Zahra as-Sahra Posted June 26, 2014 Posted June 26, 2014 Misiek w hotelu [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/17862993825459713147.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/34712739308149170232.jpg[/IMG][/URL] Quote
Zahra as-Sahra Posted June 26, 2014 Posted June 26, 2014 [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/27277602837346450700.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/10916299954902244632.jpg[/IMG][/URL] Quote
gluchypies Posted June 26, 2014 Posted June 26, 2014 Cudny jest! Pięknie się prezentuje :) Oby zachowanie też było super! Quote
ana666 Posted June 26, 2014 Author Posted June 26, 2014 ja jestem bardzo ciekawa czy szło go wyciągnąć ze schronu, czy były problemy i jak zniósł podróż? Quote
phase Posted June 27, 2014 Posted June 27, 2014 [quote name='ana666']ja jestem bardzo ciekawa czy szło go wyciągnąć ze schronu, czy były problemy i jak zniósł podróż?[/QUOTE] Również dołączam się do pytania. ;) Quote
Zahra as-Sahra Posted June 27, 2014 Posted June 27, 2014 Zabranie miśka ze schronu odbyło się bezproblemowo, od jakiegoś czasu prowadziliśmy z nimi rozmowy jako fundacja. Misiek został zabrany przez fundację Grey Animals, będzie u nich przebywał do momentu znalezienia domu. Zestresowany był bardzo, czemu trudno się dziwić. Mam już relację Marty z pierwszego dnia pobytu, wklejam. [FONT=Times New Roman]Co do zachowania - chłopak jest głęboko wycofany, nie ma co mówić tu o "trochę nieśmiałym" czy "dość bojaźliwym" - jego lęk wydaje się być mocno wpojony w głowę. Jest przy tym bardzo bierny, przyjmuje to, co jest w jego otoczeniu bez reakcji - ani się specjalnie nie cofa, ani nie stara się uciekać, ani nie reaguje agresją. To ważne - nie zdarzyła się ani jedna sytuacja, kiedy pojawiłoby się warczenie czy sztywnienie, żadne takie rzeczy. Jest spokojny i bardzo opanowany. [/FONT] [FONT=Times New Roman]U nas, tak jak w schronisku, znalazł sobie jeden kąt, w którym spędza najwięcej czasu. Kładzie się tam zawsze, mając na oku wybieg i każdego, kto się zbliża. Dzisiaj już jednak chętnie wyszedł z kojca na wybieg, nawet chwilę pobiegał, chociaż jest jeszcze ostrożny. Myślę, że to nie tylko kwestia jego charakteru i wycofania, ale też nowe otoczenie - jeszcze ciągle obce, nieznane i nieprzewidywalne. Obce psy, obce zapachy - jeszcze kilka dni minie zanim mały zapozna się z tym wszystkim i poczuje swobodniej. [/FONT] Quote
Zahra as-Sahra Posted June 27, 2014 Posted June 27, 2014 I nowe fotki [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/46554480824084414946.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/87696536165726498567.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.iv.pl/][IMG]http://www.iv.pl/images/10529750036934958875.jpg[/IMG][/URL] Quote
Aska7 Posted June 27, 2014 Posted June 27, 2014 A w tym hotelu w którym teraz będzie to chodzi luzem z innymi psami czy będzie w kojcu ze spacerami od czasu do czasu ? Quote
milagros19853201 Posted June 27, 2014 Posted June 27, 2014 piekne psisko taki pluszowy misiak :-) Quote
Zahra as-Sahra Posted June 27, 2014 Posted June 27, 2014 Jako odpowiedź wklejam wypowiedź Marty. [FONT=Times New Roman]Na inne psy, które podchodzą do frontu kojca raczej odgania, niektóre zawzięcie obszczekuje, na inne tylko burczy. Wybieg jest u nas bezpośrednio przed kojcami, więc psy biegające mogą podejść do tych w danej chwili zamkniętych i widzą się przez kraty. Z tym będziemy układać się powoli - teraz za wcześnie jeszcze na zapoznawanie z innymi, wolałabym robić to na spacerach, jak już chłopak będzie chodził na smyczy. [/FONT] [FONT=Times New Roman]Tu właściwie największy nasz kłopot na chwilę obecną - dotyk obroży, zapięcie smyczy, jakikolwiek ruch powoduje wycofanie się psa i trochę go blokuje. Może to być spowodowane ostatnimi doświadczeniami - wyłapanie go, konieczność przeprowadzenia gdziekolwiek wiązała się z ciągnięciem go gdzieś na smyczy. Będziemy uczyć go, że smycz nie jest zła, nie powoduje bólu i pozwala robić całkiem fajne rzeczy. Jednak teraz nie wychodzimy jeszcze na spacery - na smyczy psisko kładzie się i zapiera, więc jego ruch w tej chwili to wyłącznie wybieg. Mam nadzieję, że szybko uda nam się ogarnąć ten temat i mały zacznie chodzić na spacery.[/FONT] Quote
anica Posted June 28, 2014 Posted June 28, 2014 [COLOR=#006400][B][FONT=palatino linotype]DzieńBardzoDobry[/FONT][/B][/COLOR][IMG]https://www.mydwoje.pl/_img/_emotico/307.gif[/IMG] [COLOR=#006400][FONT=palatino linotype][B]Udanego odpoczynku[/B][/FONT][/COLOR][FONT=arial narrow][SIZE=2][COLOR=#006400][B]![/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [IMG]https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSIeYk7z7hhcB58Pmut8uD-5oaU50i4-nTgVaXsppGwYNv5V5sq[/IMG] Quote
wiosna Posted June 28, 2014 Posted June 28, 2014 [quote name='Zahra as-Sahra']Zabranie miśka ze schronu odbyło się bezproblemowo, od jakiegoś czasu prowadziliśmy z nimi rozmowy jako fundacja. Misiek został zabrany przez fundację Grey Animals, będzie u nich przebywał do momentu znalezienia domu. Zestresowany był bardzo, czemu trudno się dziwić. Mam już relację Marty z pierwszego dnia pobytu, wklejam.[/QUOTE] Małe sprostowanie - Miś jest w hotelu 3RD-POLE. M[COLOR=#333333][FONT=Helvetica]y prowadzim[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica]y i Fundację, i hotel, ale Miś jest nasz[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica]ym[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica] podopieczn[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica]ym w hotelu. ;)[/FONT][/COLOR] Quote
Zahra as-Sahra Posted June 28, 2014 Posted June 28, 2014 [quote name='wiosna']Małe sprostowanie - Miś jest w hotelu 3RD-POLE. M[COLOR=#333333][FONT=Helvetica]y prowadzim[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica]y i Fundację, i hotel, ale Miś jest nasz[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica]ym[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica] podopieczn[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=Helvetica]ym w hotelu. ;)[/FONT][/COLOR][/QUOTE] Chyba rzeczywiście źle to ujęłam. No więc - misiek jest naszym (Adopcji Kaukazów) podopiecznym i jest w hoteliku Trzeci Biegun:) Quote
Zahra as-Sahra Posted June 30, 2014 Posted June 30, 2014 Kolejne wpłaty: milagros19853201 - 4 zł (bazarek imienny) basiek8 -30 zł Ewa L. - 15 zł. Dziękujemy serdecznie! Quote
ana666 Posted June 30, 2014 Author Posted June 30, 2014 czyli mam rozumieć ze basiek8 wpłaciła za lipiec deklarację plus dodatkowo 10zł? prosze zebyś podawała miejscowość z jakiej sa osoby przy krótych nie ma nicka, bo wysłałam upomnienie jednej cioteczce a okaząło sie ze wpłaciła dawno temu, tak bedzie mi łatwiej sie domysleć od kogo to mogłoby być, a jak ktoś w płacał np. z facebooka to tez prosze pisz, chyba ze Ty chcesz prowadzić rozliczenia, bo ja sie tak pogubie w tych wpłatach... Quote
ana666 Posted June 30, 2014 Author Posted June 30, 2014 (edited) oprócz dziś podanej [COLOR=#000000][SIZE=2]Ewy L. - 15 zł[/SIZE][/COLOR], nie wiem kto to jest Agnieszka P. - 10zł Edited July 1, 2014 by ana666 Quote
Zahra as-Sahra Posted June 30, 2014 Posted June 30, 2014 Dowiem się z jakich miejscowości są osoby które nie podały nicku:) Quote
basiek8 Posted June 30, 2014 Posted June 30, 2014 tak wpłaciłam za lipiec i dorzuciłam dyszkę. Mam nadzieje że to nie problem, dodatkowa kaska dla Pikusia zawsze się przyda. Quote
ana666 Posted June 30, 2014 Author Posted June 30, 2014 dziękuję za informację, nie wiedzialam tylko jak zapisać :) Quote
bela51 Posted July 1, 2014 Posted July 1, 2014 [SIZE=3][B]Piekny Kaukaz otrzymał imię BARON, nadane przez hecę. Mama Chrzestna zadeklarowała najwyzszą kwote tj,. 160 zł :multi: Pora zmienic tytul wątku.[/B][/SIZE] Quote
Zahra as-Sahra Posted July 3, 2014 Posted July 3, 2014 Świeże wieści o misiaczku: [FONT=Times New Roman]Chłopak robi postępy, coraz lepiej się przy nas czuje. Z przyjemnością już przyłazi drapać się po tych dość neutralnych okolicach ciała, te delikatniejsze sfery ciągle chroni, ale codziennie granica się trochę przesuwa. Smycz jest cieżkim tematem, widać, że chłopak skojarzył ją z nieprzyjemnościami i zapamiętał. Szkoda, ale to też nic, czego nie dałoby się naprawić, postaramy się, żeby ją kojarzył przyjemnie. Teraz dość swobodnie przyjmuje zapięcie jej i odpięcie, ale nie bardzo chce iść za człowiekiem, kiedy jest zapięty, to go blokuje.[/FONT] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.