kropi124 Posted June 13, 2016 Share Posted June 13, 2016 A skąd wiem, hymm kiedy chyba pisałyśmy o koniach :P Śliczne konie i zdjęcia <3 Fajnie że zaczynacie prace, moje dosyć długo stały, 6 miesięcy pracy i znowu stoją bo nie mam towarzyszki :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted June 17, 2016 Share Posted June 17, 2016 Znalazłam Was ;D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted August 9, 2016 Share Posted August 9, 2016 Hej hej :) W końcu i ja zdecydowałam się na jazdę konną :) Mieszkam już jakiś czas obok dwóch stadnin, kiedyś jako nastolatka jeździłam trochę (bardzo amatorsko), no i nadszedł ten moment żeby po ponad 10 latach przerwy znów spróbować. Mam do Ciebie pytanie, co możesz polecić z odzieży jeździeckiej na początek? Zakupiłam kask, rękawiczki i bryczesy, bardzo budżetowo, z Decathlonu, więc szału nie ma :P Coś jeszcze będzie potrzebne? Nie chcę na razie kupować zbyt dużo, bo nie wiem ile mój zapał jeździecki potrwa :) Kiedyś wszystko łącznie z toczkiem pożyczałam, nie miałam nic swojego bo nie było mnie stać, a poza tym jeździłam naprawdę niewiele (w sumie zakończyło się na jazdach grupowych na ujeżdżalni - ciekawe czy coś jeszcze pamiętam :) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Clavia Posted August 9, 2016 Author Share Posted August 9, 2016 W sumie masz komplet, polecałabym tylko jakieś sztyblety(buty) jeszcze. Niestety adidasy, tenisówki kompletnie nie nadają się do jazdy :) A decathlon nie jest taki zły, mają całkiem niezły sprzęt ;) I powodzenia, daj znać jak Ci idzie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Dzięki, w takim razie zaopatrzę się jeszcze w sztyblety. Zastanawiam się jeszcze czy zamiast skarpet jeździeckich mogę użyć takich zwykłych, do kolana? Potrzebne są? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Ja osobiście w skarpetach tych podkolanówkach nie za bradzo lubię jeździć. Noga mi lata jak chce, a w czapsach/ sztybletach trzymam się idealnie. A tak w ogóle to skarpety jeździeckie i zwykłe do kolan po za wyglądem się niczym nie różnią :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maghda Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Dzięki kropi za komentarz :) To pewnie bez czapsów i skarpet noga też się będzie ślizgać (w bryczesach)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropi124 Posted August 12, 2016 Share Posted August 12, 2016 Może powiem Ci tak :) U mnie dolna garderoba do jazdy to : SZtyblety, czapsy, stopki i bryczesy. Dłuższych skarpet nie zakładam bo jest mi w świecie po prostu niewygodnie. Bryczesy jeśli są dobrej jakości będą się Ciebie trzymały, mi lekko podczas kłusu idą do góry ale jest to nie odczuwalne. A na padoku przy zwykłych ćwiczeniach to i owszem bez czapsów śmigam, ale to dlatego ze mam problem z ustawieniem stopy w jeździe :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.