Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wczoraj razem z moim TZ naleźliśmy na Widzewie w okolicy krańcówki tramwajowej Augustów małą, ważącą jakieś 10 kg sunieczkę. Sunia ma umaszczenie bardzo ciemno brązowe, prawie czarne, biały krawacik i przetrąconą - najpewniej skręconą lub obitą - prawą tylną łapkę. Ma jakieś 2-3 lata i wspaniały charakter, choć wobec innych psów jest dość bojowa - pogoniła dwa dalmatyńczyki. Ponieważ mamy 4 psy, nie mamy warunków, żeby ją przechować, więc trafiła wczoraj na Marmurową razem z workiem karmy. Rozważyliśmy wszelkie możliwości pomocy i uznaliśmy, że mimo wszystko schronisko będzie najlepszym wyjściem. Podejrzewamy co prawda, że mogła zostać wyrzucona z samochodu, dlatego minimum kilka godzin leżała przy przejściu podziemnym w jednym miejscu i tracąc nadzieję czekała na opiekuna... Jeśli jest ktoś, kto bywa w schronie dość często i mógł ją spotkać, bardzo proszę o wieści, bo pomimo świadomości, ze inaczej nie jestemw stanie pomóc, mam ogromne wyrzuty sumienia, że ona tam trafiła. Liczyła, że ją weźmiemy, a potem wylądowała w schronie, ale naprawdę nie mamy jak jej wziąć.

Posted

Wczoraj w nocy 29 grudnia została znaleziona na ulicy mała,starsza sunia. Na osiedlu dąbrowa. Maści brązowo-czarnej.
Tel do mnie: 883-597-238 Szukamy właściciela!
Sunia była potrącona przez auto. Wątek bedzie później.

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/242/bd4a5a73440fff5e.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[SIZE=4][B][COLOR=Red]Pilnie potrzebne wsparcie!!![/COLOR][/B][/SIZE]
[B][URL="http://www.dogomania.pl/../176570-FPR-ZwP-potrAE-ciA-jAE-i-zostawiA-Potrzebne-wsparcie-finansowe-na-operacje?p=13783285#post13783285"]http://www.dogomania.pl/threads/176570-FPR-ZwP-potrAE-ciA-jAE-i-zostawiA-Potrzebne-wsparcie-finansowe-na-operacje?p=13783285#post13783285[/URL][/B]

Posted

[COLOR=Red][B]proszę o pomoc - Misia i Misiek to psy stróżujące we włoskiej firmie, w której pracowałam
mamy tylko kilka dni, żeby znaleźć dla nich nowe miejsce do życia - pomóżcie proszę

tutaj jest opis psiaków i zdjęcia:[/B][/COLOR]
[URL]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2866877_misia_i_misiek_psy_strozujace_blagaja_o.html[/URL]

[COLOR=Red][/COLOR]

Posted

[quote name='mulinka'][COLOR=Red][B]proszę o pomoc - Misia i Misiek to psy stróżujące we włoskiej firmie, w której pracowałam
mamy tylko kilka dni, żeby znaleźć dla nich nowe miejsce do życia - pomóżcie proszę

tutaj jest opis psiaków i zdjęcia:[/B][/COLOR]
[URL]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/2866877_misia_i_misiek_psy_strozujace_blagaja_o.html[/URL]
[/QUOTE]

Misia i Misiek już w nowym domu z ogrodem :)
nowa rodzina przeczytała o nich w artykule w Dzienniku Łódzkim
[URL="http://www.dzienniklodzki.pl/fakty24/204141,konstantynow-psy-przez-kryzys-stracily-prace-i-dom,id,t.html"]
[/URL]

Posted

Zapraszam panie z fundacji PR-ZwP na watek fundacyjnej suni Mirabelki
[url]http://www.dogomania.pl/threads/140511-FPR-ZwP-niepeA-nosprawna-Mirabelka-czy-ma-szanse-znalesc-kochajAE-cy-dom/page7[/url]

