Jump to content
Dogomania

Schronisko w Radysach - psiaki do adopcji


Ayam1980

Recommended Posts

---------------NOWE TRANSPORTY --------------

2.01 (środa) kierunek Łodź - Katowice - Wrocław. tel. 530830774 (Piotr)

3.01 (czwartek) Radysy - Kraków - Bielsko Biała - Katowice ( Patrycja tel. 698-616-250)

5.01 (sobota) Radysy - Trójmiasto ( Patrycja tel. 698-616-250)

8.01 (wtorek) Radysy - Wrocław - Legnica ( Patrycja tel. 698-616-250)

W sprawie innych terminów i tras proszę kontaktować się z Patrycją (tel. 698-616-250)

Link to comment
Share on other sites

Witam serdecznie. Zalogowałam się specjalnie, gdyż potrzebuje porady. Rodzice chcieliby zaadaptować psa. Musiałby być to pies bez agresji i akcepujący inne psy (najlepiej też koty). Rodzice niedawno pożegnali Hektorka, adoptowanego ze schroniska z Dąbrówki jako seniora. Był z nami 11 miesięcy, nagle gorsze samopoczucie, wyniki były jednoznaczne. Nerki już nie pracowały, przewlekła niewydolność: ( zdążył do domu, umierał w domu, kochany... cudowny psiak.. rodzice mają jeszcze maj a drugiego psa adoptowanego wcześniej.

Natknęłam się na Radysy i wiem już że Dąbrówka to raj przy tym schronisku.. sama mam dwa cuda z Dąbrówki. Długa historia, ale na ja nie o tym.

Dzisiaj rozmawiałam ze schroniskien w Radysach i kobiet w zaproponowała mi Mojrę. Miałam długą listę  psiaków, ale wg tej Oani odpadły bo albo dominujące albo zarezerwowane. 

Piesek miałby docelowo spać w budzie i mieć 2000 m kw. Do biegania. Oczywiście w razie potrzeby byłby w domu. Tak jak Hektor, który panicznie bal bał się burzy i fajerwerków. Rok temu już był z nami. Teraz nie cierpi, biega z innymi bliskimi naszemu sercu. 

Może macie jakiegoś psa w pilnej potrzebie z Radys?? Dużego psa (Mam słabość do owczarków niemieckich dzięki mojemu niezyjscemu już Dragusiowi). Może być suczka, może być pies. Wiek też nie gra roli. Ale bez agresji do dorosłych, do dzieci i innych czworonogów.  

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Ainana napisał:

Przepraszam jeśli napisałam w złym miejscu 

witamy, napisała Pani w dobrym miejscu. Chociaż mysle, że najlepiej byłoby napisać bezpośrednio do wolontariuszek na mail: [email protected]. Dziewczyny robiąc zdjęcia przy okazji obserwują psiaki i mogą coś więcej o nich powiedzieć.

Jeśli pies miałby być na zewnątrz to chyba tylko jakiś bardzo duży i z grubym futrem, a buda też musiałaby być porządnie ocieplona.

Zycze powodzenia i proszę dbać o Radysiaczka jesli juz którys do Was trafi.

Link to comment
Share on other sites

Fox jest mieszancem z husky. Uwielbia śnieg. Za to wody nic a nic. Nawet kałuże omija żeby nie zmoczyć  pazurków. Na pewno dogada się z kolegą czy koleżanką. Te psiaki którym zrobiono zdjęcia mają szansę na dom, gorzej z tymi zapomnianym. Dąbrówce znam dość dobrze. Całe wakacje jeździłam na wielogodzinne spacery. Wiadomo też przeżywają swoje dramaty ale mają dobra opiekę.. Tak teraz pisząc Hektor trafil do rodziców tuż przed Sylwestrem  i nie wyobrażam sobie jakby miał swój ostani rok spędzić samotny i niekochany w boksie. Choroba przyszła tak nagle, ujawniła się nagle bo pewnie chorował wuele lat. A mimo swych 12 lat był bardzo żywym psiakiem  i bardzo oddany człowiekowi...byl wyjątkowy,  zresztą jak każdy...

Link to comment
Share on other sites

Witam. Cieszę się bardzo, że kolejne psiaki dostały prezent od życia: )

Wysłałam maila na [email protected] i odpowiedzi wciąż brak. Wyczytałam ze planowany transport do Trójmiasta z Panią Patrcją jest w sobotę. Niestety nie mogę się dodzwonić: ( szkoda, bo psiak mógłby się zabrać tym transportem. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam, Ania 

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Ainana napisał:

Witam. Cieszę się bardzo, że kolejne psiaki dostały prezent od życia: )

Wysłałam maila na [email protected] i odpowiedzi wciąż brak. Wyczytałam ze planowany transport do Trójmiasta z Panią Patrcją jest w sobotę. Niestety nie mogę się dodzwonić: ( szkoda, bo psiak mógłby się zabrać tym transportem. Bardzo proszę o odpowiedź. Pozdrawiam, Ania 

Pani Aniu ja niestety nie jestem w stanie pomoc. Do Pani Patrycji trzeba dzwonic do skutku a jesli chodzi o wybor psa to tez niestety nie wiem, ja widzialam je tylko na zdjeciach

 

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Dostałam info że najlepiej napisać maila do wolontariuszy, którzy robią zdjęcia i mogą cos więcej powiedzieć. Zdaje sobie sprawę (od niedawna), że nie jest to schronisko zwyczajnie otwarte dla chętnych itp...zostają tylko te zdjęcia. Problem w tym ze rodzice mają już adoptowanego kilkuletniego psa i psiak z Radys musi go zaakceptować. Moje psy to już drugorzedna kwestia, choć są częstymi gośćmi. I nie wiem co teraz robić:(

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, Ainana napisał:

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Dostałam info że najlepiej napisać maila do wolontariuszy, którzy robią zdjęcia i mogą cos więcej powiedzieć. Zdaje sobie sprawę (od niedawna), że nie jest to schronisko zwyczajnie otwarte dla chętnych itp...zostają tylko te zdjęcia. Problem w tym ze rodzice mają już adoptowanego kilkuletniego psa i psiak z Radys musi go zaakceptować. Moje psy to już drugorzedna kwestia, choć są częstymi gośćmi. I nie wiem co teraz robić:(

Wiem o co chodzi

Przykro mi ze nie moge pomoc :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...