Mek Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 NatalioW nie przejmuj się . Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Los taki czasem bywa. No nie smuć sie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natalia_W Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Malawaszka a jaka ja mam pewnosc ze na studiach nie powiedza wez sie za nauke bo nie bedziesz miala pracy...albo ze dojda do wniosku ze nie chce bo cos tam innego.. :cry: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivka Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Ania & Tosia! Prosimy o zdjęcia :modla: Florance! Jak będziesz pierwszy raz u fryzjera, to przypilnuj, aby szczenięcy włos został wyrwany , a nie obcięty maszynką. Niestety wielu fryzjerów sierść obcina, a właśnie ta sierść szczenięca powinna być wyjęta ,aby "dorosły włos "ładnie rósł. Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='Natalia_W']Malawaszka a jaka ja mam pewnosc ze na studiach nie powiedza wez sie za nauke bo nie bedziesz miala pracy...albo ze dojda do wniosku ze nie chce bo cos tam innego.. :cry:[/quote] nie masz niestety :( ja też nie miałam :-? ja teraz już czekam na wypriwadzkę :evilbat: Olivka - za późno :wink: looknij do galerii :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mek Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='malawaszka'] Olivka - za późno :wink: looknij do galerii :D[/quote] Chyba jednak nie , Bo Florence pies jeszcze nie ruszany pod tym kątem ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mek Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='Magda&Egri']Egri już po fryzjerze.Trochę się boje o te jej uszy bo poszły w górę-szczególnie prawe.Jak je obciążać i czym?Poradzcie coś proszę bo chyba wolałabym aby miała oklapnięte.[/quote] Magda. Lepcem przyklej jej jakieś śrubki do uszu.One bedą jej obciążać i ściągac uszyska do ziemi (na zasadzie grawitacji ). Wydaje mi sie, że moze to pomóc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
florance Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Nie ruszany i aż mi szkoda taką kulkę ścinać :)) ale dziś widziałam foty takich słodkich maluchów jak mój i tak fajowo były ostrzyżone...:) Najgorsze, że będę testować fryzjerkę... nie mam żadnych poleceń :-? Miejmy nadzieję, że jakoś jej wyjdzie :lol: Czyli ona ma go w ogóle nie strzyc tylko wytrymować? ps. malawaszka mój Borys to nie sunia :lol: :lol: :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='Mek'][quote name='malawaszka'] Olivka - za późno :wink: looknij do galerii :D[/quote] Chyba jednak nie , Bo Florence pies jeszcze nie ruszany pod tym kątem ;)[/quote] haha wiem już - wszystko mi się pokiełbasiło :lol: :oops: zmixowałam Borysa z Egri :wink: :lol: :oops: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka-Vanga Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Natalia nie martw sie, tak czasem bywa :roll: . Niestety zycie takie jest, ja np planowalam sobie zostawic malucha po mojej ukochanej Nafce, ale niestety to juz raczej nie nastapi :cry: , ciesze sie jednak, ze szybko wykrylismy chorobe i jest ze mna i bedzie jak najdluzej. Ciesz sie wiec, ze masz dwa wspaniale, kochane psiaki. Wiecie, tak to jest w zyciu, ze dopoki czegos nie stracimy lub omal nie stracimy to sie tym nie umiemy cieszyc, a przeciez tyle mamy :D . Aniu milo Cie i tu widziec :angel: . Link to comment Share on other sites More sharing options...
