ala123 Posted May 8, 2018 Posted May 8, 2018 W najbliższy czwartek oraz kolejny za tydzień w "Głosie" (Skierniewice i okolice, Żyrardów i okolice, Rawa Maz. i okolice) ukaże się ogłoszenie o zaginięciu Zorki. Zapłaciłam od razu za dwie edycje - 216,48zł. Ostatnio dzwoniły dwie osoby, że natknęły się na psa podobnego do Zorki, jednak żaden nie okazał się nią. Bakusiowa rozesłała do sołtysów wsi plakaty z prośbą o rozwieszenie i poinformowanie mieszkańców o poszukiwaniach, ale na razie chyba nie ma odzewu. Nie wiem, co można jeszcze zrobić? Ja nie mam żadnego pomysłu... Quote
Tyśka) Posted May 8, 2018 Posted May 8, 2018 Ja też nie:((( To straszne... a Zorkopodobnych psów faktycznie jest sporo... Quote
bakusiowa Posted May 8, 2018 Posted May 8, 2018 Tak jak napisała Ala wpadłam na pomysł aby wysyłać do sołtysów wsi plakaty wraz z prośbą o pomoc w postaci wywiadu wśród mieszkańców. Sołtysów jest sporo. Gmina Skierniewice i okoliczne gminy jak Kawęczyn Nowy, Godzianów, Głuchów i Rawa Mazowiecka. Na razie od sołtysów nie ma odzewu. Quote
ala123 Posted May 9, 2018 Posted May 9, 2018 Dziękuję sharko za wpłatę 30zł dla zwierzaczków :) Quote
Olena84 Posted May 12, 2018 Posted May 12, 2018 Dnia 8.05.2018 o 19:49, bakusiowa napisał: Tak jak napisała Ala wpadłam na pomysł aby wysyłać do sołtysów wsi plakaty wraz z prośbą o pomoc w postaci wywiadu wśród mieszkańców. Sołtysów jest sporo. Gmina Skierniewice i okoliczne gminy jak Kawęczyn Nowy, Godzianów, Głuchów i Rawa Mazowiecka. Na razie od sołtysów nie ma odzewu. to już tyle miesięcy, więc może jak ktoś przygarnął Zorkę da znać Quote
ala123 Posted May 14, 2018 Posted May 14, 2018 Otrzymałam wreszcie zestawienie wpłat z bazarku, który zorganizowała danuta1 na Forum Ogrodniczym OAZA. Konto udostępniła Chełmska Straż Ochrony Zwierząt, do którego ja nie mam wglądu, dlatego trwało to tak długo. Kwota uzyskana z bazarku to 695zł. Dziękujemy za wpłaty: Katarzyna M. - 80zł Lucyna B. - 50zł Malgorzata S. - 100zł Małgorzata M. - 65zł Dariusz G. - 100zł Wioletta P. - 100zł Anna J. - 100zł Jest jeszcze jedna wpłata - 100zł - prawdopodobnie od Rafała W., która nie została potwierdzona przez Chełmską Straż. Dziękujemy raz jeszcze Forum Ogrodniczemu OAZA za umożliwienie zorganizowania bazarku na rzecz suczek :) I polecamy się na przyszłość :) Dzięki wielkie danuta1 za pomysł i zorganizowanie bazarku :) Dochód z bazarku zostanie przekazany na konto Murki na poczet długu za cztery suczki z Sitna. Quote
ala123 Posted May 14, 2018 Posted May 14, 2018 Dnia 12.05.2018 o 09:48, Olena84 napisał: to już tyle miesięcy, więc może jak ktoś przygarnął Zorkę da znać Oby tak było... Serce mi pęka na myśl o biednej Zorce, o jej poniewierce i nie wiadomo czym jeszcze... Z ogłoszeń w gazecie na razie cisza :( Quote
Tyśka) Posted May 14, 2018 Posted May 14, 2018 Mam nadzieję, że Zorka jeszcze żyje :( To miks teriera, a to twardziele... Czy ktoś mógłby wyróżnić ogłoszenie Caeli, podopiecznej ala123? https://www.olx.pl/oferta/sheltie-spaniel-nie-to-dlugowlosa-keksikowa-slodycz-CID103-IDuj1iD.html Quote
ala123 Posted May 14, 2018 Posted May 14, 2018 31 minut temu, Tyś(ka) napisał: Mam nadzieję, że Zorka jeszcze żyje :( To miks teriera, a to twardziele... Czy ktoś mógłby wyróżnić ogłoszenie Caeli, podopiecznej ala123? https://www.olx.pl/oferta/sheltie-spaniel-nie-to-dlugowlosa-keksikowa-slodycz-CID103-IDuj1iD.html Ja już wyróżniłam ogłoszenie. Nie wiem, czy Zorka żyje...Nie ma ostatnio żadnych sygnałów. Jakby zapadła się pod ziemię. Jeżeli żyje, to jak jej pomóc, gdzie szukać, jak odnaleźć ??? Quote
ala123 Posted May 14, 2018 Posted May 14, 2018 Wstawiam potwierdzenie przelewu 500zł na konto weta w Janowie Lub. przelew 11.05.pdf Quote
ala123 Posted May 15, 2018 Posted May 15, 2018 Dnia 18.01.2018 o 12:17, ala123 napisał: Sen z powiek spędza mi nie tylko zaginięcie Zorki, ale też pewna suczka ze szczeniakami, która błąka się co najmniej od lata w tej samej gminie, gdzie kiedyś była Zorka. Szczeniaków było podobno 7 lub 8, w tej chwili zostały 3. W październiku ktoś ze wsi poinformował mnie,że psy łapią kury i źle się to dla nich skończy. I pewnie tak było. Nie bardzo wiem, jak rozwikłać ten problem, ponieważ w gminie nastąpiły zmiana na stanowisku wójta, teraz nic się tam nie wskóra, co najwyżej mogą odstrzelić psy... Chciałabym jakoś pomóc tym żyjącym psom, na pewno trzeba wysterylizować suczkę-mamę. Może się też okazać, że małe to też suczki, więc i je również. Technicznie nie wiem, jak to zrobić, jak złapać, gdzie umieścić, a jeżeli umieścić, to z czego opłacić... Na razie mam tylko zdjęcia zrobione nocą kamerą na podczerwień ( chyba!), suczka jest ostrożna i najczęściej przyprowadza młode w miejsce, gdzie od czasu do czasu kobieta wystawia im jedzenie. Cytat Dzisiaj rozmawiałam z facetem z tej wsi, gdzie żyje suczka z młodymi. On twierdzi,że w sumie jest ich wszystkich 5 szt. + ten jeden dochodzący. Suczka-mama jest podobno ONkowata, dość duża. Nie wiem, jak to ugryźć, od czego zacząć. W poniedziałek jeszcze raz zadzwonię do gminy. Wydaje mi się jednak,że usłyszę to samo co ostatnio, ale spróbuję. Najpierw pewnie trzeba by było wysterylizować suczkę. Ten człowiek ze wsi twierdzi,że spróbuje ją złapać " na jedzenie, bo to przecież chodzi głodne"... Mam nadzieję,że młode są na tyle duże,że sobie poradzą jakiś czas. Wracam do powyżej zacytowanej sprawy stada psów na wsi. Sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda tak,że trzy młode zostały złapane i umieszczone w schronisku, pies, który przyłączył się do stada,zwany na wsi Reksiem również wylądował w schronisku nie wiadomo po co, ale tak zadecydowali urzędnicy gminni; natomiast suka matka, która przede wszystkim powinna była być złapana, po raz kolejny oszczeniła się. Na razie nie wiadomo ile ma szczeniąt. Nadal jest bardzo nieufna, wręcz dzika. Reksia udało się wyciągnąć ze schronu, aktualnie przebywa w hoteliku pod Lublinem, koszt 450zł. To bardzo przyjazny i sympatyczny pies, zsocjalizowany całkowicie, kiedyś musiał mieć dom. Weterynarz jego wiek określa na 1,5 - 2 lata. Zrobiłam ogłoszenia na OLX, ale na razie cisza. W kwestii ogłoszeń chciałabym prosić Tyśkę o pomoc... Jej ogłoszenia są najbardziej skuteczne. Wstawiam kilka zdjęć Reksia. Wygląda na nich na dużego psiaka, a tymczasem waży tylko 18kg. Quote
