halszka Posted August 31, 2014 Posted August 31, 2014 zaglądam po urlopie i zaciskam :kciuki: z całych sił za domek Quote
Lili8522 Posted August 31, 2014 Posted August 31, 2014 No i Figo zmienił miejsce zamieszkania, rzeczywiście młody wypiękniał i zmężniał. Ma cudnie błyszczącą sierść, boczki już się nie zapadają, cudo! Co prawda jest baaardzo rozszzczekany... no ale cóż... można mu wybaczyć ;) Niestety na dzień dobry u Agulli chciał kopulować się z jedną jej suczką... Piszczał, strzelał na zębach ehhh... nie wiemy na razie jak to będzie... W każdym razie ekspresowo umówiłyśmy go na kastrację - jedzie w środę, przy okazji będzie miał czyszczone zęby bo ma okropny i straszny kamień na nich :shake: Trzymajcie kciuki aby było dobrze bo już nie mamy żadnej alternatywy dla niego :-( Quote
AgusiaP Posted September 1, 2014 Posted September 1, 2014 Jakiegoś pecha ma ten Figuś... No nic, ważne, że innej bidzie się udało, jeśli to dobry domek oczywiście. Trzymam mocno kciuki za domek Figusia. Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted September 3, 2014 Author Posted September 3, 2014 (edited) Ale tu cichutko u Figusia... Maluszek już w lecznicy, o 14:00 będzie miał zabieg - kastrację i czyszczenie ząbków. Pan doktor przypomniał też, że po wszystkim trzeba będzie tez powtórnie go zaszczepić. Strasznie się bał po drodze, piszczał i trząsł się jak galareta. Kochany malec. Dodam, że z kastracją zdażyłyśmy w ostatnim momencie, bo w DT były już spore spięcia na linii Młody vs. suczki. Edited September 3, 2014 by pinczerka_i_Gizmo Quote
halszka Posted September 3, 2014 Posted September 3, 2014 pewnie już po zabiegu,mam nadzieję,że wszystko dobrze :kciuki: Quote
agat21 Posted September 3, 2014 Posted September 3, 2014 Ja też mam nadzieję, że wszystko dobrze z Figusiem Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted September 4, 2014 Author Posted September 4, 2014 Figulec zabieg zniósł dobrze - jest już bezjajeczny i z czystymi zębami. Jako, że nie my go odbierałyśmy tylko Agulla, to dopiero dziś poznamy koszty całego zabiegu. Mały szybko wrócił do siebie, juz wieczorem podskakiwał i chciał się bawić. Niestety hormony jeszcze nie opadły - mały nadal łazi za suczkami, nie daje im żyć i znów pojawiają się zgrzyty... Jeśli zacznie zaczepiać samca - doga, to może być nieciekawie... Na dodatek chodzi cały czas i wymusza swoją uwagę piszczeniem - non stop. Zaczął też na nową załatwiać wszystkie potrzeby w domu, ale to może przez stres związany z przenosinami. W każdym razie, jeżeli nie uspokoi się w stosunku do psich współtowarzyszy to niestety będzie musiał opuścić kolejny DT... :( Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted September 4, 2014 Author Posted September 4, 2014 Koszt kastracji+czyszczenia ząbków to 250zł. Dodatkowo wyróżniłyśmy malcowi za 6zł ogłoszenia. Niech ktoś w końcu zacznie dzwonić... :( Quote
halszka Posted September 4, 2014 Posted September 4, 2014 (edited) super,że zabiegł przebiegł bezproblemowo ...mam nadzieję,że wreszcie los uśmiechnie się do Figusia :kciuki: Edited September 4, 2014 by halszka Quote
Poprawna Posted September 4, 2014 Posted September 4, 2014 Uśmiechnie się na pewno ... to cudny psiak ! Quote
AgusiaP Posted September 5, 2014 Posted September 5, 2014 [quote name='Poprawna']Uśmiechnie się na pewno ... to cudny psiak ![/QUOTE] Musi :) przecież to śliczności :) Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted September 8, 2014 Author Posted September 8, 2014 Ale tu cicho u Figusia... :( Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted September 9, 2014 Author Posted September 9, 2014 Dodam, że Figulec szybko wraca do siebie - podskakuje, jakby o żadnej kastracji mowy nie było! Tylko hormony nadal buzują w organizmie, suczki nie mają z nim życia, przez co ciągle pojawiają się jakieś spięcia... :( Quote
necianeta89 Posted September 9, 2014 Posted September 9, 2014 ogólnie hormony i do pół roku moją szaleć zanim całkiem się uspokoją... To, że chce "kopulować" myślę, że jest po prostu oznaką dominacji. Czuje się troche zestresowany w nowym otoczeniu i jakoś tak próbuje rozładować napięcie, próbując pokazać, że on też jest ważny... Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted September 9, 2014 Author Posted September 9, 2014 Masz zupełną rację co do hormonów :) Ale w jego przypadku to chyba jednak ciągle chęć poszerzenia gatunku, a nie dominacja - kopulować chce tylko jedną sunię, która miała końcem lipca cieczkę, liże ją, strzela zębami i nie opuszcza na krok. Tamta się złości, więc złości się też druga - i awantura... :( Wobec psa - samca jest bardzo uległy. Quote
agat21 Posted September 9, 2014 Posted September 9, 2014 Ech, samiec jeden... Figulec niewyżyty ;) Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted September 12, 2014 Author Posted September 12, 2014 Zaglądam do Figulca próbując rozszyfrować nową Dogomanię... ;) Quote
pinczerka_i_Gizmo Posted September 13, 2014 Author Posted September 13, 2014 Cioteczki!!! Trzymajcie kciuki bo powolutku na horyzoncie pojawia nam się możliwy domek dla Figusia... i to nie byle jaki! Tylko taki z marzeń! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.