Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Oj tak, super domek by się przydał...

 

Tadzio/Empik robi się coraz bardziej kontaktowy i coraz chętniej szuka towarzystwa człowieka. Hasa po mieszkaniu, ale co jakiś czas sprawdza czy ludź jest albo przychodzi do pomieszczenia, w którym człowiek jest i tam sobie leży i obserwuje albo zasypia zwinięty w kłębek. 

Je chętnie i coraz większe ilości. Rośnie jak na drożdżach. Niebawem wrzucę nowe fotki, tylko siostra musi mi je przesłać.

Ładnie socjalizuje się z dziećmi oraz z psem. Miał już pierwszą naukę od starszego czterołapego kompana, gdy wlazł mu do miski, podczas gdy ten jadł. Zęby poszły w ruch, ale na szczęście tylko jako ostrzeżenie.

Polubił się z odkurzaczem. Jak siostra odkurza to traktuje to jak zabawę i atakuje odkurzaczową końcówkę, a gdy odkurzacz stoi nieużywany to wchodzi między zwiniętą rurę, przytula się i tak zasypia ;).

Jak wpadłam wczoraj do siostry to maleńtas przywitał mnie jak należy - przybiegł, zaczął machać ogonkiem, polizał mnie po twarzy, gdy przykucnęłam.

Wczoraj też, po raz pierwszy, został sam na dłużej i zniósł to dzielnie.

To z dobrych wieści.

Złe są takie, że na 100% mały nic nie słyszy.

Po Nowym Roku będziemy się przyglądać przyczynie - czy taki się urodził czy też np. coś tam się dzieje w kanałach słuchowych i blokuje dopływ dźwięku. Choć raczej wszystko wskazuje na to, że taki się urodził.

Posted

Maciaszku, jest na Dogomanii dziewczyna, która ma nick Głuchypies.

I z tego co pamiętam, adoptowała niesłyszącego psa i prowadzi bloga na ten temat.

Może coś podpowie.

 

I widzę, że moja wpłata jeszcze nie dotarła, pewnie przez wolne dni świąteczne, chociaż z tego co pamiętam przelew był w piatek.

Mam nadzieję, że pieniądze - choć to grosiki - dotrą.

Posted

Dzięki za podpowiedź, już napisałam PW.

A teraz siedzę i czytam bloga. Dla zainteresowanych wklejam link: http://gluchypies.pl/   

Jeszcze raz dziękuję!

 

A pieniądze na pewno dotrą. Ostatnie wpłaty jakie miałam do wglądu były z 20 grudnia, te kolejne pewnie po świętach będą :)

Posted

Kasiu sprawdź pocztę, wysyłałam wpłaty Ci 24 grudnia, jak napisałam że zapłaciłam za fakturę

 

W tym mailu wysłałaś mi wpłaty do 20.12, a w zasadzie do 19.12., bo z 20.12. była tylko jedna ;)

 

Jeśli to był ten mail co do mnie i Rominy, to maila Kasi tam nie było. Ale już jej przesłałam w razie jakby nie miała.

 

Dzięki, już mknę aktualizować!

  • Upvote 1
Posted

Wpłaty zaktualizowane.

Wpłynęły dwie, jedna od Ciebie i Twojej Mamy Jaszo.

BARDZO dziękujemy :loveu: !

 

Wczoraj siostra kupiła mu karmę dla szczeniąt do 2 miesiąca życia, w okresie odsadzania. 1,5 kg. Royala, bo tylko taka dla takich maluchów była. Zapłaciła, promocyjna cenę, gotówką - 36,90 zł. Faktura będzie po świętach. Zrobię zdjęcie i wkleję, a fakturę zawiozę do schroniska.

 

Tadzio/Empik ma teraz na swoim koncie: 908,96 zł.