Tyśka) Posted May 15, 2018 Posted May 15, 2018 ala123, proś Tyśkę śmiało, nie krępuj się :) Napisz mi na pw informacje o psiaku, jeżeli jeszcze coś Ci się przypomni oprócz tego, co tutaj napisałaś oraz podeślij resztę zdjęć :). Aaa i namiary do kontaktu:) Nie wiem, czy moje ogłoszenia są najskuteczniejsze, ale dziękuję za uznanie :) Chciałabym, aby tak było. Szkoda, że matka nie jest złapana, ale dobrze, że reszta tak. Do schroniska... ale może uda się z czasem je powyciągać... przynajmniej nie zginął marnie. Quote
ala123 Posted May 16, 2018 Posted May 16, 2018 16 godzin temu, Tyś(ka) napisał: ala123, proś Tyśkę śmiało, nie krępuj się :) Napisz mi na pw informacje o psiaku, jeżeli jeszcze coś Ci się przypomni oprócz tego, co tutaj napisałaś oraz podeślij resztę zdjęć :). Aaa i namiary do kontaktu:) Nie wiem, czy moje ogłoszenia są najskuteczniejsze, ale dziękuję za uznanie :) Chciałabym, aby tak było. Szkoda, że matka nie jest złapana, ale dobrze, że reszta tak. Do schroniska... ale może uda się z czasem je powyciągać... przynajmniej nie zginął marnie. Dzięki Tyśko :) Myślę cały czas o wyciągnięciu ich ze schroniska, boję się jednak trochę, bo podobno są dzikie. A schronisko nie sprzyja socjalizacji, więc może jest jeszcze gorzej niż było na wsi. Z tym bezpieczeństwem w schronie to też nie jest tak; psy tam umierają nawet nie wiadomo jakie to są liczby. Np ostatnio zabrano dwa psy z dwóch różnych gmin; jeden pojechał 26 kwietnia a 3 maja już nie żył, o czym osoby interesujące się jego losem dowiedziały się dopiero 14 maja. Wcześniej dostawały sprzeczne informacje, raz - że takiego psa w ogóle nie było, drugi raz - że żyje i ma się dobrze. Ten drugi pies pojechał do schronu na początku kwietnia, w poniedziałek dziewczyny dowiedziały się,że nie żyje. Powodów śmierci obu psów nie podano. Arogancja i chamstwo !! Quote
Olena84 Posted May 16, 2018 Posted May 16, 2018 10 godzin temu, ala123 napisał: Dzięki Tyśko :) Myślę cały czas o wyciągnięciu ich ze schroniska, boję się jednak trochę, bo podobno są dzikie. A schronisko nie sprzyja socjalizacji, więc może jest jeszcze gorzej niż było na wsi. Z tym bezpieczeństwem w schronie to też nie jest tak; psy tam umierają nawet nie wiadomo jakie to są liczby. Np ostatnio zabrano dwa psy z dwóch różnych gmin; jeden pojechał 26 kwietnia a 3 maja już nie żył, o czym osoby interesujące się jego losem dowiedziały się dopiero 14 maja. Wcześniej dostawały sprzeczne informacje, raz - że takiego psa w ogóle nie było, drugi raz - że żyje i ma się dobrze. Ten drugi pies pojechał do schronu na początku kwietnia, w poniedziałek dziewczyny dowiedziały się,że nie żyje. Powodów śmierci obu psów nie podano. Arogancja i chamstwo !! Schronisko to powinno być takie miejsce gdzie psiak zje, napije się, ogrzeje i poczeka na swojego człowieka, a ciarki przechodzą jak sie słyszy co się dzieje... Quote
