc granica i zdrowy rozsadek. Rasy, dzięki ukierunkowanym predyspozycjom miały pomagać człowiekowi, a nie sluzyć jako zabawka i ozdoba dla człowieka.

A prawo jest jasne. Tylko zawsze znajda się ludzie którzy będa chcieli obejść przepisy, albo złamać. Wiec kwestia jest nieskuteczności a nie niejednoznacznosci.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie jestem ani zwolennieczką, ani przeciwniczką kopiowania - mojej rasy sie nie kopiuje, więc nigdy się nad tym problemem nie zastanawiałam.

Ale spotakłam się z opinią (prawnik to powiedział, ale to juz było pare lat temu, więc może się to zmieniło), że owszem lekarzom weterynarii ciąć nie wolno, bo to nie jest zabieg ratujący życie, ale z racji, że wolno ciąć ogony jagniętom i prosiętom to i wolno psom - tylko, że nie powinno traktować się tego jako zabiegu weterynaryjnego lecz jako zootechniczny - czyli zootechnikom ogony ciąć wolno.
Czy znacie przepisy to regulujące? czy jest przepis zabraniający cięcia ogonów zootechnikom?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sodalis']Nie jestem ani zwolennieczką, ani przeciwniczką kopiowania - mojej rasy sie nie kopiuje, więc nigdy się nad tym problemem nie zastanawiałam.

Ale spotakłam się z opinią (prawnik to powiedział, ale to juz było pare lat temu, więc może się to zmieniło), że owszem lekarzom weterynarii ciąć nie wolno, bo to nie jest zabieg ratujący życie, ale z racji, że wolno ciąć ogony jagniętom i prosiętom to i wolno psom - tylko, że nie powinno traktować się tego jako zabiegu weterynaryjnego lecz jako zootechniczny - czyli zootechnikom ogony ciąć wolno.
Czy znacie przepisy to regulujące? czy jest przepis zabraniający cięcia ogonów zootechnikom?[/quote]
Dzieki.
Jeden z najciekawszych postów w tej sprawie.
Znasz może namiary na tego prawnika?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Ale spotakłam się z opinią (prawnik to powiedział, ale to juz było pare lat temu, więc może się to zmieniło), że owszem lekarzom weterynarii ciąć nie wolno, bo to nie jest zabieg ratujący życie, ale z racji, że wolno ciąć ogony jagniętom i prosiętom to i wolno psom - tylko, że nie powinno traktować się tego jako zabiegu weterynaryjnego lecz jako zootechniczny - czyli zootechnikom ogony ciąć wolno.
Czy znacie przepisy to regulujące? czy jest przepis zabraniający cięcia ogonów zootechnikom?[/QUOTE]

Nie zupełnie tak, ponieważ, gdyby cięcie ogonów u psów było zabiegiem zootechnicznym, należałoby udowdnić ze ktoś ma linię produkcyjną psów, które podlegają technologii produkcji. Czyli musiałyby być przepisy jakiego rodzaju jest ta technologia produkcji i dlaczego konieczne jest cięcie ogonów czy uszu.
U prosiat jest to zwiazane z okaleczeniem sie ze względu zbyt mała powierzchnię bytową. Wobec czego są normy bytowe dla tych zwierząt.
Krowy też podlegają technologi produkcji, a jedna im się nie tnie ogonów, bo technologia produkcji tego nie przewiduje. Wobec czego należałoby określić jaka technologią produkcji jest hodowla psów i jakie jest uzasadnienie ciecia ogonów i uszu.
Wobec czego weterynarze nie mogą się powoływać na technologię produkcji, która nie jest ujęta odpowiednimi przepisami.
Inaczej schronisko które zasłynęło z przerabiania psów, na smalec, mogłoby sie powoływać na technologię produkcji. A jakos sprawa skończyła sie w sądzie i nie było mowy o takim naciąganym tłumaczeniu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Nie zupełnie tak, ponieważ, gdyby cięcie ogonów u psów było zabiegiem zootechnicznym, należałoby udowdnić ze ktoś ma linię produkcyjną psów, które podlegają technologii produkcji. Czyli musiałyby być przepisy jakiego rodzaju jest ta technologia produkcji i dlaczego konieczne jest cięcie ogonów czy uszu.
U prosiat jest to zwiazane z okaleczeniem sie ze względu zbyt mała powierzchnię bytową. Wobec czego są normy bytowe dla tych zwierząt.
Krowy też podlegają technologi produkcji, a jedna im się nie tnie ogonów, bo technologia produkcji tego nie przewiduje. Wobec czego należałoby określić jaka technologią produkcji jest hodowla psów i jakie jest uzasadnienie ciecia ogonów i uszu.
Wobec czego weterynarze nie mogą się powoływać na technologię produkcji, która nie jest ujęta odpowiednimi przepisami.
Inaczej schronisko które zasłynęło z przerabiania psów, na smalec, mogłoby sie powoływać na technologię produkcji. A jakos sprawa skończyła sie w sądzie i nie było mowy o takim naciąganym tłumaczeniu.[/QUOTE]
Ale czy nie jest tak, że jeśli coś nie jest zabronione to jest dozwolone, więc jeśli nie ma przepisu jednoznacznie tego zabraniającego to wolno?