Posted

[B]PRZEPRASZAM ZA OFF. SPRAWA JEST PILNA I POTRZEBNE JEST WSPARCIE. W ŁÓDZKIM HOTELU DLA ZWIERZAT Z KOSODRZEWINY (FILIA - WOJTYSZKI) PRZEBYWA OKOŁO[COLOR=red] 3500 (TRZECH I PÓŁ TYS.)[/COLOR] PSÓW. NIE MA RZETELNIE PROWADZONEJ KONTROLI TEGO MIEJSCA. ZAJRZYJCIE PROSZĘ NA WĄTEK[/B]
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/76537-WOJTYSZKI-czy-ktoA-sA-yszaA-coA-o-tym-shronie/page30[/URL]

Posted

dostałam informacje od kolezanki, która działa na rzecz zwierzat, że interweniowała i zabrała z Dabrowy suczkę w typie owczarka niemieckiego, z relacji sąsiadów meneli którzy trzymali sunie wynika, iż została ona przywiązana na dworze i zostawiona na noc , wczoraj wieczorem kilka osób tłukło ją i kopało, pies kiedy zobaczył "włascicielkę" uciekał i piszczał, sunia ma odmrożenia na łapach, długasne pazury i najprawdopodobniej jest w ciązy, koleżanka wdała się w awanture i zabrała suczkę, wizyta u weta ujawniła ogrom tragedii, rozerwany odbyt, poraniona pochwa, liczne uszkodzenia stawów, rany na ciele, nie ma watpliwości sunia była gwałcona obawiamy się że przez ludzi, samce psów nie próbowałyby wyłamywać, wykręcać łap drugiemu osobnikowi, koleżanka jest w szoku, czegoś takiego nie widziała jeszcze na oczy czekam na fotki, sunia przebywała rano w bezpiecznym miejscu -w kotłowni w przedszkolu,
jeśli ktos ma pomysł jak złozyc doniesienie i jak przygotowac się do sprawy w sadzie to proszę o rady

Posted

Na pewno tak jak pisze Niewiasta trzeba mieć obdukcje od weterynarza ,trzeba też mieć świadków którzy potwierdzą czyj jest pies bo inaczej menele na 100% powiedzą że psa nie znają .

Posted

Swiadkowie zdarzenia i swiadkowie, ze pies nie byl nalezycie traktowany przez wlascicieli.
Najlepiej sąsiedzi :) i tu sie usmiechne, własnie zalatwiamy sprawe gdzie zgloszenie idzie od sasiadów, ale warunkiem jest ze pozostana anonimowi i nie ma mowy o swiadczeniu w przypadku jezeli sprawa zostanie zgloszona organom scigania. Poprostu sie boja.
Jesli sie uda na pismie, zeby w razie jezeli przemysla sprawe i zechca sie wycofac miec chociaz papier.
I zanim menele dowiedza sie, ze sprawa zostanie zgloszona organom scigania odbierzcie zzreczenie sie praw do psa od meneli, bo inaczej tak, jak pisze ciapus wypna sie na wszystko.

Posted

Jesteście fundacja działająca na rzecz zwierząt pokrzywdzonych przez los i chyba możecie pomóc dziewczynie, która potrzebuje pomocy.
Wynika z tego, ze ta sunia nie tylko była źle traktowana ale i gwałcona.
W takim wypadku może mieć obrażenia wewnętrzne i powinna być pod opieka lekarza. Wy jako fundqacja macie większe przebicie w organach ścigania niż jakaś kobiecina, która zareagowała na krzywdę zwierzęcia. Nie obijajcie piłeczki tylko pomóżcie dziewczynie.
Oświadczenie sąsiadów, którzy w razie czego nie będą zeznawać można sobie włożyć między papierki. To nie jest dowód.
Gdybyście jako Fundacja złożyły zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa organy ścigania szybko by ustaliły nie tylko właścicieli, ale także dowiedzieliby się jak pies był traktowany. Odmrożenia, długie pazury, rozerwany odbyt , srom, nie wzięły się z niczego. To jest znęcanie się nad zwierzęciem z podejrzeniem kynofilii.

