Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

żabę zauwazyłam dzisiaj,nie ma numerka,imie tez chyba nadane od niechcenia, sunia jest starsza i ma potworne guzy na brzuchu, weterynarz poinformował mnie ze nikt nie chce sie podjąc operacji,dlatego pies męczy się ,ledwo chodzi,na filmie widac jak się zatacza
ja nie wiem czy odważe sie pokazac tutaj te zdjęcia,widok jest straszny(będa miniaturki)
jestem przerazona :-( nie wiem co z tym zrobić, to jest ponad moje siły

[URL]http://ewatonieja.wrzuta.pl/film/kUO6RzO4ud/zaba_z_guzem_z_lodzkiego_schroniska[/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0883f9b216839d85"][IMG]http://images12.fotosik.pl/77/0883f9b216839d85m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=20b8899852316c6e"][IMG]http://images21.fotosik.pl/366/20b8899852316c6em.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=59c1ff6f39b0f5f6"][IMG]http://images21.fotosik.pl/366/59c1ff6f39b0f5f6m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2098b13a449b34b1"][IMG]http://images11.fotosik.pl/74/2098b13a449b34b1m.jpg[/IMG][/URL]

  • Replies 98
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

martwi mnie to że nikt się nie chce podjąć operacji ,ale czy ktoś to biedactwo wogóle badał?rak to bardzo ogólnikowo może warto jej pobrać chociaż krew co?

Posted

co za głupota że nawet nie próbują tego wyciąć. te guzy w końcu pękną, sunia się wykrwawi i umrze w cierpieniach. ale nie ma co liczyć na schroniskowych wetów. gdyby udało się zorganizować operację w klinice...

Posted

kurde przejechalabym sie z nia na janosika kolo siebie :( pogadalabym z weterynarzem moze uda sie cos zalatwic taniej :( transport by sie przydal aby suni nie meczyc autobusem :(

Posted

nadal mnie to męczy niech wet schroniskowy chociaż spróbuje jej zbadać krew ,to nie wymaga wysiłku no nie?ewatonieja może masz na to jakiś wpływ co?proszę bo ten psiak się męczy:-(

Posted

z kasą na mnie możecie liczyć może nie na całość bo nie wiem jakie to s koszty ale na pewno mogę coś wysłać, jutro ma paść dogo to podam do siebie numer 505 419 211 i gg 10003083

Posted

Dziewczyny,ja już napisałam na wątku Stelli,że może by jechać z nią do dr Jachmana. Tylko tu czas gra wielką rolę,zastanówmy się, kto ewentualnie mógłby wesprzec finansowo i ile na operację Żaby, jej nie można z tym zostawić, może to są guzy sutka, moja Zuzia miała podobnej wielkości i nie chcieli jej operować,ja się uparłam i Zuzia przeżyła jeszcze dwa lata,warto spróbować,trzeba jej dać szansę!Albo zawieźmy ją do Buni,Bunia czyni cuda!

Posted

Żaba jest prawie "własnością" [B]p Krystyny.[/B]
Z tego co wiem jej stan i wiek nie pozwalają na wykonanie operacji. Ona jest cała w guzach, jest staruszką. Była już diagnozowana i niestey z tego co zrozumiałam to jest nieoperacyjne...

Posted

:shake: Będę brutalna, ale jeżeli guzy są nieoperacyjne albo są przerzutu na węzłach chłonnych, pies powinien zostać uśpiony.

Czy ta "własność" moze być jednak obejrzana przez innego lekarza, niż ten schroniskowy? Czy można sunię wyciagnać na badania, czy p. K. będzie przeciwna? :shake:

Posted

moim zdaniem powinnismy ja zabrac mimo wszystko do innego lekrza..
zabierzmy ja do dr.Sieradzkiego on jest naprawde dobrym lekarzem, juz nie raz rozne mial przypadki psow.. sprobojmy PROSZE!!!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...