Link to comment
Share on other sites

Pozatym nawet do technologi produkcji w cywilizowanym świecie, zaczynają być dyrektywy aby ograniczyć kastrację i obcinanie ogonów prosiakom.

Dyrektywa Rady 2001/88/WE
z dnia 23 października 2001 r.
[URL]http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=CELEX:32001L0088:PL:NOT[/URL]

I własnie istnieje coś takiego jak
[quote]

[FONT=Arial][CENTER][FONT=Arial Black][SIZE=2]Kodeks Dobrej Praktyki Rolniczej[/SIZE][/FONT][/FONT][/CENTER]
[FONT=Arial]

[CENTER][B]czyli co o dobrostanie zwierząt wiedzieć należy?[/B][/CENTER]



[CENTER][FONT=Arial]Przycinanie ogona i zębów nie powinno być wykonywane rutynowo. Jeżeli zabiegi te okażą się konieczne należy je wykonać w ciągu pierwszych siedmiu dni życia.[/FONT][/CENTER]

[/FONT][/quote]


[CENTER][LEFT][FONT=Arial][URL]http://www.lodr-bratoszewice.pl/rada/2003/RADA11_2003/zootechnik.htm[/URL][/FONT][/LEFT]



[LEFT][FONT=Arial]Czyli weterynarz nie ma prawa powoływac sie na zabiegi zootechniczne, bowiem wedle tej dyrektywy, nie ma prawa wykonywac nawet zabiegów zootechnicznych bez koniecznych wskazań. Czyli wykonywać je rutynowo, tylko dlatego ze ktoś sobie zażyczył. I tutaj mamy ustawę o ochronie zwierząt która dopuszcza zabiegi jedynie ze wskazań zdrowotnych.[/FONT]


[FONT=Arial]JAk widać takze przy technologi produkcji. [/FONT][/LEFT]

[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Czyli weterynarz nie ma prawa powoływac sie na zabiegi zootechniczne, bowiem wedle tej dyrektywy, nie ma prawa wykonywac nawet zabiegów zootechnicznych bez koniecznych wskazań. [/QUOTE]

Ale nie chodziło mi, żeby lekarz się powoływał na zabiegi zootechniczne, tylko o sytuacje gdyby ogony ciął zootechnik.

Ale ok. rozumiem sprawe tej technologii produkcji.

Czy była w Polsce sytuacja, że ktoś został za kopiowanie ukarany, i czy był to lekarz weterynarii?

Na pierwszej stronie tego watku znalazłam informacje, że raczej jeszcze nikogo nie ukarano, ale może coś się zmieniło?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sodalis']Ale nie chodziło mi, żeby lekarz się powoływał na zabiegi zootechniczne, tylko o sytuacje gdyby ogony ciął zootechnik.[/quote]
Ma prawo w ciagu siedmiu i jest to bez znaczenia czy robi weterynarz czy zootechnik . Jezeli trzeba uciac później w wyniku
uszkodzenia robi to weterynarz w znieczuleniu.

Jednak ani zootechnik, ani weterynarz zgodnie z tą dyrektywą nie ma prawa ciać rutynowo, a jedynie ze wskazań konicznych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']
Jednak ani zootechnik, ani weterynarz zgodnie z tą dyrektywą nie ma prawa ciać rutynowo, a jedynie ze wskazań konicznych.[/QUOTE]

