quasimodo Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [quote name='piekielnyaniolek18']Nużyca jest zaraźliwa??Ja mam w tej chwili swojego psa(chory kręgosłup) ale jeśli trzeba to wezmę któregoś psiaka na tymczas jednak nie będę w stanie opłacić mu leczenia(na swojego psa w ciągu 2 miesięcy wydałam, ponad 500zł a dla mnie to dużo jestem osobą pracującą dorywczo)ale jeśli to sprawa życia lub śmierci psiaka to mogę jednego zabrać:roll:[/quote] A którego??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monikusf Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 poprosze o nr.konta na karme Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quasimodo Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Podnosimy!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piekielnyaniolek18 Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 To raczej nie ma znaczenia ale że mieszkam w bloku to raczej mniejszego psiaka i łagodnego do innych psów(mam 5 miesięczną suczkę).No i czy nużyca jest zaraźliwa bo nie chciałabym aby mój psiak coś złapał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beka Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Mam w domu 3 swoje psy i szczeniaka ze schronu z nużycą. Nie jest ona zaraźliwa. Z tego co mówiła pani wet. nużeniec jest obecny na ciele każdego psiaka ale choroba pojawia się w ojkresie spadku odporości , silnego stresu ... Ja chodzę z małą na wcierki i zastrzyki . Raz na tydzień. Koszt u w "mojej" lecznicy ok. 20 zł , ale to mały piesek.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 [quote name='piekielnyaniolek18']To raczej nie ma znaczenia ale że mieszkam w bloku to raczej mniejszego psiaka i łagodnego do innych psów(mam 5 miesięczną suczkę).No i czy nużyca jest zaraźliwa bo nie chciałabym aby mój psiak coś złapał[/quote] [B]DT są nam pilnie potrzebne[/B], ale uważam, że zanim podejmiesz decyzję, dobrze byłoby, żebyś zapytała swojego weta co o tym myśli. Jeżeli Twój psiak jest dobrze odżywiony, zdrowy i odporny, nie powinno być problemu. Leczenie zapewnia Emir, karmę też jakoś damy radę. Nie chcę narażać Twojego pieska, więc proszę upewnij się co wet na to. Naprawdę mimo, że mają odroczenie, musimy szukać DT!!! Leczenie tym preparatem "Advocat" Bayera polega na zakropleniu na skórę raz na 18 dni. Dobrze byłoby też zastosować kąpiel leczniczą, ale jesli nie da rady to może być bez. Do tego dobre odzywienie + witaminy. Nie jest to aż tak bardzo kłopotliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Dzisiaj byłyśmy w schronie - zabrałyśmy na leczenie Szakusia - psiaki nie wyglądają najlepiej... Piekielnyaniolek18 - uważamy, że branie w Twoim przypadku psiaka w takim stanie - do 5-cio miesięcznej suczki niestety nie jest dobrym pomysłem :shake: To powinien być dorosły pies już uodporniony. Tylko wtedy można wziąć któregoś z tych psiaków na DT. Nie można narażac kolejnego psiaka (młodego bardzo i jeszcze o kiepskiej odporności). [B]Ludziska DOMY TYMCZASOWE PILNIE potrzebne !!!!! Te psy NIE MAJĄ TAM SZANS !!![/B] [B]Rudasek stoi cały czas przy kratach :shake: i tępo patrzy przed siebie, mały czarny ma już bardzo duże ubytki sierści, Murzyn jest w stosunkowo najlepszym stanie. Samo dobre odzywianie nie pomoże tym psiakom - koniecznie trzeba je leczyć ![/B] Szakuś już jest leczony w lecznicy... Ludzie patrzyli na niego z niedowierzaniem, a na nas ze zdziwieniem :shake: Więcej na ten temat jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 Szaki pojechał dzisiaj z Witokrętami!!!:multi: Nie obyło się bez komplikacji, pies mimo, że łagodny na dzień dobry pokazał zęby jeszcze w kojcu. Cały czas mieszkał z Murzynem, nigdy się nie pogryźli, ale chyba za sobą nie przepadali. Myślę, że to ze stresu. Pracownik schronu zapewniał, że Szaki jest łagodny w stosunku do ludzi i zwierząt. Zresztą on już za bardzo nie walczy o siebie, jakby się poddał. Mimo to dziewczyny miały pewne obawy. Jednak po wyciągnięciu go z kojca zdecydowały, że jedzie. On bardzo się bał, ale pomimo tego, że