ala123 Posted May 17, 2018 Posted May 17, 2018 19 godzin temu, Olena84 napisał: Schronisko to powinno być takie miejsce gdzie psiak zje, napije się, ogrzeje i poczeka na swojego człowieka, a ciarki przechodzą jak sie słyszy co się dzieje... U nas w Zamościu jest horror ! Dziękuję Olenie za wpłatę 54,40zł z bazarku oraz Aldrumce za wpłatę 50zł, również z bazarku :) :) Za chwilę przeleję kwotę 105zł na konto Murki. Quote
Olena84 Posted May 18, 2018 Posted May 18, 2018 19 godzin temu, ala123 napisał: U nas w Zamościu jest horror ! nic nie pisz lepiej:( Quote
ala123 Posted May 18, 2018 Posted May 18, 2018 Dziewczyny, potrzebuję bardzo pilnie osoby do przeprowadzenia wizyty przedadopcyjnej dla kotki w Krakowie, a właściwie w Skawinie. W niedzielę prawdopodobnie będzie przewożony z Zamościa do Krakowa psiak, kotka zabrałaby się przy okazji. Czy ktoś mógłby przeprowadzić tę wizytę? Chodzi o kotkę, którą ostatnio zabrałam z ulicy. Została już wysterylizowana i czeka w klatce na dom. Quote
Tyśka) Posted May 19, 2018 Posted May 19, 2018 Dnia 15.05.2018 o 16:35, ala123 napisał: W kwestii ogłoszeń chciałabym prosić Tyśkę o pomoc... Jej ogłoszenia są najbardziej skuteczne. Znalazłam namiary i inne zdjęcia Reksia, więc ogłoszenie zrobiłam: https://www.olx.pl/oferta/twoje-psie-marzenie-ma-na-imie-reksio-CID103-IDus0Br.html Powodzenia, Reksiu! A co z kotką? Udało się znaleźć kogoś do wizyty? Quote
ala123 Posted May 19, 2018 Posted May 19, 2018 6 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Znalazłam namiary i inne zdjęcia Reksia, więc ogłoszenie zrobiłam: https://www.olx.pl/oferta/twoje-psie-marzenie-ma-na-imie-reksio-CID103-IDus0Br.html Powodzenia, Reksiu! A co z kotką? Udało się znaleźć kogoś do wizyty? Dziękuję Tysko za ogłoszenie Reksia :) Jest osoba, która przeprowadzi wizytę jutro o 13. Teraz będę potrzebować transportu dla kotki do Krakowa ( mam nadzieję!). Zapraszam przy okazji na bazarek: Quote
Tyśka) Posted May 19, 2018 Posted May 19, 2018 A Zizu o której jedzie z Gosią? ;) Bo z reguły Gosia jeździ wieczorem - kotka się nie zdoła załapać? Quote
ala123 Posted May 21, 2018 Posted May 21, 2018 Dnia 20.05.2018 o 00:44, Tyś(ka) napisał: A Zizu o której jedzie z Gosią? ;) Bo z reguły Gosia jeździ wieczorem - kotka się nie zdoła załapać? Zizu pojechał wczoraj o godz.17. Kota nie chciała zabrać, zresztą już drugi raz. Po tym przypadku, kiedy to dwa czarne kotki jechały do Warszawy z jej siostrą i okazało się, że mieszkanie to melina, Gosia chyba straciła do mnie zaufanie i pewnie uważa, że rozdaję koty każdemu, kto się zgłosi. Quote
Tyśka) Posted May 21, 2018 Posted May 21, 2018 W porządku rozumiem. To być może uda się z inny transportem. Quote
ala123 Posted May 21, 2018 Posted May 21, 2018 11 godzin temu, Tyś(ka) napisał: W porządku rozumiem. To być może uda się z inny transportem. W niedzielę będzie transport. Pojadą dwie kotki z Izbicy, jedna "moja" druga od Dory1020. Zmieszczą jeszcze dwa koty lub jeden pies. Quote
ala123 Posted May 23, 2018 Posted May 23, 2018 Tę suczkę musiałam dzisiaj zabrać na sterylkę. Jesienią porzucono ją w jednej z wsi niedaleko Zamościa, w jakiejś stodole oszczeniła się, teraz znowu była w ciąży. Kolejny raz będę prosić Akcję Sterylizację o pokrycie kosztów zabiegu :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.