[COLOR=#000000][B][FONT=Tahoma][SIZE=2][B]Fundacja „[SIZE=3]POMAGAJMY RAZEM –ZWIERZĘTA W POTRZEBIE[/SIZE]” powstała w maju 2008 roku w Łodzi z inicjatywy wolontariuszy współpracujących z łódzkim Schroniskiem dla Zwierząt. Członkami Fundacji są także osoby niezwiązane z tą instytucją, ale posiadające bogate doświadczenie w aktywnej pomocy potrzebującym zwierzętom. Łączy nas wysoka wrażliwość na cierpienie zwierząt, nie tylko bezpańskich, lecz także tych, które mają „właścicieli”. [/B][/SIZE][/FONT][/B][/COLOR][COLOR=#000000][B][FONT=Tahoma][SIZE=2][B]Cele naszej organizacji to m.in.:[/B]
[B]- zwalczanie bezdomności zwierząt poprzez aktywną działalność adopcyjną (włączając w to adopcje zagraniczne)[/B][/SIZE][/FONT][B]
[FONT=Tahoma][SIZE=2]- leczenie, w tym realizowanie programu kastracji i sterylizacji
[COLOR=Black]- interweniowanie wobec zagrożenia zdrowia i życia zwierząt pokrzywdzonych[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B][/B][/COLOR]

Posted

W nocy z 4 na 5 stycznia w okolicy [B]ul. Zarzewskiej i Przybyszewskiego
[/B]
[B](koło Parku Górna) [/B]zaginął pies.
[B]Czarek [/B]ma 12 lat. Jest czarny, ma białą brodę i białą krawatkę.
To kudłaty kundelek podobny do sznaucera.
Po prawej stronie przedniej łapy ma guz.

Bardzo prosimy o pomoc w znalezieniu psiaka.
Każdy sygnał się liczy. Roześlijcie proszę info do znajomych.
Może ktoś z Was widział Czarka?
Na psa czekają zrozpaczeni właściciele.

To już 10 dni, jak go nie ma... są straszne mrozy. Pomóżcie.

tu można zobaczyć zdjęcie pieska:
[url]http://zaginionepsy.pl/obiekt,2789,Zaginiony,Lodz,Czarek.html[/url]

[B]Kontakt z właścicielem :[/B]
Dariusz
tel. 0 505 559 628
[EMAIL="[email protected]"]e-mail: [email protected][/EMAIL]

Posted

Aktualizuję wątek szorstkowłosych w potrzebie i chciałam prosić, żeby ktoś zajrzał na niego (baner w podpisie) i sprawdził w woj. łódzkim, czy wszystkie te psy są nadal do adopcji i czy mają wątki. Nie znalazłam też info o tych psach:

[IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/91720588.jpg[/IMG]

[IMG]http://img692.imageshack.us/img692/8733/50128328.jpg[/IMG]

[IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/95196642.jpg[/IMG]

I jeśli macie jeszcze jakieś szorstki,zapraszam na wątek do zgłoszenia, wraz z linkiem do zdjęć, krótkim opisem oraz linkiem do wątku, jeśli takowy jest.

Posted

[B][COLOR=Red]WĄTEK SZEJKA adoptowanego z łódzkiego schroniska - traci dom!!! - PROSZĘ POMÓŻCIE GO OGŁASZAĆ!!!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/178283-WrA-ci-do-schroniska-LAE-K-SEPARACYJNY-pomA-A-cie-znaleA-AE-nowy-dom-dla-SZEJKA?p=13944616#post13944616[/url]
[/COLOR][/B]