drugi raz w życiu jechał samochodem (pierwszy raz do schronu) to po namowach sam wsiadł do auta. Teraz przebywa w klinice weterynaryjnej w Chorzowie. Weterynarze podejrzewają jeszcze świerzb, dostał leki. Witokręty na pewno zrobią wszystko, żeby mu pomóc, trzymajmy kciuki!!! [B]DZIEWCZYNY DZIEKUJĘ WAM, ŻE DAŁYŚCIE MU SZANSĘ!!!:loveu: [/B]I liczymy na relację;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 SZAKI [IMG]http://img86.imageshack.us/img86/934/tndscf1037uu8.jpg[/IMG] [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/9775/tndscf1043bc9.jpg[/IMG] [IMG]http://img86.imageshack.us/img86/4811/tndscf1039nc2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jayo Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [quote name='Witokret']Dzisiaj byłyśmy w schronie - zabrałyśmy na leczenie Szakusia - psiaki nie wyglądają najlepiej... [B]Ludziska DOMY TYMCZASOWE PILNIE potrzebne !!!!! Te psy NIE MAJĄ TAM SZANS !!![/B] [B]Rudasek stoi cały czas przy kratach :shake: i tępo patrzy przed siebie, mały czarny ma już bardzo duże ubytki sierści, Murzyn jest w stosunkowo najlepszym stanie. Samo dobre odzywianie nie pomoże tym psiakom - koniecznie trzeba je leczyć ![/B] [/quote] Qrde, bylo sie odezwac, ze juz dzis tam jedziecie... Caly czas kombinuje.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Dorotko kochana :lol: my cały czas na Śląsku siedzim... nie jechałysmy z Wawy :shake: - psiak jest w lecznicy w Chorzowie. Jutro dowiemy się, czy uda nam się wydębić jakakolwiek zniżkę - bo inaczej pójdziemy z torbami :shake: - koszt za dobę to 50 zł plus leczenie... :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 MURZYN [IMG]http://img86.imageshack.us/img86/449/tndscf1038gv6.jpg[/IMG] [IMG]http://img86.imageshack.us/img86/774/tndscf1049fh4.jpg[/IMG] [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/8142/tndscf1075gp2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 RENEK [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/7669/tndscf1042wp7.jpg[/IMG] [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/4675/tndscf1066ys4.jpg[/IMG] [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/5749/tndscf1074kg4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 Niestety NORMIEGO nie udało mi się sfotografować, Psiak położył się za Szakim i nie podchodził do nas. Już mocno wyłysiał, i zupełnie zobojętniał na otoczenie:-( Widać go troszkę z daleka, za Szakim. [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/2186/tndscf1055ue3.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jayo Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [quote name='Witokret']Dorotko kochana :lol: my cały czas na Śląsku siedzim... nie jechałysmy z Wawy :shake: - psiak jest w lecznicy w Chorzowie. Jutro dowiemy się, czy uda nam się wydębić jakakolwiek zniżkę - bo inaczej pójdziemy z torbami :shake: - koszt za dobę to 50 zł plus leczenie... :placz:[/quote] Matko... to jak w stolycy w drozszej klinice .. Z kasa nie pomoge w tym miesiacu, bo Czarnuch?Crotos na garnuszku u nas priv. Myslalm raczej, ze przyjezdzacie do wawy, to moze cosbym wykombinowala... Ale sunka z malym jeszcze od nas nie wyszla, a nastepny staruszek czeka w kolejce.. do kiedy psiaki maja czas? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 [quote name='Witokret']Dorotko kochana :lol: my cały czas na Śląsku siedzim... nie jechałysmy z Wawy :shake: - psiak jest w lecznicy w Chorzowie. Jutro dowiemy się, czy uda nam się wydębić jakakolwiek zniżkę - bo inaczej pójdziemy z torbami :shake: - koszt za dobę to 50 zł plus leczenie... :placz:[/quote] Dziewczyny w czwartek dostanę od Emir leki + witaminy, może da się to jakoś podzielić, żeby Wam przesłać część dla Szakiego. Proszę kto może niech rozgłosi na dogo, że pilnie potrzebny każdy grosz. Zobaczymy ile uzbieram i jakoś to podzielimy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Dea - kochana jesteś :loveu: zostaw koniecznie wszystkie leki dla psiaków w schronie - Szakuś ma je w lecznicy. Dostaje na razie