Nadziejka Posted August 4, 2015 Posted August 4, 2015 :). :).ale cuda ale cuda niechaj sie wszystko uda! Quote
yolanovi Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Miło przeczytać dobre wiadomości od rana. Kciuki za resztę rodzinki, a malutkiej szczęścia z jej nową rodziną Quote
Murka Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Riley jest w drodze (razem z Mysią, która też jedzie do DS, tylko ciut dalej :) ). Na noc wzięłam Riley do domu, wykąpałam... dała nam nieźle popalić, koncertowała całą noc :) na początku myślałam, że trochę popłacze i uśnie, ale gdzie tam :) Mańka biega już bez smyczy, świetnie bawi się z zamojską Tusią. Kali dokazuje na całego, ośmieliła się bardzo, zaczepia wszystkie psy do zabawy :) 2 Quote
yolanovi Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Fajne wiadomości. Teraz tylko domków psiakom życzymy, tym co jeszcze czekają Quote
Guest TyŚka Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Kcukuję dalej za sunie, które wyfrunęły do DS, by im się wiodło jak najlepiej :) I trzymam kciuki za pozostałą część rodzinki ;) Quote
Ania i Kajber Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Hm....wieści pd Murki z ostatniej nocy trochę smucą.. Sunia ma mieszkać w mieszkaniu w bloku, młodzi ludzie bardzo prozwierzęcy i z pewnym doświadczeniem, ale poza starą żółwicą, okresowo przebywającą świnką morską nie będzie innych zwierząt by złagodzić ewentualny lęk separacyjny.... Co prawda opiekunka mieszka w tym bloku od urodzenia, większość sąsiedów zna ją bardzo długo, sami są psiarzami i są tolerancyjni... No i mam nadzieję, ze Riley się " ogarnie " z tym wyciem, jak poczuje bezpieczeństwo, swoje stałe miejsce, powtarzające się rytuały itd... Quote
mari23 Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Hm....wieści pd Murki z ostatniej nocy trochę smucą.. Sunia ma mieszkać w mieszkaniu w bloku, młodzi ludzie bardzo prozwierzęcy i z pewnym doświadczeniem, ale poza starą żółwicą, okresowo przebywającą świnką morską nie będzie innych zwierząt by złagodzić ewentualny lęk separacyjny.... Co prawda opiekunka mieszka w tym bloku od urodzenia, większość sąsiedów zna ją bardzo długo, sami są psiarzami i są tolerancyjni... No i mam nadzieję, ze Riley się " ogarnie " z tym wyciem, jak poczuje bezpieczeństwo, swoje stałe miejsce, powtarzające się rytuały itd... ojej :( oby tylko problemów nie było... trzymam kciuki, żeby było OK !!! Quote
Guest TyŚka Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Myślę, że warto od samego początku napomknąć im o klatce i nauce zostawania. Będzie dobrze, wierzę w to! Quote
Erica Posted August 5, 2015 Author Posted August 5, 2015 Właśnie rozmawiałam z nową właścicielką Riley. :) Mała jest zauroczona pańcią, przy przywitaniu wylizała ją po twarzy i nie odstępuje jej na krok :) Jak na razie ani odrobiny płaczu. Trzymam kciuki, że kolejne dni też takie będą. Jutro będą zdjęcia. O klatce wspomniałam wczoraj, przemyślą. Murko, bardzo dziękuję za pomoc, zwłaszcza z umową. Jak tam Mania po rozstaniu z dzieckiem, nie wyje, nie szuka? Trochę martwie się o Kali, czy teraz znowu nie zrobi się wycofana... Przydałyby się nowe zdjęcia Kali, gdyby udało się uchwycic ją roześmianą byłoby wspaniale; wiem, że ona nie lubi aparatu i chyba też nigdy nie widziałam jej z uśmiechem na pyszczku. Ale może Tobie uda się zdziałać cuda :) bo to jest jedyna różnica jaką widzę na obecnych zdjęciach - Riley uchachana = ludzie dzwonią, Kali poważna = zero pytań o nią :( 1 Quote
bela51 Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 Jak minęła pierwsza noc Riley w nowym domu ? Nie było płaczu ? Quote
Guest TyŚka Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 A ja cicho liczę na to, że Kali własnie się rozkręci bez Riley. Mój oraz moje lękliwe tymczasy, gdy zostały odłączone od przebojowego towarzystwa/rodzeństwa w końcu zaczynały być sobą i praca nad nimi o wiele lepiej szła. Oby i tak było z Kali :) A osobom, które dalej będą dzwonić w sprawie Riley można proponować jej siostrzyczkę :) Quote
Erica Posted August 6, 2015 Author Posted August 6, 2015 Jak minęła pierwsza noc Riley w nowym domu ? Nie było płaczu ? Całkowicie bez płaczu. Holly ( nowy domek dał nowe imię) wtuliła się między państwa ( na poduszcze) i przespała całą noc. Jest też zafascynowana telewizorem. :) Dziś została już sama, na 4h i teraz od 14 do 16. Zdjęć dostałam więcej, ale jestem tu tylko przelotem więc reszta będzie wieczorem/ rano. . Quote
Murka Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 Kali jest wesoła i rozrabia na całego :) Mańka wydaje mi się, że odczuwa stratę Riley. Wczoraj była trochę nieswoja wieczorem, ale myślałam, że to po burzy, że może się bała. Ale dzisiaj też była trochę zgaszona i nie tak chętna do zabaw z Tusią jak wcześniej. Kali wyprowadza na spacer najnowszy hotelowy nabytek: Suńka rozkręcila się, więc porobimy jej nowe fotki. Najnowszy nabytek ją bardzo lubi, ale bez wzajemności, bo jest trochę słoniowaty :) Quote
Murka Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 A tu jeszcze Mańka i Tusia, ale nie szalały tak jak zawsze: Nie zdążyłam jeszcze Mańki wyczesać, może na weekendzie mi się uda tym zająć. Quote
Guest TyŚka Posted August 6, 2015 Posted August 6, 2015 Kali jest meeega urocza :) Też coś czuję, że będzie rozrabiaką :) Quote
halszka Posted August 7, 2015 Posted August 7, 2015 Dobre wieści :) Riley w domku,Kali rozrabia a i mamunia z pewnością z czasem poweseleje.Kcikam za kolejne udane adopcje! 1 Quote
Murka Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Dzisiaj porobiłam trochę fotek Kali, ciężko było, bo ruchliwe toto się zrobiło, że jejku. Ale wyszło sporo fajnych ujęć i oczywiście sporo uśmiechów Kali :) Dziś już nie dam rady ich obrobić i wstawić, ale zrobię to jutro. Quote
Guest TyŚka Posted August 9, 2015 Posted August 9, 2015 Super, bardzo się cieszę, że rozkręciła się psotnica:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.