A czy w przypadku psów myśliwskich np. wyżłów fakt, że podczas polowania pies moze kaleczyć ogon w zaroślach itd. nie jest wskazaniem pozwalającym zootechnikowi na obcięcie ogonków tym szczeniętam, które mają w przyszłości byc wykorzystywane jako psy myśliwskie?
Skoro prosiętom można ciąc jeśli jest ryzyko uszkodzenia ogonów w przyszłości w wyniku gryzienia przez inne prosięta.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sodalis']A czy w przypadku psów myśliwskich np. wyżłów fakt, że podczas polowania pies moze kaleczyć ogon w zaroślach itd. nie jest wskazaniem pozwalającym zootechnikowi na obcięcie ogonków tym szczeniętam, które mają w przyszłości byc wykorzystywane jako psy myśliwskie?[/quote]

Nie, bo po pierwsze nie ma takich badań że kaleczą ogon, nie ma statystyk a jedynie wszystko opiera sie jeden pan drugiemu panu mysliwemu. A druga rzecz, że wiele ras kopiowanych nie są psami mysliwskimi. Natomiast sama rasa myśliwska nie czyni osa pracującym. Do tego jest potrzebny certyfikat użytkowsci. Wobec czego to wszystko i tak wyklucza zabiegi kopiowania w wydaniu rutynowym.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuje za wyjaśnienie.

Mam jeszcze jedno pytanie - czy był w Polsce przypadek ukarania kogoś za kopiowanie, i jeśli tak to kto został ukarany (nie chodzi mi oczywiscie o imie i nazwsiko tylko np, lekarz, zootechnik, hodowca itd)?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sodalis']A czy w przypadku psów myśliwskich np. wyżłów fakt, że podczas polowania pies moze kaleczyć ogon w zaroślach itd. nie jest wskazaniem pozwalającym zootechnikowi na obcięcie ogonków tym szczeniętam, które mają w przyszłości byc wykorzystywane jako psy myśliwskie?
Skoro prosiętom można ciąc jeśli jest ryzyko uszkodzenia ogonów w przyszłości w wyniku gryzienia przez inne prosięta.[/quote]
[B][I]Sodalis rozumiem ,że jesteś ZA kopiowaniem ?[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rinuś'][B][I]Sodalis rozumiem ,że jesteś ZA kopiowaniem ?[/I][/B][/QUOTE]
W pierwszym moim poście w tym watku napisałam, że nie jestem, ani za ani przeciw - nie miałam nigdy psa kopiowanego, nigdy tego zabiegu nie wykonywałam, ani nie byłam przy nim obecna. Pisząc tu chce tylko powiększyć swoją wiedze na temat regulacji prawnych tego zagadnienia, bez wyrażania opinie za czy przeciw.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']
Warto poczytać od poczatku ;)

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=70841&page=60[/URL][/QUOTE]
Bardzo dziękuje, napewno przeczytam, na szczęście nie hoduje i nie zamierzam hodować żadnej rasy której cokolwiek się obcina. Jest jedna rasa którą ewentualnie mogłabym mieć (spośród ras tradycyjnie kopiowanych, ale z ogonem podobaja mi się one tak samo jak i bez ogona, więc pewnie jeśli kiedyś takiego psa będe miała to w wersji naturalnej) I sama ciąć też nie zamierzam.

I tak czysto teoretycznie, byłabym wdzięczna gdyby ktoś był wstanie odpowiedziec na to pytanie:

[quote name='sodalis']
czy był w Polsce przypadek ukarania kogoś za kopiowanie, i jeśli tak to kto został ukarany (nie chodzi mi oczywiscie o imie i nazwsiko tylko np, lekarz, zootechnik, hodowca itd)?[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LALUNA']Sodalis napisała ze nie ma wyrobionego na ten temat zdania. Stad te pytania i mam nadzieje pomogą jej w wyrobieniu zdania.
;)[/quote]

[quote name='sodalis']W pierwszym moim poście w tym watku napisałam, że nie jestem, ani za ani przeciw - nie miałam nigdy psa kopiowanego, nigdy tego zabiegu nie wykonywałam, ani nie byłam przy nim obecna. Pisząc tu chce tylko powiększyć swoją wiedze na temat regulacji prawnych tego zagadnienia, bez wyrażania opinie za czy przeciw.[/quote]
[B][I]Rozumiem.Łatwiej jest przekonać osobę , która nie ma wyrobionego zdania niż osobę , która twardo stoi ZA kopiowaniem psów.[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]
czy był w Polsce przypadek ukarania kogoś za kopiowanie, i jeśli tak to kto został ukarany (nie chodzi mi oczywiscie o imie i nazwsiko tylko np, lekarz, zootechnik, hodowca itd)?
[/QUOTE]

Główny Weterynarz poinformował aby wszystkie przypadki naruszenia ustawy, czyli nielegalnego kopiowania zgłaszać do niego a on zawiadomi prokuraturę.
Jednak złapanie kogoś na tym procederze jest niezmiernie trudno. Bo nie leży to w interesie klienta jak i weterynarza. Czyli wystarczy ze weterynarz umówi się w domu u klienta i w tej sytuacji, jest to nie do wychwycenia.

