kasikz Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 U nas chyba też to siedzi na łapkach. Dwóch wetów widziało, nie powiedział nikt co konkretnie mamy robić, więc myjemy łapki w Allermylu. Nie wiem na ile to pomaga, ale ostatnio Bobo nawet zaczął kuleć na przednią łapencję, my w strachu, że to dysplazja łokciowa (bo to dysplatyk), a tymczasem bolą poduszki. I to tak bolą, że Bobo cały czas łapki liże i czasem podgryza. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić, spróbuję któregoś sposobu podawanego tutaj i zastanawiam się nad oczarem. Czemu tego pies nie może zlizać? Może mu to zaszkodzić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 [quote name='cuciola']hihi no jakbym tylko byla w Pl... znalazlam odpowiednik, wiec zapytam w sklepie zielarskim :) dziekuje! [B]dana[/B] co podajesz na odpornosc? Tez chyba kupie kwasy omega i zrobie kuracje. Na szczescie lapka juz prawie zdrowa:multi:ale pogoda niefajna ma byc jeszcze 2 tyg, ach ta wilgoc...wiec trzeba uwazac.[/QUOTE] [B]Cuciola[/B], kwasy omega - 3 i omega - 6 podaję od jesieni do wczesnej wiosny. My też je łykamy :D zapobiegawczo. Można zastosować witaminy: C, A, D oraz biotynę i cynk. Podnoszą odporność produkty bogate w betakaroten i beta-glukan. Moi chłopcy, Bari i Murzynek, dostają systematycznie surową pokrojoną marchewkę, uwielbiają ją. Poza tym, tak jak pisałam powyżej ;). Nie wolno podawać psom cebuli i czosnku, są dla nich niewskazane. Tu znajdziesz ewentualne preparaty poprawiające odporność: [URL]http://sklep.mvet.pl/Preparaty-podnoszace-odpornosc/strona.2/[/URL]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 [quote name='Grey']Dana pytaj , raczej sklepy zielarskie , internet.Łapki suszyć i dużo cierpliwości trzeba mieć. Przerabiałem różne sprawy na łapach ,sucho i oczar dawał radę .[/QUOTE] [B]Grey[/B], dzięki, tego oczaru jeszcze nie testowaliśmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 generalnie zima tzreba uważac na sól która sypia chodniki,bardzo podrażnia psie opuszki-skutek lizanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 Ja swoim systematycznie smarowałem poduszki maścią tranową w okresie zimowym . Odnośnie zmian wypraktykowałem , zmiany między palcowe , skaleczenia [B]Oczar [/B](Hamamelis virginiana distilate 14% alkohol) środek naturalny .Działanie ściągające , obsuszające, bakteriobójcze .Przykładać można watę nasączoną , zmieniać co kilka godzin. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted January 9, 2013 Share Posted January 9, 2013 po tej maści tranowej nie zostawiały tłustych plam na podłodze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cuciola Posted January 13, 2013 Share Posted January 13, 2013 [QUOTE]Moi chłopcy, Bari i Murzynek, dostają systematycznie surową pokrojoną marchewkę, uwielbiają ją. Poza tym, tak jak pisałam powyżej [/QUOTE] Yoghi tez wcina marchewke a niedawno skonczyl preparat z biotyna. [B]gryf [/B]my zakladamy skarpetki, smaruje mascia gdy pies szykuje sie do spania, to juz sie nigdzie nie kreci :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted February 24, 2013 Share Posted February 24, 2013 Eh negra mojego tez to dopadlo :roll: Zrobilismy wymaz i zeskrobine i czekamy na wyniki...Najpierw smarowanie tridermem i oridermylem ale pomoglo na chwile po czym znow wrocilo...Najwiekszy problem mam z zabezieczeniem tylniej lapy przed lizaniem...Kolnierz nosi ale dzisiaj przylapalam spanielucha na cudowaniu mimo kolnierza wiec :mad:lipa... Wetka mowi ze opatrunek nie bardzo bo musi byc przewiew,skarpetke bedzie probowal rozwalic :roll: Koniec swiata :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 24, 2013 Share Posted February 24, 2013 może mazanie jodyna zniechęci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted February 24, 2013 Share Posted February 24, 2013 testowane...Wczoraj mial po zeskrobinie zapsikane alu sprayem i jodyna a i tak zlizal...Jemu chyba leki smakuja :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 24, 2013 Share Posted February 24, 2013 eter z jodoformem-przyspiesza gojenie i strasznie śmierdzi,albo płyn p/obgryzaniu paznokci -obok rany posmarować,może sie zniechęci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted February 25, 2013 Share Posted February 25, 2013 Testujemy skarpetke po raz drugi...Poki co jest foch smiertelny na caly swiat :diabloti: Ale moze zda egzamin... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted February 25, 2013 Share Posted February 25, 2013 Cockermaniaczka ja miałem u swoich różne problemy skórne u łap i z sukcesem było użycie Oczaru .Ważne jest zabezpieczenie przed lizaniem , sucha łapa . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasikz Posted February 25, 2013 Share Posted February 25, 2013 Jest taki olejek z drzewa herbacianego, który łągodzi podrażnienia a poza tym jest potwornie gorzki i moje psy wtedy łapek nie lizały. A teraz na zapalenie międzypalcowe i malassezię stosujemy odpowiednik Malasebu - działa świetnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted February 25, 2013 Share Posted February 25, 2013 Czekam na wyniki badan bo zostaly wyslane dzisiaj do Labvetu... Zobaczymy co to nam sie przyplatalo;) Grey w jakiej postaci ten Oczar? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted February 25, 2013 Share Posted February 25, 2013 Cockermaniaczka 100 ml. spray ,stosowałem dla psów i dla siebie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted February 25, 2013 Share Posted February 25, 2013 dzieki,kupie wspomagajaco ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Przyszly wyniki.Grzyba nie ma za to jest gronkowiec... :roll: Dluzsza kuracja antybiotykami niestety czeka negrusa ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Cockermaniaczka zacznij od Oczaru , prosto tanio i skutecznie .Ja przez wiele lat przerabiałem te sprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 wspomagajaco owszem...Jako kuracja sama w sobie jakos nie wierze :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Szkoda ,bo wiara czyni cuda .W jakiej formie chcesz stosować antybiotyki?. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 grey jeśli u psiaka coccermaniaczki wyszedł gronkowiec to faktycznie sam oczar niewiele by pomógł,antybiot konieczny,ale jako terapia wspomagajaca to byc może Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 Gryf80 ,czy Twoja wypowiedź oparta jest na doświadczeniu , czy tylko pocieszyć Cockermaniaczkę ? Moje wypowiedzi jak są , to oparte na doświadczeniu ,a nie przepisane z internetu . Środek ma być tani i skuteczny i takim jest Oczar i działa też na gronkowca . Utrudnieniem w leczeniu jest łatwy dostęp dla psa do lizania i łapa ma być sucha i czysta . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szysz Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 W sezonie roztopowym i jesiennym u nas to standard, stosujemy bezwzględnie kołnierz (bez tego ani rusz) łapa wtedy jest sucha i pimafucort (działa grzybobójczo, bakteriobójczo i przeciwuczuleniowo plus mniej swędzi). Po spacerze można łapę umyć w szamponie do łap (over zoo np). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted March 1, 2013 Share Posted March 1, 2013 Sory grey ale bede sluchac jednak weterynarza a nie testowac Twoje sposoby na psie... Ja wiem jak sie konczy nie leczony gronkowiec i nie mam zamiaru testowac tego na wlasnym zwierzeciu... Uprawiajmy medycyne akademicka a nie ludowe czary mary...Moze oczar dziala ale nie bede go na pewno stosowac jako jedyny lek na tak powazna bakterie. Znajoma polecila mi jeszcze srebro koloidalne;) U nas sprawdza sie doskonale skaretka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.