florance Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 cholera, pewnie będę miała ten sam problem co Magda... :-? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivka Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='florance']Czyli ona ma go w ogóle nie strzyc tylko wytrymować? ps. malawaszka mój Borys to nie sunia :lol: :lol: :lol:[/quote] Florance ! Absolutnie nie ścinać , wyrwać koniecznie sierść z grzbietu , boczków i z głowy . Podciąć można tylko szyjkę, pupkę , ewentualnie uszy . Pilnuj , bo jak Ci się fryzjer zapyta "rasowy " a Ty nie daj boże odpowiesz ,że nie , to na 99 % pojedzie maszynką , a Ty potem będziesz się bujać z psem , któremu sierść odrasta stercząc w przeróżne strony. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mek Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [b]Magda[/b] wydaje mi się , że zjechała ją maszynką. Ja tam nie jestem znawcą i nie chce zbytnio zawierać głosu w tej dyskusji, ale moge powiedziec , ze jest kolosalna róznica jak sznaucerka się zestrzyze maszynka a jak się wytrymuje. Moja Figa pierwszy raz była zjechana własnie tak maszynką i niby wygladała super i miała taka jedwabista skóre(sierść). Ale potem my z żoną wytrymowalismy ja (i robie to raz w tygodniu ) i Figa wyglada o wiele lepiej . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka-Vanga Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='florance']Nie ruszany i aż mi szkoda taką kulkę ścinać :)) ale dziś widziałam foty takich słodkich maluchów jak mój i tak fajowo były ostrzyżone...:) Najgorsze, że będę testować fryzjerkę... nie mam żadnych poleceń :-? Miejmy nadzieję, że jakoś jej wyjdzie :lol: Czyli ona ma go w ogóle nie strzyc tylko wytrymować? ps. malawaszka mój Borys to nie sunia :lol: :lol: :lol:[/quote] Florance w Lodzi strzyze bardzo znana hodowczyni sznaucerow i robi to naprawde dobrze, wiec jakby co to mozesz zadzwonic do niej :D . Link to comment Share on other sites More sharing options...
florance Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Mek Ty to jesteś dzielny... :roll: dla mnie to całe trymowanie jest nadal wieeelką tajemnicą :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mek Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='Magda&Egri'][quote name='Mek'] Magda. Lepcem przyklej jej jakieś śrubki do uszu.One bedą jej obciążać i ściągac uszyska do ziemi (na zasadzie grawitacji ). Wydaje mi sie, że moze to pomóc.[/quote] Mek ja poważnie pytam.[/quote] Ja to pisałem w 100% poważnie i wiem że tak robia hodowcy . Link to comment Share on other sites More sharing options...
florance Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Ka-Vanga podaj mi proszę namiary na priv Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mek Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='florance']Mek Ty to jesteś dzielny... :roll: dla mnie to całe trymowanie jest nadal wieeelką tajemnicą :roll:[/quote] EEEEtam . to nie są takie mecyje znowu. Tylko musisz miec dobrego i cierpliwego nauczyciela :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivka Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Acha ! Uszy można kleić plastrem . Za koniuszki i pod bródką . Im wczesniej zauważy się moment wstawania uszu i zareaguje, tym lepiej. To samo jest z ogonami ( wywijanie) Jak ktoś chce to mogę klej załatwic dla zwierząt , do klejenia uszu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka-Vanga Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='florance']Ka-Vanga podaj mi proszę namiary na priv[/quote] Juz poszlo :D . Link to comment Share on other sites More sharing options...
florance Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Klej do uszu??? :o matko jedyna, czego to nie wymyślą... :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka-Vanga Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='Olivka']Acha ! Uszy można kleić plastrem . Za koniuszki i pod bródką . Im wczesniej zauważy się moment wstawania uszu i zareaguje, tym lepiej. To samo jest z ogonami ( wywijanie) Jak ktoś chce to mogę klej załatwic dla zwierząt , do klejenia uszu.[/quote] Olivka ma racje z tymi uszami, tak sie robi, albo plastrem albo klejem, tylko kelj musi byc dobry i taki specjalny do tego przeznaczony. Mek o tych srobkach to pierwsze slysze :o :o :o :o i jakos ten sposob mnie nie przekonuje :roll: . Link to comment Share on other sites More sharing options...
florance Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Ka-Vanga no juz pisałaś, że poszło, tylko coś z tą stroną jest nie tak... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ka-Vanga Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='Magda&Egri']A ten klej to co to takiego :o :o :o Jak to działa i jak się stosuje???[/quote] To jest taki specjalny klej, ktory nie drazni cialka psiego, bo przykleja sie tylko do siersci :D (przynajmniej ja znam taki :wink: ). Link to comment Share on other sites More sharing options...
RobinCzWa Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 [quote name='Olivka']Acha ! To samo jest z ogonami ( wywijanie) [/quote] No to podpowiedzcie co zrobić z ogonkiem, bo mojemu Roniemu zawija sie strasznie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
florance Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Robin Ty lepiej nowe fotki wstaw, a nie psu problemy wymyślasz :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts