nathaniel Posted June 16, 2007 Share Posted June 16, 2007 Gruby ma "zdiagnozowaną" tą chorobe, dostaliśmy ABACIL. Co jest przyczyną tej choroby i jak jej uniknąć w przyszłości?? Objawy : Brązowienie sierści w okolicach palców, wylizywanie/wygryzanie tego przez psa, ból łapek (inaczej łapy stawiał, tak żeby ich nie obciążać). takie były u nas. Czy mogę go zabrać nad wodę? [RIGHT] Pozdrawiam serdecznie [/RIGHT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 mozesz wkleic zdjecia lapek jak to wyglada? o ile dobrze wiem,kapiel nie jest wskazana..czy wet robil zeskrobine ze skory? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 23, 2007 Author Share Posted June 23, 2007 [quote name='cuciola']mozesz wkleic zdjecia lapek jak to wyglada? o ile dobrze wiem,kapiel nie jest wskazana..czy wet robil zeskrobine ze skory?[/quote] nie zrobił :/ Zdjęcia nie będzie, bo Rambo łap nie da nawet dotknąć, a chłopak zarośnięty jest ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 jesli chodzi ci o takie zapalenie o ktorym ja mysle to moze byc spowodowane albo przez bakterie te same co w uchu powoduja zapalenie (malasezja) lub inne. Dlatego nalezaloby zbadac przyczyne,bo inaczej to tylko zaleczysz a moze sie odnawiac. Pilnuj zeby jak pada,nie mial wilgotnych lap,dobrze je osuszaj. jak chcesz moge wkleic zdjecia jak to wygladalo u bokserka mojej kolezanki-leczony byl antybiotykiem bo wyszlo zapalenie dermatologiczne (nie wiem jak po polsku to sie nazywa,po wlosku to piodermatite) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 23, 2007 Author Share Posted June 23, 2007 Wklej , wklej ;). To zrobimy zeskrobinę, jak będziemy się golić (łapy)... (pod narkozą niestety, ale cóż :/ ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UTAAP Posted June 23, 2007 Share Posted June 23, 2007 [quote name='cuciola']jesli chodzi ci o takie zapalenie o ktorym ja mysle to moze byc spowodowane albo przez bakterie te same co w uchu powoduja zapalenie (malasezja) lub inne. Dlatego nalezaloby zbadac przyczyne,bo inaczej to tylko zaleczysz a moze sie odnawiac. Pilnuj zeby jak pada,nie mial wilgotnych lap,dobrze je osuszaj. jak chcesz moge wkleic zdjecia jak to wygladalo u bokserka mojej kolezanki-leczony byl antybiotykiem bo wyszlo zapalenie dermatologiczne (nie wiem jak po polsku to sie nazywa,po wlosku to piodermatite) :D[/quote] Ciuciola, ostatnio na jednej liscie dyskusyjnej ktos napisal ze to moze byc spowodowane przez ,,jakiegos robaka ktory zyje w uszach psow"(to cytat). Czyli to malasezja? Moja suka miala cos takiego, wlasnie zawsze jak bylo mokro, czy w zimie, jej mocno rozowiala skora miedzy opuszkami palcow a siersc robi sie czerwonobrunatna, raz dosc mocno sobie wylizywala lapy. Nie robilam jej jeszcze badan w tym kierunku, ale ogladal je wet jak bylam jeszcze w PL i on mowil ze to jest dermatitis, czyli atopowe zapalenie skory, bo oprocz lap ona juz ze dwa razy miala zapalenie uszu i skora uszu jest czesto bardziej rozowa niz powinna. Ostatnio gdzies czytalam tez ze wlasnie taka zaczerwieniona skora uszu razem z przebarwionym wlosem miedzy opuszkami i na pysku(to tez moje suczydlo ma) wskazuje na dermatitis. Tylko ze moj wet cos mowil ze to rodzaj alergii na cos co jest w srodowisku, np. opady pylow, czy zanieczyszczenie jak spaliny. Tutaj w Londynie zaraz to dostala jak tylko przyjechalysmy i ma praktyczne caly czas - no a tutaj o spaliny nie trudno :shake: . W PL wet kazal mi przemywac po kazdym spacerze lapy w bardzo slabym roztworze nadmanganianu potasu(bez problemu mozna dostac w aptece) i to dzialalo, ale tutaj przestalo raczej. No to teraz to juz nie wiem czy to alergia czy malasezja...:roll: No ale tez musze zrobic badania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 [B]UTAAP [/B]tak to wygladalo u bokserka kolezanki,leczyli antybiotykiem [URL]http://www.comecaneegatto.it/forum/index.php?action=dlattach;topic=201.0;attach=490;image[/URL] Malassezia pachydermatis to ten sam grzybek co przesiaduje w uszach Jesli chodzi o atopowe zapalenie skory,to czesto wlasnie podczas niego namnazaja sie drozdze rodzaju Malassezia. Zapalenie skroy moze byc wywolane przez kontakt z roztoczami kurzu domowego, pylkami traw i dlatego bardzo wazne jest wyeliminowac czynnik uczulajacy. Czesto testy wykazuja nadwrazliwosc na kilka alergenow ktorych nie mozemy niestety wyeliminowac.Zwierze dotkniete atiopia najczesciej bedzie mialo tego rodzaju problemy do konca zycia. Istnieja diety ktore troche popepszaja wyglad skory,uszu:karmy na bazie rybnej,u mnie zauwazylam ze na Pro-planie z lososiem uszka byly mniej brudne i pies sie nie drapal.. sprobuj najpierw zaczac od diety,moze cos ja w diecie uczula? (alergia pokarmowa) wymaz z uszka tez wykaze co tam za swinstwo siedzi (nie warto leczyc uszek bez robienia wymazu) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 oops dwa razy sie wyslalo.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UTAAP Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 Link do obrazka nie dziala ;-) ...tzn.kaze sie zalogowac... Z tego co pamietam moj wet w PL robil jej wymaz i powiedzial ze nic tam nie ma. Od dluzszego czasu jej uszy sa ok, nawet nie zaczerwienione, czyste. Ale lapy ma caly czas mocno rozowe odkad przyjechalysmy do UK. Ostatnio tez rozmawialam z jedny wetem tutaj i powiedzial ze jest jakis test Axiom topscreen, ktory mowi czy alergia jest pokarmowa czy wywolana przez jakis czynnik zewnetrzny, np. rozrocza czy kurz, trawy...Musze zaczac od tego testu. Z dieta to musze pomyslec, bo ona jest na barfie...w zasadzie odkad jestem w Londynie to ona dosc czesto dostaje jagniecine, ktorej nigdy nie jadla w PL, no ale zmiany na opuszkach miala juz w PL, wiec to chyba nie to. Moze tutejsze kurczaki - przypuszczam ze tam jest cala tabela Mendelejewa , chociaz ja nie kupuje w marketach tylko na stoiskach rzeznikow:roll:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sporyszka Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 zainteresowalo mnie to co piszecie bo ja nigdy nie myslaam o tym jak o zapaleniu chodzi mi o koloro siersci miedzy poduszkami na nazwijmy to podeszwie :razz: moj Maks (owczarek niemiecki) ma takie cos na przedniej lewej lapie ktora co jakis czas lubi sobie poślimtać:mad: i wlasnie te wlosy ma koloru czerwono - brunatnego a skora jest zarozowiona ale co dziwne tylko na jednej lapie nie kuleje na lape biega i kopie dziury wiec nie wiem czy cos z tym robic ? poradzcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
UTAAP Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 Moja Gajka z kolei ma to z reguly na tylnych lapach najpierw, bardziej na tylnej lewej, ale jak zaniedbam i zbyt pozno zaczne myc w nadmanganianie to przednie tez zaczynaja czerwieniec - takze to nie musi byc od razu na wszystkich. Moja suka z reguly tez nie zwraca na to uwagi, nie jest to dla niej wiekszym problemem. Tylko raz bylo na tyle powaznie ze zaczelo ja to mocniej swedziec i zaczela wylizywac, nawet miala drobne strupki miedzy palcami, ale poza tym ona sie tym zbytnio nie przejmuje ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted June 24, 2007 Share Posted June 24, 2007 jeszcze raz lapka [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7b28fb004647243d.html][IMG]http://images28.fotosik.pl/6/7b28fb004647243dm.jpg[/IMG][/URL] ogolnie to jak pies sie nie gryzie w lapki,chodzi i biega i nie lize,nie trzeba sie zbyt przejmowac. Pilnowac tylko zeby dobrze osuszac lapki po spacerze bo wiadomo na wilgotym bakterie bardziej sie rozwijaja ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted June 24, 2007 Author Share Posted June 24, 2007 [quote name='cuciola']jeszcze raz lapka [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7b28fb004647243d.html"][IMG]http://images28.fotosik.pl/6/7b28fb004647243dm.jpg[/IMG][/URL] ogolnie to jak pies sie nie gryzie w lapki,chodzi i biega i nie lize,nie trzeba sie zbyt przejmowac. Pilnowac tylko zeby dobrze osuszac lapki po spacerze bo wiadomo na wilgotym bakterie bardziej sie rozwijaja ;)[/quote] No właśnie coś takiego ma :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted June 25, 2007 Share Posted June 25, 2007 Yoghi tez czasem ma zaczerwienione lapki od spodu,ale chodzi normalnie,nie lize tego wiec tylko dobrze osuszam skore jak wracamy ze spaceru i tyle. (nie lize sam skory wiec nie przejmujemy sie) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bushido Posted March 8, 2009 Share Posted March 8, 2009 Dzisiaj mój jamniorek jak wrócił z dworu zaczął gryźć łapę, lizać ją i nie dawał jej dotknąć. Na dworze jest plucha+ śnieg. Myślicie że ma zapalenie? Edit. Juz jest w porzadku, :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceta Posted March 10, 2009 Share Posted March 10, 2009 O widzę, że nie tylko bulle mają te problemy. Tak się dzieje na jesień, zimę- kiedy mokro i wilgotno. A wszelakie brzydactwa uwielbiają ciepłe i wilgotne łapki- a jak psa zaswędzi to po takim lizaniu.... raj dla mikrobów:p schorzenie to jest spowodowane drożdżakami - wspomniana mallasezia, ale z reguły dołączają sie i inne grzybki, no i wszechobecny gronkowiec. Dochodzi do powstawania przebarwień skóry i włosów na brunatno- pomarańczowy. A także nasady pazurów- widoczne u psów z białymi paździorami- na brązowo-czarny. Leczenie polega na każdorazowym myciu psu łap po spacerze i co najważniejsze mega ich osuszaniu, zwłaszcza w przestrzeniach międzypalcowych. Do mycia używać raz dziennie czegoś z chlorheksydyną- Abacil, Manusan lub psiowe hexoderm lub K-Hex Bayera ale mają one mniejsze stężenie subst. czynnej. Pozostałe mycie jakimś szamponem nawilżającym lub tego podobne- np intensiwet tez bayerowski. Dobrze działają na podrażenienia i minimalizują wysuszenie itd. Zapobieganie- w okresie "wzmożonej wilgotności" przestrzegac osuszania łap,ale często i tak się takie choróbsko przypałęta:( więc nie ma złotej recepty na "tego dziada":diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anetka83 Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 kurcze moja niuńka od dwóch dni intensywnie liże i jakby wygryza łapki... spróbuję zastosowac sie do Twoich rad [B]ceta[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanika Posted March 26, 2009 Share Posted March 26, 2009 Zapalenie skóry między opuszkami o którym piszecie to pododermatitis. Straszne cholerstwo, pojawia sie nie wiadomo kiedy:angryy: Najważniejsze żeby po każdym spacerze dokładnie umyć i wysuszyć łapy i wycinać włosy między opuszkami. nasz wet spryskał chorą łapę Lany sprayem CTC (chlorotetracycline hydrochloride) [B]Ceta[/B] czy te środki do przemywania o których piszesz są dostępne bez recepty w aptece? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceta Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 Tak środki te są dostępne bez recepty. Tyle, że czasami trzeba zamówić w aptece, bo nie każda ma na stanie. Warto podzwonić i się podpytać. Jeśli chodzi o stosowanie dodatkowych leków to można pokusić się o leki przeciwgrzybicze- flukonazol, ketokonazol (na receptę- najlepiej iśc do ludzkiego medyka, bo zwłaszcza flukonazol jest 3 razy droższy na weterynaryjną, a stosowanie trwa długo- ok 10 dni codziennie, później dwa razy w tygodniu przez okres nawet 2-3 msc). Antybiotyki- to ludzki mały Tribiotic. Ja przemaglowałam wszystko i ostatecznie odstawiłam leki ogólne, bo u nas nie dawały super efektów, a po co truć psa. Jesteśmy teraz na miejscowym zwalczaniu i po 3 tygodniach kuracji poprawa o 80 %!!! Dla wybielenia sierściuchy- jeśli ktoś ma białasa- polecam zwykłe ludzkie mydło dove- kapiele na przemian w manusanie lub abacilu (a nawet zwykłe przymoczki i zostawić na 10 min) i w mydle dove. Nie podrażnia nie wysusza i super wybiela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanika Posted March 27, 2009 Share Posted March 27, 2009 Dzięki za rady. Tylko że tribiotic można stosować nie dłużej niż 7 dni. Zastosujemy się do Twoich wskazówek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herunumen Posted August 1, 2009 Share Posted August 1, 2009 a spróbujcie posmarować przez kilka dni dwa razy dziennie maścią cynkową (dostępna w aptece bez recepty, kosztuje parę zł) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karla Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 jest jeszcze taka maść jak clotrimazolum moją suczkę raz na jakiś czas dopada swędziawka okolic odbytu miejsce jest lekko zaczerwinione i sierść staje się brązowa lek. wet. poradził mi bym posmarowała to miejsce tą maśćią odrazu przyniosła psu ulgę Niestety czasem swędziawka nawraca bardzo żadko nigdy nie wiedziałam czym jest ten nawrót spowodowany lecz po waszych opisach choroby jestem pewna że mówimy o tym samym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 Ja stosowałem na zapalenia między palcami "oczar" (Hamamelis virginiana). Płyn spray skład: H.v 86%,ethanol 14%. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzior_ka Posted September 3, 2009 Share Posted September 3, 2009 No i nie wiem czy nam się też to nie przyplątało. Denis od jakiegoś czasu czśto wylizuje sobie opuszki i przestrzenie między palcami. Oglądałam mu to na wszystkie stropnu i nic nie znalazłam wiec myslalam ze to nic takiego, teraz oglądam jeszcze raz i rzeczywiście ma nieco brunatne włosy w okolicy palców i nie pozwoli sobie dotknąć tych okolic... nawet z zębami parę razy na mnie wyskoczył... i tak się zastanawiam jak to najlepiej zwalczyć czy próbować różych metod, które tu wypisaliście czy jednak uydac sie do weta, który da coś lepszego/mocniejszego na recepte? i w ogóle to kiepsko widze smarowanie mu tego jak on sobie w ogóle nie pozwala dotknąć łap...(przednich) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted September 3, 2009 Share Posted September 3, 2009 Najgorsze jest to ,żeby pies nie lizał, sznaucery mają dłuższy włos na nogach,kołtuny robią się w poduszkach i między palcami. Zastosować to co napisałem,najtaniej, dobrze obsusza, kuracja może być długotrwała. Sznaucerom trzeba sprawdzać łapy ,bo mogą czepiać się kłosy traw może wystąpić tzw. pokłosie , łatwo pomylić z grzybicą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.