terra Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Oby tylko nie rozlizał tej rany i będzie dobrze, no ale ma kołnierz więc nic nie powinno się zdarzyć. Czy wiadomo chociaż orientacyjnie kiedy będzie wynik badania guzka? Murka, czy kaskę na operację przelać na konto hotelikowe czy jest jakieś inne? Quote
agat21 Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 U nas juz dziś nie pada, może i u Murki też nie pada i jakaś chociaż malutak foteczka Erga się uda.. :) Quote
mar.gajko Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Ergo nie nadaje się do ogrzewanego boksu, jest mu za gorąco i nie lubi zamknięcia. On ma ogrom gęstego futra i świetnie czuje się w boksie zewnętrznym. Nie planujemy umieszczać go na zimę w środku (chyba, że przyjdą bardzo wysokie mrozy, wówczas wszystko "sprzątamy" z boksów zewnętrznych). Murko, czy to nie lubienie zamknięcia, to na granicy lęku separacyjnego? Bo to by było bardzo niedobrze. Myślisz, że nie nadaje się do mieszkania normalnie w mieszkaniu? Domu? Wewnątrz? I ponawiam prośbę o nr konta. Quote
Murka Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Karta z wizyty: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/3eb43526e1cc9c9f U nas cały dzień padało, więc fotki w środku i takie sobie, bo Ergo to wiercipięta :) Tu jeszcze opatrunek: Tu już po zdjęciu opatrunku: Kołnierz trochę nadwyrężony, ale to jedyny rozmiarów Ergo jaki mam: Tutaj uśmiech aż mi Ergo nachuchał w obiektyw :) Ogólnie Ergo czuje się bardzo dobrze, ma dobry humor i dużo energii. Zachowuje się zupełnie jak przed zabiegiem. Bez problemu mogłam rozciąć opatrunek i nie ma też problemu ze smarowaniem szwów rivanolem. 1 Quote
Murka Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Murko, czy to nie lubienie zamknięcia, to na granicy lęku separacyjnego? Bo to by było bardzo niedobrze. Myślisz, że nie nadaje się do mieszkania normalnie w mieszkaniu? Domu? Wewnątrz? I ponawiam prośbę o nr konta. Ergo nic nie niszczy, nie gryzie. Jest natomiast bardzo niespokojny i jojczyyyy :) U weta też dawał czadu :) Ma dużo energii i jest niedelikatny, słoniowaty. Ciężko będzie z nim wytrzymać w domu... On się najlepiej czuje na przestrzeni. Jeszcze rozliczenie: Stan konta na 22 września wynosił -416 zł Wpłaty: +416 zł AgaG +100 zł agat21 Razem: +100 zł Koszty: -450 zł hotelowanie -90 zł Caniviton -20 zł odrobaczenie -10 zł przejazd do lecznicy (biopsja) -5 zł zawiezienie do lecznicy (usunięcie guzka) - 1/2 kosztów -5 zł odbiór z lecznicy (1/2 kosztów) -412 zł biopsja, usunięcie guzka, antybiotyk, histopatologia Razem: -992 zł +100 zł - 992 zł = -892 zł Stan konta na 22 październik wynosi -892 zł. Quote
mar.gajko Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Ja mam tylko 15 kg ancymona i o wieeele mniejszego, ale jak go nie wybiegam przynajmniej 1,5 h to też chce rozsadzić dom. Trzeba mu aktywnych ludzi, co to go wylatają, i może mieszkać w domu. Dobrze, że nie niszczy. Quote
Murka Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 No fakt, że jak sobie pobiega i się wyszaleje, a potem jeszcze poszczeka z boksu na biegające psiaki to w końcu pada i śpi w budce jak niemowlę :) Quote