Posted

Witam po dlugiej nieobecnosci ... Mialam ogromne problemy dlatego zmuszona bylam z dnia na dzien zostawic schonisko ... Jest mi z tego powodu ogromnie przykro i mialam przez caly okres mojej nieobecnosci ogromne wyrzuty, ze zostawilam moje psiaki ... 16 stycznia wrocilam na stale do Lodzi .... I chce dalej pomagac ... Balam sie, ze nikt nie bedzie chcial ze mna juz rozmawiac, a dyrekcja zabroni mi wstepu do schronu. jestem po rozmowie z Aga1234 i mowi ze moge wracac, ze nie bedzie problemow, ze dalej bede mogla zajac sie psami ..... To najpieknieszy prezent jaki moge dostac po piekle, ktore mialam do tej pory ... Nie bylo dnia, zebym nie myslala o schronisku .... Nie mialam dostepu do neta, dzis przebrnelam przez lodzki watek .... Najpiekniejsze co moglam przeczytac HARNAS znalazl dom .... Codziennie o nim myslalam, modlilam sie za niego, zeby ktos go pokochal ... To najcudowniejsza wiadomosc jaka moglam przeczytac .... Patrze na zdjecia, kiiedy lize swoja przyszla pania i wyje z radosci ...

Nie wiem dlaczego nie chodza watki, dogo jakies inne .... Czy ktos ma info co sie dzieje u ZULUSA potworka mojego, pamietam ze mial jechac do domu?

Do schronu wrócę w lutym, juz tak konkretnie, w poniedzialek postaram sie wpasc chociaz na chwile, zeby porozmawiac z pania dyr, ale nie chce przyjechac tylko na rozmowe, chce od razu pomagac, chce isc na spacery, przytulic i nadrobic ten czas kiedy nie moglam .... Tak bardzo marzylam, zeby tam wrocic .... Tak bardzo tesknilam za tym miejscem ....

To takie moje przywitanie z wami ....

Przepraszam, za to moje znikniecie, ale zycie mnie do tego zmusilo .... Postaram sie nadrobic wszystko, dam z siebie 300% .... Hospicjum znow bedzie moim 2 domem ....

Tyle, witam wszystkie cioteczki ....

Posted

[quote name='ladySwallow']Aktualizuję wątek szorstkowłosych w potrzebie i chciałam prosić, żeby ktoś zajrzał na niego (baner w podpisie) i sprawdził w woj. łódzkim, czy wszystkie te psy są nadal do adopcji i czy mają wątki. Nie znalazłam też info o tych psach:

[URL]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/91720588.jpg[/URL]
[URL]http://img692.imageshack.us/img692/8733/50128328.jpg[/URL]
[URL]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/95196642.jpg[/URL]

I jeśli macie jeszcze jakieś szorstki,zapraszam na wątek do zgłoszenia, wraz z linkiem do zdjęć, krótkim opisem oraz linkiem do wątku, jeśli takowy jest.[/QUOTE]

Pierwsza sunia - Zorka jest jeszcze w schronisku.
Drugi psiak nie jest od nas, on jest chyba z przytuliska w Głownie.
Reksia nie ma na stronie schronu, więc pewnie został adoptowany.

Witaj Aska :loveu:

Posted

"W piątek 15 stycznia została znaleziona sunia,która była przywiązana do
drzewa. Była ona pobita ma liczne guzy i krwiaki na całym ciele,w tym na gałkach ocznych,miała
wysoką temperaturę z trudem poruszała się-gdyż ma problemy z tylnymi
łapkami,a co najgorsze została wykorzystana seksualnie-potwierdzone przez lekarza."
tyle od Moniki
sunia dochodzi do siebie a menele sie wszystkiego wypieraja, psa znalezli/dostali dzień wcześniej zanim został przywiązany :/

oto dwie fotki, nie wygląda na nich źle, ale rany zakryte sa sierścią a od czasu interwencji mineło już 6 dni

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/7706/obraz3582.jpg[/IMG]

[URL="http://img710.imageshack.us/i/obraz3592.jpg/"][IMG]http://img710.imageshack.us/img710/2065/obraz3592.jpg[/IMG][/URL]

wszelkie badania kończą się piskiem, ucieczką, ogromnym stresem
mama Moniki stosuje maści leki i inne specyfiki za kilka dni podejmą ponowna próbę wykonania usg
wtedy okaże się co dzieje się w środku psa i czy potwierdzi się podejrzenie ciąży

sunia jest po prostu idealna podaje łapki ładnie chodzi na spacerze toleruje inne pieski
przywiązała sie do nowej opiekunki na pewno miała właściciela jakiegoś tepego debila :angryy:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...