Jump to content
Dogomania

Diana wychudzone nieszczęście z lasu w BDT


Moli@

Recommended Posts

Dnia 30.05.2022 o 19:53, Moli@ napisał:

Wpłynęły na konto dwie wpłaty od E.R dla

- PSY I SPOLKA - 80,00 PLN / 28.04

- PSY I SPOLKA - 80,00 PLN / 28.05

Dziękuję bardzo 🙂

 

Na koncie "psy i spółka" - 160zł / 30.05

- przeznaczono na zakup karmy 31.05

Na koncie "psy i spółka" - 0zł / 31.05

wpłata od E.R - " PSY I SPOLKA " - 80,00 PLN / 28.06

Stan konta 'Psy i spółka" - 80zł / 04.07

Link to comment
Share on other sites

Dnia 8.06.2022 o 16:01, Moli@ napisał:

Dziś, byłyśmy z Flapi u weta..., problem z uchem powraca ;(

Pobrane  wymazy  wysłano do Warszawy.

Czekamy na wynik. Leków nie zlecono, jedynie 3 strzykawki płynu do płukania ucha.

Przy okazji kupiłyśmy psi grzebień i tabliczkę na bramkę.  Zapłaciłyśmy 57,80zł / 08.06. Do zapłaty pozostały wymazy bo cena nieznana..., na pewno nie mniej niż 120zł.

db5426ea498a08d0med.jpg

Na Flapi działają tylko dwa antybiotyki..., wet zdecydował - czekamy z wprowadzeniem antybiotyku w tab... uodporni się i będzie bieda.

Zlecił krople do ucha - Orilan. Kontrolna wizyta - na końcówce leku.

Zakraplam od kilku dni - jest poprawa.

Nie mam wydruku wymazu i karty informacyjnej bo do lecznicy wpadłam jak po ogień (przez upały) bez umawiania na konkretną godzinę - odebrać przygotowane krople i opłacić. Z wetem jestem w kontakcie telefonicznym. Dokumentację odbiorę na wizycie kontrolnej.

Zapłaciłam 199zł - (  wymaz - 140zł + krople - 59zł )

9cc6db4917a2855amed.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

Flapi była dziś na kontrolnej wizycie.

Wet dokładnie obejrzał kanał słuchowy..., czysto ale skóra zaczerwieniona.

Zalecenie, nadal krople ORILAN + czyszczenie ucha ale tylko w kanał " na palec".

Kontrolna wizyta na końcówce leku..., na pewno jeszcze ze dwa opakowania zużyjemy.

Zapłaciłam 59zł / 08.07 (paragon) za krople, badanie gratis.

 

0d15df8ae49bbb9fmed.jpg

Tak witamy się z kociarą..., miłośniczką psów 😀

 

8b544d4144949745med.jpg

Link to comment
Share on other sites

Chorują ludzie, zwierzęta..., odchodzą 😞 Życie toczy się dalej...

Nasze zwierzaki są znane w okolicy..., spacerują zdrowe / młode, Pikunia na wózeczku, staruszki... Dostałyśmy  -" podkłady mogą się Wam przydać dla piesków"

 

2624718441134fffmed.jpg

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Błąkała się po podlaskiej wsi. Przygarnęła, zaopiekowała się p. Agata. Tam pełen serwis wet (przegląd, badanie krwi,  kastracja, szczepienie, odrobaczenie, czipowanie - książeczka zdrowia), socjalizacja i do nowego domku ❤️

Jednak są na Podlasiu wrażliwi ludzie...,  dobre hotele dla zwierząt 🙂

 

Pusia  w DS..., byczy się na działce letniskowej 🙂

dae1f544e4164786med.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.07.2022 o 15:39, Moli@ napisał:

Kupiłyśmy suchą karmę dla kotów, Promyczka..., puchy dla stada + gryzaki

Zapłaciłyśmy 471,08zł / 18.07 (przelew)

ab476e290e42e8c1med.jpg

 

2c3ffc04c7f65c89med.jpg

 

700ea8690c496c26med.jpg

przed śniadaniem... uchole fruwają  😉

4e1710494936175bmed.jpg

ruszaj się..., głodna jestem 🤣

a7b082d8141dbe46med.jpg

Link to comment
Share on other sites

Kilka dni temu...

Na cito jedziemy do lecznicy (lecznica Promyczka)..., nagły wypadek zgłoszony telefonicznie

pod lecznicą

0ac3b2d764d3b236med.jpg

W rejestracji zgłaszam panienkę, prawdopodobnie połknęła małą ropuchę!! oddaję kał z krwią ( zrobiła pod lecznicą). Mamy czekać na wyznaczoną godzinę.

264d3eb60f98af4amed.jpg

 

stan Flapi pogarsza się bardzo szybko. Musimy czekać. Weci zajęci.

Wychodzą z gabinetu pierwsze psy. My nadal musimy czekać..., młody personel bierze  zwierzaki na umówione kroplówki.

c75b5fb4149c28a7med.jpg

Nasz kolej..., Flapi nie ma siły wstać - pomagam. Idzie chwiejnym krokiem.

Trudności z wkłuciem - pobraniem krwi i podłączeniem kroplówki- ( żyły pozapadane ), śluzówki białe, łapie oddech.

 

20bb195239b83494med.jpg

Podano leki, brzuch miękki ale popiskuje podczas ucisku. Temperatura spada do 37,8

Kontrolna wizyta następnego dnia - mamy przyjechać rano jeżeli stan będzie zły albo na późniejszą, wyznaczoną godzinę.

Wychodzimy z lecznicy. Flapi czuje się trochę lepiej..., siusia po wyjściu ale nadal słaba, wolniutko idzie do samochodu.

a8a5ce937c71732fmed.jpg

e26ee584c7e660acmed.jpg

 

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Aj tam. Poszłam kiedyś z półrocznym pi razy oko Krzysiem do zaprzyjaźnionej sąsiadki, po coś do obiadu. Sąsiadka cap Krzysia na ręce, dobra, pogadałyśmy, wzięłam to coś, wróciłam do siebie, kręcę się po kuchni (zdrowe kilka minut) i coś mi za cicho w mieszkaniu... Chwilę trwało, zanim skojarzyłam  😄

Sąsiadka siedziała z dzieckiem na kolanach i dusiła się ze śmiechu   😄

 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 26.07.2022 o 10:52, rozi napisał:

Aj tam. Poszłam kiedyś z półrocznym pi razy oko Krzysiem do zaprzyjaźnionej sąsiadki, po coś do obiadu. Sąsiadka cap Krzysia na ręce, dobra, pogadałyśmy, wzięłam to coś, wróciłam do siebie, kręcę się po kuchni (zdrowe kilka minut) i coś mi za cicho w mieszkaniu... Chwilę trwało, zanim skojarzyłam  😄

Sąsiadka siedziała z dzieckiem na kolanach i dusiła się ze śmiechu   😄

 

Flapi zaliczyła dwie lecznice ;(

W drugiej odwołano wizytę i przyjęto malutką. Udało się. Kolejne badanie krwi + USG potwierdziło prawdopodobieństwo zatrucia ropuchą. Udało się. Flapi żyje, czuje się bardzo dobrze.

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...