Posted

wysłałam osobno w majlu 24 grudnia, napisałam, że zapłaciłam za fakturę i dałam załącznik z wpłatami, które potem wysłałam do Patrycji i Agaty, ale to nie jest istotne, ważne że są aktualne, zawsze w Wigilię nie chcę żeby czegoś pominąć, wiec robię tak, żeby nie mieć żadnych zaległości. Mogłam wysłać osobny mail, a nie podpinać do odpowiedzi

 

"W dniu 24 grudnia 2014 08:55 użytkownik Bożena Sobieszek <[email protected]> napisał: zapłaciłam"

 
 
 
Posted

maciaszek - dziękuję za zaproszenie na wątek Tadzia/Empika :) Jest przepiękny, a wy - Ty i siostra - jesteście cudowne, że go uratowałyście i tak o niego walczycie.

 

Jeśli chodzi o jego głuchotę, to ogromnym plusem jest to, że maluch jest w dobrych rękach, a wy już wiecie o tym, że on nie słyszy. Teraz najważniejsza będzie jego socjalizacja, przystosowanie do nagłych dotknięć, ruchów ludzi i innych zwierząt, poznawanie świata dookoła - w sumie tak, jak w przypadku słyszącego malucha, ale z większym wyczuciem i uwagą. Moja Czara niestety ten okres przeżyła nie wiadomo gdzie, nie wiadomo jak i efekty widoczne są do dziś. 

 

Przyzwyczajajcie go do dotyku, żeby wiedział, że to nic złego. Oczywiście delikatnie, spokojnie, początkowo bez nagłych ruchów itp. Ale niech maluch widzi, że jest w dobrym miejscu, a dotyk nie znaczy nic złego. Tak samo bodźce wzrokowe - np. moja Czara świruje na widok cieni, migającej lampki etc. To też powolutku można by mu fundować, w bezpiecznym otoczeniu, żeby wiedział, że nic mu się nie stanie.

 

To tak na szybko kilka słów. Myślę, że najważniejsze jest to, by się nad nim nie użalać - on nie widzi (nie słyszy) różnicy pomiędzy sobą a innymi psami, więc nie wie, że coś jest nie tak. I się nigdy nie dowie. Traktujcie go jak normalnego psa, a nim będzie. Wychowany od małego przez ludzi świadomych jego głuchoty będzie super psem, na pewno! :)

 

Jeśli chcecie, mogę Wam choćby jutro wysłać książki (po angielsku) o szkoleniu głuchych psów. W najbliższym czasie nie wybieram się (chyba) w Wasze okolice, ale gdybym tam jechała to dam znać, chętnie spotkałabym się z Tadzinkiem.

 

Aha i jak Tadzio będzie gotowy do adopcji, to chętnie o nim napiszę na blogu i poudostępniam potem na FB :)

Posted

 

wysłałam osobno w majlu 24 grudnia, napisałam, że zapłaciłam za fakturę i dałam załącznik z wpłatami,

 

Masz rację, załącznik był. Sorrki, nie wiem jak to się stało, że nie zauważyłam...

 

 

Gluchypies, dzięki za odzew i cenne informacje! Na pewno będziemy jeszcze z Twojej wiedzy korzystać, jeśli...... będzie taka potrzeba ;) Tadzio/Empik to bowiem nieodgadniona istota - kiedy już wszyscy byliśmy przekonani, że jest głuchy jak pień, on zaczął reagować na dźwięki :D Nie na wszystkie co prawda, ale jakiś postęp jest! Wczoraj spędziłam z nim kilka godzin, w trakcie których wielokrotnie ruszał uszkami, tak jak pies, który "łowi" dźwięki. Zareagował na kląskanie (czyli dźwięk jaki ludzie wydają paszczą, gdy chcą zaprezentować jadącego konia), na stukanie sztućcami o talerz, na moje piski, gdy za mocno mnie po rękach podgryzał. Prowadzimy teraz obserwacje, żeby mieć pewność, że słyszy, a nie reaguje na np. wibracje.

Nie wiem czy to możliwe (będziemy pytać wetki), żeby słuch rozwijał się u niego z opóźnieniem. Nie wiem dlaczego wcześniej nie reagował, a teraz reaguje. Będziemy chcieli, żeby wetka zajrzała mu do uszu. No i zobaczymy co będzie dalej, ale może nie będzie źle?! Trzymajcie kciuki! Bo dobrze by było, żeby coś słyszał!

