2małe suczki Gosie, nie ma już żadnej z nich na świecie, ale pod koniec były kochane

[Alaskan malamutte]

Gosia jest bardzo grzeczna, nie przysparza kłopotów. Chętnie przebywa na ogrodzie, ale spanko tylko w domku. Gosieńka to starsza pani, więc musi mieć cieplutko. 

[mar.gajko]

Serce rośnie jak się patrzy na takie szczęśliwe stworzenie. Spokojna, pogodna.

A w srchonie jak dziesięć nieszczęść, zagubiona i smutna.

[Tola]

O 3.04.2016o21:18, Alaskan malamutte napisał:

Gosia jest bardzo grzeczna, nie przysparza kłopotów. Chętnie przebywa na ogrodzie, ale spanko tylko w domku. Gosieńka to starsza pani, więc musi mieć cieplutko. 

Cudnie widzieć Gosię zadomowioną :)

[mar.gajko]

Tolu, co z puszkami dla Gosi u PatiC?

[Tola]

17 minut temu, mar.gajko napisał:

Tolu, co z puszkami dla Gosi u PatiC?

Umawiałam się z Pati, ze trzeba zamówić   w kwietniu

[Tola]

O 14.03.2016o19:38, mar.gajko napisał:

No to mało ma. Proszę abyście zamówiły karmę, tak jak poprzednio, a ja przeleję pieniążki na konto wskazane.

Może należy wznowić deklaracje dla Gosi? Bo nie wygląda, że znajdzie dom prędko.

Wczoraj TZ zamówił karmę do PatiC dla Gosi - koszt 122 zł

Skan paragonu, przysłany przez  sklep internetowy bardzo niewyrazny

Tutaj jeszcze kopia zamówienia

Potwierdzenie założenia zlecenia - 254410553
Komentarz	Zlecenie o numerze listu 254410553 zostało przyjęte do realizacji w dniu: 2016-04-22

 

Zleceniodawca;	ZOOART Marek Postrzech ul.Wiślana 28 08-530 Dęblin
Odbiorca;	Patrycja Chamerska …………………….

 

Śledzenie przesyłki według Numeru listu przewozowego: 254410553
Nr listu przewozowego	Opis towaru	Wydruk	Wydruk Zebra
254410553	646505	Wydruk	Wydruk

 

	Oddział doręczenia	Infolinia
	Warszawa	801702505

 

[mar.gajko]

Tolu, to na pw nr konta proszę.

[Alaskan malamutte]

Gosia Coffe odeszła za Tęczowy Most. Śpij słodko moja kruszyno.... 

[Perełka1]

Co się stało z Gosią?

 

[Havanka]

Joasiu, dlaczego ??? Co się stało???

[mar.gajko]

8 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Gosia Coffe odeszła za Tęczowy Most. Śpij słodko moja kruszyno.... 

No, ale jak to? Co się stało?

Maleńka, śpij spokojnie.

[Tola]

Rozmawiałam przed chwila z Asią,  jest w szoku, nie jest w stanie teraz napisać nic więcej, wciąż płacze, płaczemy obie :(:(:(

Prosiła mnie, abym weszła tutaj, chociaż i mnie jest bardzo ciężko, za dużo ostatnio tych złych informacji :(

Z tego co zdołałam się dowiedzieć, to Gosia wieczorem wymiotowała, nie miała apetytu. A na drugi dzień już nie żyła

Nie wiadomo, co się stało - czy to ostre zapalenie trzustki, czy może ktoś ją otruł

Gosia bardzo lubiała spędzać czas w ogrodzie. może komuś przeszkadzała radosna, biegająca suczka :( :(

Gosieńko [*]

 

 

 

[elficzkowa]

Gosiu [*]

[Tola]

Wchodzę tutaj z wielkim bólem, ale została druga Gosia....

Mail od Pati C

Bardzo dziękujemy za nową dostawę jedzonka dla Gosi :)

Babcia ma się dobrze, dziarsko towarzyszy nam na spacerkach, apetyt jej dopisuje. Planujemy wyrobić jej paszport,żeby mogła bez problemu wyjeżdżać dalej. Poza tym ,tak jak już nie raz pisałam, to najmądrzejszy pies świata!! :) Byliśmy ostatnio znowu nad morzem (niestety nie mam zdjęć) i Gosiaczek był baardzo zadowolony -bieganie po plaży ,to jest to! :)

Pozdrawiamy serdecznie!
Pat i spółka

 

mar.gajko - ja takze bardzo dziękuję  za opłacenie kolejnej porcji puszek dla Gosienki!

 

 

[Jo37]

Zaszokowała mnie wiadomość o śmierci Gosi <*>

[Tola]

Nie mam dobrych informacji o drugiej Gosi :(

Dzwoniła do mnie patiC - Gosia nagle podupadła na zdrowiu, zaczęły się bóle brzucha, po badaniu wet podejrzewa guza,  jutro USG :(

Weterynarz powiedział, ze w Gosi wieku i po tak długim pobycie w schronie wszystko jest możliwe  (poprzednio ocenił Gosię na ok. 15 lat)

 Proszę o kciuki

[mar.gajko]

Och, nie. Jeszcze nie teraz. Trzymam. Mocno.

[Alaskan malamutte]

Gosieńko, trzymaj się   

[elficzkowa]

Gosieńko - zdrowia.

[Tola]

Dzwoniłam do Pati - dzisiaj u Gosi dużo lepiej, wczorajszy zastrzyk i leki działają, dziewczyna dzisiaj czuje się dużo lepiej, brzuch przy badaniu ok.

Wet przesunął badanie USG na kolejny tydzień, alarm odwołany.

Być może powodem wymiotów był oprysk trawy (Gosia spacerowała dzień wcześniej w parku) lub zjadła coś po drodze...

Mam nadzieję, ze USG wykluczy poważną chorobę.

[mar.gajko]

To trzymam mocno kciuki, żeby to była tylko jakaś drobna dolegliwość.

[mar.gajko]

Nie gorzej u Gosieńki?

[Tola]

Wszystko ok, oby jak najdłużej.

[Tola]

Dzisiaj dzwoniła pati - Gosia miała robione badania i  USG - wet powiedział, ze Gosia  ma świetne wyniki !

[mar.gajko]

1 minutę temu, Tola napisał:

Dzisiaj dzwoniła pati - Gosia miała robione badania i  USG - wet powiedział, ze Gosia  ma świetne wyniki !

Ufff. To cudownie. Uściski dla Gosi proszę przekazać :)