agat21 Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Jak dobrze, że Ergo czuje się dobrze :) i chuch w obiektyw piękny ;) Quote
AgaG Posted October 23, 2015 Author Posted October 23, 2015 Murko dziękuję :)Ergo nawet w kołnierzu i ze szwami wygląda pięknie :) Ludzi z pewnością wymaga aktywnych, takich jak w bdt Suma...), dla których to oczywistość, że pies musi mieć długaśne spacery codziennie. Oj że tez nie zadzwonił taki dom jak dom małego bitego psa, którego odbierałam w styczniu. Ten maluch ma las nieopodal, goni i goni..a jak wraca ze spacerów to na fotelik i pod kocyk, którym go ukochany pan przykrywa. Coś takiego mi się marzy dla Ergo :) Quote
agat21 Posted October 23, 2015 Posted October 23, 2015 Łapeczka trochę tylko biedniej wygląda, oby się szybko zagoiło. Quote
ewkar Posted October 24, 2015 Posted October 24, 2015 Faktycznie Ergo nie wygląda źle, cieszę się.Teraz kciuki za dobre wyniki. Zakończył się mój bazarek, na konto Ergo powędruje 246,85 zł.Dziękuję wszystkim kupującym. 1 Quote
ewkar Posted October 24, 2015 Posted October 24, 2015 Gdyby ktoś robił bazarek dla Ergo to poprosiłabym o dołożenie jednego fantu, sweterka dla psa, bardzo dużego, który kupiła misiadg, okazał się dużo za duży i postanowiła przeznaczyć go na bazarek dla Ergo. Wczoraj znowu jechałam przez te okropne podkarpackie wsie.Przed 16.00, a więc w godzinach ogromnego ruchu na drodze w Jeziórku ( gmina Grębów) biegał młody ON-kopodobny piesek.Zdezorientowany, samochody trąbiły, on nie wiedział, co ma robić.To teren nie zabudowany, samochody jeżdżą bardzo szybko, bo droga też dobra.Było jasno, kierowcy zwalniali, ale wieczorem? Nienawidzę tych wsi, wracam zawsze zdołowana.Teraz fundują psom klatki na tych wsiach.Pies ma budę, łańcuch i dodatkowo siedzi w klatce.Po co wieśniakom te psy?????? Quote
ewkar Posted October 24, 2015 Posted October 24, 2015 Przelałam 247 zł z bazarku na konto Aga.G.Proszę o potwierdzenie na wątku bazarkowym. Quote
kolejna kobietka Posted October 24, 2015 Posted October 24, 2015 Gdyby ktoś robił bazarek dla Ergo to poprosiłabym o dołożenie jednego fantu, sweterka dla psa, bardzo dużego, który kupiła misiadg, okazał się dużo za duży i postanowiła przeznaczyć go na bazarek dla Ergo. Wczoraj znowu jechałam przez te okropne podkarpackie wsie.Przed 16.00, a więc w godzinach ogromnego ruchu na drodze w Jeziórku ( gmina Grębów) biegał młody ON-kopodobny piesek.Zdezorientowany, samochody trąbiły, on nie wiedział, co ma robić.To teren nie zabudowany, samochody jeżdżą bardzo szybko, bo droga też dobra.Było jasno, kierowcy zwalniali, ale wieczorem? Nienawidzę tych wsi, wracam zawsze zdołowana.Teraz fundują psom klatki na tych wsiach.Pies ma budę, łańcuch i dodatkowo siedzi w klatce.Po co wieśniakom te psy?????? Matko jaki biedak :( i nie można tam gdzieś tego psiaka chociaż zgłosić? na pewno go auta rozjadą :( Nie wiem po co wieśniakom te psy, też się zawsze nad tym zastanawiam, chyba jedynie jako tani alarm... niedożywione, sponiewierane... Quote
terra Posted October 24, 2015 Posted October 24, 2015 To ja już nie czekam na nic, tylko przelewam na konto Murki obiecane 50 zł. na operację Ergo. 2 Quote