Natoamist był przypadek gdy weterynarz oficjalnie ogłaszał się na stronie internetowej ze w usługach lecznicy ma kopiowanie.
Po zgłoszeniu do GW tego faktu, natychmiast zdjęto tę informację. Czyli jakieś konsekwencje są.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='TuathaDea'][B]sodalis[/B], oto stanowisko właściwego merytorycznie ministerstwa w tej sprawie:
[URL]http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/77FC1D00[/URL][/quote]

Bardzo merytoryczne :p

[quote]Omawiane przepisy nie rozstrzygają w definitywny sposób dopuszczalności lub niedopuszczalności obcinania ogonów i kopiowania uszu. Zwracam uwagę, że jak wynika ze stanowiska ministra rolnictwa i rozwoju wsi wyrażonego w odpowiedzi na interpelację poselską pana posła Mieczysława Aszkiełowicza z grudnia 2007 r. [B]niektóre zabiegi chirurgiczne,[/B] takie jak np. [B]kastracja knurów lub ogierów przeprowadzana w celu otrzymania właściwej jakości produktu (mięsa pozbawionego zapachu płciowego)[/B] czy ograniczenia agresywności samca lub kastracja kotów wykonywana w celu uniknięcia znakowania przez niego terytorium, zgodnie z przepisem art. 27 ust. 1 ustawy również nie mogą być traktowane jako zabieg lekarsko-weterynaryjny lub zabieg zootechniczny, a jedynie wynikający z szeroko rozumianej ˝technologii produkcji˝. [/quote]

Nie jesteśmy w Korei aby dotyczyła nas kastracja psów, aby otrzymać mięso pozbawione zapachu płciowego.
TuathaDea jesteśmy w Polsce. TUTAJ SIĘ NIE JE MIĘSA Z PSÓW.
Wiec nie ma powodu aby hodowle wciagac pod produkcje. A te niektóre zabiegi które niby Ministerstwo dopuszcza to kastracje z powodu otrzymania jakości produktu :cool1:

TuthaDea, a tak przy okazji, to nie czytałeś chyba ze zrozumieniem tej Dyrektywy na którą się powołuje K Płocke ?


[quote] W związku z podjęciem w resorcie prac nad ustawą o zmianie ustawy o ochronie zwierząt mających na celu wdrożenie przepisów dyrektywy Rady (WE) nr 2007/43 z dnia 28 czerwca 2007 r. w sprawie ustanowienia minimalnych zasad dotyczących ochrony kurcząt utrzymywanych z przeznaczeniem na produkcję mięsa rozważane jest, po przeprowadzeniu szerokich konsultacji społecznych, [B]doprecyzowanie obowiązujących przepisów[/B] [B]w[/B] zakresie dotyczącym wprowadzenia[B] jednoznacznego zakazu modelowania uszu i obcinania ogonów psom.[/B] [/quote]

To ja Ci wytłumacze, dlaczego muszą doprecyzować jasny zakaz obcinania uszu i ogonów u psów.
Otóż owa Dyrektywa na którą powołują się
[CENTER][SIZE=2][B]DYREKTYWA RADY 2007/43/WE[/B][/SIZE]
[SIZE=2][B]z dnia 28 czerwca 2007 r.[/B][/SIZE][/CENTER]

[CENTER]Zreszta nie tylko ta, jasno i konkretnie nakazuje przyjac stanowisko aby zwiekszyć kontrolę nad łamaniem prawa i ograniczyć zabiegi chirurgiczne wyłacznie do koniecznych.[/CENTER]

[quote]
[I]Zabiegi chirurgiczne[/I]
[LIST=1]
[*]Wszystkie zabiegi chirurgiczne dokonywane w celach innych niż terapeutyczne lub diagnostyczne powodujące uszkodzenie lub utratę wrażliwej części ciała lub zmiany w strukturze kostnej [COLOR=black][B]są zakazane.[/B][/COLOR][/LIST][/quote]
TuthaDea nie wiedziałam ze zaczałeś byc orędownikiem zakazu kopiowania.
No chyba ze się mylę i oznacza to jedynie ze nie zapoznałeś się z treścią tego podanego stanowiska, oraz z Dyrektywą.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...