 

P1090379.JPG

 

P1090323.JPG

 

P1090328.JPG

 

I w wieży zamknięty :D

 

P1090335.JPG

 

Siostrzeniec więżę budował. Empik przyszdł, wszedł do środka, zwinął się w kłębek i zasnął. No to został obudowany. I tak sobie spał przez czas jakiś. A kiedy się obudził, z wieży zajęczał i uwolniony został :).

  • Upvote 2
Posted

Nie napisałam, że mały rośnie jak na drożdżach i je aż mu się uszy trzęsą. Dosłownie :D

Je już bardzo ładnie (nie ronosi jedzenia po całej okolicy), a miskę wylizuje na błysk.

 

Zmieniłam mu - tutaj w 1 poście, na stronie schroniska i Fundacji (w jego karcie i w "Cierpieniem pisane") - imię na Empik, bo tak na niego wołają w dt i już od dawna bardziej Empikiem jest niż Tadzinką ;)

Posted

Zmieniłam mu - tutaj w 1 poście, na stronie schroniska i Fundacji (w jego karcie i w "Cierpieniem pisane") - imię na Empik, bo tak na niego wołają w dt i już od dawna bardziej Empikiem jest niż Tadzinką ;)

Zmień jeszcze w jego karcie na stronie schroniska link do cierpieniem pisane ;)

Posted

Zmień jeszcze w jego karcie na stronie schroniska link do cierpieniem pisane ;)

 

No tak ;). Dzięki za przypomnienie.

 

Empik został dziś zważony i waga wskazała 1,20 kg :)

 

Napisała do mnie pani zainteresowana adopcją malca. Wysłałam jej ankietę przedadopcyjną.

Przed adopcją, na pewno, poza powtórnym odrobaczeniem i szczepieniem na wirusówki, chciałabym jeszcze wyjaśnić sprawę jego słuchu.

  • Upvote 1
Posted

Trzymam kciuki za Empiczka :)

maciaszek jeśli chodzi o badanie słuchu BAER to tylko we Wrocławiu/Warszawie. Tylko to badanie daje 100% informacji, czy pies ma całkowicie uszkodzony słuch czy w iluś procentach, czy nie.

Posted

maciaszek jeśli chodzi o badanie słuchu BAER to tylko we Wrocławiu/Warszawie. Tylko to badanie daje 100% informacji, czy pies ma całkowicie uszkodzony słuch czy w iluś procentach, czy nie.

 

Bierzemy pod uwagę zrobienie takiego badania. Ale najpierw chcemy go jeszcze poobserwować i chcemy, żeby wet go porządnie pod tym kątem obejrzała.

Dzięki za kciuków trzymanie :)!

Posted

Próbowałam znaleźć wątek szczeniaków, które miałam ze schroniska, też od 3 tygodnia życia i porównać wagę z Empikiem, bo wiem ile teraz waży Suzi i Sezamek - tak miedzy 18 a 20 kg, co jakiś czas mam od nich zdjęcie i wieści

 

Na dogomanii starszych wątków nie potrafię znaleźć, jedynie na FB i w wieku 4 tygodni Sezamek ważył 1,6 ka, a Suzi 1.85 kg, w wieku 6 tygodni mieli około 2,5  - 2,7 kg to wydaje mi się, że Empik będzie mniejszy od nich sadząc po obecnej wadze nie powinien ważyć więcej niż 10 kg

 

https://www.facebook.com/events/294679283877020/?ref=23

Posted

Ja go oceniam na jakieś 10-12 kilo docelowej wagi i ok. 30-35 cm w kłębie ;).

 

Wpłynęły kolejne wpłaty na malucha, uzupełniłam w pierwszym poście. Na koncie Empika jest teraz 948,96 zł. Dziękujemy!  :loveu:

 

P1090377.JPG

 

P1090378.JPG

 

Próba dostania się na balkon, do śmieci ;) Rozpaczliwe drapanie w szybę było ;)

 

P1090387.JPG

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...