Moli@ Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 7 minut temu, joi napisał: A co będzie jak z pięć kociambrów na te zapachy się skusi <lol>? Czy Ty musisz zadawać tak trudne pytania ,) Też się już nad tym zastanawiałam...zobaczymy, jakoś to inni robią, spróbuję dopilnować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 Wstawiłam klatkę do szklarni, zablokowałam wejście żeby nie opadało i zostawiłam smaczne jedzonko...czyli oswajam kotkę z klatką :) Wczorajszą akcją nie wystraszyłam kotki, jest w szklarni ufff :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 Tu patrzy w kierunku klatki...zdziwiona/zaciekawiona klatką a na pewno zainteresowana miseczką. Przed chwilą zaniosłam amku amku celowo później już na pewno jest głodna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 weszła i zjadła...:) gdy przyszłam sprawdzić siedziała przed szklarnią i myła mordkę. Jutro spróbuję złapać... Klatka nie uszkodzona, zamocowanie/blokada zadziałała. Klatkę zabrałam do domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baltimoore Posted June 6, 2017 Share Posted June 6, 2017 Śliczna jest :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 2 godziny temu, Baltimoore napisał: Śliczna jest :) Plus minus od listopada ubiegłego roku zaczęła wpadać do stołówki...z daleka obserwowała gdy wychodziłam szła jeść.Potem zamieszkała w kocim domku i już została. Płochliwa, nie daje się pogłaskać od niedawna podchodzi bliżej i w końcu dowiedziałam się że to panienka ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baltimoore Posted June 6, 2017 Share Posted June 6, 2017 Kciuki za złapanie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 6, 2017 Author Share Posted June 6, 2017 Zrobiłam chłopczykowi zastrzyk przeciwzapalny /przeciwbólowy...skóra twarda jak zelówka...igła do podania podskórnego. Szczęście że kocur spokojny... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 7, 2017 Author Share Posted June 7, 2017 :)...udało się niewiele brakowało żeby rudy kocur pokrzyżował plany. Pilnowałam żeby kocurka była sama w szklarni, ustawiłam klatkę i schowałam się za dom...nasłuchując. Na dźwięk opadającej klapy biegiem do szklarni. Pod szklarnią natknęłam się na kocura idącego do stołówki. Mało brakowało a złapałabym nie tego kota ,) Bardzo dziękuję za wypożyczenie klatki i szkolenie, jak sprawnie i skutecznie jej użyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 7, 2017 Author Share Posted June 7, 2017 Kocurek nadal u mnie, przetrzymam ile się da :) Po śniadaniu toaleta i czas na drzemkę :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 7, 2017 Author Share Posted June 7, 2017 Wiozę kicię na zabieg dziś, godzina 16:00 :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 Ładna koteczka,dobrze że weszła do klatki przed kocurem! Ostatnio łapałam dziką kotkę w łapkę, żyje w stadzie z innymi kotkami i kocurami już po zabiegach ,wszystkie do klatki chciały pierwsze wrr Trzy popołudnia siedziałam przyczajona z klatką - udało się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted June 7, 2017 Share Posted June 7, 2017 5 godzin temu, Moli@ napisał: Kocurek nadal u mnie, przetrzymam ile się da :) Po śniadaniu toaleta i czas na drzemkę :D ostro musiało być,dobrze że już po kastracji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 7, 2017 Author Share Posted June 7, 2017 Już w domu :) Koteczka półprzytomna śpi, budzi się...Świerzb nie zaatakował tylko te okropne kleszcze...zostały wyjęte. Zabezpieczona podobnie jak kocurek. Przetrzymam w domu 3, 4 dni. Kocurka jeszcze w kontenerku ale muszę odsapnąć...psiaki domagają się spacerów ,) Kupiłam żwirek do kuwety, bo zapas Mania już się skończył a muszę kici wstawić kuwetę do klatki i kocurek nie wychodzi Dla naszego Maniusia zakupiłam preparat na kleszcze. Klatkę łapkę wymieniłam na dużą klatkę :) Wielkie dzięki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 7, 2017 Author Share Posted June 7, 2017 Koty potrafią (: ,) a miseczki z wodą nie wstawiłam...gapa (: Kocurek zaliczył antybiotyk w zastrzyku i szybciutko do miseczki...ten to potrafi wciągnąć ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 