ivermektynę podskórnie, będzie miał kąpiele, a ponieważ wetka oceniła jego stan jako ciężki - dostał również domięśniowo antybiotyk. Została pobrana krew do zbadnia, a ponieważ pies bardzo duż pił w lecznicy - został również zbadany poziom cukru - jest ok. Codziennie zgarniemy go na spacer i podrzucimy porządna michę domowego żarełka ;) Dzisiaj jak dałyśmy mu trochę mięska - to razem z rękami chciał je zjeść :shake: Ta psina jest po prostu zagłodzona... on bidunio nie chciał jeść schroniskowej karmy. Mamy nadzieje, ze odzyje - bo po 1,5 godzinie juz zaczal interesowac sie swiatem, zamerdal nawet tym czymś, co przypomina ogonek, na widok suni :razz: a z lecznicy koniecznie chciał juz wyjść z nami :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 Witokręt a wy byście to jadły???:cool3: Widziałyście co one mają w miskach:shake: Mam nadzieję, że psiak wyjdzie z depresji. Czy nie ma problemów z innymi psami, martwi mnie to, bo miałam zapewnienia, że jest łagodny, a on ząbki na początek pokazał... Może być problem z utrzymaniem czystości, ponieważ w schronie nie ma wybiegów, psy robią tam gdzie stoją, więc mógł zapomnieć pewne sprawy. Pomerdał "ogonkiem" to cudownie, bo on dawno nie merdał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 Nnnno nie chciałyśmy już się wypowiadać na temat żarcia ;) Poza boksem jak na razie zachowywał się ok - dla ludzi jest raczej łagodny (poznamy go lepiej za jakiś czas) - nie sądzimy również żeby sam zaczepiał psy. Suczki - jak widać było - kocha :razz: Poza tym mimo, iż widać było, że zastrzyki, które dostał były dla niego bardzo bolesne - nawet nie próbował zębów pokazywać, tylko cichutko popiskiwał :-( [SIZE=1]PS1 Jak jeszcze raz napiszesz witokrĘt, to tak Cie wkrĘcimy, że przez tydzień będziesz na schroniskowym wikcie :mad:[/SIZE] [SIZE=1]PS2 Plizz załóż wątek tej młodziutkiej jamnisiowatej sunieczce :-([/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 Kurcze Witokręt, upssssss witokret to zabrzmiało gorzej niż groźnie, zwłaszcza, jak sobie przypomnę tą miskę, którą próbował rozpracować Murzyn, już się poprawiam EEET!:diabloti: Ktorej, tej małej kolorowej, która tak Wam się podobała,i tak się wystawiała do zdjęć??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted October 20, 2007 Share Posted October 20, 2007 [quote name='Dea']Ktorej, tej małej kolorowej, która tak Wam się podobała,i tak się wystawiała do zdjęć???[/quote] :loveu::loveu::loveu: TAK ! Dawno nie widziałysmy tak uroczej psineczki :lol: Jest przesłodka... Musimy szybko znaleźc jej domek bo zima idzie ! A Ty wiesz o niej zdecydowanie więcej niż my no i... masz zdjęcia :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 Oto suczka która zauroczyła Witokr[B]e[/B]ty (muszę dodać, że naprawdę jest przesłodka, niestety w schronie jest już około roku, właśnie sprawdziłam:-( Ma około 4 lat. Jutro założę wątek. Na stronie schronu [URL="http://www.schronisko.cieszyn.pl"]www.schronisko.cieszyn.pl[/URL] nazywa się [B]Tęcza [/B]i jest w kojcu N7. [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/3193/tndscf9439yf1.jpg[/IMG] [IMG]http://img81.imageshack.us/img81/7103/tndscf9450na5.jpg[/IMG] [IMG]http://img86.imageshack.us/img86/2549/tndscf9453jd0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 [IMG]http://img237.imageshack.us/img237/5649/tndscf9455om1.jpg[/IMG] [IMG]http://img86.imageshack.us/img86/268/tndscf1069lp4.jpg[/IMG] [IMG]http://img86.imageshack.us/img86/852/tndscf1070qo4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 20, 2007 Author Share Posted October 20, 2007 [CENTER][B][COLOR=red]BARDZO PROSZĘ JESZCZE RAZ O POMOC DLA PSIAKÓW CHORYCH NA NUŻYCĘ, KTÓRE CUDEM NA RAZIE UNIKNĘŁY SMIERCI!!![/COLOR][/B] [B][COLOR=black]Potrzebujemy specjalistycznej karmy , pieniędzy na karmę oraz domów tymczasowych!!![/COLOR][/B][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jade Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 a co to za Rudzielec siedzi z tęczą?:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.