ewkar Posted October 24, 2015 Posted October 24, 2015 Matko jaki biedak :( i nie można tam gdzieś tego psiaka chociaż zgłosić? na pewno go auta rozjadą :( Nie wiem po co wieśniakom te psy, też się zawsze nad tym zastanawiam, chyba jedynie jako tani alarm... niedożywione, sponiewierane... To gmina Grębów.Pamiętacie, jak były prośby tylko o sprawdzenie, czy Ergo żyje.Ani fundacja z Grębowa ( tak, działa tam, owszem) ani z Tarnobrzega, nikt się nie chciał tym zająć.Kogo obchodzą psy? On był taki przerażony, samochody jechały z dwóch stron, a on był na środku.Na pewno źle się to dla niego skończyło.Chyba, że ktoś jechał samochodem, zatrzymał się i go chociaż skierował na pobocze. Quote
ewkar Posted October 24, 2015 Posted October 24, 2015 To ja już nie czekam na nic, tylko przelewam na konto Murki obiecane 50 zł. na operację Ergo. Dziękuję.Razem z moim bazarkiem i tym, co jest na Ergo na koncie będzie jakieś 546 zł.Brakuje więc około 350 zł. Quote
AgaG Posted October 24, 2015 Author Posted October 24, 2015 Terra, ewkar dziękuję Wam za bazarki. Ja już mam część zdjęć zrobionych. W poniedziałek powinnam ruszyć, więc wtedy możesz dodać zdjęce tego sweterka za dużego ok? Quote
ewkar Posted October 24, 2015 Posted October 24, 2015 OK.Może misiadg jakoś bardziej precyzyjnie określi rozmiar, ja nie mam psa, siłą rzeczy to dla mnie bardziej skomplikowane. Quote
ewkar Posted October 25, 2015 Posted October 25, 2015 Wpłynęła też wpłata od WIGA ,dziękuję.To 42,50 zł, dodam tę kwotę do wpływów z aktualnego bazarku i przeleję hurtem.Napisałam to na wątku rozliczeniowym. Quote
mar.gajko Posted October 25, 2015 Posted October 25, 2015 To ja już nie czekam na nic, tylko przelewam na konto Murki obiecane 50 zł. na operację Ergo. Terra jaka to miejscowość, bo mi Murka nie podała, a mój bank żąda przy przelewie. Może być na pw. Quote
terra Posted October 26, 2015 Posted October 26, 2015 Terra jaka to miejscowość, bo mi Murka nie podała, a mój bank żąda przy przelewie. Może być na pw. Krzemień Drugi 111 23-304 Dzwola Powyższe dane ze strony ww hoteliku u Murki, więc nie muszę pisać na pw :) Quote
kolejna kobietka Posted October 26, 2015 Posted October 26, 2015 To gmina Grębów.Pamiętacie, jak były prośby tylko o sprawdzenie, czy Ergo żyje.Ani fundacja z Grębowa ( tak, działa tam, owszem) ani z Tarnobrzega, nikt się nie chciał tym zająć.Kogo obchodzą psy? On był taki przerażony, samochody jechały z dwóch stron, a on był na środku.Na pewno źle się to dla niego skończyło.Chyba, że ktoś jechał samochodem, zatrzymał się i go chociaż skierował na pobocze. Załamka :( może jednak ktoś pomógł?... może żyje?... a jak leży potrącony, ale jeszcze żywy i umiera w męczarniach? :( nie da mi to teraz spokoju... Quote
ewkar Posted October 26, 2015 Posted October 26, 2015 A ja go widziałam i to przerażenie w jego oczach.Ładny, chyba młodziutki piesek.Kierowcy zwalniali, trąbili, ale czy wszyscy dali radę go ominąć? Mam tylko nadzieję, że jakiś zwierzęcolub się zatrzymał i go chociaż przegonił na pobliskie pola.Nienawidzę tamtędy przejeżdżać, bo widzę różne rzeczy, a NIC nie jestem w stanie zrobić.Nawet się nie zatrzymam, bo jadę autobusem, nawet zdjęć nie zrobię. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.