7, 2017 Author Share Posted June 7, 2017 5 godzin temu, buniaaga napisał: ostro musiało być,dobrze że już po kastracji Przychodzi duży kocur i bije koty, kotki...straszny agresor (; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 8, 2017 Author Share Posted June 8, 2017 Kocurka czuje się chyba dobrze...klatką nie jest zachwycona, smutna na szczęście spokojna (: Siusiu kupka do kuwety :) Kocur, czuje się dobrze kombinuje jak wydostać się z domu. Dzień przetrzymam, na noc otworzę okno :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 8, 2017 Author Share Posted June 8, 2017 Kicia zjadła porcję mokrej karmy zagryzła suchą i drzemie :) Załatwia się tylko w kuwecie. Może była domowym kotem? Zdaniem wetki ma około 5, 6 lat. Nigdy jej wcześniej nie widziałam...przebywa non stop na działce od listopada ubiegłego roku. Nie wychodzi poza ogrodzenie. Może spróbować znaleźć jej dom...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted June 8, 2017 Share Posted June 8, 2017 można spróbować i poszukać domu Niektóre koty które łapałam i po zabiegu też były w klatce załatwiały się do kuwety chociaż wiem że całe swoje życie żyły na dworze Niektóre ze stresu nie załatwiały się wcale niestety A może tego przychodzącego kocura co bije inne koty też jajek pozbawić ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 8, 2017 Author Share Posted June 8, 2017 Buniaaga, ja nie mam zbyt dużego doświadczenia z kotami dlatego moje przemyślenia, pytania mogą dziwić prawdziwych kociarzy :) Kotka, oswaja się z nowymi warunkami...spaceruje po klatce obserwuje z zaciekawieniem pomieszczenie, nadal zachowuje czystość :) Pije wodę, je z apetytem...dziś zjadła śniadanie, kolację. W trakcie wyjmowania kuwety, miseczek zachowuje się spokojnie. Wcinała kolację a ja w tym czasie wyjęłam i wstawiłam miseczkę z wodą. Robiłam to dosłownie pod jej nosem i nic, łypnęła okiem i dalej pałaszowała. Wykastrowany kocurek wypuszczony z "niewoli"...okno na noc zostawiłam otwarte Kocur "agresor" ma dom już namierzyłam, muszę porozmawiać z właścicielami. Maniuś :) ten to ma piękne gęste futerko...na zdjęciu jak foczka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted June 9, 2017 Share Posted June 9, 2017 Ja też żadna sepcjalistka :) Trochę sterylek mam za sobą jedynie :) Dokarmiam teraz 11 kotów każdy inny charakterek.Kotka którą kiedyś łapałam do klatki na sterylkę teraz pozwala mi na głaski inne nadal raczej trzymają mnie na dystans :) Mogę pomóc z ogłoszeniami dla koteczki . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlfaLS Posted June 9, 2017 Share Posted June 9, 2017 Ja zgarnęłam z podwórek już kilkanaście kotów. I muszę wam powiedzieć, że żaden nie załatwiał się poza kuwetą. Nawet w czasach gdy w kuwetach miałam pocięte gazety zamiast żwirku. W tej kwestii o niebo gorsze były te, które do mnie trafiły z innych domów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 9, 2017 Author Share Posted June 9, 2017 1 godzinę temu, buniaaga napisał: Ja też żadna sepcjalistka :) Trochę sterylek mam za sobą jedynie :) Dokarmiam teraz 11 kotów każdy inny charakterek.Kotka którą kiedyś łapałam do klatki na sterylkę teraz pozwala mi na głaski inne nadal raczej trzymają mnie na dystans :) Mogę pomóc z ogłoszeniami dla koteczki . Jutro wypuszczę ją z klatki i zobaczę co zrobi. Dzięki za gotowość pomocy w ogłaszaniu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 9, 2017 Author Share Posted June 9, 2017 50 minut temu, AlfaLS napisał: Ja zgarnęłam z podwórek już kilkanaście kotów. I muszę wam powiedzieć, że żaden nie załatwiał się poza kuwetą. Nawet w czasach gdy w kuwetach miałam pocięte gazety zamiast żwirku. W tej kwestii o niebo gorsze były te, które do mnie trafiły z innych domów. Coś w tym jest, niestety...w przypadku psów podobnie ,) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted June 9, 2017 Author Share Posted June 9, 2017 Baltimoore, dojechała zakupiona przez Ciebie karma dla kociambrów.. Dziękuję :) W kociej spiżarni dużo pyszności...dla każdego coś smacznego ,). Mają trochę szczęścia w życiu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.